Szklana Głowa

MIa - tylko nie właź tam za często - uwaga! - ciekawość cię zje i będzie ci ciężko - ale te opary są straszne. Uciekaj stamtąd jak najdalej i od razu okan pootwieraj niech na bierąco się wietrzy. Trzymam kciuki za krolika!!!! Balbinka daj cynk czy dzidek się odezwał. Na ktg to chyba do szpitala można jechać z ulicy tak :) Hehe z tymi laktatorami to się wszystko wyjaśni jak zaczniemy odciągać i jedne będą pędzić po elektryczne a inne zamieniać na ręczne pewnie. Co cycek to inne wymagania pewnie :) Wszystko moje kochane wyjdzie niestety dopiero w praniu. Moi rodzice już prawie dojechali więc przez najbliższe trzy dni będzie mnie mnie,j ale będę bo mam was te w telefonie i na pewno nie odpuszczę sobie naszych pogaduszek na 3 dni :) co to to nie! Jutro idziemy po wózek i fotelik i do teatru :) więc atrakcji moc.

Hehe jakie skrajne mamy tu opinie :) No ale tak to przez całą ciąże...:) Balbinka masz duże słuchawki? Przystaw do brzuszka i włącz muzyczkę. Powinno podziałać, Szturchałaś brzuszek? Może czas obudzić śpiocha :) Ale jak nie zadziała dzwoń do doktorka. Hałaśliwa ja też sobie wlaśnie ceratkę chcę podłożyć pod prześcieradło bo mam nowy materac! :) Do auta nie biorę bo jestem teraz zawsze w długiej kurtce i nie przeleci raczej :)

Hehe jakie skrajne mamy tu opinie :) No ale tak to przez całą ciąże...:) Balbinka masz duże słuchawki? Przystaw do brzuszka i włącz muzyczkę. Powinno podziałać, Szturchałaś brzuszek? Może czas obudzić śpiocha :) Ale jak nie zadziała dzwoń do doktorka. Hałaśliwa ja też sobie wlaśnie ceratkę chcę podłożyć pod prześcieradło bo mam nowy materac! :) Do auta nie biorę bo jestem teraz zawsze w długiej kurtce i nie przeleci raczej :)

MIa - elektryczny lepszy laktator. Jak dla ciebie to już w ógóle bo cię nosi i pewnie będziesz chciała gdzieś wyłazic do koleżanek a twój M będzie wtedy karmił :) Ręczny podobno często sprawia kłopot i tzreba męża prosić żeby obsugiwał bo kobiety nie mają siły - ręka boli. Ja tam wolę sama się doić. Niech moje cycuszki mojemu M się nie kojarzą z taką maszynerią i lecącym mlekiem... :) Ale gamonie z zasłonkami. No ręce opadają normanie. Na karnisz dla lalek to szyła czy co? Dzięki Mia za deklarację wspierania 29 w nocy :) Może ty będziesz miała taki sam termin i spędzimy tą noc razem :) Właśnie się zastanawiam czy tej nocy w szpitalu się nie spędza czasem..? Nie mam pojęcia. Dopiero w przyszły wtorek się dowiem... :( Tak się dziś nastrachałam z tymi ruchami maluchó∑ że puściłam calineczce kołysankę i poczułam od razu wygibasy. Chyba będę teraz tak codziennie sparwdzać :)

No napisałam do ważki żeby nie ściemniała i pisała jak jest :) Więc kawę na ławę :) Ale patrzcie jak zawsze pogodna! Ja kupuję laktator medela- mini electric i butelkę madela. Ona jest dla wcześniaczów i dzieci z problemami ale kupiłam ją bo moje koleżanki bardzo polecały, ona ma długi mega dziwny smoczek i powolutku bardzo z niej leci jak z cycka :) i dziecko się nie zapowietrza. Ale może calineczka się wypnie i będzie chciała inną. Dzwoniłam do lekarza, żeby o coś zapytać i przy okazji zapytałam o której godzinie 30 rodzimy calineczkę. Powiedział na totalnym luzie, że do 9 najpózniej musimy się wyrobić... Jeza..... help! :) Nockę będę miała z bańki... zastanawiam się co robić - zmuszać M żeby ze mną sidział całą noc przed operacją czy pozwolić mu spać i dostawać świra samej. Bo po cesarce ja będę padnięta a on by się wtedy zajmował calinka... Matko boska. tak tak 18 dni...

Uwaga lutówki sms od WAŻKI: Witajcie kochane. Rana boli wręcz niewymownie. Ulgę daje pas ściągający. Powinien być w aptece, zastrzyki przeciwbólowe non stop. kupa raz dziennie, zero dzwigania, oklady z lodu. Po 3-4dniach pojawia się pokarm. Mi się dziś pojawił i myślałam że kupę zrobię jak mi położna 30min cycki cinęła. Boli jak przed miesiączką, musiała wszystko wycisnąć. Płakałam z bólu, poiegłam po laktator i byłam w niebie! Laktator to cudo! Krew się leje ale jakoś nie starsznie. To plus że dupsko nie boli a krew po prostu płynie. Dużo wietrzcie. Na wyrku goła pupa. Nie mam infekcji bo nic się nie kisi. Ogólnie już jest git. Chodzę zgarbiona. Jednak biorę mniej na ból i mam dużo siły. Ja mogę wyjść w środę, księżniczka za okolo dwa tygodnie. Dziś dostała pierwszą porcję maminego mleczka. Sciskam was wszystkie, tęsknię i już nie mogę się doczekać Waszych sukcesów porodowych. CC naprawdę nie jest straszne. Chyba te cycki dziś bolały bardziej. Myślę że nawet jest lepiej bo nie ma skurczy i rozwarcia. Mi przy okazji posprzątali i wycięli torbiel z lewego jajnika. Buziaki. Koniec cytatu:)

Koleżanka- doświadczona mi właśnie powiedziała, że z tym apetytem to po antybiotyku tak może bīć. Ale Hałaśliwa też wybrzydza więc może to przypadłość leżących :) Ale rzeczywiście czekolada to dziś dla mnie nic atrakcyjnego... Hałasliwa u nas jest dużo betonu :) Podłoga w wielu miejscach- wylewka a na o żywica, belki stropowe oskrobane do żywgo betonu i polakierowane, w łaxience też betonowa wylewka z żywicą, ściany oskrobane z tynku i pomalowane perłową farbą, kable prowadzone po wierzchu i inne atrakcje tego typu :) A do tego drewna dużo i stare meble, które ocieplają. Ogólnie taki mix :) No wlaśnie a co w kwestii zgłoszenia dzidziusia, zarejestrowania? Wiecie jaki czas jest na to? A becikowe gdzie się odbiera i ile na to czasu jest. Ja odbieram bo nie lubię naszego kraju i jak coś mogę od niego dostać to skorzystam może mi się nastawienie poprawi... Będzie na szczepienia itp. Igmik - a co z tą krwią? Brzmi groźnie... Moje ciśnienie od tygodnia podwyższone ale na razie w gornej granicy normy więc notuję i nie panikuję... na razie..:) Rosołek ja mam mega sklerozę ciążową! :) Dzięki za opinię pokoikową. Heheh z tym olejem to niezłe :) Cholerka to wysokie masz cisnienie...! może zadzwoń do lekarza. Moj kazał dzwonić jak jest powyżej 140 pierwsze a dugie w okolicy 90...

Igmik - zdrowiejesz :) Ja po ostatnim moczu miała antybiotyk taki śmieszny jedna saszetka do wypicia. Zobaczymy czy przepędził bakterie... Iwonka - ja bardzo chcę tą przytulankę :) chyba j w końcu zamówię bo mi się od zawsze podobala. Jeszcze są inne rodzaje chyba żówik i jeszcze coś :) słodkie Mama3 - u mnie w szpitalu ( ale to jest drogi szpital w Warszawie i wiem że gdzie indziej dużo taniej jest więc nie padaj trupem...) płaci się za położną 1500zł i tzreba się umawiać w pierwszych miesiącach ciąży...

Dzieńdoberek Ja pospałam i lewdwo wstała bo musiała wpuścić panią do sprzątania ale ona tam sobie szura na dole a ja w łóżeczku odpoczywam. Mam podwyższone ciśnienie cały czas i czuję się osłabiona...? Hmmm. Mia gdzie czujesz te nóżki? Tam w dole tuż nad.. :) ? Moniś - dobrze, że już lepiej i że Małzon wraca i się tobą zaopiekuje. My też małą u siebie będziemy mieć w sypialni a dwa tyg mama będzie w różowym pokoiku urzędować ale tak jak Mia chciała to już mieć z głowy potem a poza tym nie mogłam odpuścić tej wzruszającej frajdy :) Jejku ale nam się domy zawalą zaraz. Ja to lubię jak jest mało rzeczy i porządek ale koniec ładu coś czuję... I pies który będzie podkradał zabawki calineczki i znosił sobie pod schody :) i wanienki, leżaczki, huśtawki, kocyki, butelki, książeczki, ubranka iiiiiiii 1000 rzeczy jeszcze. Normalnie po dach nas te dzieci zawalą :) Będzie artystyczny nieład :) Czy wy też nie macie apetytu? Ja od paru dni nie potafię powiedzieć co chcę zjeść i jest mi wszystko jedno tak naprawdę co zjem. A tu mamusia przyjeżdza i będzie gotować zachcianki...a ja nic :O

Będzie dobrze. Jak mowi że potrafi i pokazałaś mu rysunek i wie o co chodzi to pewnie potafi :) Ja się już zmuszę do spania. Muszę muszę. :) Dobranoc teraz to już naprawdę :)

Mia- Może to być twoje wyjście awaryjne (zawsze fajnie mieć takie :) jak ten wasz nie wyjdzie :) Ale skoro ten gostek jest graficiarzem to pewnie wyjdzie :) Trzymam kciuki za waszego królika!! :) Bądz dobrej myśli a jak spierniczy... policz się z nim jak trzeba :)

Mia - wysłałam do naszego przyjaciela grafika zdjęcie tej tapety i on zrobił projekt i mam wysłał a my zawieżliśmy go do firmy , która na ploterze wycięła szablony na cienkiej folii a my je wykeiliśmy na ścianie i pomalowaliśmy :) Jeśli chcesz wyślę ci ten projekt - tylko że to królik w galotach a nie z misiem i możesz zrobić tak jak my :) Tylko że projekt już będziesz miała. Zapłaćiliśmy za szablony - dwa króliki i całą masę kółek około 100zł. więc spoko.

Stokrotka - zrób tak jak mówi Igmik i dostaniesz na maila hasełko :) Mia - suer że ci się nos odetkał! Hałaśliwa - poszłaś do szkoły rodzenia jednak...a leżenie? No dobra ale potem byłaś grzeczna :) Goście już pojechali? pewnie miło ci było przez ten czas jak ksężniczka na łożu przjmować gości :) Mama3 fajowski synek :) mamusia pięknie się prezentuje w kreacji wieczorowej :) Przyszła - bez głowy fotki :( ale chudziak z ciebie :) piękna piłeczka. Mia- nad łóżeczkiem jest farbą od szablonu z folii - sami byście potrafili :) Gąbeczką malowany. A ten duży jest sprayem i wyklejaliśmy go sami taśmą malarską i toną gazet a i tak od sprayu się zapyliło dookoła i ściany musieliśmy na biało malować po tej zabawie. Kluska - no trzeba malutką namówić żeby poczekała nie ma rady :) Idę spać. To znaczy spróbuję bo mi się nie chce. Jutro rodzice do mnie przyjeżdzają na trzy dni i we wtorek będę mieć wózeczek :) Papapa

Mia - a wy to sprayem będziecie malować czy farbą? Bo sprayem to masakra!!! Pierwszys duży króli był malowany sparem, i strasznie śmierdziało około tygodnia! Poza tym spray osiadał w całym pokoiku - taki pył i nie mogliśmy tego doczyścić potem. Dzisiaj malowaliśmy farbą i gąbeczką. 100 razy lepiej i nie śmierdzi i nie pyli i w ogóle komfort. Spary - masakra. Robiliśmy od szablonów na folii wycinanych ploterem.

Hej wstawiłam zdjęcia, na razie takie w świetle wieczornym ale widać :) Mama3 - to musi być niezłe przeżycie takie Jasełka :) Super :) Naprawdę warto robić takie imprezki bo dostałam tyle enerii pozytywnej wczoraj że dziś mam super nastrój i nic mnie nie boli. Super opcja na końcówkę ciąży. Idę dziś jeszcze do kina wieczorkiem :) Mam dziś power!

Igmik wysłałam na naszego maila s∑oj numer tel. Lepiej żeby już był... :) Jak go przenieść do tego folderu z numerami?

Dziewczyny kochane jesteście że chcecie słuchać o calineczkowej imprezie - bardzo nam milo :) Ale najpierw - Igmik - daj jeszcze radę, sraczuszka pewnie z przeziębienia i osłabienia. 3 tygodnie... Ja tak samo. a dokładnie 19 dni!!!! Matko z córką ratunku!!!! MIa - oddychaj! Wdech wydech! To na pewno tylko przepowiadacze, chyba że jesteś czarownicą...to wtedy pełnia! :) Acha i robimy dziś króliki na scianach u calineczki! Jest pięknie na bank wam wyślę zdjęcia. Wyklejamy z folii, wcześniej zamówiliśmy to w drukarni. Jezu jak pięknie się robi! I małym kosztem i sami. Jestem zachwycona. Dobra - baby shower -udekorowany pokój na różowo, balony napisy dużo moich zdjęz dzieciństwa, jedzonko, i przyjaciółki, koleżanki. :) Nasze prezenty: tort z pieluszek, mata edukacyjna, karuzelka, pałąk do wózka i fotelika, muzyka dla maluszka 3 płyty, chusta bebelulu - zapłacona mam iść wybrać, Sliczna podkładka na ramię do ulewania plus przepiękne śliniaczki do tego samego celu, radyjko rozwojowe, jeszcze od siostry huśtawka lub leżaczek mam zdecydować. Zabawy- wręczenie pieluszkowego tortu, życzenia. odgadywanie ze zdjęć maluchów, która koleżanka to który maluch -trudne! Zasłonięte oczy i musiałam jeść słoiczki dla dzieci i zgadywać z czego są - brrr nie dobre:) Pytania o naszą coreczkę - ja odpowieadałam a M wcześniej odpowiadał i dziewczyny porównywały nasz odpowiedzi, Podział na 3 grupy i wycinanie z gazet o dzieciach, kawałków i wyklejanie wizji naszej córeczki z wycinanek - potworne jaja :) Kalambury - hasła związane z dziećmi, i nie wiem czy coś jeszcze... acha! Bransoletka szczęścia - każda podchodziła i nawlekała jeden koralik, który przyniosła i mowiła życzenie dla calineczki - przykaz - nosić bransoletkę do porodu :) No tak to wyglądało. Dużo rozmów o dzieciach dwójka maluszków była - 4 i 5 miesięcy, dużo śmiechów i dużo dobrej energii dla calineczki i dla mnie. Super sprawa. Polecam. :) Uchhh to się wychwaliłam! Aż mi głupio... :( Całuję i idę robić pokoik dalej bo M pogania.

Chorowitki - meldować się! Moniś, Igmik, Mia! Podobno w pełnię kobiety rodzą... Dziś jest pełnia chyba? Zaciskamy nóżki! Następna chyba 9 lutego - wtedy pełen rozkrok już :) MIłej niedzieli kochane - relaks to podstawa. :)

Hej chorowitki! Mia- leż, przemęcz się jeszcze jutro albo za dwa dni będzie lepiej. Ale wylecz się całkowiecie. Terminy tuż tuż i jak będziesz szła zasmarkana na cesarkę to masakra. Wyleż się za wszystkie czasy - choć nudno- bo potem będziesz marzyć o bezczynnym leżeniu! Moniś a może coś potzrebujesz żeby ci przywieść, do domku? Jak coś wal śmiało. Tylko, że ja rosołku nie umiem gotować ale inne rzeczy pyszne umiem! Igmik - gorączka poszła ale doktor Szklana zaleca dalej leżeć :) Miałam baby shower! Włąśnie wróciłam a siedziałyśmy od 16 :) Masa atrakcji padam na twarz :) Opowiem wam jutro :) Mam prawie wszystkie prezenty, które wpisałam na listę te wymarzone dla malutkiej :) Siedzę i się gapię na to i zachwycam. Moje dziewczynki spisały się wzorowo! ZDROWIEĆ PROSZĘ!!! Całus. i buziaki dla wszystkich brzuszków

dzień dobry. Jestem po porannym Usg. Malutka siedzi sobie głową w górę i kolejny lekarz powiedział że się nie obróci. Hałaśliwa to samo stwierdzenie co wczoraj do ciebie - To co będzię \"ciątko\"? Tylko, że mi już nie dał opcji na obrót. Malutka waży 2500 i powiedział że powinna się urodzić ok 3000 i ok 50cm. No to ubranka na dużej wystarczą ;) Już nie zastanawiam się czy się obróci, 30-tego będę ją tulić i to się liczy. Koniec relacji :) Hej Sikorka. dawno cię nie było. życzę ci 40 tygodni max! Jeśli mówisz że pierwsza ciąża to SPA... to ja nie wiem czy chcę kolejną :) ! Iwonka - dobre wiadomości - super! Lubimy takie :) Byłaś przy porodzie siostry a sama zaraz rodzisz - odważnie! Pimboli - super że M już z tobą! Ja wózek i fotelik kupuję we wtorek. :) Też się cieszę! :) I zawsze jak wyjdę z wizyty to mi się wszystko przypomina o co mogłam zapytać... ;( No dziś o 16 jest party dla calineczki :) Dziewczyny tak knują że już się nie mogę doczekać! Buziaki

No Hałaśliwa JUPI!!!! Hmm mówisz że pisiorek ci mignął... aż mnie korci żeby doktorka jutro podpytać...ale nie zrobię tego. No to uff ufff ufff A teraz leżeć i się nie ruszać! Ale co ci powiedziąl że jeszcze ci może fiknąć? hmmm ciekawe co mi powe jutro. Wątrobę uciska powiadasz..hmm nie wiem nawet gdzie mam wątrobę. To znaczy teraz już wiem!

Moniś - buuu malutka! aż mi się łezka zakręciła z twojej historii. Co za chamy dupki i świnie!!!! Przykro mi że cię to spotkało :( Leż teraz i się kuruj i nie wyłaź już nigdzie. Kiedy twój M wraca? Stokrotka - Hałaśliwa ma już się bardzo oszczędzać bo może wcześniej urodzić i musi jeszcze trzy tyg wytrzymac do bezpiecznego momentu i jeśli wtedy się rozsypie to w podobnym terminie co my :) Ja mam anestezjologa na 20 dopiero bo wcześniej nie mogłam. Ty pewnie wcześniej. Do pani Martyniuk idę.

Stokrotka - no to bardzo możliwe że ten sam dzień! Ja mam termin porodu pomiędzy 6 a 12 :) A do jakiego anestezjologa idziesz? Na łucką? Ale jaja pewnie się spotkamy tak czy tak w szpitalu bo parę dni poleżymy pewnie :) Mój M też mówi - nie dzwoń zapytamy na wizycie. A przecież to dopiero za dwa tygodnie a ja już chcę wiedzeć!!! :) Nieczułe dranie!

BRAWO WAŻKA, BRAWO ANASTAZJA!!!!! Dobrze, że chcoć maluteńka to sama oddycha i mamusia też ok - no jako tako po cesarce... :) też mi serce stanęło jak się dowiedziałam! Uff cały czas tylko myślę o tym jaki to cud że pojechała na miesiąc przed terminem do moskwy. Wydawało mi się tak wcześnie... jeny. MIa - nie wyłaź łobuziaku! Stokrotka a kiedy poznasz termin? Ale by było jakby były podobne :) I hałśliwa może dołączy. My tak ciągle kombinujemy że może razemi o dziwo jakoś nam wychodzi... :) Nie wiem nic na razie jak to jest i dopiero 20 na wizycie wszystkiego się dowiem. Ale tatuś może być przy operacji a potem dostaje dziecko z tego co wiem. Ale nie na 100% a te lampy po co? Mam też już z 15 pytań do lekarza wypisanych a lista rośnie... Może można zadzwnić do szpitala i podpytać...? Balbinka też lata jak rakieta... :) A ty dlaczego cesarka stokrotko? Ale się zmachałam. Mam już swoją kartę ze szpitala i umówionego anestezjologa. Dogadałam się też w sklepie na wóxek i zarezerwowałam do wtorku bo rodzice przyjeżdzają a to oni kupują... i byłam na zakupach spożywczych i dwie baby nie puściły mnie w kolejce dla uprzywilejowanych pojazdów - ciężarowych i pomimo moich głośnych dość...komentarzy do M nie zareagowały. Swinie. Myszy je zjedzą:) Imprezka na 22 dopiero... Idę upiec suflet serowy na obiad bo mam mega ochotę. robić mi się nie chce ale zjeść go - owszem. :)

Halo lalezki gdzie jesteście? Przygotowałam prawie wszystko z listy do szpitala i zobaczyłam że jakoś kompletnie nie wiem jak ubrać malutką a te wszystkie ubranka jakieś duże mi się wydały. Już świruję. Jadę do szpitala odebrać moją kartę do porodu, któą już jest tam założona i czeka na mnie bo muszę umówić się na wizytę do anestezjologa i ustalić rodzaj znieczulenia do cięcia... ale umówiłam się dopiero na przyszły czwartek. I doktorek mi zostawił w izbie przyjęć jeszcze receptę na te bakterie w moczu. Acha i jeszcze jadę do mojej silowni bo mi kazali przynieść zaśwadczenie od lekarza że nie mogę już ćwiczyc!!! Czujecie? `ale nie chcę teraz płaćić przez najbliższe miesiące więc muszę zatrzymac abonament. A wieczorem znów idę na imprezkę. Do klubu! Ale tylko dlatego że to urodziny przyjaciółki i w tym klubie się nie pali hehe już lubię to miejsce :) Ale szczerze... trochę mi się nie chce iść i pewnie szybko wrócimy bo jutro usg i baby shower czyli dzień z wrażeniami. MIa - na bank już jutro poczujesz się lepiej tylko poczekaj może jeszcze z wychodzeniem. Bo już cię po zasłonki nosi! :) Hałaśliwa jak tam???? jeszcze nie byłąś pewnie.