Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

agus28

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez agus28

  1. witam staraczki widze że stara paczka się odzywa, ja cos ostatnio sie nie odzywałam i mam zaległości do poczytania. Dziewczyny, nie poddawac sie nigdy w życiu!!!! klara wam tak powie kara i masa innych dziewczyn które na tym formu zbierały siły do kolejnych prób, dzialań, badań, lekow, monitoringów itp. Moja córeczka konczy 5 miesięcy i warto!! A tak na marginesie korzystajcie i seksujcie się ile wejdzie bo potem to sie robi problematycznie jak padasz na dziub za zmeczenia i mleko leci po brzuchu hihi Przytulam Agnez mocno mocno, malo sie znamy ale akurat trafilam na twoje posty trzymaj się kochana bo cuda są!!!!!!!!! buziole!!!!!!!!!!!11
  2. hej trzymam kciuki za Was wszystkie, moje "staranka" kończą za tydzień 3 miesiace. Karolinka jest super i wynagradza wszystkie tabletki, zabiegi, ból łzy i wszystko wszystko inne. Carolla czy ty jeszcze tu zaglądasz?? Odezwij sie
  3. orinanana ja jak brałam clo to @ dostawalam po 26-27 dni. co cykl z clo to był krótszy i @ bardziej skąpe. po 6 cyklach mialam przerwe od clo ok 4 miesiecy, w między czasie hsg i przygotowanie do iui.
  4. asrimeria nie umrzesz.... ja z perspektywy 2 tygodni (hihi jaka weteranka) doszlam do wniosku że na porodówce nie jest tak źle, bo masz blisko koniec i jak powiedzą że wida czarne właski to dostajesz takiego spida, że nawet nie myślisz co się wkoło dzieje tylko żeby małej pomóc się wydostac. Gorsze są te godziny przed porodówką....... Twój facet może dojrzeje do tego, jak zobaczy jak ci ciężko chodzic z dużym brzuszkiem, poproś go aby umył ci plecy, albo nogi pod prysznicem, próbuj żeby zrobił jakieś zakupy, albo chociaz z tobą poszedł i niósł siatki, powoli może zrozumie... Mój na początku nie wypowiadał się na temat porodu, ale im było bliżej końca, i po terminie to wspierał mnie coraz bardziej. Umówiliśmy się że zdecydujemy w dzień porodu czy pójdzie ze mną czy nie. Kiedy odeszły mi wody i wysłałam mu sms przybiegł do szpitala i towarzyszył mi do samego końca. Nie wyobrażam sobie jak mogłoby go nie by. On z persektywy czasu powiedział iż to wielki wyczyn poród i to co przechodzą kobiety....
  5. Carolla gratulacja. Dluga ta Twoja zuzia hihi, tak jak na moją na całym oddziale mowili że klucha... Nie mam porownania jak to jest po cc, ale trzymaj sie dziewczyno, dochodź do siebie, z dnia na dzień będzie lepiej. Ja przez pierwsze kilka dni siadałam na dmuchanym kółku i to z bólami. Ucałuj maleńką Zuzię i raczki i nóżki. A Wam dziewczyny siły w walce o cud. Zdarzaja się, właśnie ziewają i uśmiechają się przez sen.
  6. Dziekuje dziękuję za gratulacje!!!! Carolla odzywaj sie!!!! Klara dziekuje za wszystko!!!! Dziewczyny warto stawa na uszach dac sie kuc, monitorowac i nie załamywac sie i WALCZYC!!! Nagroda jest wspaniała!!!
  7. Dziękuje jeszcze raz za życzonka Carolla, czyli dzień po mnie, tak jak nam wychodziło? Super Co do kwasu foliowego jeśli bierzecie jakieś witaminy dla cieżarnych prenatal albo coś takiego to nie trzeba dodatkowo fiolika łyka bo tam jest. trzeba sprawdzi skład. Buziole!!!
  8. Dziękuje Wam dziewczyny, kochane jesteście...
  9. Co mowiłaś Klara? hihihiihi Żeby to tak było na zawołanie to ja wolam i krzyczę!!! Kaaarooooliiiiiiinaaaaaaaaa!!!!!!!!!! Wychodź prooooszę!!! mama czeka na ciebie. I masa innych ludzi, aż mi się telefon rozladował od rozmów w stylu "a ty jeszcze w domu na chodzie?" Jedyna dobra myśl, że najdłużej do poniedziałku!!!
  10. Co mowiłaś Klara? hihihiihi Żeby to tak było na zawołanie to ja wolam i krzyczę!!! Kaaarooooliiiiiiinaaaaaaaaa!!!!!!!!!! Wychodź prooooszę!!! mama czeka na ciebie. I masa innych ludzi, aż mi się telefon rozladował od rozmów w stylu "a ty jeszcze w domu na chodzie?" Jedyna dobra myśl, że najdłużej do poniedziałku!!!
  11. Carolla moja córeczka czeka chyba na mamy urodziny, do piatku ma czas... A tak prosiłam żeby przed trzydziestką, ale ona nie słucha wcale a wcale. Czyli albo urodziny na porodówce albo jeszce poczekam. Trzymaj sie i niech sie okaże że to już!!! Powodzenia u lekarza ps. Mnie wystawił zwolnienie tylko do piatku, a potem macierzyński, i powiedział że inni lekarze to od obliczonego terminu juz nie pisza bo leci macierzyński. Niby ZUS to sprawdza czy coś. Nie wiem, u nas zasilki płaci zaklad pracy, więc zus tego nie bedzie oglądał... No byle do piątku urodzic. Agata RR dzięki za zyczenia. najgorsza ta perspektywa upałów piątkowo-sobotnich...
  12. Carolla wszystkiego najlepszego w dniu imienin!!! po wizycie. Nic sie nie dzieje, ktg ok, na 12 lipca skierowanie do szpitala, chyba że natura przyspieszy sprawę.
  13. U mnie nic, cisza kompletna O 19:00 na wizytę, pewnie znów mi szyjke pomasuje hihi Ostatnio nie podziałało Pewnie będziesz pierwsza...
  14. mam tak samo Carolla.... Jutro do gina. Powodzenia...
  15. w domu, w domu, w domu Klara ale ten czas leci...... Alanek to juz kawaler, ani sie obejrzysz a juz będzie biegał... Carolla rodzisz?
  16. Carolla - od wczoraj jakaś wariacja, wstalam z przekonaniem że to właśnie ten dzień.... Wstawilam jeszcze 3 prania, wyprasowałam całe zaległości, zrobilam na obiad gołąbki i padłam na pysk.... Dzis rano wstałam z wrażeniem że mam tyle do zrobienia... pojechałm do krawcowej uszyc firankę do sypialni, wpadłam do pracy pomóc dziewczynom uzgodnic miesiąc, wróciłam dopiero do domu, zlapało mnie parę skurczy.... no i czekam czy to dziś?? Pewnie nie, więc może sie na koncert zalapię hihihi Mówię ci że od trzech tygodni nie mialam takiego zapału do pracy i tyle siły.... Może to ten syndrom gniazda...
  17. Agnez78 i jak? Carolla w domu? Ja w domu :-( Od dzisiaj impreza dni naszego miasta, może pójdę poskakac na koncercie to urodze. tylko jak tu skakac? hehe :-(
  18. ja ciagle w domu .............. Carolla a ty? A przed nami upały! Szok
  19. no hej. jesteśmy po wizycie. Więc szyjka skróca się, ale zamknięta. Mam czekac... Ale ile? Mała ok. 3300g, przepływy (?) dobrze, ilośc wód ok. Tylko kiedy ona się urodzi...........
  20. mnie za każdym razem gin bada, ogląda nawet nogi czy nie mam żylaków, rozstępów. Badanie "dowcipne" długo nie trwa ale zawsze tam zajrzy. Ciekawe co dzis powie. Trochę sie denerwuję. Idę grzac wode do kompania, szybki obiad i będę jechac. A mala się dalej kręci i stuka po żebrach. Mówia że jak mocno czuc ruchy to do porodu daleko.... ciekawe.
  21. hej Iza ja moge ci odsprzedac niecale opakowanie pregnylu. Sama odkupiłam od dziewczyny z tego forum i zuzylam tylko jedna ampułkę, mam jeszcze dwie. Termin ważności do 2011 i trzymam w lodowce. Jeśli byś chciała daj znac na forum to się skontaktujemy.
  22. agnez, w dzień inseminacji to czułam trochę ból po tym jak doktorek wkładał tam te rurki i haczyki i miałam minimalne plamienie. a potem juz nie, ale nie martw się reakcje mogą by różne tak jak każda inczej przechodzi miesiączkę i każda inaczej ciążę . A ty teraz jestes podwójnie wyczulona na różne reakcje twojego organizmu. łykaj kwas foliowy i nie martw sie na zapas. Czas pokaże.
×