Mot
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Mot
-
Jak wyszłam dziś po 7 rano to dopiero co wróciłam :( jutro mam znowu takie dzień :( nie jestem w stanie nadrobić zaległości w czytaniu :( za dużo tego :( ale ciesze się, że topik kwitnie :) dopiero w środe coś więcej znajde czasu a dziś zaczęłam brać luteine na tą torbiel - będę zdawać relacje :) nie zapominajcie Kochane o mnie - mi tylko brak czasu :(
-
Jak wyszłam dziś po 7 rano to dopiero co wróciłam :( jutro mam znowu takie dzień :( nie jestem w stanie nadrobić zaległości w czytaniu :( za dużo tego :( ale ciesze się, że topik kwitnie :) dopiero w środe coś więcej znajde czasu a dziś zaczęłam brać luteine na tą torbiel - będę zdawać relacje :) nie zapominajcie Kochane o mnie - mi tylko brak czasu :(
-
No to byłam ostatnia wczoraj i jestem pierwsza dzisiaj :) koniec urlopu i do pracy trzeba iść :((( buuuuuuu nie zdążyłam przeczytać wszyystkich wpisów wczoraj - doszłam do momentu, kiedy pisałyście o filmikach z porodu - zobaczyłam kilka i moje rekacje są inne - jestem strasznie słabo odporna na ból i jak zobaczyłam jak główka dziecka prawie rozrywa kobiete to jestem przerażona :( musze sobie to wszytsko na spokojnie przemyśleć bo mnie zastopowało :( chyba jestem egoistka, albo pisze tak bo nie jestem na razie w ciąży witam nwą koleżankę :) miłego dzionka dziś też będzie mnie mało, ale obiecuje się poprawić
-
Witajcie Kochane Musze nadrobić od piątku co tu się działo ale na razie się witam żebyście o mnie nie zapomniały :) miłego wieczorka oraz nocki
-
podoba mi się parę godzin przed spotkaniem - czuje takie podekscytowanie jak na początku zanjomości :) ale jak już pisałam w poniedziałek będę wam tu ryczeć :(
-
piszcie kochane a ja sobie czytam i edukuje się :) cwaniara ze mnie :) no ta przerwa wzmogła moją ochotę na te staranka jeszcze bardziej - za chwile zostane nifomanką :) ale nie tylko sex ale i w ogóle takie zainteresowanie sobą i fascynacja się pogłębia - ciekawośc drugiego człowieka - hmm czyżby zaczynała zauważać dobre strony rozłąki :) i znowu jestem cwaniara bo dobry humor mam, gdyż zobaczymy się jeszcze przed 16 :) a w poniedziałek będę wam tu ryczeć :( co do termometru to leń ze mnie - znalazłam na allegro - zamówiłam, kase wysłałam elektronicznie i do domu mi przyjdzie - kocham XXI wiek YEA :)
-
joj miesia czuje się zaniedbywana - witaj kochana :)
-
o to mam intuicje - wczoraj zamówiłam na allegro rtęciowy przesyłka droższa niż sam termometr ;p no to interes zrobiłam
-
na południu Polski wczoraj była ładniejsza, dziś chmury i wiatr ale na szczęście nie pada (przynajmniej na razie)
-
Wiosna - ranny ptaszek z Ciebie :) no cóż jak trzeba iść do pracy mi się zacznie od poniedziałku bo urlop kończe :( ehh tak szybko minął ale dziś jadę przywieść mojego więć już tym żyję no a jak go przywiozę to chyba odezwę się dopiero w niedziele późnym wieczorem :)
-
dziękuje bardzo :) poprostu z takim nastawieniem lepiej mi się żyje - lżej moja filozofia życiowa brzmi mniej więcej tak - jak nastawisz swój móżg na pozytywne rzeczy (dobro, powodzenie itp.) to tak się dzieje a że czasem coś idzie nie po naszje myśli, to poprostu oznacza, że życie chce nas czegoś nauczyć, lub coś ma jakąś przyczynę i może nawet po latach okazać się, że dobrze się stało to co kiedyś uważaliśmy za złe tak mam i dobrze mi z tym
-
nadziejka jak już leki nie pomagają to usuwa się niestety :( musze nastawić się pozytywnie, że cholerstwo zniknie bo podobno ważne jest jak się podchodzi do tematu ja wieże w takie coś, na zasadzie jak się che to można nie ma 100% gwarancji ale jak przyjme postawe, że będzie operacja to żadne leki nie pomogą ważne jest to cholerne pozytywne nastawienie
-
ja jestem zaglądam co chwile a tu cisza :(
-
o Angela senność to dobry znak :) nusia - cysta ma 6cm na 5cm więc duża ginko, do której chodzę chciałą usuwać operacyjnie odrazu ale poszłam na konsultacje do innej, takiej co pracuje u mojej mamy w szpitalu i poradziła poczekać do okresu bo w jego trakce bywa, że się wchłania lub pęka i teraz robiłąm kontrolę po okresie i okazało się, że jest dalej tak więc, teraz dopiero zaczynam tą luteine dopochwowo tzn od poniedziałku
-
oo widze, że multum tematów - to musze nawiązać do tego co mnie interesuje miesia pisz jak tam nauki, co i jak szczegóły bo mnie to też czeka, ale jeszcze nie teraz mój też będzie wściekły na tych naukach bo też nie lubi jak się go poucza słyszłąm dobrą radę, że najlepiej nie dyskutować tylko potakiwać to krócej się siedzi tam :) co do wesela to my nie planujemy takowego tylko przyjęcie malutkie dla njabliższych a teraz moje usg - cysta nie zniknęła ale się też nie powiększyła będę brać luteine przez 10 dni od 15dc a po okresie znowu usg czy zadziałało coś (czy się zmniejszyła) zapalenie mam coś tam przepisane ale ginko się nie przejęła tym, i współżyć mogę (zapytałam) więc weekend będzie udany :) wiosna - odpoczywaj z nami :)
-
było 28 ale odstawiłąm tabletki i kto wie co wyjdzie teraz
-
ja jade sprawdzić czy moja cysta zniknęła i co z tym zapaleniem trzymajcie za mnie buzka
-
11 dc - dobrze myśle, że lada chwila? bo ja się tu szkole więc może coś pomyliłam
-
z tego co wyczytałam tam to wynika, że powinnam mieć lada moment owulkę :)
-
nusia super ten link - ja też zauważyłam to zdjęcie - NIESAMOWITE jak dla mnie to nóżka :)
-
ja patrzyłam na wykresik ale ja się nie znam więc nie komentuje tylko czytam i się uczę :)
-
to pierwsze dane do zakupu mam- ma być rtęciowy :)
-
no miesia i jakbyś coś wiedziała to daj znać, ja jak tylko znajde czas to dziś wieczorem chce poczytać o tych testach nusia a Ty jakiej firmy masz?
-
nusia ja mam taką samą rekacje na te sklepy więc omijam je szerokim łukiem, najwyżej tęsknie spojrze na wystawe sklepową :( to jak z tym termometrem? ile kosztuje? jeszcze nie dawno pisałam, że mnie te rzeczy nie interesują a tu się tak nakręcam, że właśnie mi przyszło do głowy, że może zaczne mierzyć tempke i kupie testy owulacyjne, ale nie że chodzi o dzidzie, bo nawet do roku starań moge czekać spokojnie ale żeby lepiej poznać swój organizm i zobaczyć czy wszytsko działa jak należy
-
nuasi to miłego działania i owocnego przede wszystkim ja właśnie wstawiłam dół ciasta do piekarnika - migdałowy biszkopt, ale dodałam cynamonowego cukru i tak ślicznie pachnie :) w ogóle cynamon i jeszcze cury to moje ulubione przypraway - nobla dla tego co je wymyślił :) potem jade na usg i popołudniu dokończe reszte ciasta - jak mój jutro wróci to będzie miał wyżere a to jego ulubione :) no to dziewczyny susełki jesteście-małe śpioszki ja mam urlop o jutra ale nie wyspałąm się, nie wyleniuchowałam ani fizycznie nie odpoczęłam. Jedynie psychicznie - nie myślałam o szefowej ;p