Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Szklana Głowa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Szklana Głowa

  1. Szklana Głowa

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Ja sterylizuję butelki za każdym razem... Ale dziś tyle poczytałam o tym mleku - to co Przyszła wysłała i smaa już nie wiem czy nie szkodzę...bo skąd ja mam wiedzieć ile stopni ma ta woda. Uważam tylko żeby nie była za gorąca ani za zimna... ale ile ma stopni...? hehe nawet jak się sztucznym karmi to są problemy. Ważka na tym sabie jest po czesku napisane...:) ale jak masz taki sam to chyba git... zamówię sobie. A ktoś stosuje infacol? bo mam i zastanawiam się czy nie dać i zobaczyć czy będzie mniej płakała. Ale ja nie mam pewności, że to brzuszek, ale czy kiedykolwiek się ją ma? Robur- jak historia starszna. ja nie wiem co ci lekarze tak wariują...masakra. Każdy przypadek powinien być szczegółowo indywidualnie kosultowany. Ja mam wraźenie że zawsze robią tak, że niech rodzi naturalnie a jak już nie da rady to cc. Ale ile można by zaoszczędzić cierpień kobiecie jak ma duże dziecko np. Rosołek w nocy nie budzę - dziś pierwszy raz rekord - 6 godzin!!! a w dzień ne muszę ostatnio budzić bo sama wstaje :) A słyszałam od doświadczonej mamy wczoraj że jak się dziecko przystawia co chwilę do piersi co 30min np to nie dobrze bo łyka coś tam co leci na początku z mlekiem ... co powoduje wzdęcia a jak często je i po trochę to dużo tego wypija. :( ktoś coś takiego słyszał wcześniej?
  2. Szklana Głowa

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Ważko Aligator - mistrz! A anastazja i Franka są podobne do siebie. Slowo daję! Noski i oczka. Porównaj sobie. :) Dziewczyny! Nie chwal dnie przed zachodem słońca ale... wstałam o 7 i udało mi się wykąpać zanim M poszedł do pracy i przygotować sobie płatki owsiane. Potem ssak się obudził, i dostał cyca ale na 15 min a nie jak wczoraj na godz, a potem mamusi mleczko z butli. Zapakowana do łóxeczka w ryk. No to ja ją do chusty. Wczoraj odebrałam w sklepie prezent od przyjaciółki -chustę a drugą dokupiłam i byłam na warsztatach noszenia z małą. Jednak wczoraj nie udało mi się jej zainstalować bo płakała i ja nerwowa. A dziś na spokojnie i proszę. Wisi sobie na moim ramieniu w woreczku. Zjadłam śniadanie i mam dwie wolne ręce a ona śpi blisko serduszka :) Jak smok jej wypanie i się budzi to od razu mamusia podaje :) Mam też smoczki z nuka jak ważka i są super. Mała już i lateksowy i sylikonowy lubi. Mam jeszcze jeden fajny z canpol babies taki prosty i nie odgniata się na buzi jak długo go ciumka. Ważko- ja mam taki patent na mleczko i serdecznie polecam. Gotuję wodę i wlawam do termosu. Dzięki tem cały dzien mam wodę i nie wrzątek. czasem trzeba trochę przestudzić ale to minutkę zajmuje a czasem podgrzać i dopiero mleczko wsypuję. A co z mlekiem mamusiowym? Jak dzidzia nie doje to tzreba wylać też prawda. Oh czasem mi tak szkoda... ale wyjewam :( Rosołek jak ta nowa butelka? Ja korzystam z butelki Medela -haberman. Ona jest dla wcześniaczków i ma regulowany wypływ mleka. Uważam że jest superancka. Trochę boli ramię od dzidka w chuście (ale uszy, głowa i serce nie bolą bo śpi smacznie, więc się opyla..) - bo teraz używam tej na jedno ramię ale mam jeszcze taką do wiązania- pas materiału i ona jest genialna bo na dwa ramiona i dziecko na żabkę przywiązane ale na razie sama nie zawiążę jej tak szybko więc będziemy z M trenować. Polecam chusty! Dziękuję za odpowiedzi w sprawie ulewania - jestem spokojna :) Mia jak dziś u ciebie sytuacja? Acha jeszcze dwa dni nie jadłam tych granulek bo mi się skończyły i dopiero wczoraj wieczorem kupiłam i może dlatego malutka była niespokojna. Jak zaczęłam je jeść to dziś...no dobra powiem wam... miałam rano takie wiatry i totalnie bolał mnie brzuch i puszczałam bąki jak nigdy! pełno powietrza, może malutka też się zagazowała i ją brzuszek bolał ??? Dziś wróciłam do dawnych nawyków - pierś trochę, więcej butli i granulki. Plus nowy nawyk - chusta i mam uśmiech na twarzy. :) Ale ale nie chwalmy dnia przed zachodem słońca! Acha w nocy po tych dziennych harcach mała spała 6 godzin!!! byłiśmy tak zdziwieni z M, nie mogliśmy się doliczyć karmienia i w końcu zgodnie stwierdziliśmy, że nie było karmienia po środku :) Idę posprzątać w szafie u małej. Mam dwie ręce wolne:) Potem spróbuję ją odłożyć delikatnie ale na razie jeszcze się boję... Acha ja też bardzo proszę o opis jak wygląda sab siplex bo znalazłam taki: to to jest dokładnie? http://www.docsimon.pl/towar/sab-simplex-krople-suspensja-30ml
  3. Szklana Głowa

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Matko Boska! Balbinka!!!!! bidulko nasza kochana!!! Przyznaję Balbince LUTÓWKOWY ZŁOTY MEDAL WYTRWAŁOŚCI!!! i myślę że pozostałe mamusie się ze mną zgodzą. Wracaj do formy balbinko i ucałuj Kacperka od cioteczek.
  4. Szklana Głowa

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Rosołek - może je za dużo ale przecież trzeba przystawiac na żądanie... nie mam tak dużo mleka poza tym. odciągam laktatorem elektrycznym to po 30 min mam 70-80ml. ale podobno inaczej jak dzidzia je a inaczej jak się dciąga i to nie jest podobno miarodajne. nie wiem.. ale to mam ją przerzucać przez ramię czy nie? bo ja ją przerzucam. ostatnio odbijała po trzech krokach a dziś wcale... infacol jest ok? ktoś podaje? Ale nie wygląda mi to na bol brzucha. Bąki puszcza kup robi całą masę. raz rzadkie a raz gęstsze ale zawsze musztardowe. Po bebilonie nic nie ulała teraz. A co to za butelka rosołek? Igmik - a polcia już spokojna? śpi w dzień? bo też marudna była. kolka na pewno to nie jest. mała uspokaja się na rękach od razu prawie, chyba że nie od razu ją wezmę. Up-GRATULKI MAMUŚKA!!!!! Mia - moj stary też mnie wnerwia :) bo mnie już wszystko wnerwia ze zmęczenia... na spacer nie mogę iść bo 3p bez windy i remont na klatce i nie mam jeszcze siły nosic po cc a m chodzi rano do pracy. ale mam chustę i może jutro pojdę bez wózka tylko z chustą... zobzczymy...
  5. Szklana Głowa

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Matko kochana... Dopiero Franka zasnęła po całym dniu walki... ja nie wiem co jest. Jestem już podłamana - 2 dzień... potwornie płacze a ja nie wiem dlaczego. Przystawiam ją często i ona je a potem sadzi kpę za kupa. Obserwuję czy jej brzuszek ale nie wiem czy ją boli. Czasem podkurcza nogi ale częsciej prostuje :( Nie wiem o co chodzi i osłabia mnie to. M jest w pracy cały dzień a jak wraca to mała śpi... właśnie teraz jest ta pora, że padła a tatuś zaraz wróci. Ja rano zjadłam dwie kanapki a właśnie teraz makaron z serem udało misie zrobić. Jejku niech ona nie śpi ale niech tak nie krzyczy bidulka. Jak biorę na rączki to po chwili się uspokaja a jak odkładam gdziekolwiek - wózek, kołyska to ryk. Acha jeszcze jak daje jej pierś to je a potem bardzo ulewa :( Któreś dziecko ulewa? Czasami to tak jakby wymiotowała tak chlusta pod ciśnieniem. 3 razy się to zdarzyło. Ktos tak ma? Co robić? Czy to chwilowe płakanie czy może coś jest nie tak? Jeny jaka jestem zmęczona :( jak sobie pomyślę o nocnym karmieniu po godzinie to płakać mi się chce. Obudziła się. 10 min drzemki... nie wytrzymałam i dałam jej butle z bebilonem. Wygląda na to, że w końcu się najadła a może nie... już nie wiem. dziś mam dzień załamki. Przepraszam, że nie odpisuję wam ale nie mam czasu poczytać :( Wiem tylko, że Balbinka rodzi!!! Juhu!!! trzymam kciuki. A może już nie trzeba :)
  6. Szklana Głowa

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    To ja ten pomarańczek oczywiście :) Mia a gdzie jesteś?
  7. Szklana Głowa

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    No tak... mężowie w domu i mamuśki zalatane :) My dziś na spacerku byliśmy i zapomniałam malutkiej posamrować buzi kremem. Jejku cały czas walę jakieś wtopy :( Do przychodni zapomniałam pieluchy ostatnio i Franka wracała do domu w tetrowej... teraz krem.. matko co za matka! POszłam dziś w ramach rozrywki do supermarketu... m chciał iść ale ja zosia samosia... jezu ale się zmachałam! Przeforsowałam się i blizna zaczęła mnie ciągnąć. Głupia matka. No to tyle dramatów :) Mama pojechała ale na rzie jest ok. M spisuje się dobrze. zobaczymy jak będzie w tygodniu jak będzie chodził do pracy. Ej jak myślicie...kiedy można z dzidzią już gdzieś iść? Hmm gdzie? no nie wiem do znajomych może? Do sklepów ( to pewnie gdzieś tak w 3 - 4 miesiacu najwcześniej...) Do restauracji? nie wiem sama bo jak sobie pomyślę że miałabym ją gdzieś zabrać to strach. Chyba w lato będzie łatwiej. Teraz każde wyjście to wyprawa - to ubieranie! Masakra. Mamy dokarmiczki - jakie mleko dajecie? Moniś - trzymam kciuki!!!! Balbinka - trzymam kciuki!!! - byłaś w fryzjera? Stokrotko - ta pediatra o której pisałam jest ze szpitala ale wizyty domowe - prywatnie, i przyjmuje chyba w babka medica. Hałaśliwa - pogoń tych rodziców od kompa i napisz coś :) Ja dziś nakarmiłam po południu malutką tylko piersią bez dokarmiania i śpi już 3 godz! To znaczy że się najadła? jadła po 15min z każdej piersi. Jak wy karmicie? z jednej czy z dwóch na jedno karmienie?
  8. Szklana Głowa

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Basia - brawo brawo i witamy po drugiej stronie tabelki :) Jejku popatrzyłam na naszą tabelkę - strasznie dużo cesarek. Co się dzieje? Dlaczego aż tyle? hmmm...
  9. Szklana Głowa

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Viola - cześć mamuśka:) Igmik - odsapnij...ja dziś też jakoś mniej spokojnie w nocy. mama pojechała i teraz muimy sobie już radzic sami. Mam nadzieję że nasze stosunki się nie pogorszą przez to... trochę będzie pewnie bardziej nerwowo bo przy mamie to się powstrzymywaliśmy... trzymajcie kciuki... :) byliśmy na spacerze i wrócilismy w ostatnim momencie - wielka kupa i wielki głód. m karmi mała a ja odciągam mleczko i piszę 1 reką... :) Mia - udanego spacerku :) Balbinka byle do poniedziałku! idz na fryzurę :) ja mam też te witaminy w kapsułkach i wciskam bezpośrednio do buzi. Hej stokrotko :) byliście już na spacerku? biedna laura z tymi krostkami :(
  10. Szklana Głowa

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Hej Malinova!!! Miło cię widzieć :) Witam w klubie dokarmiaczek. No patrz..pierwsza położna, k†ora mówi, żeby odpuścić aż dziwne... bo ja spotykam się z fanatyzmem - karmienie piersią to dar, pozwól dziecku przeżyć te cudowne chwile itp. Będziemy czekać na twoje posty jak ci dzieciaczki pozwolą. :) My kąpiemy w oliatum. Potówek, na razie brak.
  11. Szklana Głowa

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    hej kochane Jejku stokrotko ja to własnie przerabiałam z tym cycem i płakaniem. Dziś dwa razy ją przystawiałam, za każdym razem jadła ponad godzinę. a potem nie zasypiała. To znaczy zasypiała przy cycu więc myślałam, że już najedzona, po cichutku odkładałam a ona otwierała oczy jak lalka :) Jak daję butelkę to jest najedzona i zasypia spokojnie albo leży i patrzy. Jak płacze to wiadomo, że kupal. Brzuszek na razie ok. tfu tfu. Jem cały czas granulki. Jejku jakaś jestm dziś zmęczona. Tak jakby mnie wirus jakiś rozkładał. Ciśnienie mi w końcu spadło :) Jeszcze jem leki ale już sytuacja stabilna :) MIa- mój m kąpie. Nawet mamie mojej nie chciał pozwolić i raz wykąpałyśmy razem podstępem jak był w pracy :) Ale też muszę mu mówić - zrób to czy tamto i on robi. Czasem marudzi coś tam ale robi. Ton trzeba zmienić. Na bank. Wiem bo sama pracuję nad soba w tym temacie :) Wczoraj M powiedział do mojej siostry że przez dwa pierwsze tygodnie go nie zauważałam i czuł się opuszczony... jezu zrobiłam oczy jak pięć złotych! Jak to? Nie zauważyłam... To ja czasem się czułam opuszczona jak na górze siedziałam sama i godzinę karmiłam a M na dole tv sobie ogłądał. W nocy przewija małą ja idę po mleko - albo sztuczne albo moje i M karmi malutką a ja odciągam pokarm w tym czasie. Więc podział sprawiedliwy. Nosi ją i często bierze na brzuch. Czasem leżą tak godzinę sobie,i mała śpi. Pogadaj na spokojnie z M. Zauważyłam też że mój ciężko znosił mój widok - w piżamie zalanej mlekiem, skarpetkach i nie uczesanych włosach. Teraz już się ubieram i często słyszę że ładnie wyglądam więc się opyla.. :) A dziś w nocy obudziliśmy się i zaczęliśmy całować itp :) I śmiesznie bo mnie nigdzie nie można dotknąć, na dole gatki z wkładką na górze stanior z wkładkami.. hehe jeny sam sex! Igmik - chyba zastosuję twoją metodę - czego oczy nie widzą... bo mam też ciągle uwagi i same wylatują z buzi bo czasem sobie myślę że zabiorę mu malutką i sama zrobię lepiej :) Trzeba się opanować :) Ważka - 16 godz w pociągu... ale potem już w domku z Aligatorem :) Opyla się. Jak anatazja? gorączka spadła? Jak te krostki wyglądają? Stokrotko masz już pediatrę? Może warto wezwać do domu? mogę dać ci namiar na panią z naszego szpitala, która przyjeżdza do domu? Oj nie jest lekko być mamą. Ale mam wrażenie że z każdym dniem coraz łatwiej. A najgorsze przed nami... dyskoteki, papieroski :) Dziewczyny dobrze mówicie - lateksowy jest brązowy no może żółty a sylikon przeżroczysty. Moja już ten i ten ssie ale nie zawsze uda się ją zatkać więc nie ma recepty. MOże na plaster... :) jeny kaprawo się czuję :( Konwalia a gdzie ty mieszkasz że tak ciepło?
  12. Szklana Głowa

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Marteczka - no no dawaj dawaj! Rosołek nie łam się! Ja mam jeszcze 9 kg w nadmiarze... :) albo raczej taka mina :( w spodnie sprzed ciąży też nie wchodzę, mam nadzieję, że moje 4 litery się zmniejszą...ogólnie nie jestem gruba jakaś i w porównaniu do ciąży czuję się prawie jak laska ;p A tu taka nadwaga! Ale dajmy sobie 3 miesiące na powrot do formy. Dobra? :) Acha bluzki kupiłam sobie fajne w hm dziś - tshirty do karmienia. Fajowe :) moje cycochy też hmm sporawe :) Dzięki za odpowiedż w kwestii turystycznych łóżeczek. :)
  13. Szklana Głowa

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Hej Mia - moja woli smoki lateksowe niż sylikonowe bo lateksowe są mięciutkie. Jak płacze to jej daję ale czasem wypluwa a czasem ciumka :) Czasem uda się ją ordynarnie zatakać :) Kupiłam smoczek który ma w miarę płaskie to dookoła. Bo mam też z nuka taki lateksowy ale on jest wyprofilowany o jak mała ssie to jej się odciska na buzi a ten prosty chyba z canpolu ( jezu jaki brzydki.. :) ) ale nie odciska się :) Oj dziś przyszła teściowa. Ona mieszka w warszawie i może nam pomagać ale ja mam problem...nie przepadam za nią specjalnie a teraz po porodzie jeszcze mi się nasiliło i będę miała problem żeby do nas przychodziła ugotować coś np albo, żeby zostawić z nią malutką. Ale muszę się przekonać do niej bo pomoc się przyda. Ciężko jest. Moja mama jest teraz i ona glównie z nią gada i jej zadania przydziela. Ja to mam problem żeby na nią patrzeć bo ona się nad wszystkim totalnie rozczula i ma płaczliwy ton... jeny. Muszę ją polubić tylko jak. hmm? Up, Balbinka - Do boju! Sikorka - moja malutko rosła i musiałam ją dokarmiać, nie mogłam czekać dwa miesiące :( Z piersi zjada malutko i jak przestaje lecieć to usypia zamias pracować, z butelki potrafi zjeść 125ml... A z piersi jadłaby tyle pewnie ze dwie godziny. Nie jestam w stanie siedzieć z nią dwie godziny i zastanawiać się czy zjadła bo ona zasypia cały czas a mi z nerwów robi się mało mleka. Od wczoraj jak się uspokoiłam produkcja się uruchmiła :) odciągam więc i po piersi jak zaśnie daję jej butelkę i się ożywia. Będę ją przystawiać ale muszę dokarmiać swoim w butelce bo jest wtedy lepiej dla mnie i dla niej i wszyscy są spokojniejsi.trzy tygodnie prawie się łąmałam ale teraz już czuję ulgę że zaczeła tyć :) Rosolek - no i super, że się polepszyło!!! oby tak dalej! Ja już nie płaczę od kiedy wiem ile dawać jedzenia i nie rozpaczam, że małutka nie je tylko z piersi. a wcześniej ryk był codziennie. Mia - ciekawe czy granulki pomogą. Trzymam kciuki. Zjadłam pól pączka :) zobaczymy co będzie. Ale mnie lekko boli żołądek. To jednak chyba za ciężkie po 3 tyg takiego jedzenia light... Asia - Brawo nowa Mamo! trzymam kciuki za spokojny start. Marteczka nic nie podpowiem bo ja się martwiłam w drugą stronę - ze malutka... :) Moja w ostatnich 2 tygodniach utrzymała wagę. Ale może tak być bo miałam nadciśnienie. Ej a po co takie łóżeczko turystyczne? Do domu czy na wyjazdy ? ja nie mam... mam kupić ;)?
  14. Szklana Głowa

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Wazka dzięki za opowiedz w temacie żywieniowym. Ja już się przestaję chyba schizować... chyba. postanowiłam trochę piersią jescze karmić w nocy dam butle - moje mleczko i będę dwa karmienia w ciągu dnia robić bebilonem. nie chcę całkiem z butli jechać bo chcę żeby malutka się do mnie przytulała do mojego cyciusia :) ale ile trzeba będzie tyle dam z butli i jak najwięcej mojego. Ważne żeby tyła równo. o. i już. Ja też jem dużo rzeczy. dziś ogórkowa a wczoraj z rozpędu nawet ziemniaki osdmarzane pociągnęłam. i ostatnio 4 łyki coli.... :)
  15. Szklana Głowa

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Piksip - granulki to Chamomimilla vulgaris 5 ch - to jst jakiś rumianek. Ja biorę po 3-4 granulki pod język 3 razy dziennie i odpukać nie mamy problemów brzuszkowych. Może to działa a może po prostu nie mamy bolącego brzuszka ;) Przyszła - mam laktator elektryczny medela ale ja jak 70 odciągnę to sukces a tak to po 50. z dwóch piersi czyli po 25 z jednej przez około 15 min z każdej :( Malutka ewidentnie teraz potzrebuje więcej dlatego może ssać i po 40 min z jednej... Teraz dam jej na następne karmienie bebilon i zobaczę ile zje. Ja mam chyba po prostu mało mleka są i takie kobiety... walcze z przystawianiem, z odciąganiem ale może po prostu tak już musi być. Herbatki i karmi też piję. Sutki po wczorajszo- dzisiejszym maratonie mam fioletowe. Natępne karmienie spróbuję w kapturkach. Ktoś ma jakieś sprawdzone? Jutro robimy pączki z mamą na pożegnanie - w sobotę wyjeżdza :( A wczoraj byłam u fryzjera i czuję się o niebo lepiej :) Zajęło mi to póltorej godz. malutka spała i nawet się nie zorientowała że mnie nie ma :) Hej dwupaki jak sytuacja? MOniś - a czy ty przypadkiem nie masz całej szuflady różowych rzeczy kupionych... jak się czujesz ze zmianą płci? wierzysz? smutno ci trochę czy bez znaczenia? Super zdjęcia na mailu :) Mia- twoja gabcia to niezła modnisia :) ładnie mamunia ubiera :) Igmik ty i te twoje przepisy! znowu zrobiz furrorę! Na dniach będę piekła szarlotkę igmikową :) tak mi się chce słodyczy! Acha i gartulacje z łapania siku! My też musimy... do takiego zwykłego pojemnika dla dorosłych nazbierałaś czy do jakiegoś mini? :) Iwonko a ja chcę pizzę i winko i red bulla!!! i iśc potańczyć do klubu! hehe marzenia... Ważka ile kg ci zostało? Ja się przyznaję szczerze po dzisiejszym ważeniu 9...:( Matka nie chydnie a dziecko nie tyje. Super... :) No i brawo brawo!!!! Anastazja goni frankę! A ile ty odciągasz na jeden raz mleka i jak długo i wogóle? Co ten Rusek się przywala do polaków. Boże jak ja nie lubię jak ludzie komentują inne narodowości. Człowiek jest człowiek a to gdzie mieszka... co za znaczenie. No poza tym że w hiszpani jest teraz 20 na plusie i są tam pewnie bardziej zadowoleni...;p W jakich proporcjach dajesz małej swoje a sztuczne? A piersią karmisz czy tylko odciągasz? Utyła do szczepionki :) super to brzmi! i dobrze że utyła. Moja ma utyć teraz do nosidełka :) Kluseczko - baby blues przerabiałam, teraz śmiać mi się chce. A jak mama mi mówiła w trakcie że będę się z tego śmiała to na nią fukałam. :) A może za zimną wodę jej dajecie? moja uwielbia 38 stopni. Normalnie siedzi sobie jak w jacuzii i się wkurza jak wychodzic czas :) Wczoraj byłam na usg jamy brzusznej i było mi dziewnie potwornie bo dzidzi nie było w środku :) Kluska ja daję po kazdym karmieniu piersią butelkę i na razie pierś chce. Ale różnie to bywa podobno. Przyszła ja daję czasem smoczek al enie często bo nie ma potrzeby. Ale jak płacze i nie wiem czemu to czasem zatykam i jest spokojna. Już zaczynam odkładać na logopedę i aparat na zęby w razie czego! :) Jezu jak ulga że już cięcie nie boli! Wszystko można robić, normalnie wstawać i chodzić szybciej. Cud miód. Oh! miodek bym zjadła!
  16. Szklana Głowa

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Kochane nie odniosę się do waszych postów bo wczoraj nie miałam nawet czasu poczytać a teraz też mało czasu więc tylko melduneczek. Postanowiłam wczoraj nie dawać France bebilonu i zobaczyć co będzie. Oh... i mi się dostało ale może warto będzie.. Zaczęła jeść często i mocno zaciąga moje sutki auć! auć! Ale chyba się najada bo w nocy budziła się co 3h. Za to w dzień wisiała co 15 min i nawet nie mogłam zjeść czy się wykąpać. Na razie luz bo jest mam i mnie karmi jak ja karmię malucha :) MAma wyjeżdza w sobotę i będę musiała radzić sobie sama. No M będzie miał szansę żeby się sprawdzić ... :) W nocy ładnie mi pomagał i przewiał do karmienia i sam się budzi :) Mam tylko nadzieję że ugotuje mi coś czasem. Mama pojedzie i może moja waga zacznie spadać w końcu. Bo dalej 9 kg zostało.... Miłego dnia kochane. No i wymiękłam... jadła 35 min z jednej potem 20 z drugiej i zasnęła a jak ją odłożyłam to płakała i rozdziawiała buźkę i dostała bebilon i zjadła jeszcze 40 i śpi. Miała 60 w butelce a zjadła 40, ciekawe ile z piersi pocisnęła.
  17. Szklana Głowa

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Dziewczyny - stawiam wszystkim soczek jabłkowy ( dobry na laktację :) ) - FRANKA WAŻY JUŻ 3 KG! :)
  18. Szklana Głowa

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Marteczka - no to może dziś. Jejku już nie wiem co wam pisać dziewczyny. Codziennie piszemy tylko, że może dziś potem okazuje się że jeszcze nie a na następny dzień mówimy no to może dzisiaj... :( No to... może dzisiaj! :) Trzymam kciuki! Rabour- ale jaja. wiem że ciebie to nie śmieszy wcale...ale ja się uśmiechnęłam na opowiadanie o twoim ancymonie! Chyba rzeczywiście jest zazdrosny. Macie jakiś plan łagodzenia zazdrości jak malutka przybędzie? No i tobie nie życzę szybkiego porodu, tylko wtedy jak już będzie można. Lecę do pediatry do przychodni z malutką. Papa
  19. Szklana Głowa

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Hejka u nas w miarę spokojnie. Jakoś to się stabilizuje. odciągam pokarm i dokarmiam małą moim, a jak jest awaryjna sytuacja to bebilon, na razie 2 razy. Mała ładnie śpi ile waży dziś się dowiem wieczorem jak ją będziemy kąpać. Wagę jutro oddajemy żeby już się nie schozować, ale wczoraj ani razu jej nie ważyłam :) Zaczynam sama się prostować i staram się nie schizować, hmmm staram się... :) Jejku wam też tak ciężko się budzi w nocy na karmienie? Najgorsze jest dla mnie karmienie o 2-3 w nocy - nie mogę się dobudzić kompletnie i chodzę po omacku prawie. Może się w końcu przyzwyczaję... Spicie w ciągu dnia? Bo ja nie zawsze znajdę czas na drzemkę jejku balbinka ty normalnie w domu urodzisz jak bedziesz tak przeczekiwac!!!!! znowu się tylko wymęczyłaś :( przyszłamamo dlaczego nie karmisz piersią tylko odciągasz? przecież to więcej czasu zajmuje. ile zajmuje ci odciągnięcie 80ml? jejku brzuchatki już mi się robi was szkoda że się tak meczycie :(((( mam nadzieję ze już wkrotce to się skonczy :( Lammamma - teraz jakbyś z sąsiadem... to by bylo bezpiecznie. w ciążę byś nie zaszła :P
  20. Szklana Głowa

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Mia to może ja jednak popije te herbaki i mnie też zaleje :) A jaką ty piejsz? Ja mam z herbapolu - takie nam w szpitalu dawali. Wiem że musze myśleć pozytwnie tylko przy takim zmęczeniu i emocjach chyba czasem mi się nie udaje... :) = :( Mała po tym bebilonie śpi słodziuko już 3 h i zastanawiam się czy ją budzić... czy czekać aż sama się obudzi ??? Rabour - pamiętam twojego posta cały czas i jak mi nie idzie to sobie myślę o was i mnie to podnosi na duchu. Ale sama pamiętasz jak ci było przykro wtedy... mi się też robi. Ale jeszcze nie odpuszczam całkiem i bebilon bedę dawać tylko jak mojego mleka nie będzie dużo. A przypomnij mi proszę jak długo karmiłaś mieszanym sposobem zanim całkiem nie przestalaś piersią? Mia te granulki ma jeść mama. Jak długo nie wiem, dopytam przy okazji. i czy inne leki można dawać...? chyba tak, ale lepiej też dopytać. No właśnie tylko moja położna odradza te cherbaki więc może jej nie posłucham w tej kwestii...mam nadziję że nie będę żałować.. :) No bo przecież zawsze się mowiło że na kolki to koper... Mój M jest chory i nie może za bardzo zbliżać się do malutkiej:) Bukiet rOż walentynkowy przyniósł :) Ja też dziś ryż z jabłkami :) Kurdę nie wiem czy ją budzić....!?
  21. Szklana Głowa

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Hejka szybki melduneczek Wczoraj mialam załamkę. Jezu to karmienie mnie wykończy. Wczoraj odciagałam pokarm dla malutkiej na noc bo położna kazała mi się wyspać bo pokarmu malo mam przez te stresy ciągłe. Franka ma prawie 3 tygodnie a ja odciągam 60ml z obydwu piersi :( Wydaje mi się że maluszek się nie najada. Dziś rano karmiłam ją dwa razy i potem odciągnęłam 50ml i dałam butelkę i płakała dalej. Położna wymiękła i kazała dać bebilon. Dałam 40ml i malutka śpi. Następne karmienie będzie piersią. Chyba muszę wprowadzić karmienie łaczone i przestać przeżywać tak bo starcę całkiem pokarm z tych nerwów. Przy karmieniu lączonym też pewnie starcę, chociaż jak będę odciągać w miedzy czasie to może nie. Nie wiem ale naprawdę sobie troszkę z tym nie radzę. Chodzi tylko o to , żeby malutka łanie przybierała. :( Ktoś się rozpakował? Halo halo zakochanych dzień - jest okazja! Położna mi powiedziała że kolki są po 3 tygodniu. ? Moja malutka nie ma na razie. Może to te granulki homeopatyczne które jem? Położna też twierdzi że herbatki laktacyjne mogą powodować kolki ???? Ja na wszelki wypadek piję jedną na dwa dni. A tak to karmi :) Zresztą jest smaczniejsze :) Powiedziała że anyż rozwala brzuszek. Jezu tyle tych teorii, jedna każą pić inne odradzają. Może mamy kolkowych maluchów niech odstawią na chwilkę i zobaczą co będzie ?
  22. Szklana Głowa

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    O to często karmisz Igmik. Może moja mała też zaraz będzie chciała tak często jeść czyli muszę zaakceptować że to normalne :) Muszę się sama przestawić z trybu co 5-4 h na częstszy. No teraz zjadła 70ml :) Ważymy ją dalej dla naszego spokoju. Wieczorem przed kąpielą będzie ważenie na golaska i zobaczymy jak tak waga. Pospałam 30 min, teraz zjem i kimke żeby zebrać siły na noc :) Odciągam sobie mleko po każdym karmieniu, żeby nazbierać na noc bo chcę żeby w nocy dziś M raz nakarmił malutką moim mlekiem :) Teraz leży i łypie... matko czy to dziecko się nie męczy ;p Boże gdyby nie moja mam to bym chyba miała depresję. Tylko dzięki niej jakoś to wszystko funkcjonuje. :)
  23. Szklana Głowa

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    hej. ale dzis dzień. Maleństwo prawie nie śpi... w nocy też spała mało. Może to ten okres intensywnego wzrostu... Tak jak nie chciała jesc tak teraz bardzo często ją przystawiam, Tylko, że dziś z mamą stwierdziłyśmy że ona je okoló 15min a potem smoczek sobie robi. Bo wiem ile zjadła z jednej piersi przez 30min a potem po 15min ją odstawiłam i kazało się że też 30 ml zjadła. Chyba będę ją odstawiać bo ineczej caly dzień może wisieć a nie je i ja nie mam kiedy odpocząć a brodawki bolą jak tak ciumka długo. Matko ile to zmartwień z tym karmieniem. Ciekawe jak długo wytrzymam... Na razie liczę na to, że się unormuje. Wytzrymam aż malutka skończy miesiąc a potem zobaczę. Może za mało leci mleczka? ale w sumie jak odciągam to leci. Tylko, że lakator ma więcej sily niż mała, szczególnie że jest elektryczny :) Igmik jak u was?
  24. Szklana Głowa

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Igmik...ja dzis skończyłam identycznie...jak wy. Mała non stop jadła budziła sie nawet co 2.5 h i przed 7 wylądowała u nas w lozku i spała do 9.30 i znów je.. Chyba sie rozkręca z jedzeniem teraz i może potem sie unormuje. A tak fajnie było pospac 4 h...:) ale nic ważne ze tyje :) wszyscy mi mówią- lekarze i położne ze do 3 miesiąca spokojnie można malucha rozpuszczac tulic kiedy chce i brac do łóżka i nic sie nie stanie. Ja też staram sie odkładać ale czasem dla spokoju biorę do nas. Na razie nie mogę karmic na boku bo rana ciągnie jeszcze... Jeju jestem zombi! Miałam jechać z M zarejestrowac mała w urzędzie ale chyba sam pojedzie a ja spać...
  25. Szklana Głowa

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Hejka Ale dobry dziś dzień :) wyjeli mi sączek z brzucha i rana ładnie się goi :) i już tak nie boli :) Franka od wczoraj przybrała 40 gramow!!! Jestem zachwycona! bylam u Halasliwej w odwiedzinach :) wszystko u nich dobrze, wygląda super i czuje się też super i leży na tym samym łóżku co ja :) i Malutka też super i ma strasznie dużo włosów!!! Czarnych :)
×