Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Szklana Głowa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Szklana Głowa

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    UUUU widać że dawno mnie nie było i wyszłam z wprawy :) Ta pomarańczka to ja ofkors :)
  2. Szklana Głowa

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    hejka! ! ! ! ! ! ! ! ! ! ! ! ! ! ! ! ! ! ! ! ! ! ! ! ! ! ! ! Jestem, żyję ale mam taki zapierd... że dupa z czytania i pisania. Ale oczywiście podczytuje z reguły jak jem śniadanie ale zawsze jestem spóźniona i muszę lecieć. ostatnie dwa tyg mnie nie było więc już nie wiem kto z kim i dlaczego :( ale oczywiście widzę że balbinka zaciążyła! Brawoooo gratulacje\ No teraz pewnie padnie pytanie co z moją ciążą... :) nie jestem. Nie mam siły i czasu :) ostatnio miałam w połowie cyklu krwawienie i ginek mi kazał przyjechać i monitorował mi cykl. jajeczko jakieś tam niby było ale robiliśmy 3 razy usg i nie urosło... cykl miałam 23dni... a kolejny 32dni... więc hmmm bałagan jest, ginek pyta czy chcę te leki co przy pierwszej ciąży na wyregulowanie owu ale ja nie chcę jeszcze bo to hormony, ciąża bliźniacza itp. teraz w tym miesiącu chyba nie idę monitorować bo nie ma kurna kiedy. Ale czuję że tak ma być i nie przyśpieszam. korty do sQuasha otwieramy pod koniec czerwca jakoś. ciągle coś, kasy mało, problemy stresy ale co zrobić....trzeba robić. Franka dalej łysol. serio. Ale jednak zdecydowałam się podciąć jej ten meszek u fryzjera ostatnio i zobaczymy może coś ruszy. Dobra muszę lecieć a Frania mi tu naciska :) Odezwę się obiecuję! Acha co dajecie na śnieadnia maluchom. JA nie wiem wciąż co jej dawać żeby było urozmaicone. Ona by tylko parowki jadła a podobno nie wolno w sumie nie wiem co w nich jest a sama robic nie umiem :) BUzIAKI
  3. Szklana Głowa

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    hej kochane :) Melduję siętylko że żyjemy i mamy się świetnie. ufff :) Pochłania mnie na maxa otwieranie firmy, ciągle coś ciągle pod gorkę, ale czasem z górki itd itp. Ale nikt nie mowił że będzie lekko co nie? Myślę że zakończę tą walkę koło czerwca. Albo może dopiero wtedy zacznie się walka..hmmm wolny czas poświęcam Frani a jak idze spać ogarniam chatę i ... padam Buziaki od ciotki Szklanej dla wszystkich dzieciaczków i mamusiek oczywiście Franka ma teraz jazdę na przytulanie i wychodzenie z wózka na spacerach i chce sama wszędzie chodzić. Zaczyna sięopcja ganiania jej żeby nie poleciała na ulicę... uchhh Wiosna jest i można już dwa spacerki dziennie uskuteczniać jupi :) Jak ubieracie na spacer? śpiworków jeszcze używacie? ja już kombinezon schowałam ale śpiworek jeszcze jest.. nie wiem jak ubierać bo zdradliwa ta pogoda... Buziaki lecę robić swoje.
  4. Szklana Głowa

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Hejka Marteczka - 10000lat w drowiu i uśmiech dla twojego malego przystojniaczka :) Piksip - jesteś mega wytrwała z tym wstawaniem.. wiem nie masz wyboru... oby się małej odwidziało. rozumiem że woda jej nie zadowala...? Basienia u was podobnie.. próbowałaś z wodą? Dziewczyny no to co tu robić żeby te drzemki jakoś wyregulować? Franka wstaje koło 7 i dostaje mleko do łożka, zmieniam jej pieluchębo z reguły ma kupę i wychodzę a ona pije mleko i z reguły śpi jeszcze do 8.00- 8.15 potem zabawy, drugie śniadanie po 3 godzinach i drzemka ok 11.50 hehe taka godzina nam się ustaliła. Ale ona już jest od 10.30 marudka. Więc może powinnam ją kłaść wcześniej i potem jeszcze raz około 16.30? Jakoś się bojęże jak pójdzie spać wcześniej to pośpi krócej i że potem nie zasnie. Jeny jak już się ma jakiś schemat to strach coś mieszać.. tyle że ten schemat do końca nie działa bo od 17 już maruda i wisi na mnie a ja wtedy obiad robię itp. W ostatnich dniach Franka robi taki cyrk że się drze na maksa jak jej cośnie pasuje. Terror na maxa. Mi to się chce śmiać jak ona wpada w taki szał...ale tylko minutę a potem to już mam dość. Ale chyba trzeba olewać i nie brać na rączki czy dawać tego co chce bo zobaczy że działa.. co wy na to? U was też terror jest? :) Buziak
  5. Szklana Głowa

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    ojej rzeczywiście pustki... Igmik może zęby idą młodej? oby... niania sobie świetnie poradzi skoro ma 3 dzieci to nie masz kompletnie po co się martwić. Dota wyściskaj Kamilkę od cioci szklanej :) dla ciebie też mega przytulas za wytrwałość i medla mamusiowy :) Up - może sprzedam te zdjęcia do jakiegoś biura podróży hehe :) Franka teraz też często wali głową o coś. Czytałam że to normalne na tym etapie... także dzieci mamy zdrowe... :) U nas git ale franka jakaś marudna może zęby na górze ale jeszcze nie wiem... włosy trochę zaczęły jakby rosnąć... :) Fryzjerka mówi żeby ogolić jej glowę na lyso ale ja nie chcę... ma włosy tylko z tyłu i wygląda jak dzidzia a jak ją całkiem ogolę to już w ogole... nie golę. Trudno będą rosły wolno ale będą... Franka śpi ładnie tfu tfu do 7 rano a potem dwie godzinki w ciągu dnia. Ale od 17 już jest marudna i do 19.30 to już ciężko... nie wiem czy powinna spać jeszcze raz? próbowalam ją kłaść ale nie zasypia.. ale to nie jest jakiś problem :) jest nieżle :) Buziaki
  6. Szklana Głowa

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Hejka No i poruszyłam temat niekapków i okazuje się że te 5 kubków co ma to jeszcze nie koniec.... czeka mnie kolejny zakup :) Kubek ze słomką sylikonową! ale jak tego nie zalapie to koniec. Najwyżej w liceum odstawi butlę :)
  7. Szklana Głowa

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    hejka Basienia - z tym szcepieniem jak się odwlecze tydzień to chyba się nic nie stanie... a kiedy dokładnie trzeba iść? pomiędzy 13 a 14 miesiącem? ja też już muszę się zapisać chyba... na co my teraz w ogóle szczepimy? drogo czy ujdzie? :) Oby wikusi ten maruderek odpuścił. Franka też dziś jakiegoś ducha wredniaka połknęła aż niania się żali że frania jej nie lubi dziś... :) ona się tak fajnie przejmuje... dobra niania :) Piksip - rania też się obija... nie iem czy da się temu jakoś zaradzić... moja siostra kuiła swoemu kask heheh wygląda głupio na maksa a franka by za nic w nim nie chciala chodzić. Chyba muszą się poobijać trochę zanim zaczną uważać.. up- ho ho mały głodomor kubuś :) Brzuszek go potem bolał pewnie. ja też tak frani parę razy zrobiłam... dawałam podjadać a potem jak jadła kaszkę to mało i się bałam że się obudzi głodna i wpychałam. Obudziła się z bolącym brzuchem... teraz już uważam :) Matko a my mamy jeszcze jakieś skoki na tapecie? nieeeeee wstawiłam zdjęcia z wakacji... :) Słuchajcie czy wasze bąbelki piją jeszcze z butelki czy wszystkie już niekapkowe? Ja już nie wiem mam 6 - słownie sześć... niekapków i frania ich nie lubi i jak z nich pije to potem często się krztusi i ulewa. Może jeszcze za wcześnie dla niej? Acha i obniżyłam znacznie temperaturę w pokoiku u malej i lepiej śpi zarówno w nocy jak i w dzień. nie wiem czy to na bank to ale tak by wygladalo. ja myję wodą ale widzę źe muszę zakupić pastę. Boże jak te dzieciaki rosną, szok. Czy pamięta któraś pani czy podczas owulacji bolały ją jajniki trochę jak przed @? Ja mam chyba właśnie owulację ale coś mnie pobolewa i się zastanawiam czy to ok...? Tak tak moje drogie uprzedzam pytanie - nie zabezpieczamy się.... :) Idę odkurzyć coś bo koty się gonią po domu. Kissss
  8. Szklana Głowa

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    hej moje miłe Melduję że powróciłam z wakacji :) Tęskniłam za małą ale przeżyłam i jeatem happy. :) Pogoda suuperr i wszystko superr tydzień szybko zleciał. BAlam się bardzo spotkania z Franką ale od razu jak mnie zobaczyla to rączki wyciągnęła i śmiała się a ja... popłakałam sie :) Teraz przylepiona ale nie jakoś nie do wytrzymania. Całuję mocno. Ja już rzuciłam się w wir budowlany, powstaje jakoś powoli ten biznesik. Wierzę że nam się uda i będziemy bogaci heheh Buziak, będę się odzywać. zdjęć z wyjazdu może nie będę wysyłać coby was nie denerwować... :)
  9. Szklana Głowa

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    KOCHANE ZABIERAM WAS WSZYSTKIE NA TE WAKACJE!!!! :) JA tylko z życzeniami ... jak zwykle ostatnio... Basienia- dla twoje Wiktorii świrka duuuzooooo radości ale przede wszystkim zdrowiaaaaaaa. całusy od cioci szklanej. Hałaśliwa - dla Leah zdrowia przedewszystkim bo ostatnio zaniemogła ale super że już gites. Jesli podczytujesz to masz drugie życzenia ode mnie dziś :) Dzięki że mi napisałyście że mój M taki ok... ja się często czepiam. Chyba powinnam to docenić... :) dziękuję. My dziś byłiśmy na walentynkowej koacji... już. Bo w walentynki mnie nie będzie. Idę pakować coś bo jeszcze w proszku. Calusyyyy i pewnie odezwę się po powrocie. Dziś już się popłakałam... a jak frania zrobi papa na lotnisku to pewnie padnę. Ale potrzebuję odsapnąć. dla dobra mojej rodziny :) , ostatnio robię się trochę nieznośna... muszę nacisnąć RESTART... :) będzie git. cieszę się. M się trochę boi ale tydzień minie w mig. całusy :))))
  10. Szklana Głowa

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Hej mamuśki Wszystkiego naj naj dla małych jubilatów :)))) teraźniejszych i zagleglych. Brzydka ciocia ma zaległosci. forumowe.. :( i dla mamusiek dzielnych bojowniczek :) Igmiczku zdrowiaaaaa. A może jednak weż ten antybiotyk skoro lekarz ci zapisał? dobrze że Polcia bez. Mia - ale posta nasmarowałaś :) To Gaba dużo potrafi :) teraz te maluchy się tak szybko rozwijają że szok prawda? oj nie zazdroszczę ci tej nauki...ale to już końcóweczka prawda? no przynajmniej bliżej niż dalej :) o muszę tą piosenkę zapodać frani :) ona ciągle sobie śpiewa lalalal a tak w ogóle to najczęściej ze wszystkiego mówi ko. hmm nie wiem co to znaczy. ciągle tylko ko i ko :) czasem krzyczy nawet koko :) PIksip buziak na nockę...i oby było już tylko lepiej trzymaj się kochana Przyszła jeszcze raz buziaki dla nikolasa :) Ale fajnie że jedziecie na tak długo hoho nieźle. U nas na razie jakieś problemy z uregulowaniem @. Wlaśnie dziś dostała @ która się spożniła dwa tygodnie... nie wiem jak będzie z owulacją. Ale spoko luz nieśpieszy mi się jak będzie to będzie. Melduję tylko, że żyjemy. Najpierw był ten rotawirus grupowy po urodzinkach Frani a teraz dużo spraw bo w piątek rano... lecę do egiptu. z przyjaciółką :) ustanowiłam sobie taką nagrodę za rok macierzynstwa i zanim znów będę w ciąży :) ale się cieszę. Jedziemy na tydzień. Mam teraz dużo roboty przed wyjazdem i nie mam czasu :( odezwę się po powrocie pewnie Cieszę się na wyjazd ale też trochę boję...rozstania z Franusią... ale naszczęście zostaje z tatą i nianią więc poradzą sobie. tydzień szybko zleci i już bedziemy razem znowu. będę pewnie płakać przy pożegnaniu... Całusy kochane
  11. Szklana Głowa

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    halo piękne ja znów w przelocie... ale lepiej tyle niż wcale :) Rosołeczku - wielkie gratulacje za najdzielniejszy rok w twoim życiu :) Mamuśko ty :) Dla zuzanki mojej faworytki urodziwej dużo zdrowia i żeby zawsze miala tye powera co od urodzenia hehe (rosołek nie złość sie na to życzenie ) :) Buziak Franka nie wymiotuje już. Ale nie je i ma begunkę ale nie widać że jest chora - szaleje jak zawsze :) Jedną z mam już dopadło , jedno dziecko dziś dostalo kroplówkę bo się odwodniło... jezu pierdzielone wirusy. Oby mnie nie dopadło. Up, Mia - podpisuję się pod waszymi postami o niesprawiedliwości.... boję się 2 ciąży pod tym względem...ale trzeba myśleć pozytywnie... Waszym przyjaciołkom przesyłam moc energii. :( lecę cholera do roboty dalej. uch.... zamarzam tam na tej hali. Od jutro termos zabieram. Xe ja na to wcześniej nie wpadłam, głupia... kisssss
  12. Szklana Głowa

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    hejka ja tylko wpadam złożyć życzenia urodzinkowe dla wszystkich zaległych dzieciaczków i dla madzi - sto lat sto lat w zdrowiu żyjcie nam. :) U nas ciężko... w niedzielę była imprezka urodzinkowa - bylo super. Tylko że dziś w nocy frania wymiotowało mocno w dzien też jeszcze rano. Potem się uspokoiło tylko nie chciała jeść. Zadzwoniłam do mam pozostałych dzieci - wszystkie chore - wszystkie wymiotują. Koleżanka przyniosła wraz z dzieckiem wirusa... i wszystkie dzieci jak jeden mąż załapały. Było mi przykro że na Frani urodzinkach dzieci się pochorowały ale mamy nie są złe bo to nie my zaczęliśmy... Koleżanka mówi, że była pewna że jej synek już zdrowy - on wymiotował w czawrtek a urodzinki były w niedzielę. W sumie też bym pomyślała jak ona...a jednak jeszcze zarażał :( No ale już jest lepiej i dzisiejsza noc może już będzie bez wymiotowania. Jestem padnięta po dzisiejszym dniu. Buziaki
  13. Szklana Głowa

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Gaba - 200 lat w zdrowiu i uśmiechu :) Zeby nigdy ci niczego nie brakowało. MIa- serdeczne gratulacje za przetrwanie wszysttkich wspaniałych ale też bardzo trudnych chwil. Szacuneczek Mamuśka :) To ja muszę już lecieć :) Buziaki pozdrawiające dziewczynki
  14. Szklana Głowa

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Piksip najfajniejsze w tym menu jest to, że wszystko robi się w 5 minut :) No ciasteczka nieco dłużej dlatego mam zamiar dziś jedne upiec jutro drugie a sobotę trzecie :) Tartę też jutro przygotuję - ciasto a w sobotę ją upiekę i potem tylko podgrzeję. Ważne żeby było co jeść i żeby się nie narobić :) U mnie będzie : Mila - roczek, Staś - 11 miesięcy, Leah - córka Hałaśliwej :) - prawie roczek, Kornel roczek prawie, antek - 9 miesięcy, marcelinka 1,5lat Tosia 3 lata, Zuzia 5 lat, julianka 11 miesięcy. Cholera dużo dzieci... i każdy z rodzicami... o jezu.... muszę coś dogotować hehhe :)
  15. Szklana Głowa

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    hejka Katarek u Frani jest wczoraj yła pani doktor i dała leki - te same co ja podawałam od 3 dni :) i pozwoliła żeby goście przyszli w niedzielę. Ale z basenu dziś nici... no trudno. ważne że przexiębienie lekkie. Pimboli - ja też się cykam...ale za pół roku czy roku już będę się bardziej cykać... tak myślę. A od 2 dni nie mam @... boli mnie jajnik jak cholera ale nie ma. Ale na bank będzie bo innych objawów brak. No może paza tym, że jestem totalnie spiąca i zmęczona. Ale przy takim ciśnieniu to chyba każdy... :) Dota napisz odpowiedzi na te pytania i zobaczymy co sie da zrobić :) Edycia ale nie rezygnuj po jednej pizzy z diety... dasz radę. Moja przyjciolka jest na diecie 1000kalorii teraz i w dwa tyg schudła dwa kg. To jest super bo w dobrym tempie i nie powinno wrocić szybo i więcej. I nie jest głodna ma szyba 6 posiłków dziennie. A tak w ogóle to bardzo niefajnie że ci mówi ktoś coś na temat twojej wagi. Swiństwo uważam. Haydi - dzieciaki lubią się razem kąpać :) w ogóle widzę źe Antek podpatruje Franię i jak są dużo razem to robi postępy szbciej. Co jest też zaczętą do posiadania drugiego bąbelka :) Mia - gabcia śliczna :) włosów już ma dużo, na spineczkę nie starczy jeszcze? :) acha doczytałam xe spinaeczka na chwilę... :) Frania też nie lubi nic na głowie więc nawet jakby miała spinkę to by zdejmowała więc włosy niepotrzebne heheh No w towarzystwie zachodzi się fajowo :) u mnie też trwają staranka wsród dziewczyn więc może być wesoło Julka czy garnuszek i telefonik nadal na topie czy już w kąt odeszły... :) ? Adaśko uparty? a na zdjęciach wygląda na takiego spokojnego chłopczyka :) chyba trezba konskwentnie i spokojnnie. Ja mam wrażenie że jak Frania się skapnie że mi zależy żeby czegoś nie robiła to jest właśnie frajda żeby robić. Patrzy się na mnie i próbuje... :) Piksip - jezu zamarzniesz tam... :( Paputki z tesco. fajne ale ze sztucznego i trochę poci się nóżka... My też w niedzielę mamy kinder bal. Ja już zaplanowałam ale robię głównie przystawki - humus, guacamole, pasta z oliwek, - do tego krakersy, tortille i takie bagietki jak paluszki, zupę robię z zielonego ogórka - krem, tarta serowa, sałata jakaś, i dla dzieci roladki ze szwedzkiego chlebka z ikea z szynką, marchewki, chrupki kukurydziane, ciasteczka sezamowe i kokosanki - sama piekę :) Jeszcze jedne ciastka piekę i mam zamrożone ciasto od mamy - niebo w gębie. Przygotowałam się.... :)
×