Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Szklana Głowa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Szklana Głowa

  1. Szklana Głowa

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    ło matko! Hałaśliwa baczność! normalnie gdybym wiedziała wcześniej jak ci dziś nastrój spadł to bym cię odszukała i utuliła! ja już sobie uświadomiłam w ciąży że nie ma opcji, żeby coś nas nie ominęlo. Mam zawód podobny do twojego, artystyczny, trzeba się kręcić cały czas, telefon zadzwoni albo nie... i np dwa tyg temu zadzwonił dwa razy i byly penądze do zarobienia i to przed świętami ale zaczęły się skurcze i lekarz zabronił pracować i dupa. A miałam robić teledysk Krawczyka... hehe ja go lubię naprawdę! aż sama się dziwię... Także zawsze nas coś omini a tak to za rok dzidek już będzie większy i spokojnie można będzie budować karierę. Ja to pewnia jak calineczka będzie miała 1,5 roku zacznę kolejną produkcję. Chcę mieć dwójkę i wolę od razu a potem już tylko kariera, praca i sukcesy. :) Tylko tzreba wierzyć bo jak się nie wierzy to dupa i już. łepek do góry! Ja dziś też tyczałam bo mi było starasznie ciasno w spodniach i ryczałam non spto w końcu je z siebie zerwałam i uśmiech :) Najwygodniej mi już w sume tylko w takich dresikowych ciążowych. Kupiłam sobie dziś jedne i sweter dłuższy wiązany i sukienkę dziankową w hm wzystko dla mamusiek. acha i takie koszulki do których nie terzeba stanika. One są fajowe i do karmienia będę fajne też chyba... Idę pomóc M robić placki ziemniaczane bo się tłucze w kuchni i cierpi :) Potem on wychodzi na squasha to wrócę na forum. Hałaśliwa musimy się spotkać koniecznie!
  2. Szklana Głowa

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Ale jestem samolubem... tylko o sobie a nic do was.. :( Dodotka - z tymi rocznicami to różnie bywa... my dopiero piewszą mielismy więc M pamiętał ale jak tobędzie dalej... kurczę z tym paznokciem to masakra. Ja mam wrastające paznokcie ale jakoś tam mi je pani ogarnia na razie...ale widzisz przynajmniej leżysz i nie kusi cię żeby wstawać. Tak jak mnie.... Mia - no własnie wiem że trochę za dużo mam tych ubranek... poniosło mnie chyba. Al ena szczęście 56 różni się wielkościa z różnych firm więc niektóre jak 62.. będę się martwić potem jak urodzę dużą dziewczynkę. A jak będzie małutka to luz :) Ważka a nie ma tam jakiś tabletek ziołowych? Ja czasmi biorę. Albo mellisy? Bo ja nie jestem pewna czy kako usypia. Mleko tak ale kakao to czkolada a czekolada pobudza :)
  3. Szklana Głowa

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Mikołajkowe mamy nie mają dziś czsu na forum. To chyba dobrze, znaczy że są zajete swoimi sprawami i zadowolone i w ogóle :) Kamasutranna - ja niestety nie lubię kaszy zbytnio... i chyba nie polubię :) Lubię taką z sosem i zrazikami i ogórkiem kiszonym ale innych potraw nie znam :( no nic uciekam film obejrzeć i może ktoś dziś jeszcze coś napisze :)
  4. Szklana Głowa

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Rosołek dzięki tobie zrobiłam w koncy remanent u calineczki w szafie. nie licząc sukieneczek i spodenek itp tylko takie piżamowe niemowlakowe ciuszki. Na poczatku to pewnie w jeansy nie będę jej wciskać :) I nie jest dobrze... to znaczy mam aż za dużo pewnie ale mało w rozmierze 62... Będą jaja jak się kluska urodzi. We wtorek mam usg to zobaczę jaka duża się zapowiada. Mam tak: body z krótkim - 11 body z długim - 14 pajacyki - 12 śpioszki - 3 pół śpioszki - 3 Kaftaniko- bluza 1 Rozmiary niby w większości 56 ale parę rzeczy naprawdę różni się rozmiarem i są większe. Ale planuję dokupić (wszystko już w rozmiarze 62-68) bluza lub kaftanik - 3 (takie cieplejsze do opcji body z krótkim i śpiochy lub nawet na pajacyka jakby zimno było czyli większe muszą być ) śpiochy - 3 półśpiochy - 3
  5. Szklana Głowa

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    hej mikołajowe mamy! U mnie pod poduszką dziś niania angel care z monitorem oddechu :) Umówiłiśmy się z M że dla calineczki teraz są najważniejsze prezenty :) Ale jeszcze wczoraj zapłacił mi za fryzjera mikołajkowo :) Idę jeść śniadanie. Cześć Igmik. Powoli dziewczyno bo się zasapiesz!!! Cześc rosołek :)
  6. Szklana Głowa

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    jestem po fryzku - humorek dopisuje ale jednak się zmęczyłam :) Policzę rzeczy które mam i dam cynk. Zamówiłam w końcu proszek dla dzidzi i od poiedziałku będę mogła zacząć pranko :) Julka - policzę ubranka i dam cynk ile czego mam . Pan bywalski nie włazi raczej na naszego maila więc luz mozna dawać z głową... :) chyba że ktoś nie chce to nie ma przymusu :) Up - głowa do gory ja dziś rano też miałam nastrój... tzn nie miałam go wcale a teraz :) tak .
  7. Szklana Głowa

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Dzięki dziewczynki na was zawsze można liczyć! :) Juz mam mały uśmiech... :) Szykuję się do fryzek na 15 więc muszę zawiajć. Odezwę po i foto wane sobie z brzuszkiem i uczesana... :)
  8. Szklana Głowa

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Balbinka - nie ma co masz talent! Naprawdę bardzo łądne pieski! Bedziesz mogła kacperkowi coś namalować i z nim też :) i na bank będzie cię prosił o pomoc przy rysunkach do szkoły! :) chyba że odziedziczy talent po mamie :)
  9. Szklana Głowa

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    hej kochane. Iskierko - skurcze przepowiadające to są włąśnie twardnienia brzucha i to kłucie tam... to nie wiem czy to ma z tym związek. Nie wiem co napisać. jakoś dziś nie mam siły ani weny. Jest u mnie pani do sprzątania, pierwszy raz. Starszanie długo gadała zanim się zabrała do pracy (ponad 2h...) i mnie zmęczyła potwornie. A w ogóle to mi jest głupio, że ona sprzata a ja leżę sobie. Wiem że to nic zlego i ktoś już musi mi pomóc w domu bo M ogarnia ale dużo pracuje i jeszcze musi sprzątać i już go chciałam odciążyć i mieć go dla siebie też trochę bo jeszcze zakupy robi.. ale jakoś tak mi niezręcznie że ja młoda leżę a ona w wieku mojej mamy i sprząta... Idę dziś do fryzjerka a potem przychodzi do mnie przyjaciołka ale jakoś mnie to nie cieszy wcale. Jestem okropna, nie lubię siebie takiej marudzącej starsznie a normalnie nie mogę przestać! przepraszam że wam nie odpisuję ale mam dziś nastrój - bez kija nie podchodź i jestem chyba dość samolubna. Jak mi przejdzie to napiszę :( Jezu jak to napisałam to sobie uświadomiłam że powinnam wszystko skasować bo jak to o mnie świadczy - maruda i narzekacz a tak naprawdę bez powodu. Ale ryzykuję i wysyłam.
  10. Szklana Głowa

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Aj teraz będzie na mnie, że was w depresje wpędzam przez oglądanie tych zdjęć przed ciążowych! ;) A właśnie odnośnie zdjęć to wszystkie dziewczynki wysyłają teraz bez glowy :( tak ustaliłyśmy po interwencji Pana bywalskiego czy jak? Fajniej jest z głową :( Ja mam tak samo Mia jak ty. Jak coś chcę mieć to od razu i nie spocznę zanim nie zdobędę. Tak miałam z mebelkami. Stały nie skręcone to ciągle o tym myślalam a jak M skręcił to odetchnęłm. I teraz też już chcę malować :) obiecał że już niedługo może w niedzielę ale czy nam się będzie chciało... a raczej jemu :)
  11. Szklana Głowa

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Mia - ekstra!!!! aż się zastanawiam czy nie odgapić... ;) Bardzo mi się podoba. Bardzo bardzo :) tylko ja chciałam jakiś rysunek calineczki w kwiatku :)
  12. Szklana Głowa

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Igmik rozumiem twój stan... Ale może się nie załamuj tylko pomyśł że jak będziemy karmić to pięknie do lata schdniemy i będziemy takie jak przd ciążą albo chudsze nawet!!! piękna wizja nieprawdaż :)
  13. Szklana Głowa

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Hałaśliwa GRAAAAAATTTUUUULLLAAAACJJJJEEEE! Zuch dziewczyna! No to mamy taki sam gust bo ja tą w różową krateczkę kupiłam i o białej myślałam też :) I to ja napisałam że zaczynam współczuć mojemu M... :) heh Mia - ja mam spoko bo ja tylko te kółka maluję a nie całą ścianę więc jest prościej z kolorem :) Jestem po remoncie poł roku i też już zamalowywałam ścianę na biało z powrotem bo kolor był beznadziejny a na karteczce tak ładnie wyglądał... Trzymam kciuki. U nas chyba też rysunek będzie :) Koleżanka może zrobi jak się zdecydujemy :) Na razie będzie malować ścianę w innym miejscu :) a w pokoiku zobaczymy.
  14. Szklana Głowa

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Igmik... wiem... ale M chce kuić to auto i nie mogę go samego zoastwić bo się chłopak stresuje... :) Mia - tak ja lecę w róż i fiolet ale kolorki dobiorę pewnie w niedzielę tuż przed malowaniem. Znów będę musiała wstać ale rozumiecie, że muszę nadzorować wybór koloru nie zostawię tego mężczyżnie hehe :) i też marzę już o lipcu i o moich ubrankach, jeansach rurkach i nawet podkoszulkach na płaskim brzuchu i opaleniźnie :) Jutro idę do fryzjerka :) Doktorek pozwolił na jedną atrakcję dziennie na godzinkę. W fryzka będzie dłużej ale blisko domu i będę tam tylko siedzieć więc luz. :)
  15. Szklana Głowa

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Oj jestem już... Pojechała z M zobaczyć samochód kolejny... i okazał się klapą kompletną. Jednak się zmęczyłam. Dawno tak nie marzyłam, żeby znależć sie w moim łóżku z powrotem. Czuję się jakbym mialą grypę po tym leku. Już leżę grzecznie i koniec atrakcji na dziś. Ja też wrzucę do parki na delkiatny program krótki. Te ubranka potem trzeba będzie i tak zaraz prać intensywnie takie będą zafajdane kupą itp... Ale niech na pierwszy raz będą piękne :) Pościel ta którą wrzuciła Asia 26 też cudna ten pierwszy link. Rosołek - Ja też wolę takie bardzie stonowane dlatego kupiłam taką w krateczkę różową bez obrazków. ale ta asi też taka ładna... może drugą zamowię od koleżanek w prezencie :) Igmik u nas pani w szkole wczoraj mówiła że można dawać smoczek ale tylko na chilunię jak np wychodzimy gdzieś właśnie jesteśmy ubrane w czapy i płaszcze a małe płacze i np jak już jest nakarmione i płacze bo nie może zasnąć to dać na chwilkę i jak tyko zaśnie to zabrać. :) Ja tak będę trzymac ten smoczek w pogotowiu i jak będzie trzeba to tak dam na chwilę... :)
  16. Szklana Głowa

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    zamówiłam pościel. jestem happy. To jest jakiś total cenowy. 200zł a jest wszystko. Baldachimek, maskownicę pod łóżeczko, przybornik, rożek, dwie poszewki na podusię, poszewka na kołderkę, i wypełnienie dodatkowo! I zasłonki można dokupić! Jestem zachwycona :) Jak to latwo sobie można humor poprawić :) Polecam wszystkim smutaskom
  17. Szklana Głowa

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    linka do pościelki nie wkleiłam... http://www.allegro.pl/item498804974_10_cz_posciel_100x135_mamo_tato_2_gratisy.html
  18. Szklana Głowa

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Przyszła Igmik - no to macie lepsze sny niż ja... Przyszła czy to był Brad Pitt w twoim śnie :) Fajna pościel zobaczcie i w dobrej cenie. Ale wybóra taki że zwariować można. chyba wybiorę różową w krateczkę :) dziś zamówię na pocieszenie. Adrianna no to pięknie z tymi zakupami. Jakiś rozkojarzony ten twój... ale w ciąźy to ponoć normalne... :) Właśnie może wyślemy sobie zdjęcia z przed ciąży jakieś ostatnie żebyśmy mogły zobaczyć jak wyglądałyśmy bez nadwagi i się pozachwycać :) A właśnie moj M wczoraj mnie złapał za pupkę i stwierdził że mógł łapać mnie jedną ręką za całą pupę a teraz to musi dwiema i nie obejumuje... hehe ale nie pogniewałam się tylko mówię: widzisz mówiłam że jestem grubaskiem. Bo on mi ciągle gada że ja chuda. Slepy czy co? :) Haydi- popieram cię. Ja też bym nie chciała mamy nawet jakby była położną chyba. Nasza położna mówiła nam że zupełnie inaczej zachowujmy się przy mamie - jak dzieci a przy mężu - jak kobiety i chcemy żeby mąż nas podziwiał i to daje siłę przy porodzie. A przy mamach dziewczyny się rozklejają, Rodzina pod drzwiami to słaby pomysł i personel się denetwuje też słuszałam bo się cały czas pytają a jak ktoś wychodzi z sali to oczywiście zagądają... to tylko ludzie... ciekawscy. Położna radziła żeby nie mó∑ić że się zaczęło nikomu tylko powedzieć po fakcie. Bo przyjeżdzają wycieczki, telefon dzwoni, smsy do ciebie i do męża non stop i zawracanie głowy. Mowila też że w szpitalu blokuje się linia bo mamy dzwonią pytać co pół godz czy już urodziła a ten telefon jest potzrebny do komunikacji pomiędzy personelem. No tyle. :) Moi rodzice będą jechac z wrocławia do wawy. Oczywiście mam im dać znać jak tylko się zacznie,,, ale zobaczę jak w nocy to nie będę ich budzić żeby w nerwch jechali i co chwilę do nas dzwonili bo chcę żeby M się mną opiekował a nie wisiał na telefonie.
  19. Szklana Głowa

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    he he śmieszne jest to, że tak na nich narzekamy, na tych naszych tatuśków a tak naprawdę ich kochamy i bez nich byłoby żle :) Ale naprawdę jak tak czytam to oni wszyscy są tacy sami!!!! :) Pocieszające jest to i chyba trzeba zaakceptować bo z innym facetem byłoby to samo więc trzeba starać się poukładać z tym co się ma :) Moj też kochany ale zawsze w moich oczach moglby więcej, lepiej, czulej itp. Jesteśmy starszne, babeczki. Normalnie potwory :) ale jak tu się powstrzymać... Zle się czuję po tym leku. Mam sucho w buzi, serce mi kołacze a jednocześnie nie mam siły reką ruszyc. Jestem pobudzona i osłabiona równocześnie :( ! Mówię wam fatalne uczucie. a jaka jestem rozdrażniona!!! Wy bez tych tabletek podkurzone to wyobrażcie sobie że ja podwójnie. Grrr aż sama siebie nie lubię. Wiecie co i w ogóle nie mam ochoy na spotkanie i rozmowy z ludźmi. Nie chce mi się po prostu gadać z nimi... wy mi wystarczacie w zupełności. O matyldo chcę już święta. i pyszności :)
  20. Szklana Głowa

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Dzień dobry kochane Przespałam całą noc ale... miałam znów koszmary. śnią się wam starszna rzeczy? Dziś śniło mi się że szaleniec biegał z pistoletem i strzelał do wszystkich i ja ciągle uciekałam a ciągle znajdowałam się dokładnie tam gdzie on i miałam postrzelony brzuch u ciąży!!!! Matko boska. Znowu obudziałam M bo się bałąm ale tylko mruknął coś słodkiego do mnie i zasnął... :) Koszmary mnie męczą już od jakiegoś czasu i to takie starszne. Przyszła i Mandzia to ja z wami odliczam bo 11 też mam wizytę na usg! już nóżkami przebieram... Mandzia, wiem że łatwo mówić...ale powinnaś podagać z M i to bardzo szczerze. Jeśli masz takiego nerwusa jak ja to nie będzie łatwo ale da się. Mi w ciąży jaoś to lepiej wychodzi bo obydwoje jakoś się zmieniliśmy. Pogadaj, może nie wyrzucaj mu wszystkiego bo go pewnie zbombardujesz i padnie i się najerzy ale może na początek te kilka rzeczy najważniejszych. Na spokojnie bez praetensji i bez: a bo ty to zawsze jesteś taki czy robisz tak, tylko bardzie może pod włos: Nie daję sobie rady sama, jest mi źle kiedy ty robisz to i to. itp. Mówię ci to działa, ale tylko bez pretensji (to najtrudniejsze w tej całej zabawie ) i na spokojnie (hmm to też trudne...) Ja mam z moim różnie z przewagą tego lepiej ale też pracujemy na to czwarty rok i naprawdę cały czas się docieramy i cieszymy się obydwoje jak dzieci, że nam się udalo tyle pozmieniać u nas. Ale cały czas trzeba gadać i gadać, najlepiej nie dopiero wtedy, kiedy jest źle i są nerwy. Hmmm psycholog mi się włączył. Ale naprawdę to są informacje od osób wykwalifikowanych :)
  21. Szklana Głowa

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Hejka Igmik - hehe miałam lekką melancholię to prawda :) O karmieniu dziś było i lalki przystawiałyśmy sobie :) Widziałam że mojego M widok mnie z lalką przy biuście jakoś rozbroił. Słodkie :) no i o powrocie do formy w połogu. Jutro wam jakoś opiszę. Kurde już jem po całej tej tabletce od lekarza i zaczyna mnie tak boleć głowa. Czuję się trochę jakbym miała kaca :( I jestem rozedrgana. Skutki uboczne... Idę po kako nie ma bata, takiego mi smaka narobiłyście. :) Dzięki dziewczynki za pocieszki dzisiejsze. Już mi lepiej jest i mam nadzieję że jutro się obudzę w lepszym humorku. Ze starym w sensie z M :) się spięlam dziś... chyba nieznośna się robię i muszę przystopować bo mu trochę już sama zaczynam współczuć :) A ja już od jakiegoś czasu puszczam małej kołysankę i zawsze na słuchawkach na brzuszku i wczoraj była głową w dół... może to to? Kładźcie się kochane jak najwięcej w pozycji o której mówiła Mia czyli tak podparte na łokciach i z giętymi nogami. Na żabę :) Położna mówi że to prowadzi do dobrego ułożenia dziecka i łatwiej mu wykonać ten obrót przy wychodzeniu jego ramionek z nas. Prawo grawitacji. Mia a ty tak nie lataj bo wiesz... :) odsapuj trochę nawet jak się dobrze czujesz. Wiem co mowię bo sprawdziłam niestety co się dzieje jak się nie odsapnie... :) My też malujemy pokoik niedługo, może w niedzielę. Ja też Mia nosiłam S ale po urodzeniu tak zaraz się nie jest chudziakiem i brzuchol jeszcze się ma i cycory ala Dolly Parton... więc nie wiem czy w M się upchniemy z tym całym majdanem...:) Moniś - cześć, no dobrze że wszystko w miarę ok. Obseruj te plamki. I nie gadaj że wcześniej urodzisz bo za karę potem przenosisz... :) Będzie dobrze. Dobranoc idę po kakao :)
  22. Szklana Głowa

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Adrianna no właśnie nie mam problemów z sercem tylko te leki mają na ulotce że są na chorobę wieńcową i nadciśnienie... a ja mam ciśnienie idealne... No ale wczoraj się martwiłam ale weszłam na inne fora gdzie brzuchatki też to miały zapisane na skurcze i urodziły zdrowe dzieciaczki więc połykam i nie marudzę. :) Ale mam super porządeczek koło łóżka. Wzystko na tej komodzie poustawiałam. W piątek ma przyjechać nasz nowy materacyk to już w ogóle będzie lux. normalnie tylko leżeć i czekać aż się calineczka urodzi ;)
  23. Szklana Głowa

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Sikorka - tak nam mów! Zakłdam że wiesz co mowisz :) Kurczę szkoda że nie jesteśmy wszystkie z jednego miasta. mogłybyśmy się spotkać i pogadać. To znaczy zaprosiłabym was wszystkie do mnie i bym was w łóżku przyjmowała :) Fajowo by było. Ale dobrze że chociaż tak się poznałyśmy :) Dzisiaj jak się ogarnę przed szkołą to może jakieś zdjęcie zrobię i wstawię. Dawajcie też jakieś swoje aktualne. :)
  24. Szklana Głowa

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    BRAWO BALBINKA!!!! gratulki!
  25. Szklana Głowa

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Rosołek - buziak. Dzięki za miłe słowa. Już mi lepiej :) Ogarniam się dookoła. Przystosowuję sobie moj łóżkowy świat :) Muszę większą szfkę nocną zorganizować - pożyczam komodę małą z pokoiku calineczki :) Mam nadzieję że się nie obrazi. Mam ciasteczka i picie i gazetki i filmy i jest mi lepiej. No i dziś dzkoła rodzenia :) Normalnie nie mogę się doczekać - emocje jakbym szła na jakąś imprezkę :) Wczoraj jak szłam do ginka po 6 dniach w domu to się stroiłam jak na randkę :) śmieszne to. To tak jak z tym co któraś pisała, żeby do szpitala zabrać sobie wyjśćiowy strój - dresik :) Wszystko co nie będzie koszulą do karmienia będzie ekskluzywne wtedy :) Heheh jak to się zmienia. JA zaraz też poczytam co do szpitala trzeba zabrać i zobaczę czego mi brakuje i kupię w necie. Jaki rozmiar koszuli kupić? Nie mam pojęcia? M czy L? Chyba L... ważę teraz 14kg więcej czyli 69!! wzrost 173cm. Ale potem będę nieco mniejsza. Chyba jedną L na pierwsze dni a potem już może M...?
×