Szklana Głowa
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Szklana Głowa
-
LUTY 2009!!!!!!!!!!!
Szklana Głowa odpisał truskawkowa poziomka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Basienia 200 lat i życzę ci żeby pierwszym zdaniem Wiki bylo "mamo ty idź pośpij a ja posprzątam w domu " :) buuuuziaaakiiii -
LUTY 2009!!!!!!!!!!!
Szklana Głowa odpisał truskawkowa poziomka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej moje kochane tfu tfu wredna szklana napisze o sobie bo ma zapier...nicz mega. Słuchajcie... ja o tym usypianiu dalej...:) Była u nas wczoraj babka z polecenia: naprawia dzieci, coś jak superniania tylko właśnie przychodzi do domu i jest z wami cały czas. Mówi że w trzy dni dziecko będzie spalo samo i nie będzie się budzić w nocy... i jeśli się nie uda nie bierze kasy... no wszystko pięknie ładnie, przemaglowałam ją, o doświadczenie, o życiorys o jej dzieci itp... :) dostałam ją z polecenia maoi znajomi z niej korzystali i zachwyceni. Podpytałam ją podstępem o parę rzeczy i od razu się z wami dzielę... dziecko powinno już jeść kolację i iść do kąpieli i myć zęby i nie dawać butli po kąpieli tylko zasypiać ma... smoczek baj baj.... uch... i konsekwencja żelazna.... NIe korzystamy z jej usług bo uwaga to kosztuje uwaga - 2500 słownie dwa i pól tysiąca złotych!!!!!!!!!! hehehe M się wziął i mowi że on to zrobi za darmo. dzięki bogu ja bym nie dała rady. Robimy to co przez ostatni miesiąc tylko KONSEKWENTNIE. Wszystko na raz żeby hurtem zrobić dobre nawyki. Wczoraj moja córcia ostatni raz dostała smoka. Wieczorem wszystkie zostały schowane. M kazał wywalić ale ukryłam na razie.... :P zjadła kaszkę i poszła do kąpieli. I 30 min walczyła z zasypianiem i zasnęła sama. M ją kładł jak wstawała, nie odzywał się do niej. Ja w tym czasie byłam....2 godz na areobiku!!!!!!!!!! pani w recepcji klubu krzyknęła - nie było pani 325 dni!!!!!!!!!! heheh nieżle..... byłam z przyjaciolką na tbc potem aqua areobic i jaccuzi :) bolą mnie nogi ale nie bardzo. ręce nic w końcu wzięłam ciężarki kilogramowe a w domu 9 kg noszę... :) JAk wróciłam Frani budziłą się trzy razy ale pierwszy raz w życiu nie szliśmy do niej ze smokiem - z reguły biegliśmy żeby się biedactwo nie wybudziło... a tak naprawdę odbieraliśmy jej możliwość samodzielnego zasypiania... Płakała 2 minuty i zasypiała bez smoka!!!!!!!!!! i obudziłą się na dobre o 5.20 i M 30 min powtorzył procedurę z wieczornego usypiania, odkładał ją i wkońcu zasnęła sama :) i spała do 8!!!!!!!!!! Ta szaptunak powiedziala że dziecko zdrowe powinno spać od 20 do 7 rano. i mi to odpowiada. Dziewczyny to działa.... jak ktoś ma kłopoty z usypianiem polecam i służę radą. Przegadałam wszystko jeszcze wczoraj z Supernianią która mnie wsparła powiedziała że damy radę. Jejku nie możemy się złamać nie teraz... Franka jest super wyspana dziś. I ten smoczek... chciałam do roku jej pozwolić ale to tylko dwa miesiące jeszcze by było a tak to hurtem i już :) Lecę do pracy dziś wchodzi ekipa wyburzeniowa do mojej hali i muszę panów tam poustawiac heheh :) zakłądam kalosze i lecę. Przysięgam że wam poodpisuję popołudniu. Acha i kupię dziś frani jakąś zabawkę że jest taka dzielna. Przed chwilę poszła dwa kroki sama... :) Papapapapapapapapapapa -
LUTY 2009!!!!!!!!!!!
Szklana Głowa odpisał truskawkowa poziomka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Basienia miałam iść spać a czytam kawały i pękam :) he hehe hehehehe -
LUTY 2009!!!!!!!!!!!
Szklana Głowa odpisał truskawkowa poziomka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej moje miłe HIPCIU!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! jesteś kochana. Twoja historia ze stratą dzidzi kolejny raz uwierdziła mnie jakim ch.. był twĻj były. Kurczę dlaczego cię wystawiono na taką próbę... Po takim ciężkim czasie nagroda będzie jak nic. Oczywiście oprócz twojego synusia :) który jest niekwestionowanym sukcesem i szczęśliwym finałem. Oby przeprowadzka była szybka i żebyscie się pięknie zaaklimatyzoawali i będziemy czekać na ciebie zawsze. Całusy!! MIa - trzymajcie się kochane. mam nadzieję że już tylko będzie lepiej ze zdrowiem :( Napisałam do ciebie jakiś czas temu maila jak przeczytasz to odpisz kochana. Kop w doopę dla M. Porządny. Summa - nie wiem no, chyba rzeczywiście musicie spokojnie pogadać bo on chyba nie wie że ty masz takie czarne myśli...i pewnie potem by powiedział: no trzeba było mi powiedziec to bym coś zmienil.... Marteczka pierogi da ciebie :) Farsz trzeba przemielić i jest prosty do zrobienia. JA mieliłam w termomixie. Ciasto jest najgorsze - wałkowanie... trzymam kciuki żeby nie bolało wędzidełko...Frani podcinaliśmy jak była malusia i nawt krew nie leciała. Pimboli - może zdradzisz sposób na M... ? przyda nam się :) BAsienia - miłego powitania M.... :) ty Strzelec? kiedy miałaś uro jakoś niedawno albo zaraz będziesz mialą, przyznaj się... :) idę się kłaść bo kac gigant...do 4.30 balowałam... Podrywali mnie faceci więc wieczór zaliczam do udanych hehehe żartuję ;p M zadowolony i bardzo zaszalał wczoraj tak że przyjaciel go zawiózł do domu a ja poszłam dalej bo czułam niedosyt... hehhe Majka - jak u was? wyzdrowiałyście? Daj cynk jakiś kobieto!! Buziaki kochane Acha jeszcze tak sobie myślę że mamy teraz tyle tych wzlotów i upadków z mężami i to jest ten kryzys który pojawia się często w po urodzeniu dziecka. Doczytała może któraś jak długo to cholerstwo trwa...? ;p -
LUTY 2009!!!!!!!!!!!
Szklana Głowa odpisał truskawkowa poziomka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Haydi - super!!! na pewno ta poduszka dla niej będzie teraz ważna, i będzie jej przypominać że nie jest sama bo ma ciebie. źresztą widzisz że potrzebuje twojego wsparcia bo znów chce się spotkać wiesz nawet mąż cię tak nie zrozumie i nie wysłucha jak przyjaciółka. Kluska no to ładną wagę ma klusia :) Wyprzedziła Franię no nie!!! :) Frania schudła mi prawie kg podczas choroby. teraz nie wiem ile waży ale pewnie już z powrotem 9kg. Na razie nie mam gdzie jej ważyć bo do przychodni starch iść... No idę się szykować... chyba wódkę z imbirem będę dziś pić na tą chorobę. Ach Miodóweczka mamusi by się przydała... :) Trzymajcie kciuki żebym jutro dychała... Buzia i miłego weekendu. -
LUTY 2009!!!!!!!!!!!
Szklana Głowa odpisał truskawkowa poziomka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
melduję że zrobiłam 130 pierogów!!! to moje pierwsze pierogi w życiu :) Plecy mi odpadają... Teściowa pryszła i głowa mnie boli bo ona do franki gada non stop i śpiewa - nie umie śpiewać i ja zaraz biorę psa i wychodzę bo zwariuję!!!!!!!!! Matko boska. Igmik ty terrorystko heheh moja dziś po∆ słoiczka obiadu i dziękuję. Nie to nie ;p ja mam takie podejście jak ty. dziecko z głodu nie umrze niech je tyle ile chce. Pimboli- jak taki pokój do posiedzenia to taki w pasy do połowy by był fajny. a powyżej jakiś kolor może co by do tych pasów pasował ale nie za ciemny. No właśnie chciałam dać jej jeść ale jak podeszłam do łóżeczka to M na mnie warknął że on usypia i mam spadać i potem zaraz zasnęła... Piksip - u nas identycznie z tymi dyżurami, wczoraj był moj ale po 40min opadłam z sił i M nie zmienił i walczył kolejną godzinę prawie... jeny ja już nie wiem co z tym spaniem. Dziś teściowa będzie walczyć i tylko mam nadzieję że nie złamie zakazu i nie da rączki albo nie będzie lulać na rękach. Julka - kurcze nie wiem co z tym Adaśkiem... ale wyniki ma dobre i w ogole? Nie znam się na tym bo moja mała bardzo ładnie przybiera aż za ładnie czasem... Agi - normalnie nóż się w kieszeni otwiera. Dzielna jesteś że dla dobra dziecka zrezygnowałaś z faceta. Kurde wcale mi nie przeszło przeziębienie a do tego jestem padnięta po tym dniu i nie chce mi się iść na tą imprezę... serio tak mi si ęnie chce że mi się noramlnie chce płakać bo nie mam jakby wyboru... pewnie jak już pójdę to będzie fajnie ale wiem że będę bbardziej chora jutro bo jak się czegoś napiję gdzieś mnie zawieje i nie zauważę bo będzie mi cieplo i woecie jak to jest...a jutro pewnie mnie na amen poskłada. Ciężkie to życie... :) Idę z psem bo tak będzie lepiej inaczej musiałabym zakneblować tesciową... -
LUTY 2009!!!!!!!!!!!
Szklana Głowa odpisał truskawkowa poziomka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej tu szkalna torpeda! Jest 2 a ja mam wsprzątaną całą chatę, jestem po śniadaniu, popracowałam i uwaga: mam gotowy farsz na pierogi z kapustą i grzybami i zupę grzybową. :) No dobra ale jestem jeszcze w piżamie bo nie zdążyłam się wykąpać :P No i już tak się nie chwalę bo nigdy bym się tak nie ogarnęła gdyby nie niania Ula :) Będziemy robić pierogi dziś na święta i mrozić. Wstyd - ula mi pomoże bo ja nigdy nie robiłam a ona ma weilką rodzinę - 6 dzieci i rodzice i robi zawsze 200 pierogów na święta! No. nocka okropna. od 4 do 5 frania nie spała, leżałą w łóżeczku i co chwilę się budziła. Co robić w takiej sytuacji? bo ja już chciałam po godzinie dać jesć ale M oczywiście że bez sensu i się zaparł że ją uśpi. Jak wracała od niej z pokoiku to ja udawałam, że śpię bo był wkurzony... :P No i co robić? na ręce nie brałam, głaskaliśmy ją i ona się co chwilę budziłą. Help może głodna była? bo ja dziś w nocy byłam na maxa glodna - dziwnie tak. pierdzielone zęby. Nie wiem czy chcę drugie dziecko skoro takie akcje są z zębami! Zatruję :) pewnie że chcę ale nie tak jak mówiłam kiedyś że już - no co? tylko krowa nie zmienia poglądów hehe :) Igmik - nie zmuszaj jej do jedzenia jak nie chce. Frania nie jadła tydzień - to znaczy połowę każdej porcji - schudła ale potem zaczęłą ładnie jeść. NIe zmuszaj bo wywołasz odwrotny efekt. Ja np jak nie chce jeść to siedzę jeszcze chwilkę i czekam czy sama otworzy dzioba. Jak nie to jej podsuwam a jak odwraca głowę i miałczy to odpuszczam. Haydi już wiem co zanieś - zdjęcie wasze uśmiechnięte w ramce. To jej poprawi humor. Trzymaj się i zoabaczysz że będziesz wiedziała jak sie zachować. Oj temat rzeczywiście smutny nam się poruszył ale to już za wami kochane i wasze dzieciaki są całe i zdrowe z wami. Jednak dla wszystkich mam które doświadczyły poronienia - wielki buziak pokrzepiający. :( Piksip - ty też nie wyspana... przybij piątkę... :) Ja dziś w nocy to już chcialą się oflagować normalnie na znak protestu. ! Kluska - pozdrowienia dla mamusi :) Franka też zmienia mi kanały. :) Ogólnie najbardziej kręcą ja książeczki. potrafi sama "długo" (20min :) ) oglądać. up - no to pięknie popłynęliście zabawkowo... miało być oszczędnia a wyszło jak zwykle :) Pimboli- ja bym na biało. jestem zwolenniczką bialych ścian i dodadków kolorowych. Chyba że np jedna ściana w tapecie jakiejś. nIe wiem w jakim stylu chcesz urządzić ten pokój i co w nim ma być? gościnny czy dla was? Do antyków fajnie ciemna tapeta w pasy pionowe np do połowy ściany odcięta taką lamperią z gipsu :) Ja lączę u siebie w domu stare z nowym. stare meble i nowoczesne dodatki i takie tam. :) Hej Marteczka - dobrze że masz wesołą gromadkę teraz i jesteś bardzo dzielna :) idę się kąpać ! -
LUTY 2009!!!!!!!!!!!
Szklana Głowa odpisał truskawkowa poziomka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hejka mamuśki Haydi - :( ja też uważam że dla niej najważniejsze będzie że jesteś. To co ci mogę doradzić to zanieś jej jakiś prezencik. Misia albo coś. Kurczę mIs może kojarzyć się w sumie z dzieckiem... ale zanieś jej coś co lubi np. To zawsze poprawia nast®oj bo wtedy widać że Tobie na niej zależy i powiedz jej co czujesz, że jest ci przykro i że jeśli będzie chciała o tym pogadać to jesteś. Z dzieckiem raczej bym się do niej nie wybierała.. JA też miałam w towarzystwie poronienia. Nawet jedno ostatnio - koleżanko drugi raz poroniła...zachorowała na grypę w 8 tyg i dzidzia umarła i nie chcieli jej przyjąć do szpitala chorej i tydzień ponad chodziła z tym dzieckiem w sobie... Ale tłumaczyła sobie że tak musiałao być że dziecko mogło urodzić się chore i całe życie by się męczyło że los zdecydował i jej oszczędził potem wieloletniej opieki nad biednym dzieckiem. Na razie nie będzie probować kolejny raz ale pewnie właśnie teraz jak nie będzie zajdzie w ciążę i finał będzie piękny. Pimboli - rzeczywiście się wziął twój do roboty :) z taką asystentką to szybko idzie praca :) Nadine ma tak wielkie oczy że ledwo jej się nosek i usta mieszczą na twarzy :) FRania też ciągle podrapana, gdzies ten łepek zawsze wsadzi... Po każdej kąpieli czyścisz nosek? i Brawo za nockę oby tak zostało :) BAsienia strzeal sobie piwko po całym dniu z potworem sam na sam - należy ci się :) Pięknie ogarnęłaś i teraz tv i pozycja horyzontalna :) Suma - może jesteś zmęczona teraz tym wszystkim, ciąża, poród macierzyństwo.. może nie jest jeszcze tak źle... Ale jeśli nie możesz wybaczyć tego jaki był dla ciebie dawniej i teraz dopiero to zobaczyłaś to ciężko będzie... bo nikt cię nie zmusi do kochania nie? buziak i trzymaj się. Agi - dobrze że męża pogoniłaś. co za gość, podnieść rękę na takiego malucha. grrrrr. a wykazuje chęci na spotkanie z synkiem czy mu tak wygodnie...? Ja też zaziębiona max już 3 dzień gil mi leci. Igmik - o nie martw się tym nakrzyczeniem... zdarza się każdemu a Pola nawet się nie wystraszyła ani nie wkurzyła. mi przy jedzeniu chyba też najczęściej nerw puszcza... chociaż nie mogę narzekać bo moja wcina jak zła ale czasem odwroci głowę niespodziewanie i potem wszytko rozetrze sobie bo buzi i takie tam atrakcje.... :) Ja kochane polecam zakupy w niecie. szczeniaczek uczniaczek np jest na allegro za 120zł i stoliczki też w super cenach niektóre i naprawdę można znaleźć dużo taniej wszystko tylko trzeba poszperać :) Urodzinki się udały :) Było romantycznie, przygotowałam kolację wino - 2 butelki wypiliśmy :) do jedzenia Raclette. Więc siedzieliśmy przy stole we dwoje każdy sobie smarzył mięsko i potem robił mix z warzywami i serkiem i muzyka i świece. Fajowo. Jak dawniej. Nałdowało mnie to pozytwnie do M :) On się cieszyl też. Byliśmy dziś na basenie i Franka nurkowała!!!! M się z nią zanurzał pod wodę i ona nawet nie zamarudziła. Super było. dwa tyg nie byliśmy i frania si ęnapradę ucieszyła z tego basenu :) a ja nagrywałam filmiki aparatem bo dziś nie wchodziłam do wody bo zaziębiona jestem. Dziś M nie był w pracy i cały dzień razem, spacer, basen, potem zakupy i się nie wkurzał jak mierzyłam i nosił małą :) mam dobry nastrój. wydaje mi się że dziś sobota... jUtro idziemy balangować bo M robi urodziny w mieście i zaprosił kupę znajomych. Teściowa zostaje z Franią. Koniec raportu idę oglądać coco chanel. buziaki!!!! :) -
LUTY 2009!!!!!!!!!!!
Szklana Głowa odpisał truskawkowa poziomka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
dzieńdobry Kluska - no nie! Na serio ona tak gada? wow! super. tzn... super dopuki nie zacznie mówić - dlaczego... :) Ale mieliście szczęście w nieszcześciu z tym telewizorem... wrrr aż strach pomyśleć. Igmik - ciekawe co Polcia tak zgłodniałą.. nieprzewidywalne są te dzieci nasze... a karmisz ją u sibie w łóżku czy na jakimś fotelu i odkladasz do łóżeczka? zdjęcie z kotem co się ukrył w kartonie super :) Igmik ja jestem zdania że nie wolno swoich marzeń ściągać w dół bo to dużo pracy wymaga. Trzeba iść w wymarzomym kierunki i wierzyć że się uda - to już połowa sukcesu. więc może jakaś przytulna restauracyjka...? :) Ja nie mam jeszcze nocnika i zastanawiałam się ostatnio czy kupić ale nie wiem kiedy Frania robi siku... :) tylko kupkę ewentualnie bym mogła przyczaić... :) Piksip a twój M to dlaczego nie chciał żeby mala spała sama? U nas odwrotnie M jest zimny drań a ja miękka doopka. Wczoraj ja się popłakałam a on mowił że Frania sobie z nas robi jaja... myślałam że go palnę! Ale płakała, histeryzowala ok 25 min i zasnęła w końcu bardzo spokojnie - w szoku byłam bo kiedyś jak płakała to się cała zanosiła i tak potem nie mogła się uspokoić i łkała a wczoraj jak już zasnęła to miala taki spokojny oddech że patrzyłam czy oddycha... wczoraj była wersja wychodzenie z pokoju i wracanie po około 4-5 minutach... lepiej działa czyba niż siedzenie przy dziecku. Jaką zapiekankę zrobiłaś? mniam... Mój M ma dziś urodzinki, zastanawia się czy iść do kina czy zrobić kolację w domu i kino domowe. chyba to drugie wybiorę bo jak wróci do domu to będzie glodny, musielibyśmy małą uśpić i dopiero iść i pewnie już będziemy bez sił a tak to zejdziemy tylko na dół i na kanapie uczcimy jego urodziny :) Starzeję się.... -
LUTY 2009!!!!!!!!!!!
Szklana Głowa odpisał truskawkowa poziomka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
haydi - olak zły jest boski :) heheh MOja nie ma jednej ulubionej rzeczy ale uwielbia wszystko co nie jest jej zabawką, najbardziej leki... i buteleczki małe a dziś poł dnia spędziła z pilotem od takiego malęgo głośniczka, pilot był w woreczku foliowym jeszcze nie rozpakowany i był hit. Acha, uwielbia lizaki... ale nie mogę za bardzo jej dawać bo jak po 2 godz miętolenia w końcu ząbkami przetnie papierek i nie daj Boże poczuje smak... nie ma jak odebrać i jest rozpacz i lament. Nota bene Frania już pokazuje pazurki i jak wpada w lament zasłania teatralnie twarz lub klasycznie się załamuje i pada uprzednio sprawdziwszy czy grunt jest wystarczająco miękki... jestem normalnie zachwycona... fochy w tak młodym wieku... hmmm JULKA - BRAWO BRAWO BRAWO BRAWO BRAWO BRAWO BRAWO !!!!!!!! JA nie wiem możeja się za bardzo przejmuję tym usypianiem. ach chyba muszę słuchać siebie i tyle. Teraz Frania buczy a M stoi pod drzwiami. NIgdy nie próbowałąm takiego wypłakiwania się dziecka... jakoś nie potrafię. A synek mojej siostry zawsze płacze do 0 min rzed zaśnięciem i usypia... i podobno to normalne... nie wiem Suma - ojoj smutasie może u was też zęby? DZiweczyny a pamiętacie jak kiedyś zwalałyśmy wszystkie wyskoki na skoki rozwojeowe? a teraz zawsze zęby :) Grunt to mieć czego się uczepić... :) -
LUTY 2009!!!!!!!!!!!
Szklana Głowa odpisał truskawkowa poziomka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Igmik no właśnie wiem że nie wolno zmieniać metody ale może właśnie na Frankę to nie działa bo jak mnie widzi to się nakręca.. dlatego właśnie pomyślałam czy inaczej nie spróbować... dziś pewnie padnie bo pospała 0min po południu i teraz chce spać ale zła matka nie pozwala... :) jak teraz pojdzie to godzinę będzie kimać o potem do 22 doopa. pokłada się maluszek i przytula. A tatuś pichci carbonare... :) Haydi moja też się odkrywała i zobaczyłam że jak ma zimniej w pokoju to grzeczniej śpi pod kołdrą i lepiej śpi zdecydowanie. Pod warunkiem, że jej zęby nie idą czy coś... hehe :) Basienia wiki jest cudna mniam :) i jakie ma włoski. Igmik Pola to mały urwis chyba wszędzie jej pełno, i fryz impomujący... ja tak o tych włosach ciągle bo Frania chyba wygra konkurs na łysola forumowego dalej włosów brak. Jak chcecie zobaczyć to wstawię też coś :) -
LUTY 2009!!!!!!!!!!!
Szklana Głowa odpisał truskawkowa poziomka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Piksip, Igmik dziei za odpowiedz. :) Frania zasypiała sama ale jak miała 6 miesięcy była ta pierwsza akcja z zębami i jej odpuściłam i się spodobalo. Od tamtej pory to jest moj największy problem. Wiem, że gdybym robila jak Piksip - czasem mi się to zdarza nie powiem... to ona by w 5-10 min już pięknie spała. Ja jednak ciągle chcę żeby smam zasypialą jak dawniej i walczę. Tylko że nie daję rady dwa tyg wytrzymać i być konswentna - wiecie jak jest, szczególnie w nocy lub wieczorem... i robię tak żeby unęłą czyli albo trzymam za pupkę albo głaszczę lub biorę do siebie... MUSZĘ ją nauczyć spać w łóżeczku i już. Igmik... mam turystyczne... spróbuję może w turystycznym hehe. Matka to wszystkiego się złapie jak jakiś trop dostanie... :) Czasami już mam ochotę odpuścić i usypiac na lóżku i odkładać ale jeszcze jest we mnie wola walki :) za dużo już zrobiłam. Są dni że zasypia sama ale są takie że nie. Westchnęłam własnie głośno. :) Czytałam też dziś "pierwszy rok z życia dziecka" i tam są rożne metody opisane i dużo na temat przeczekaniu płaczu. Ja jestem słaba w te klocki ale przeczytałam dziś że niektóre dzieci jak widzą mamę to płaczą a jak nie widzą to im się łatwiej uspokoić. Może powinnam jednak wychodzić z pokoju a nie siedziec obok. Igmik jak stosujesz 3,5,7 to Pola potrafi wchodzić na wysokie obroty z płakaniem? -
LUTY 2009!!!!!!!!!!!
Szklana Głowa odpisał truskawkowa poziomka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Wow ale kucharzucie dla maluchów... ja nie za bardzo. no bo je słoiczki i mi wygodniej. matka samolubka...ale nasze lubi podjadać. tyle że ona nie może jeść tych różnych rzeczy przez to azs... dziś się wkurzyłam bo ciągle na buzi ma lekko zaczerwienione a wszystko co kazali odstawiłam z menu. I postanowiłam zapisywać wszystko co niunia je żeby na kolejnej wizycie pokazać pani doktor i żeby mogła coś wyeliminować. Na śniadanko zjadła swój ukochany twarożek z jabłkiem i bananem. postanowiłam jednak przepisać na kartkę skład a tam... sok z winogron i mango...po co oni to dodają? wkurzyłam się. muszę teraz wszystkie etykietki czytać i chyba godzinę bedę spaędzać na kupowaniu dla małej. Zawsze czytałam na początku słoiczka ale serio nie padłabym na to że do twarożku z bananem i jabłkiem dodją winogrona. uch.... Dagusia frania ma taki sam beret ale trochę za duży i jej spada na oczy i ją wkurza... :) Piksip hurra u was wylazł ząb. zaraz druga dwójka pewnie się wyloni. Ja nie wiem co u frani bo ona nie pozwala sobie zobaczyć... jak ty sprawdziłaś? U nas ze spaniem też kiepsko... wczoraj poszłą spać o 21.40!!! postanowiłam cierpliwie czekać aż się zmęczy, kąpiel była normalnie mleko potem i położyłam ją do łóżka a ona się rozbudziła i zabawy. Ja mówię o nie- nie dam rady znowu godzinę siedzieć i jej usypiać - wychodzimy. Zabrałam ją do nas do sypialni i siedziałam na łóżku a ona szalała. Potem miała coraz mniej siły i mniej aż usnęła prawie na siedząco... zawiesiła się i patrzyła w jeden punkt... :) wsadziłam ją do łóżka i sobie myślę... - do zobaczenia o 8 rano :) pierwsza pobudka koło 0.00 a potem dwie kolejne albo trzy tak po 10min każda.... zęby? apetyt ma super. Kochane wiecie że ja od długiego czasu próbuję coś zrobić z usypianiem... i różnie nam idzie :( Napiszcie mi proszę jak u was wygląda usypianie? i to na drzemki w dzień i to wieczorne. Bardzo proszę... bo może ja niepotrzebnie panikuję i męczę i siebie i małą... dzięki. Ja lekko zaziębiona, katar i gardło ale nie grypowo tylko osłabienie takie. te nocki są lekko wkurzające... najchętniej brałabym małą do nas i byśmy sobie wszyscy smacznie spali... a tak to wstawanie i chodzenie do jej pokoju non stop... uch... Basienia i wam gratuluję zębola! super :) zazdroszczę.... :) jak tam zajrzałaś? ;p -
LUTY 2009!!!!!!!!!!!
Szklana Głowa odpisał truskawkowa poziomka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
cześć kochane Mało zaglądam ostatnio bo jakoś nie mam sily. Dzisiaj w nocy frania bardzo płakala i jak jej posmarowałam żelem dziąsełka to zwymiotowała i musiałyśmy obie się przebierać a potem spała z nami i tylko spała jak ją trzymałam za rączkę jak puszczałam nie spała...więc ja zombie.. Teraz kima a ja ugotowałam obiad i jestem. Up - o kurcze... rzewczywiście jak mówi Mia powiedz co potrzeba może uda nam się pomóc :( MIa ja mam kostkę od jakiś 2 miesięcy i frania ją lubi ale staje przy niej... to znaczy mocno pochylona, więc stolik będzie lepszy :) Basienia trzymaj się kochana :( Dagusia Frania chodzi za rączki ale nie domaga się jakoś specjalnie sama jak zuzia. Jak ją złapię to śmiga. -
LUTY 2009!!!!!!!!!!!
Szklana Głowa odpisał truskawkowa poziomka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ej zacięlo się coś czy naprawdę nikogo nie ma? Ostatni wpis jaki widzę to moj własny z około 17... co jest? jest tu kto? -
LUTY 2009!!!!!!!!!!!
Szklana Głowa odpisał truskawkowa poziomka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej a gdzie wy jesteście? Matko nie chorujecie wszystkie czy co?! Haloooo!!! Julka osiolek jest super my takiego kupujemy bo Zawitkowski takiego ma i frania na nim siedziała i była zachywycona tylko nasze maluchy na razie mogą się na tym bawić tylko z naszą pomocą. I jeszcze jedno... ja nie wiem już gdzie to wszystko trzymać!!! zalewają mnie zabawki i ciuszki, butelki pieluchy!!! help! :) u nas jakios idzie... usypianie trwa godzinę ale bez takich ryków jak na początku i sukces wczoraj - eżała w łóżeczku ok 20min bez rączki, bez dotykania i się bawiła takim księżycem lamką, zapalała go i gasiła a ja myślałąm że pęknę ze śmiechu ale dzielnie się trzymaląm :) W nocy nam się obudziła i płakała - moim zdniem zęby :) heh jak zwykle... ale nie teraz ślini się na maksa. byłą u nas dziś pani doktor i powiedziała oczywiście oprócz tego że frania jest już zdrowa :) to że idą 4 zęby. dolne dwójki i na gorze jedynki idwojki. Oj czyli 6 a nie 4... hmm ale mogą wyjść wszystkie a moga partiami moga jutro a mogą za miesiąc... uwielbiam wiedziec na czym stoję! :) idę z moim tatą na zakupy dla frani. dziadek chce zaszaleć... no, to co ja mogę... muszę isć ;p -
LUTY 2009!!!!!!!!!!!
Szklana Głowa odpisał truskawkowa poziomka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Pimboli dobrze wiem co to znaczy się starać... chociaż 8 miechów to podobno nic... moja przyjaciolka stara się teraz 9 miesięcy i właśnie mialą operację usuwania zrostów w brzuchu - po operacji, którą miała 2 lata temu. NIestety okazało się że zrosty były na jelitach ale nie na jajowodach... więc... musi się starać dalej. Bo gdyby były na jajowodach to by jej usunęli i wiedziałaby co i jak. szkoda mi jej bo ma już mega doła. W jej pracy 6 dziewczyn jest w ciąży!!! wyobraź sobie! Ona jak widzi franię do szaleje... w piątek spędzamy razem dzień. mam nadzieję że teraz już jej się uda. Testy robiła już. Nic... Dupa i tyle. zawsze mówią wszyscy - przestań o tym myśleć i się uda. heheh uwielbiam ten tekst. Można ludzi oszukać, że się nie myśli ale nie siebie przecież. Trzymam kciuki za bratową! -
LUTY 2009!!!!!!!!!!!
Szklana Głowa odpisał truskawkowa poziomka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Pimboli ja z testem. Ale jaki to byl..hmmm nie pamiętam. Starałam się 8 miechów :) Ale okazało się że szanowana owulacja była jakieś 6dni po miesiączce... po miesiączce zaczęłam robić testy i szybko mi wyszły dwie kreski i wtedy 4 dni ten teges. i udało się. Może zbieg okoliczności może nie. nie wiem ważne że Franka wskoczyła do brzucha :) A jeśli chodzi o usypianie to ja pitolę czy supernianiowe czy książkowe - byle sama zasypiała albo z moją pomocą ale nie godzinę. Tylko o to proszę. Czy o aż tak wiele :) ? Acha i o zębach. No tylko dwa na dole już jakiś miesiąc może. i nic dalej. czekamy na kolejną bombę. I znów usypianie szlag trafi :) życ nie umierać :) -
LUTY 2009!!!!!!!!!!!
Szklana Głowa odpisał truskawkowa poziomka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dziewoje moje!!!! Jezus dni mi przez palce przelatują i noc ciągle za oknem! O pogodzie i świńskiej grypie gadać nie będę bo poziom mojego zadowolenia czytaj- niezadowolenia jest dość wysoki i bez dywagacji na te tematy.... Ale może jednak... coś wspomnę - szczepicie maluchy na grypiszczona? Ja się mialam szczepić ale zaziębiłam się ale chyba się zaszczepię bo co roku się szczepię. Piksipku oby ta durna praca nie pozostwiła cię niczym mopa wielokrotnego użycia i suchą nitkę pozostawiła. I choroba jeszcze? O nie co to to już za wiele. Trzym się! Rosołeczku - zuzik to czpiotka niezła :) może jakąś meliskę na lepsze spanie w dzień żeby mam mogła sobie np kwiatki pomalować na paznokciach :) O kurdę co za pech ze stoliczkiem, na pewno nie da się reklamować :( kurier dupek. szkoda :( Igmiku - za nockę buziak. A powiedz co gotujesz polci? moja się przeprosiła ze sloiczkami i jakoś odpuściłam gotowanie. Hitem jest mięsko z rosołu czasem tyle go potrafi zjeść że obidku nie daję. Uwielbia się z nim rozprawiać swoimi dwoma zębami... :) i banan też wspaniale wchodzi czasem zamiast owocków ze słoika. acha i kisiel też lubi :) ale obiadków nie gotowałam. Jula ale pobudziłaś naszą wyobraznię z tym kurierem hehe :) Co do książek to ja ostatnio czytam ciągle taką sagę - kafeteria. Ma wiele wątków i jest o matkach, które borykają się z problemami codziennymi, nieprzespanymi nocami i mężami z kosmosu - mówię wam... nieźle wciąga! :) Dota - zdrowia dla was dużo. Cholera kolejne ofiary wstrętnych bakteri! sio Już by mógł być mróz i by wybił ten cały syf. Ale taki wiecie... -2, żeby na spacerki można bylo chodzić :) Haydi - ufff dobrze że już masz muchomorkowego Olka i koniec choroby. Widzę że chopczyk odespał nockę i dalej jazda... łączę się z tobą w bólu.... :) Poczesałaś się już :)? O super że koleżanka w ciąży! moja jedna też zaraz rodzi :) a druga stara się i nie może zajść :( Mia - buziak na rozbudzenie płomienia miłości pomiędzy racą a opieką nad dzieckiem i 1000 innych rzeczy... heheh wiem o czym piszesz kochana... Co do rozmiarów tu i tam jestem w tej samej sytuacji co ty. niby C ale... uch... NIe bierzesz nigdy gaby do was do łóżka? Ja rano zawsze na pierwsze mleko i już łazi po nas a my jednym okiem dosypiamy. Franka jak czasem się w nocy obudzi i np 30 min nie chce spać to wymiękam i też ją biorę. nynyny niegrzeczna mamusia... :) ale padam i co? Cholibka z tą tarczycą... :( tego si ęnie da wyleczyć jakoś? Ojoj niech ci te leki pomogą przynajmniej bidusiu :( Ja kupiłam tą huśtawkę co haydi i m podwiesił ją pod sufitem i frania fruwa. a jak nie fruwa to ją zdejmuję i nie wisi. :) Jogurt mozesz na luzie dawać. Naturalny to już w ogole. Franka dziś pocisnęła bakomę bananową na śniadanie. Pani doktor zaleca bo lepszy podobno niż te dzieciowe co nawet w lodówce nie muszą stać. Po antybiotyku tym bardziej... Basienia - dwaj ten filmik z huśtawką :) jak się filmiki wrzuca? tak samo jak zdjęcia? bo nie wiem jak z ich otwieraniem potem, czy nie za wielkie? Dagusia - powiem to co zwykle - a może to zęby? :) sama nie wiem co z moim urwisem i tym budzeniem się. Nie ma madrych kurczę, wytrwałości kochana! Hej kluseczko - kobieto pracy! miło cię czytać. dziękuję za energię :) buziak Robur - Milenka liże szyby hehe uśmiałam się :) ale tobie nie do śmiechu uch... ja mam na ząbkowanie granulki osanit - z niemiec na allegro ale nie wiem czy działają, nie wiem nawet czy to co frania odpindala ostatnio to zęby.. zwalałam raczej na chorobę i antybiotyk, ale cholera wie.... MI się też nie chce ten teges... matko ale trzeba coś zrobić bo jak się tak zapuścimy w tym temacie to będzie trudno potem wrocić do małżeńskiego łoża. M mi kupił bieliznę ostatnio a ja ... cholera muszę ją przetestować,niewdzięcznica ze mnie hehe Nie wysłaalaś o przypale pracowym ej! dawaj :) Oby was nie dopadła chorobaaaa!!!!! a na wspólnego maila nie wyślesz historii? Jeza ale się napisałam!!! już nie ma siły pisać co u nas ;p Franka lepiej dziś ostatni dzień antybiotyku ale pokasłuje czasem jeszcze. kontrola w czwartek. Dziś ja usypiałam... godzinę...ale bez płączu starsznego tylko stawała, ja ją kładalam trochę się wkurzała ale bardziej tak marudziła nie histeria. I usnęła po godzinie. Liczę ze z dnia na dzień będzie lepiej... mam dobre nastawienie i się nie denerwuję i to działa bo młoda też spokojna. Idę w kimę bo jutro znowu dzień i tak w kołko. Mam trochę zastoj w tym moim interesie i wkurzona chodzę. ale lekko nie bedzie to pewne bo życie to je bajka. Jak nie ma życia pozagrobowego to ja pitolę taki interes! :) Buziaki kochane -
LUTY 2009!!!!!!!!!!!
Szklana Głowa odpisał truskawkowa poziomka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej dziewczyny U nas coraz lepiej. Jutro ostatni dzień antybiotyku ale frania jeszcze nie jest super zdrowa jak na moje oko. W czwartek kontrola i zobaczymy. U nas w nocy też jakoś nie halo. Budzi się o 3 z zegarkiem w ręku i z reguły londuje u nas grrr bo np siedzę przy loxeczku 40min trzymam za rączkę a ona nie zasypia... i lóżku u nas też tak się wierci, łazi po nas, obija się. Też jestem niewyspana. uch.... Ta jesień to jest w ogóle jakieś nieporozumienie... W lecie nawet jak nie wyspana to na spacerku długim jakoś dawalo radę a teraz. Bosze ja chcę wiosnę! a tu się niestety nie zanosi.... Co do prezentów to ja dla frnki na mikołaja kupię coś małego byle gralo. :) ma zajawkę na grające a pod choinkę albo stolik albo...nie wiem co :) muszę listę przygotowac bo zaraz wszyscy się będą pytać to już wolę żeby kupili coś co będzie fajne :) Coś czuję że w tm roku święta będą pod hasłem dzieci :) Kochane jestem nie w nastroju. nie bedę więcej pisać. M usypia. Wróciliśmy do starej metody - choroba nam przeszkodziła. jestem na dole i slyszę jak Frania płacze strasznie. Chcę tam pojść i to przerwać ale wiem że M się wścieknie bo jest tam już 20min i na pewno już nabuzowany. Zaraz padę normalnie. ale z drugiej strony zawsze będzie mi pękało serce. Nie wiem co robić. Usypianie franki ostatnio to ok 40min siedzenia i trzymania za rączkę a ona parurkami tak mocno szczypie czasem. Po takim usypianiu już nie mam sily ani ochoty na nic. Chcę to zakończyć. ale to boli.... -
LUTY 2009!!!!!!!!!!!
Szklana Głowa odpisał truskawkowa poziomka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hejka Robur kurcze nie wiem co to może być ale chyba zęby mogą mieć takie objawy. Oby szybko się wyjaśniło... Dagusia - Antybiotyk który frania bierze to - ospamox - taka zawiesina. Nie smakuje jej i muszę kombinować max... Gorączki wcale nie miała ale pani doktor powidziała, że lepiej jak jest gorączka bo wtedy wiadomo że organizm walczy... Franka miała już chyba z 7 razy pobieraną krwe ale nigdy z główki. Nie słyszałam o takiej metodzie. Zawsze na z wierzchu łapki. Ostatnio jak się nie dało podrać to miala z nadgarstka. Ale z główki... jak i gdzie wkłucie jest? Julka ja zdałam za pierwszym razem - w 1997 roku :) na facie uno :) ależ ta maszyna jeżdziła :) zestresowana byłam! matko. TYle lat już mam prawko...szok. Trzymam kciuki za ciebie. A póku co - ciesz się bo przynajmniej mandatów nie dostajesz! :) Franka dziś w nocy bardzooo żle spała, może to zmiana miejsca i długa podróż i choroba - wszystko do kupy i nocka z glowy... zobaczymy jak dziś będzie. Haydi - brawo dla twojego M :) Franka się bardzo przy tej chorobie nie męczy już. na początku gardło ją bolało i bardzo kaszlała a teraz już idzie ku lepszemu :) Pimboli - jeny okropny los spotkał twoją koleżankę i jej rodzinę :( Fajnie że masz już nianię z powrotem. Ja nie miałam przez 3 dni bo też była w naprawie i nieswojo się czułam :) Mój M też jest oporny jeśli chodzi o roboty domowe. Czasami właśnie sama się za coś biorę ale nie wiem czy go to zawstydza - a powinno czy uświadamia, że sobie poradzę ze wszystkim sama - obawiam się że to drugie. Ale twoje posunięcie jest super. Uświadomi mu że masz w dupce jego pomoc i powinno zadziałać mobilizująco. Mam podobnie i róxnych już sztuczek próbowalam, niestety często konczy się aferką jak już nie wytrzymam i się domagam... powinnam dziś iść wcześnie spać ale jak zwykle sobie 100 spraw wynajdę pewnie i znowu będę zdychać jak franka się obudzi w nocy... głupiaa mamuśka... Buziaki Majka dawaj morsem do nas! albo jakieś dymne sygnały :) Wygląda na to, że bartek dobrze poprzyklejał literki bo po polsku napisałaś :) Basienia dzięki za pamięć. Jest dużo lepiej ale jeszcze lekki gil i kaszel. Ale samopoczucie ma dobra. tyle tylko że nie może na spacery wychodzić i trochę jej się tęskni za tym... -
LUTY 2009!!!!!!!!!!!
Szklana Głowa odpisał truskawkowa poziomka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
kochane melduje sie z samochodu. wracamy do wawy. franiolek ma zapalenie oskrzeli i bierze antybiotyk. Ogolnie ma dobre samopoczucie i nie ma goraczki. Tylko kaszel okropny i katar. Jutro sie ogarne w domu i popisze. Dzieki za pamiec i zainteresowanie :) buziaki -
LUTY 2009!!!!!!!!!!!
Szklana Głowa odpisał truskawkowa poziomka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej kochane!! Ja na melduneczek tylko. Franika chorusia :( Ma zapalenie górnych dróg oddechowych. Na razie bez antybiotyku tylko leki i inchalacje. I miała banki stawiane! Nie płakała bo ja trzymałam na rękach. bardzo fajna pani doktor. Frania kaszle potwornie a mi serce pęka bo to straszne. A katar leci jej strumieniami z nosa. Masakra. Podniosłam jej bardzo wysoko teraz łózeczko - 3 grube książki i odpukać śpi. Ale wczoraj całą noc nie spałyśmy koszmar jakiś. M przyjechał dziś z wawy zeby nas ratować. Franka nie może chodzić na dwór i dziś nie było kąpieli. Jest biedna naprawdę. :( buuu do poniedziłku powinno być lepiej. Te inchalacje mają pomóc. Kochane trzymajcie się moźe jutro jakoś coś poczytam co u was i napiszę. Buziiaaakkkiiiii -
LUTY 2009!!!!!!!!!!!
Szklana Głowa odpisał truskawkowa poziomka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hejka wczoraj mi zjadło posta bo nie wiem jak u mojego taty się kopiuje... i sie obraziłam :) ale dziś już mi przeszło. U nas noc dziś lepsza choć Frania się budzi i popłakuje od paru dni. Do tego czasem kaszle i jest ciepła ale nie ma goraczki - 37,6 miała dziś więc nie idę na razie do lekarza. Teraz Franka i antek siedzą w krzesełakch do karmienia na przeciwko siebie i juź 20 min się zajmują sobą, jak jedno coś zwala to drugie patrzy i taka zabawa :) roburku współczuję smierci pieska :( Iwonka ja mam ten kubeczek i wczoraj frania z niego piła ale coś kapało, może zle skreciłam wiec jeszcze raz sprobuję i dam znać czy działa... Piksip dużo siły w tej durnej pracy! trzymaj się kochna. Basienia my o 7 pobudka i nie mam kawki bo się mleko skonczyło buuu a koło rodziców nie ma blisko sklepu tylko autem trzeba jechać a ja w pidżamie... ej basienia to może napisz na tamtym wątku żeby ważka się odezwała? Oj ja też u mamusi podjadam teraz... ale co tam, trzeba korzystać :) jula buziak na dobry humorek -
LUTY 2009!!!!!!!!!!!
Szklana Głowa odpisał truskawkowa poziomka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Szklana też melduje że żyje! bede pisac bez polskich znakow bo moj tato ma inna klawiature niz ja i za dlugo by to trwalo a jak wiecie czas to pieniadz!!! :) Jestem u rodzicow ale jest masakra, nie odpoczywam bo jest tez siostry synek i jest mega sajgonnn :) jak nie jedno to drugie a najlepiej jest jak gdzies musimy wyjsc dzis do ikea zbieralysmy sie dwie godziny- bez komentarza... Franka na glowie tez staje od jakiegos czasu i teraz ma zabawe xe jak stoi przy czyms to sie puszcza i probuje sama stac... mama moja przerazona caly czas krzyczy zeby ja lapac i panikuje....:) Telefon mi sie zapsul na amen i dupa bo reklamowac moge w wawie czyli jak wroce dopiero... Sluchajcie ja nie wyrabiam z Franka... nie wiem czy to taki wiek, pierniczone zeby czy co??? ja sie pytam?! Caly czas chce byc przy mnie, buczy, marudzi, chce na rece, nie chce zasypiac jak sie obudzi o 6 i sie boi wszystkiego, odkurzacza nawet, albo jak sie cos glosno rozpakowuje. no stachajlo. nawet swojego brata sie boi... :) Robur - trzymajcie sie, dawaj jej pic duzo bo z glodu nie padnie ale moze sie odwodnic. koncze kochane bo jestem zmeczona a tu jeszcze ciocia przyszla i nie wypada musze wracac. calusy i buziaki