![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/set_resources_2/84c1e40ea0e759e3f1505eb1788ddf3c_pattern.png)
![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/monthly_2018_12/S_member_7081852.png)
Szklana Głowa
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Szklana Głowa
-
LUTY 2009!!!!!!!!!!!
Szklana Głowa odpisał truskawkowa poziomka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mia - ucałuj ode mnie twojego ufoluda! :) Super że przyszedł i przytulał :) Nie atakuj go za bardzo bo znów się skończy aferką. I tak pewnie dziś czuje się jak bohater bo dumę do kieszeni schował. :) Heheh ja też tak mam że bez podkładu i tuszu nie chodzę bo jeszcze kogoś spotkam i se pomyśli że się zanidbuję w ciąży heheh :) a ja własnie poprosiłam błagalnym głosikiem M o kanapeczki i jejecznicę. On właśnie wrócił ze squasha i jest zmęczony ale dzielnie tłucze sie w kuchni a Żrólewna brzuchatka na łożu oczekuje na posiłek :) -
LUTY 2009!!!!!!!!!!!
Szklana Głowa odpisał truskawkowa poziomka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kurczę Ważka nie mam pojęcia jakie powinno być prawidłowe ciśnienie. Zmierzyłam sobie przed chwilą i ja mam : 118/75 jutro idę na wizytę i położna będzie mi mierzyć to jej zapytam jakie jest ok? I ci powiem. Szukałam koszul nocnych dziś i nie jest tak żle... w normalnych sklepach można kpić rozpinane na guziki. Tylko chyba lepiej kupować ciemne niż jasne bo jak ma tak z nas lecieć... to zawsze jak się coś zabrudzi to na ciemnej nie będzie widać. i chyba dwie tzreba wziąść do szpitala. podobno dobę po porodzie się bardzo poci. Jezzzaaa jak uroczo to wszystko się zapowiada! mniam mniam :) -
LUTY 2009!!!!!!!!!!!
Szklana Głowa odpisał truskawkowa poziomka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dzień dobry dopiero teraz. Obudziłam się dziś o 4.30 i do 7.30 nie spałam. Układałam sobie pasjansa w telefonie... potem kimnęłam do 9. Hmmm. super :) Dziś byłam niegrzeczna bo zamiast leżeć byłam z M załatwiać opcje z jego autem. Może w końcu uda się kupić... tfu tfu żeby nie zapeszyć... Brzuszek trochę twardnieje jeszcze ale albo jest lepiej albo się po prostu przyzwyczaiłam... Julka - leż i się nie rozwieraj, dobrze że ok jest. Biedaczko ty naprawdę jesteś chyba najbardziej bolejącą ciężarówką u nas. Trzymam kciuki, żeby było git. Mia - tylko spokój nas może uratować! jak dziś twój ufolud? My mieliśmy dziś rozmowę odnośnie wczorajszej sprzeczki - ja ryk (boże ja non stop płaczę! czasem aż sama się dziwię... !) a M kazał mi obiecać że do porodu już nie będę się denerwować i w ogóle był bardzo miły więc przestałam płakać :) Przyszła - i ciebie dopadła leżanka... Nie bagatelizuj bo można sobie zrobic źle. Gratuluję syneczka! Balbina - udanej wizyty i czekamy na relację. No nie wierzę! Odpoczywałaś w weekend? Sukces! :) Moniś30 - super że mieszkanie znależliście :) Będę rodzić na żelaznej w szpitalu. Piksip - ty masz skurcze czy twardnieje ci na dłużej? Bo ja na początku miałam skurcze 16-20 dziennie a teraz to razcej mi twardnieje np na 5 min ale inaczej niż skurcz. Pewnie te leki jakoś tak działają - w końcu są rozkurczowe... :) No ale jest znacznie lepiej. Ja też zaczęłam 33tc jeszcze 3 a najlepiej 4 i jesteśmy w domu:) Wiecie co ja to mam obawy że jak tak będę myśleć o tym że wcześniej urodzę to się będę bujać potem do 42 tc. Wolę się nie nastawiać ale cholernie trudno o tym nie myśleć. Położna już mi kazałą torbę pakować. Nie mam jeszcze co do niej włożyć... -
LUTY 2009!!!!!!!!!!!
Szklana Głowa odpisał truskawkowa poziomka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hejka Była u mnie przyjaciólka - w końcu! :) i potem pojechałyśmy na obiad gdzie też byli inni znajomi. Najadłam się, poszłam do restauracji do ludzi, podagała i czuję się speniona. A potem pojechałam po M dopracy i byliśmy z psem i brzuchol- kamień wiec padłam grzecznie do łóżka... Mia - zarządzam komisyjnie rozmowę z M! Z tego co widzę to on kompletnie nie wie o co ci chodzi i pewnie myśli że ci po prostu odwlió w ciąży a ty MUSISZ się wygadać i będzie ci 10000razy lepiej - idę o zakład! On się nie domyśli nie licz na to kochana i bierz sprawy w swoje ręce bo na razie jeszcze jakoś udżwigniesz a potem bedzie tylko coraz więcej żalu. Czyli jednak poszedł do kina uparciuszek... :) Ja się z moim popsztykałam i teraz nie gadamy. Ale nie przejmuję sie bo mi się gadać nie chce :) Ja no górze on na dole każdy przed swoim tv :) I tak zaraz tu przylezie bo będzie miał wyrzuty sumienia... Ufolud jeden :) Najgorsze że pies mnie zdradził i siedzi z nim! Pewnie jest głodny a kuchnia na dole :) Up - fajne te reczniczki ale malutkie. źaraz wyrośnie dzidzia. Koleżanka mi odradzała takie gadżety właśnie dlatego że malutkie. Ale jeden mam :) ale znalazłam większe o takie i kupiłam 2. wyglądają na wieksze... http://www.allegro.pl/item503720929_recznik_z_kapturkiem_frotte_bawelna100_r_90x90.html Hej Edycia86 - biedaku leżakujesz... ja też większość czasu ale dużo udało mi się kupić wcześniej jak byłam na chodzie. Wtedy się smiali że wcześnie kupuję a teraz okazło się że dobrze zrobiłam ;p Ja biorę inne gowno - Cordafen i dużooo nospy i magnezu. Już jest lepiej jak leżę to wcale mi nie twardnieje jak idę z psem to twardnieje i jak coś robię w domu też czasem. Ale bylo kiepsko i teraz jest duża poprawa. Nie no Igmik i Balbina się nie pojawiły... Hałasliwa z Cudownym to pewne - wybaczamy jej bo go długo nie było :) Ważka i temat bąków... heheh ubaw :) Chyba już do jutra kochane. Pewnie dziś i tak już nikogo nie będzie. papa -
LUTY 2009!!!!!!!!!!!
Szklana Głowa odpisał truskawkowa poziomka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Rosołek - ja biorę chyba jednoosobą, raczej na 100%. Nie chcę pokazywać się obcym ludziom i spokojnie karmić i oswajać się z Calineczką. U mnie jest taka opcja że może ktoś zostać na noc. Tatuś albo przyjaciółka więc może z tego skorzystam. Stokrotkaa2 - nie wiem co ci z tymi oczami poradzić... może jak bardzo nie chcesz rodzić naturalnie bo się boisz to pójdź jeszcze do innego lekarza? Ciążowe ubranka są na pewno a arkadii i w tarasach. :) Up-83 -ja też mam dygotki coraz częściej. Ale ty już przecież masz córcię - żeby szybko wyzdrowiała - to co się dygasz? :) Faceci to ufoludy to fakt. Ale my w ciąży też dla niech jesteśmy niezłymi kosmitkami z alienami w brzuchach! :) Dzięki za komplementy dla calineczki i jej pućków :) Mia 82 - zastanawiam się co ci napisać i może spróbuj tak: Jeden dzień uśmiechaj się często i bądz zadowolona. Moj M często nie wie jak reagować jak ja jestem marudna- ostatnio często :) i głupio się zachowje a ja się denerwuję. Ale jak uśmiecham się i nie narzekam jakiś czas to on się brdzo cieszy i od razu to zauważa i mówi że jeste dzielna itp. Więc na niego to działa i na mnie też. bo ja tak sobie pomyślałam że jak on by tak ciągle narzekał to ja bym dostała szału... Więc ja się staram nie marudzić mu cały czas. Od tego mam was ! :) Ot taka porada ale nie wiem naprawdę jak jest więc mogę się mylic i ten sposób może ci się wcale nie podobać :) :( -
LUTY 2009!!!!!!!!!!!
Szklana Głowa odpisał truskawkowa poziomka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No Rosołek cieszę się że sprawa obcej baby się rozwiązała. Ale naprawdę polecami ci wizytę na basenie jednak. Warto się przemóc a potem tyle przyjemności. Mowię ci. Ja bardzo żałuję że teraz nie mogę :( Ważka powiem ci że wcale mi tak łatwo się nie jeżdzi teraz autem bo jestem mega rozkojarzona, a do tego wlaśnie muzyczka i własne myśli i robi się mieszanka wybuchowo -niebezpieczna. Muszę się skupiać na drodze jak jadę żeby komuś w zad nie wjechać :) M już w pracy a ja postanowiłam dziś nie chodzic w piżamie po domu tylko elegancko - hmm w dresie pewnie bo wygodnie ;P Idę pod prysznic, myję głowę, czeszę się i buzię podkładem maźne. :) Jak się już tak zrobię na kobietę to może się zdecyduję i pójdę do kina sama. Ale nie wiem czy mi sił starczy po tym szykowaniu hehe M wczoraj mnie popędzal jak robiłam zakupy spożywcze a ja się denerwowałam i uświadomiłam sobie potem że jemu napradę trudno zrozumieć że to dl amnie taka atrakcja. Przechadzać się między połkami i wybierać towary... :) Igmik a ty w miłosnym uścisku cały weekend? :) Balbina to pewnie myje okna u sąsiadki albo coś w tym stylu... :) -
LUTY 2009!!!!!!!!!!!
Szklana Głowa odpisał truskawkowa poziomka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hejka niedzielna Mój mąż dziś idzie do pracy na 12 a teraz idziemy z psem i szybko śniadanie. Potem będę już sama znów do 20. Ale mam zamiar dziś spotkać się ze znajomymi na obiad i coś porobić. Zimno jak... nie będę przeklinać. :) Będę się odzywać po śniadaniu. Choć pewnie wymięknę i odwiozę M do pracy. Dobra żonka mi się włącza... :) -
LUTY 2009!!!!!!!!!!!
Szklana Głowa odpisał truskawkowa poziomka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No Brzydula nie wypaliła im nieco i podobno mają ją zdjąć na jakiś czas. A szkoda bo gra tam mój serdeczny kolega i sama go namówiłam bo myślalam że jak w tvn to będzie serial na poziomie w miarę :( Ale ostatnio oglądam. wszystko oglądam jak leci heheh sieczka z mzgu! Ale mam totalny problem żeby się skupić na czytaniu - wkurza mnie to!!! rosołek ja tam bym poszła. Fajnie jak się widzi babę w ciąży która nie leży na kanapie tylko chce być aktywna. Pomyśl tak. może wejdziesz w kostium i móxesz sobie zabrać szlafrok, żeby nie łazić na golasa i myk do wody szybko a potem szlafroczek i przechadzasz się jak aktywna ciężarowka - wygrywasz. hehe :) Jadę po M do pracy i zrobię sobie pyszne zakupki jakieś na jutro. No czas wyskoczyc z piżamy! :) Halaśliwa to fajną macie grupę.. hehe nie przejmuj się, pamiętasz moje melancholijne nastroje po szkole rodzenia... pierwsze zajęcia u nas też tak wyglądały że trzeba było gadać. Pomyśl sobie że tamci ludzie mogą patzreć na was że fajnie że jesteście wyluzowani i wam skrycie zazdrościć.... tak pewnie tak jest..acha :) Koniec kącika pocieszeń zmykam się ubierać. Tylko w co? Jezu nie mam w czym chodzić a szafa pełna!!!! Ratunku chcę moje jeansy!!! i t shirty białe obcisłe i iiiii i wszystko! -
LUTY 2009!!!!!!!!!!!
Szklana Głowa odpisał truskawkowa poziomka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Rosołek - ja dziś leżę i nic mi się nie chce. Oglądam tv, szperam w internecie itp. Jeszcze jestem w piżamie. A dlaczego idzie z nimi obca baba? to znajoma twojej siostry? Hmm zaproponowałaby ci żebyś poszłam z nimi - mi się w ciąży super chodziło na basen do momentu jak nie musiałam leżeć - ale pewnie to nie jest dobra opcja na poprawę humoru bo pewnie czujesz się duża :( Ale może... dlaczego nie pójdziesz z nimi? Ja też miewam opcje że zastanawiam się czy mój się nie ogląda za innymi- chudymi ale chyba nie... nie nakrecam się. Noszę jego dziecko co on podziwia i wiem że po porodzie to już będę dla niego w ogole Supremanką! Myślę że ty też możesz spokojnie włączyć sobie to myślenie zamiast tego co masz teraz :) -
LUTY 2009!!!!!!!!!!!
Szklana Głowa odpisał truskawkowa poziomka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Rosołek ja też chciałam prasować po każdym praniu ale wczoraj się żle poczułam. Deskę sobie postawię przy kanapie i będę siedzieć i prasować przed tv. Tylko nie chcę sama z tą deską po schodach na dół się tarabanić więc muszę czekać na M a on wraca o 20 :( Chyba że sobie w sypialni postawię ale wtedy będę bokiem do tv :) Pokombinuję i może dziś coś prasnę :) Muszę iść do sklepu po jedzenie ale tak mi się nie chce że szok. Muszę wyskoczyć z piżamy i się ogarnąć chyba. Igmik nie wkurzaj się na te firanki :) zawsze możesz jeszcze raz płukanie nastawić jak twój wróci i rozwiesić wilgotne :) -
LUTY 2009!!!!!!!!!!!
Szklana Głowa odpisał truskawkowa poziomka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
tak tak Rosołek ma rację. Teraz to naprawdę z minuty na minutę można sobie zaszkodzić i żle się poczuć. Balbina żeby mi to było ostatni raz! Mąż i tak na pewno cię opierniczy więc się lepiej przygotuj :) Ja dalej piorę. rzeczywiście jest tego trochę... Ale bardzo szybko mi idzie dzięki temu że suszę w suszarce. Tylko z prasowniem to już będzie gorzej. ZApakowałam uprane rzeczy to pudełek żeby sie nie kurzyły i do szafy i będę partiami prasować. Matka Polka normalnie :) -
LUTY 2009!!!!!!!!!!!
Szklana Głowa odpisał truskawkowa poziomka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dzieńdoberek No Hałaśliwa ucz się rodzić i dawaj radę! czekamy na relację! Obudziłam się bo od 9 jest jakiś rajd barburki i mam wrażenie że po mojej ulicy się ktoś ściga na motorze lub wyścigówką a to jest kawałek od mojego domu. Jak tam musi być głośno! I pomyśleć że faceci lubią takie dzwięki! Co niektóre panie zresztą też :) Jeśli są takie wśród nas to dziś w Warszawie można sobie posłuchać i popartzeć jak mruczą samochody. A ja postaram się nie zwarioriować do wieczora :) Ten weekend mam znów samotny bo M musi pracować i zarabiać :) Ale za to jak calinaczka będzie z nami to nawet dwa tygodnie będzie z nami tatuś który tylko na godzinkę lub dwie będzie wyskakiwał do pracy na kontrolę :) Także coś za coś. Ale samotne weekendy nie są super. Może kolezanka wpadnie. Ciężko też kogoś przyciągnąć w weekend bo jest szał zakupowy i pcujący ludzie dziś pracują ciężko nad prezentami w sklepach. :) MIłego dnia. Może któraś brzuchatka też dziś się odezwie :) -
LUTY 2009!!!!!!!!!!!
Szklana Głowa odpisał truskawkowa poziomka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
papa dobranoc Wlaśnie mi dziś koleżnka powiedziała żeby zabrać cieply ale lekki szlafrok i ciepłe skarpetki do porodu - położna też mówiła o tych rzeczach bo jest zimno często a po znieczuleniu podobno bardzo eczasem zimno. No a poza tym to przecież trzeba wierzyć kochana a piżamie nie da się tylko koszula musi być i te pieluchy trzeba podkładać więc w piżamie to byś musała być bez galotów cały czas i ubierać jak być chciala wstać do dzdka albo na siku czy cokolwiek. Koszule niestety. Trzeba się z tym oswoić... -
LUTY 2009!!!!!!!!!!!
Szklana Głowa odpisał truskawkowa poziomka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No tak Hałaśliwa dobra to może nienajtrafniejsze określenie... :) Nie poszliśmy do kina bo po tej akcji spadku formy nie chiałam. Zrobiliśmy sobie pizze i czekamy aż się upiecze... Przepraszam jeśli komuś teraz zrobiłam smaka! Ja mam zawsze samak na to o czym piszecie. tak to jakoś działa... Kasia - leż spokojnie dziewczyno :) Ja mam też tryb siedząco - leżąy zalecnony. Może jeszcze ci ludzik zrobi niespodziankę i się obróci. Może spróbuj opcji z puszczaniem mu muzyczki na słuchawkach w dole brzuszka i może się zaciekawi i tam pójdzie. Mówię serio! A potem szybko wyłącz i już tak zaostanie! To już nie serio ;) Najgorszy problem mam z koszulami do szpitala. Nie mogę się zdecydować bo mi się nie podobają bo nie lubię spać w koszulach, chyba że takich letnich krótkich ale te się nie nadają ;p Muszę chyba w normalnych sklepach poszukać. Do porodu kupię dwie takie po 25zl bo podobno się tak uwalą że się nie opyla prać... słodko...hmmm -
LUTY 2009!!!!!!!!!!!
Szklana Głowa odpisał truskawkowa poziomka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Jezu już wiem: czytam dorwaną kilka tygodni temu knigę o itp...! hehe z dystansu popatrzyłam i zrozumiałam! Chodzi ci o Kaz Cooke ? :) Ja od początku ciąży cztam w niedzielę jeden rozdział na rozpoczynający się tydzień ciąży. To już taki rytuał... :) Uwielbiam i też pękam. Ważka też to czyta :) -
LUTY 2009!!!!!!!!!!!
Szklana Głowa odpisał truskawkowa poziomka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hałaśliwa - czytam dorwana kilka tygodni temu knige..o krolewnie brzuchatce i jej ciezarowce - co ty napisałaś bo ja nie zrozumiałam... he? Fajnie że masz dobrą kupę :P -
LUTY 2009!!!!!!!!!!!
Szklana Głowa odpisał truskawkowa poziomka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hałaśliwa można jeść prawie wszystko ja się karmi. jak dziecku coś zaszkodzi to trzeba eliminować metodą prób i błędów. i lekarz pediatra i konsultantka laktacyjna mówi że trzeba jeść normalnie a nie rosolek i warzywka z ryżem bo organizm matki karmiącej potrzebuje dużo siły. I nawet można sery pleśniowe pateryzowane i sushi i wszystko tylko świerze ma być i z dobrego żródla. Truskawki też można - nie wszystkie dzieciaczki będą reagować. Pocieszające nie! ? :) -
LUTY 2009!!!!!!!!!!!
Szklana Głowa odpisał truskawkowa poziomka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
no lepiej już ale jeszcze sobie leżę. Chyba to reakcja na ten lek bo już miałąm podobnie tylko slabiej niż teraz. Jak trzymam nogi w górze to ta opuchlizna schodzi. Skóra zaczerwieniona dalej i wypieki. Ale wypieki już miałąm wcześniej. Chyba pacjentak będzie żyć :) Jesteście kochane - dzięki za reakcję. Nóżki mam jak po 10 godzinach lotu samolotem... ale obrzęki na naszym etapie to chyba nie anomalia? -
LUTY 2009!!!!!!!!!!!
Szklana Głowa odpisał truskawkowa poziomka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
zmierzyłam 126/75 puls 76 To mogą być efekty uboczne tego leku, bo są takie jak w ulotce. Tylko zaczerwienione nogi i brzuszek jeszcze - nie wiem sama -
LUTY 2009!!!!!!!!!!!
Szklana Głowa odpisał truskawkowa poziomka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
kurde nie wiem...zaraz zmierzę -
LUTY 2009!!!!!!!!!!!
Szklana Głowa odpisał truskawkowa poziomka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
oj się żle poczułam jakoś. Dziwnie tak. Załadowałam kolejną pralkę ubranek calineczki i postanowilam uprasować parę sztuk już upranych, prasowałam dosłownie 8 min i poczułam jakiś niepokój, słabo mi się zrobiło chyba nogi zaczęły mnie boleć i mam mega wypieki i skóra na nogach też jakby rozpalona i czerwona. Zdjęłam ubranie bo mnie krepowało jakoś i się położyłam teraz z nogami w górze i leżę. Nie potrafię określić jak się czuję, po prostu dziwnie . Help! -
LUTY 2009!!!!!!!!!!!
Szklana Głowa odpisał truskawkowa poziomka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Pimboli jak kobiety karmią trzy lata dziecko piersią... to ja nie wiem właśnie co one piją że to robią! Jak widzę dwulatka przy cycku to mi się słabo robi i niedobrze! -
LUTY 2009!!!!!!!!!!!
Szklana Głowa odpisał truskawkowa poziomka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hałaśliwa - Napij się leszka bezalkholowego. To nie to samo ale smak podobny :) Ja sobie czasem z soczkiem piję. Chyba żel out. Ja na wszelki wypadek nie robiłam od jakiegoś czasu. I jak oszczędność! A mi się bardzo poprawiły paznokcie w ciąży. Idę dziś chyba do kina. Ciekawe czy wysiedzę bez siku :) -
LUTY 2009!!!!!!!!!!!
Szklana Głowa odpisał truskawkowa poziomka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hejka ciężarówy. Czuję się jak skrzyżowanie kaczki z krową - odnośnie sposobu poruszania się. Wyskoczyłam z M na zakupy świąteczne i udalo się kupić kolejny prezent - dla taty mojego. ufff. Hałaśliwa ty mandarynko :) Słyszałam o tym sklepie, boję się isć bo ceny wysokie i podobno nie da się wyjść bez niczego takie piękności! Hałaśliwa nie wiem czy to jest ok żeby tak na całą dobę poodciągać pokarm... Nie chcę cie martwić ale wiesz... jak będziesz karmić butelką to twój dzidziolek może już nie chcieć bimbałka potem a poza tym alko chyba długo się utzrymuje w organiźmie. Podobno gorzej się napić jak się karmi niż w ciąży. Może walnij sobie teraz browarka ;) Zapytaj najlepiej w szkole rodzenia. Nam mówili że zakaz. :( Paznokci nie można nawet bezbarwnym malować - mój szpital rulez bo jak trzeba wieźć szybko na cesarkę to takiego klipsa zakłądają na palec do mierzenia pulsu i maką być niepomalowane pazurki. Skandal. Taka niezrobiona mam iść do porodu - przecież to najważniejszy dzień w moim dotychczasowym życiu! :) Nospę biorę 3x2 dziennie tak samo magnez i te wstretne tablety Cordafen. Ale co mam zrobić. Doktorek pięć razy powtarzał że mam brać aż on nie powie kiedy stop. -
LUTY 2009!!!!!!!!!!!
Szklana Głowa odpisał truskawkowa poziomka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dupa Jasiek. Nie zasnęłam. Nawet nie próowałam. Poprawiałam scenariusz i teram mam to z głowy na dziś :) Więc jest plus. Ważka koło gospodyń wiejskich niedługo założymy :) Kiedys wyszywałam z muliny. Jak byłam mała. Larki dla mamy :) Trzymam kciuki za twój obrus - też cię naszło... A ty ważka serio nic nie kupujesz dla Małyszki? A w czym ze szpitala ją przyniesiesz i w ogóle!? Matko panikję jak czytam że ty nic nie przygotowane masz :) hehe Ja to zwsze muszę być przygotowana do wszystkiego. Przydałoby mi się więcej luzu ale już chyba taka zostnę do końca swoich dni... melancholia... :) Czekam aż M się obudzi... może zaraz głosniej się pokrzątam i przyśpieszę ten proces hehe :) Nawet pies śpi zwinięty w kulkę i nie wygląda na chętnego do towarzystwa :)