Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

agus28

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez agus28

  1. dzieki dziewczyny jestescie kochane. Zaczne brać tę luteinę ale pod koniec tygodnia. idę na wesele to oszukam trochę żeby być na luzie a nie uważac żeby mi sukienki nie zalalo hihi Dzieki Angela, pocieszyłas mnie trochę, bo sie boję jak diabli. Naczytałam sie o tych lewatywach i że brzuch wielki i boli i rozsadza i w ogole strach. A z tego co wiem to mam zostać w szpitalu do następnego dnia, moj gin powiedział tylko że zostanę, na drugi dzien odbiore wyniki i opis badania, zapisze mi wtedy co robimy dalej. Dzieki wielkie, do tej pory mało sie udzielalam na forum choć czytam go nalogowo. Ale teraz gdy przyszły wielkie czarne chmury jesteście dziewczynki niezbędne...
  2. Hej Majka dzięki, ale to chyba na minie za mało, ale będę próbować. Może uda mi się wrocić do wagi sprzed 2 lat.... Balbinka, ja po prostu nie moge przeżyć że mało że ja mam problem to jeszcze mój ~M!!! To poprostu podwójny pech i już. Jestem zestresowana tym badaniem, maczytalam się może za dużo i czemu wszędzie jest napisane to co złe a nie że było ok. A któraś z was miała HSG? Napiszcie... Nie wzięłam jeszcze tej luteiny bo sie boję... Tak jakbym chciała odsunąć ten moment w czasie, ale z drugiej strony chce jak najszybcie mieć to za sobą..... Może boję sie że znow się okaże że coś jest nie tak. każde badanie zamiast skracac mi droge to mnie dobija. A najgorsze jest to dziewczynki, że nikomu nie powiedziałam o tym, nawet mamie. Nie chce. Bo znam moją mamę, zamiast pomilczeć ze mna wysłuchać przytulić i porozmawiac będzie mnie pusto pocieszać że wszystko będzie dobrze, że może lekarze się mylą, że nigdy nic nie wiadomo, że będę miała dzieci bo.... i to bo tez boli, bo moja siostra ma, bo sąsiadka ma bo widzisz inne mają tyle i nawet by nie chciały a maja to i ja będę miała. A ja tera nie potrzebuję takich słów. Tylko zrozumienia że to czuję, ta gorycz, żal do świata, to że tak strasznie zazdroszcze mojej sistrze to nie jest głupie tylko normalne. Żeby mi powiedziała że rozumie czemu unikam czasem kontaktu z malym sistrzeńcem i nie chce ciągle słuchac że mały ma ża, mał wstaje ile spał ile zjadł, ile zrobił kupy itd.... ale mama tego nie rozumie i dlatego nic jej nie powiedzialam. jak będę szla do szpitala powiem że jadę na szkolenie i już. Przepraszam Was, ale mnie naszło..................
  3. hej dziewczyny Przepraszam, że nie odzywalam się. Po pierwsze załamka, po drugie nie miałam neta... Więc...moje wyniki subtelnie uciekaja poza normę, mój M jest źle.... Ma słabą ruchliwość. teraz mam wywołac mieszączkę i idę do szpitala na HGS? chyba nie pokręciłam nazwy. W każdym razie idę na drożność. Dalsze działanie są zależne od wyniku. Załamałam się... Dwa dni płakałam, potem stwierdziłam, ze widocznie tak ma być. Może Bóg ma w tym jakiś cel, jest tyle dzieci do kochania, może jakieś juz na nas czeka. Postanowiłam że muszę troche sie zabrac za siebie. Pójść do solarium, kosmetyczki, musze schudnąć bo po tych wszystkich tabletkach nie mieszczę sie w żadne ciuchy jest masakra. Zrobie tak jak ty Majka. Możesz mi przesłac twoją dietę skoro schudłaś aż tyle, mnie sie przyda. może zaplanuję jakieś wakacje, i przede wszystkim od tego tygodnia zaczyan się pakować i przeprowadzam sie do swojego mieszkania!!!! Będę sie cieszyć z przyziemnych rzeczy. Gratuluje baaaardzo wszystkim fasolkom.
  4. hej laseczki. Dzis odbieramy wyniki mojego M. i jedzemy do gina. Nie moge pracowac bo sie boje co usłyszymy.... nerwy mam juz tak poszarpane, dobrze że mój M zawsze umie mnie pocieszyć i stara sie do wszystkiego podejść z dystansem. Ale najważnijsze że to będzie spory krok w przód. ps. ciekawe co z klarąv. Długo się nie odzywa....
  5. klaraV cześć. Byłam na luteinie ibralam 6 cykli clo. Byłam w grudniu u gina, moje 2 cykle po clo były normalne. Gin kazał mi odpocząć od wszystkich lekow, sprobować bez stymulacji i pokazać sie w kwietniu. Więc czekałam. A jak przyszedł czas na wizyte to czekalam na @ albo cud, no i stało się tak że miesiąc do tyłu bo @ przyszla w maju. Teraz na wizycie zlecil mi tak jak pisalam TSH, PRL< LH< FSH. Mam juz wyniki ale nic z tego nie rozumiem. :-( Czekam teraz na mojego M, żeby zrobił badanie. ale chyba perspektywa randki w pojemniczek wpływa na niego mobilizujaco bo to my randkujemy. No ale w końcu musimy sie wstrzymać 4 dni i zrobic te wyniki jak najszybciej żeby jechac z tymi wynikami na wizytę.
  6. hej! Moje gratulacje dla nowych fasolek. Nie odzywałam się ponad miesiąc, no bo o czym pisać? Że ciągle nic? Ostatni cykl mojego odpoczywania trwał 55 dni.... fajnie nie? Byłam u gina wczoraj, 12dc i nic ani śladu niczego co mogłoby przypominac chociaz jakieś chęci mojego ogranizmu do wytworzenia owulacji.... Dziewczyny dostała kartke na badania THS, PRL, FSH, LH. Czy ktorś może mi napisac co to za badania? TSH to na tarczyce a PRL to ta oslawiona w tym topiku prolaktyna, a pozostałe? wiem że hormonalne ale? Poza tym moj M będzie miał randkę z pojemniczkiem bo i jemu maja zbadać nasienie. Cieszę sie ze ruszę z miejsca, ale jednocześnie tak bardzo się boję.... Dziś miałam jakieś sny ze moje wyniki to byla masakra a mój M też miał je bardzo slabe... Ale ruszymy do przodu, coś będziemy wiedzieli... najgorsze przede mną.
  7. hejka krotko o sobie napiszę tak brałam marvelon przez 4 lata, rok po ślubiu stwierdzilismy że koniecznie szybciutko chcemy dzidzie. po odstawieniu marwelonu zaszłam sybciutko i bardzzo bardzo sie cieszyłam ale tylko kilka tygodni bo okazała się że moja fasolka umarła. Nie nastąpiło poronienie więc przykre doświadczenie w wszpitalu z zabiegiem (KOOOSZMAR). potraktowali mnie jak kogoś kto bardzo chce mieć skrobankę, ale to juz było................... to był październik 2007... potem była zalecana przerwa, pote zmiana lekarza, potem 6 cykli clo, od grudnia pan doktor kazał wrzucić na luz i pokazać sie w kwietiu albo z ciążą albo po dalsze wytyzne co do badań tzn: laparo, badania mojego M i może inseminacja i może nie wadomo co..... Do dzisiaj wmawiałam sobie że ta rzerwa to może dobrze, bo może za duzo bylo o dziecku w mojej glowie i blokada mi sie jakaś zrobiła, ale dzis zaczyna się kwiecień.......... i nic........... boję się tej walki i nie wiem czy mam na nią siły................ może tak ma być, może na nas czeka dzidziuś od innej mamy i taty. Tylko nie wiem czy moj M byłby w stanie pokochać.... Nie cieszą mnie święta, bo znów zjadą się siostra i szwagierki z małymi dziećmi i głupie teksty o bocianach i zarażaniu. Chciałabym wyjechać na wielkanoc żeby nikogo nie oglądac albo zamknąć się gdzieś..... Sory laski normalnie taka nie jestem, tryskam humorem i energią i to ja potrafię trząchac smutasami, ale dzis nie ten dzien........ :-\\
  8. cześć Wkleiłam się bez zaproszenia. Większość z was mnie nie pamięta ale byłam dawno na tym forum. Teraz czytam czytam czytam ale nie nie dzieje się nic dobrego czym mogłabym sie pochwalić. od stycznia mam przerwe we wszystkim, tzn nie biorę nic i mam sie dobrze bawić nie mysleć o dziecku itp. Chyba nic mi z tego nie wychodzi bo cykle ma 70dni....????? Chyba jestem z marsa.....
  9. STARACZKI ************* NICK (WIEK)-----------ILOSC CYKLI-------------@----------MIASTO balbinka85 (24)-------------2----------------26/27.03------ WrocLove Klarav(26)--------------------9 -----------------13.04--------Częstochowa Marta113(29)--------------24 --------przerwa(endo)------------Cz-wa mida(27)--------------------5----------------24/02/09--- -----Ostrowiec Sw. maja1981...................7..............21.04 (1zCLO)..............UK 000kika000(23)............3..............5/6,04,2009.... ........Mielec haleczka (30)...............3.............1/2,05,09...........Włocław ek agula...(27).................14................08,04,200 9.........Kraków slonce31 (31)................2................04,04,2009........Rybni k monika-78 (31)............9...............16,03,2009..........Włocławe k beti-75(34)................13...............23.04.09.... ........piaseczno carolla (30)................40...............20.04.09.............Ma zury kara1983(26)-------------- 9----------------18.04.09----------- WWY Madzialenka1985(24)----- 2----------------19.04.09 -----------Wałbrzych Domi883(26)---------------16-----------------21.04.09--- - ------Świdnica malinka2510................8...................?????.... ...........Turek ania-dl(26)---------------3-----------------23.04.09---- ------Wrocław Majkakaja(26)...........13...............01.03.2009..... .....Poznań becia1201(29)............7................30.03.2009.... .......Kraków **anka(22)................13...............??????????... ......Czerniejewo marc30 (31)..............10...............08.04.09..........ok. Wrocławia Karolinka1983(23)......16................30.03.2009..... ..Rypin agus28(29) .................15................12/13.04............NML PRZYSZLE MAMUSIE ************************* NICK (WIEK)--------TC-----TER. PORODU-----PLEC------IL CYKLI--MIASTO Lena1984 (25?) ----26 ------25.07.2009 -córeczka - MMMm??? 2-3 Mielec koteczek19833----20-------13.08.09---------corka------- 1----Świetoszow Sytofala (23)-------16-------16.09.09--------kumulacja --2----Mielec/Czwa Aniabuu23(27)-----13-------30.09.2009----------?--- ------1-----------Kalisz Inga127 (?)----------5--------24.11.09-----------?----------1!!--- ----------?? duszka80 (29)----- 4------- 27.11.09-----------?----------- 4----------Żagań Angela82 (?)---------?------------??--------------??------------- muszka28-----------3---------12.2009------------?------- ----4---------Opole
  10. cześć. Mnie też wypadały włosy po clo. od listopada nie biorę i w styczniu się uspokoiło. Teraz jest juz normalnie. czy jest na tytm forum jeszcze Nadzieja 25 z okolin NML?
  11. miumiu więc.... nie dostałam żadnej recepty, tylko zalecenia: 1. po badaniu wyszlo że mam sliczny pęcherzyk na 12 mm więc mam go pielęgnowac i nie wypuszczać męża z domu tak za 4 dni 2. bez clo miałam w ubiegłym cuklu owu i teraz też więc probujemy bez żadnych wspomagaczy pod warunkiem że nie bedę obsesyjnie myślala o dziecku, zajmę świętami, sylwesrem, i wszystkim innym tylko nie myślą że MUSZę mieć dziecko. 3. wyjechac na urlop i odpocząc oczywiście z moim ukochanym i ..... zobaczymy. jeśli do kwietnia nic to wtedy badanie drożności jajnikow, nasienia i ewentualnie inseminacja po tym wszystkim. Ja jestem zdrowa, ginekologicznie ok, wszystko jest ok tylko musze \"wyleczyć\" sie psychicznie. pytałam o te miesiączki i o bóle i powiedział mi że różne sa reakcje u różnych kobiet, ale jak pojawia sie bol to raczej na miesiaczkę.
  12. miumiu więc.... nie dostałam żadnej recepty, tylko zalecenia: 1. po badaniu wyszlo że mam sliczny pęcherzyk na 12 mm więc mam go pielęgnowac i nie wypuszczać męża z domu tak za 4 dni 2. bez clo miałam w ubiegłym cuklu owu i teraz też więc probujemy bez żadnych wspomagaczy pod warunkiem że nie bedę obsesyjnie myślala o dziecku, zajmę świętami, sylwesrem, i wszystkim innym tylko nie myślą że MUSZę mieć dziecko. 3. wyjechac na urlop i odpocząc oczywiście z moim ukochanym i ..... zobaczymy. jeśli do kwietnia nic to wtedy badanie drożności jajnikow, nasienia i ewentualnie inseminacja po tym wszystkim. Ja jestem zdrowa, ginekologicznie ok, wszystko jest ok tylko musze \"wyleczyć\" sie psychicznie. pytałam o te miesiączki i o bóle i powiedział mi że różne sa reakcje u różnych kobiet, ale jak pojawia sie bol to raczej na miesiaczkę.
  13. miumiu no wlasnie po stracie dziecka zmieniłam gina i czekam na cud. Boje sie że musze leczyc glowę żeby zajść w ciąże bo to chyba o to u mnie chodzi pozdrowionka
  14. miumiu odpisze ci krociutko, w ubiegłym roku w październiku okazalo sie że moja ciąża jest martwa, mialam zabieg łyzeczkowania macicy gdyż poronienie samoistne nie nastąpiło. To był koszmar! Od tamtego czasu staramy sie i nic. Lekarz powiedziała że skoro raz się udało to musi udac sie drugi raz, więc tego sie trzymam. Brałam juz 6 cykli clo bo okazuje sie że mam cykle bezowulacyjne. Wtedy sie udało zaraz po odstawieniu anty. No a teraz nie mogę zaskoczyć... Wcześniej od samego początku jak dostałam pierwszą @ mialam cykle tak porąbane że @ miałam 4-5 razy do ROKU!! Byłam u gina i dostalam anty. Bylo wszystko ok @ co do dnia, ale przecież to nie byl naturalny okres. Jak odstawiłam to zaraz zaszłam o ale skutek był ..........:-( no i minął rok i nic.... Myślę że jak pojadę dziś to ginek obierze jakąś nową droge ataku. Nie tracę nadziei ale czasem jest tak ciężko że siedzę i wyję... tym bardziej że w mojej rodzinie w tym roku urodziło sie 3 dzieciaczków, nie wspominając o koleżankach.
  15. miumiu1101 Jak mnie bolało podbrzusze to juz wiedziałam że znow pudło i za 2 dni była @. niestety i tak jak pisałam był to nawet 21 dc. No i miesiączki z miesiąca na miesiac mialam coraz bardziej skąpe dzień krwawienia a potem plamienie coraz slabsze przez np 4 dni. Jak będę jutro u gina to musze o to zapytac czemu tak jest. Pozdrawiam pa.
  16. miumiu1101 Jak mnie bolało podbrzusze to juz wiedziałam że znow pudło i za 2 dni była @. niestety i tak jak pisałam był to nawet 21 dc. No i miesiączki z miesiąca na miesiac mialam coraz bardziej skąpe dzień krwawienia a potem plamienie coraz slabsze przez np 4 dni. Jak będę jutro u gina to musze o to zapytac czemu tak jest. Pozdrawiam pa.
  17. hej. ja brałam luteine od 16 do 25dc. Kilka razy zdarzyło się tak, że dostałam @ juz 21 lub 22 dc. Jak dostałam @ to przestawałam brać luteine bo to bezzasadne. Ma ona pomoc utrzymać wczesną ciążę, skoro jest @ to ciąży nie ma. Dziewczyny jutro jadę do gina. 3majcie kciuki bo nie wiem co mi wymyśli. Jestem po 6 cyklach z clo, ciekawe co dalej.
  18. hej nadzieja. No własnie ja chyba też mam taka blokadę. Ja straciłam moja iskierke rok temu w paździrniku i ...... od wtedy nic. podejrzeam że jak teraz pojadę to dostanę skierowanie na te wszystkie badania i zobaczymy. Nie mam monitorowanych cykli i w ogóle jak piszesz o tych wszystkich wynikach to mam wrażenie że do ciebie sie bardziej przyłożył niż do mnie. Najpierw kazał brać mi clo a potem powiedział że sie zobaczy jaki będzie efekt a chyba powinno byc odwrotnie, najpierw badania a potem tabletki. Ja to mam chyba pecha do lekarzy..... w NML mnie totalnie każdy olał a w szpitalu potraktowali jak gówniare która przyszła na skrobankę a nie jak kobiete która przezywa strate swojego pierwszego dzidziusia...... ale staram sie zapomnieć. życzę ci powozenia. Jak skończy się @ to ja też jadę do gina. Aga
  19. cześć nadzieja25 ja też jestem z okolic NML. Jeżdżę do Walentynowicza bo naszym lekarzom nie ufam, nie wierzę i mam bardzo przykre doświadczenia. Clo brałam juz 6 m-cy i na razie nic. ale nie zalamuję sie. Przyjdzie moj moment. teraz mam przerwę a wlaściwie @. Więc jak tylko sie skończy jadę na wizytę. Gin po pierwszej wizycie mowił o 4 m-cach, ale ja zawsze miałam trudniej i gorzej niż wszyscy. Moja siora brała 3 lata clo z zalecanymi przerwami i ma teraz ślicznego maluszka, więc będzie ok. Nadzieja czy gin skierował cie na jakieś dodatkowe badania? jakieś wyniki albo coś? pozdr aga
  20. cześć nadzieja25 ja też jestem z okolic NML. Jeżdżę do Walentynowicza bo naszym lekarzom nie ufam, nie wierzę i mam bardzo przykre doświadczenia. Clo brałam juz 6 m-cy i na razie nic. ale nie zalamuję sie. Przyjdzie moj moment. teraz mam przerwę a wlaściwie @. Więc jak tylko sie skończy jadę na wizytę. Gin po pierwszej wizycie mowił o 4 m-cach, ale ja zawsze miałam trudniej i gorzej niż wszyscy. Moja siora brała 3 lata clo z zalecanymi przerwami i ma teraz ślicznego maluszka, więc będzie ok. Nadzieja czy gin skierował cie na jakieś dodatkowe badania? jakieś wyniki albo coś? pozdr aga
  21. cześć nadzieja25 ja też jestem z okolic NML. Jeżdżę do Walentynowicza bo naszym lekarzom nie ufam, nie wierzę i mam bardzo przykre doświadczenia. Clo brałam juz 6 m-cy i na razie nic. ale nie zalamuję sie. Przyjdzie moj moment. teraz mam przerwę a wlaściwie @. Więc jak tylko sie skończy jadę na wizytę. Gin po pierwszej wizycie mowił o 4 m-cach, ale ja zawsze miałam trudniej i gorzej niż wszyscy. Moja siora brała 3 lata clo z zalecanymi przerwami i ma teraz ślicznego maluszka, więc będzie ok. Nadzieja czy gin skierował cie na jakieś dodatkowe badania? jakieś wyniki albo coś? pozdr aga
×