Mot

Hej wszystkim Coś Sysunia tutaj smuta - kochanie trzymaj się! Jesteśmy z Tobą! Może niekótre z nas muszą poczekać troszkę, może jeszcze nie nasz czas...

Fafinko - no pytam bo nie mam w tym cyklu PMSu Sysunia to może jest nadzieja na małe dzidzi?

ale dziś szefa nie ma i tydzień pracy 4-dniowy więc trzyma mnie to przy życiu :D

Ja do 20 buuuuuuuuuuuuuuuuuu :((((

Jestem ponownie, tym razem z pracy Dołączam się i jestem czwarta :D

Promyk to tak jak ja. Zaraz zmykam do pracy ale po 14 się odezwe znowu-szefa nie ma to... :D a potem długi weekend :D Pinki - damy rade - w końcu trafimy :D

Pinkuś wiem, że Tobie nie chodzi ale wygląda na to, że temu lekarzowi o to chodzi i mnie to dziwi

uważam tak samo jak Pinki, że działaj dziś i jutro choć uważam, że najpeiej co drugi dzień jednak jak wcześniej nie zaczęłaś np wczoraj czy 2 dni temu to działaj jak radzi Pinki

Promyk jak skoczy to mogła być dziś lub będzie jutro - teoretycznie bo na 100% tylko monitoring może to stwierdzić

no ale czy są jakieś powody, leki, problemy czy staranie o chłopczyka (podobno w dzień owulki)? Starania tylko w dzień skoku obniżają prawdopodobieństwo zaciążaenia jak dla mnie. Oczywiście codziennie podobno to źle bo obniża się jakoś plemników no ale już ze 3 dni wcześniej przed owulką to wskazane. Po pierwsze nie wiadomo kiedy dokłądnie będzie owulka i co jak będzie za późno, a po drugie plemniczki mogą zaczekać sobie na owulkę

Ja wróżę jutro Promykowi skoku tempki. Oczywiście jeśli to pierwszy cykl pomiarowy to trudno stwierdzić co będzie, no ale ja jestem dobrej myśli. Zastanawia mnie tylko dlaczego lekarz kazał się statrać dopiero w dniu skoku?

ja to mam szczątkową wiedzę w porównaniu do dziewczyn. Może Miesia się pojawi - ona ma praktyke i więcej wie. Najbardziej w tej temperaturze jestem zorientowana. Co do śluzu to chyba właśnie w momencie owu powinien być najlepszej jakości ale tu pewności nie ma. CO do szyjki to ja zielona - też nie umie ale i nie wgłębiałam się zbyt mocno w tą wiedzę. Uważam, że jutro powinna tempka wysoko skoczyć ale piszą też tak, że moment owulki można poza monitoringiem wyznaczyć najdokładniej po zkończonym cyklu (pojawieniem się @) plus wszytskie inne objawy (tempka, śluz, szyjka) dopiero pozwolą wyliczyć teoretyczną owlukę. Ma być podobno 14 dni przed @ ale tu też mogą być 1-2 dniowe wachania w jedną lub drugą. Strasznie skomplikowane te nasze organizmy Mam pytanie do zorientowanych - czy w cyklu ciązowym występuje PMS? Pytanie nr 2 - czy w cyklu bezowulacyjnym występuje PMS? Pytanie nr 2

Teoretycznie tempka spada właśnie wtedy co owulka i potem skok tempki. Tyle teroii a w praktyce jest podobno tyle przypadków, że owulka była ale np dzien wcześniej czy później albo i są przypadki monitorowanego cyklu, gdzie tempka i śluz prawdiłowy a owulki wcale nie było-jedank to są wyjątki. Uważam, że patrząc tylko na ten jeden cykl wszytsko jest w porządku. A mierzyłaś wcześniej czy to pierwszy pomiarowy cykl?

No Promyk mi to wygląda, że właśnie może być owulka bo i tempka spadła poniżej tech z początku fazy i śluz by na to wskazywał. Działajcie ostro i zobaczysz czy będzie jutro skok. Jak na moje oko wszytsko jest ksiązkowo

Promyk napisz ale nie obiecuje bo wiem tyle o ile sama mierzyłam , coś czytałam itp. ale jak napiszesz to i ja spróbuje i na pewno dziewczyny, które coś wiedzą skomentują

Tylko - u mnie właściwie właśnie kończyłby się pierwszy cykl po tym jak mija pół roku po odstawieniu tabletek ;) czyli zgadza się - pól roku po tabletkach wróciła poprzednia długośc cyklu Brzusie Mamusie - jeszcze troszeczke. Wasze maluszki akurat urodzą się jak piękna pogoda będzie, lato. Fajny czas. Ominęły was upały w ciąży a teraz bobasek będzie na świecie na wiosne i te spacerki z wózkami... :D

ja kiedyś ustąpiłam miejsca w autobusie dziewczynie z brzuszkiem i była wyraźnie zdziwiona więc chyba kiepsko z tym naszym społeczeństwem w tej kwestii

hehe "on ma większy" tak pewno on uważał, że biedaczek jest bo już mu się tak chce następnej butelki piwa, że tam dłużej nie wytrzyma. Najchętniej bym takiego zdzieliłą przez ten głupi, pusty łeb. Na szczęscie jeszcze pani przy kasie była w porządku nie wiem co się dzieje z tym światem - wszyscy myślą tylko o sobie, im wszytsko się należy, oni są najważniejsi

NAdziejko - ja dziś wstałam w dobrym humorze (na szczęście bo ostatnio coś mi nie dopisywał) więc podziele się nim z Tobą :D

Fafinko - mój ostatnio zapytałą w żartach czy on byczek rozpłodowy :D Nadziejko - chyba Cię przepuszczą w tej kolejce jak zobaczą, że masz przed sobą dużą piłeczkę, choć kto wie, czasem wątpie w ludzi...

Nadziejko jeśli tylko dlatego masz zobie od nas pójść żeby nie marudzić to nie ruszaj się niegdzie, bo po to tu jesteśmy wszystkie. Co innego jeśli idziesz się położyć bo ból Cię męczy to odpoczywaj jak najbardziej. Wytrzymaj jeszcze troszeczke, już niedługo - jesteś silną kobietą i dasz rade! Najlepiej skup się na tym, że już niedługo będziesz tuliła dzidziusia :D

Pinkuś ja też miałam ostatnio wątpliości czy mój tak naprawde chce bo też była jego praca, jego zmęczenie i jego odsypianie ale na szczęście już wiem, że chce. Jak wcześniej nie wypowiadał się w zasadzie na temat mierzenia przeze mnie tempki to teraz stwierdział, że skoro to taka dobra metoda to może zaczęłabym znowu to regularnie robić (bo ostatnio troche odpuściłam i mierze jak mi się chce).

Część Laski! Wielgachne gratulacje dla Tylko!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :D Nadziejko - jesteśmy z Tobą U mnie 23 dc i zero objawów w żadną stronę. W poprzednim cyklu miałam ich mase i @ przyszła więc mam cichą nadzieję... ehhh tempka 37.95 i na razie czekam. Jak nie przyjdzie w weekend majowy to moge mieć nadzieję. Ostatnio cykle mi się skróciły do 25 dni. Ale przypominam sobie, że zanim zaczęłam brać tabletki anty to tak miałam. Po ich odstawieniu najpierw było 28 dni, potem 27, 26 i ostatnio 25. Kiedyś był to dla mnie duży problem bo zonaczało to częściej @ a więc i częściej bóle brzucha a teraz się ciesze bo to szybciej do następnego cyklu jak się nie udaje. Myślę sobie jeszcze tak, że może do tej pory sie nie udawało bo organizm nie wrócił jeszcze do normy po tabletkach a skoro już ostatnio cykl miał taką długość jak kiedyś to jest większa szansa.

napisałam humor przez "ch" masakra

Ach jak wam dobrze, już macie weekend a ja dopiero niedawno zaczęłam piątkowy dzień w pracy i weekend dopiero o godz. 20 buuuuuuuuuuuu wymyśliłam sobie plan, że mam tu umowe na stałe więc chcemy zmajstrować bobasa, potem wrócić na chwilke do pracy i znaleśc nową, na rano ale ja już chce mieć na rano no ale znajde nową pracę więc umowe dostane na 3 miesiące i jak okaże się, że uda się zafasolkować to będę bez dochodów-pokopane to życie ale nie smutam wam bo widze, że wam chumorki dopisują