Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Szklana Głowa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Szklana Głowa

  1. Szklana Głowa

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    hej my już w aucie. Od kiedy frania z nami jeździ to zawsze sie martwie czy dojedziemy cali..swirnięta mamuśka:) Rosołek - zuzia duzo je i na pewno nie jest glodna no co ty?! Jakby byla to by buczala i wyciągała łapki do jedzenia. Ja teraz frani robie wieksze odstepy miedzy posilkami i lepij je ale i tak calego obiadku nie zje tylko polowe max.. Na pewno nie jest glodns zuzia :) Jezu haydi te facety to nie mysla dalej niż czubek ich nosa. A nas to wkurza masakrycznie bo my i za siebie i za nich i za dziecko musimy ogarniac. Ja czasami nie mogę wyjsc ze zdumienia jak mozna być takim..yyy...no jak można tak nie myśleć :) Buziaki i dobrych obiadków rodzinnych. Ja lubię to swieto bo zawsze moge nad grobem "pogadac" z dziadkami kochanymi i pomyslec o tych ktorych już nie ma z nami i zastanowic sie nad tym o czym ostatnio tu pisalysmy- jakie zycie jest kruchutkie. Na codzien nie potrafie o tym pamietac niestety..
  2. Szklana Głowa

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    hej kochane, dziś już żyję! Nie jest to szczyt formy ale w porównaniu do wczoraj to po prostu rewelwcja! FRanka ok :) Jejku ale się porobiło z tymi pracami :( Zawsze było wiadomo, że młode mamy mają ciężko ale nie myślałam że aż tak... uch nie wiadomo co zrobić. Haydi - jeny te żmi serce scinęło jak napisałąś o dziadku... :( Ale pospał twój kawaler!!! Franka 5.30 pobudka... M oczywiście zamiast ją uśpić to ją przytargała do nas do łóżka... grrr Maja udanego wyjazdu ja też dziś spadam do kalisza :) Hipeczku uściski i buziaki dla Ciebie i Gabrysia!!! Rosołek no zacna pensja fiu fiu... ludzie są debilami że proponują w ogóle coś takiego. Studentom to ja rozumiem ale dorosłej kobiecie?! Trzymam kciuki żeby wasze kłopoty finansowe się rozwązały :( Piksipku! Dla ciebie też buziak z okazji super pracy... jeza! To co napisałaś na mailu jest nie do pomyślenia!!! Co za dupiki. Jezu! Szukasz nowej pracy? z takim doświadczeniem nie będzie chyba dużego kłopotu? Przyszła ja gadam na skypie z moimi rodzicami i dzięki temu Frania ma z nimi super kontakt bo co drugi dzień się widzą i ona gada do kompuera robi papa i bawi się z babcią w a ku ku :) Mi już też przestały włosy wypadać ale wypadały max... Pimboli twoja też pięknie śpi! zazdrość! :) MOże ja też patentu Mii spróbuję :p Ja dziś założyłam firmę, złoxyłam papiery do sądu... boję się trochę ale wierzę że będzie dobrze... Jadę dziś do kalisza na wszystki świętych a potem do Wrocka do rodziców i zostaję tydzień nananana :) tylko dziecko mi rozpuszczą... To co się dzieje z franią teraz to jakaś masakra. jedna wielka maruda i nie chce jeść ani spać...noramalnie żyć nie umierać :) wierzę że to przejściowe kłopoty.... :) Lecę się pakować!
  3. Szklana Głowa

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Umieraammmm. o 20 jak położyłam malą zrobiło mi się niedobrze, ale jeszcze zjadłam obiad i wypiłam meliskę i po 22 już byłam w lóżku z zamiarem wyspania się. Coś tam spałam do 0.00 ale śny koszmary więc się umęczyłam... i się zaczęlo... MEGA wymioty, ( przepraszam za szczegóły - takie że musiałam się trzymać murka w łązience żeby nie wywalić się...) Potem za godz to samo potem o 4 i o 6... a od rana i z drugiej strony... - grypa żołądkowa? Czy gryoa żołądkowa i rotawirus to to samo? Boję się o Frankę ona od dwóch dni ma biegunkę ale dziś już większą nawet niania się zaniepokoiła...Szczepina na rota była... A dziś o 15 mam tego notariusza... ledwo się poruszam jetem tak odwodniana... Już jeden sucharek udało mi się wcisnąć i wygazowaną colę parę łyków. Idę spać bo sen najlepszym lekarstwem. Trzymajcie za mnie kciuki plisss bo jestem ledwo ciepła! :(
  4. Szklana Głowa

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Ja tylko tabeleczkę uzupełniam bo nie mam siły odpisywać dziś. Frania bidusia ząbkuje i dziś koszmar, zero spania nawet na spacerze chwilkę tylko, obiadek wypluła niani i ani łyżeczki nie chciała, w końcu polecialąm po taki jej ulubiony jak była malusia od 5 miesiąca i zjadla papę... Ale jak widziała swoją miseczkę to zakrywala oczy i buzię więc do swojej przełożyłam dorosłej miski, udawałam że jem i podleciala i paszcza otwarta. Wszystko zjadła... gnojek mały :) Palcze przez sen, cierpi, wtula się bidusia. Nocka dzis się zapowiada urocza.... Buziaki. Siadamy właśie do obiadu... niedobrze mi. chyba z głodu. Uch.. smęcę! Kissss nick.....wiek...woj....t.por....dat.por...Imię. ....wiek....waga/wzrost Julka2384...25....lubuskie..1.4.02....09.01....Adam... .10m...7440/80 piksip.....28...śląskie...01.02....12.01/cc...Emilia.. ..9m1t.....7300/68 Igmik....27..pomorskie...01.02...14.01/cc...Pola.. .....9m3d.....7,4/67 Haydi...23.....Śląskie...14.02...22.01/sn...Aleksander ...8m4t...9,2/72 Szklana...29...Mazowieckie..8.02..26.01/cc..Franka......9m...9/70 Mia 82.....27...podkarpackie.......29.01/cc...Gaba ....8,5m......7400 Czarna ....36...łódzkie.....05.02...29.01/sn....Marcel ...8.5m....11000 rosołek......27....lubuskie...05.02...3.02/cc.....Zuza.. ...8,5m........? iwonka......29....lubelskie...02.02..02.02/sn..Magdalena ..8,5m...7800 Suma.........27....mazow....01.02...05.02/cc.....Dariusz ..?...9,5/77 Kluska......27....łódzkie....06.02....06.02/sn....Maja.. .8m11d....10/77 basienia......28....śląskie....04.02....10.02/cc.....Wik toria...8m1t...??? salwia......29...dolnoślaskie...08.02...15.02/sn...Szymc io...8m...?/? asia26......27.....łódzkie.....11.02....16.02/sn...Wikt oria...8m/78 PrzyszlaMama23de..24.Niemcy.....02/sn.....Nicolas ...8m/8d Pimboli.....28.....Niemcy.....18.02......17.02/cc...Nadi ne...8m1d....?? up-83.....26.....małopol.....25.02.....19.02/cc...Kuba.. .8m9d...7800/72 majaitosia..29...małopols...01.03..24.02/sn. ....Ania....7m23d...8,5/74
  5. Szklana Głowa

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Heja kochanieńkie! Wysyłam wam energię, której w sumie rano nie miałam bo potwór o 5 się obudził i M do 6 ją próbował uśpić ale się ulitowałam i powiedzialam że może dać jeść o 6... :P potem z nami pospała ale o 7.15 już mi przydzwoniła z dyńki i dostałam mokrego buziaka w polik... :) NIania o 9 przyszła i już po drugim śniadanku poszły na spacerek a ja kawkę w ciszy wysączyłam i zamiast do pracy usiąść.... jestem z wami! :) Kurcze super Julka że dałaś przepis na rogaliki. dziś robię! nie ma że boli! :) Z wymiotami idz na usg brzuszka może... żadne z naszych dzieci tego nie ma - franka ulewała max ale wyrosła z tego i adaśko też już chyba powinien... Tak sobie myślę...że może dlatego on woli spać w leżaczku a nie w łóżku bo ma zgagę - czyli refluks i go boli i piecze w łóżeczku po leży poziomo... Zawitkowski kazał mojej siostrze - młody ma zgagę - podłożyć pod nogi lożeczka książki i podnieść o 45 stopni do góry tam gdzie glówka. Może spróbujcie? Nie wiem tak gdybam.... Majka no wlaśnie możesz opowiedzieco to za szuje cię oszukały? Dawaj rogala!!!!! Piksip - Emi to jakiś geniusz!!! no tak łapie dziewczynka że szok! Ja moją buziak uczę i doopa :P papa, mama, baba, dziadzia i tata i baran buc a tak to... nic tylko się śmieje ciągle :) Brawo dla emilki! Cieszę się że moja energia do ciebie dotarła! Chcesz jeszcze? Bo mam... :) Dagusia - moja to samo, budzi sie i nie może usnąć.... grrrr o co im chodzi, gluptaski zamiast kimać ile wlaezie to nie. Nie wiedzą co tracą.... Kiedyś mi nie uwierzy jak ją będę do szkoły ściągać z łóżka heheh :) Sto lat sto lat!!! z okazji ślubu! Jaki to film? No tak blue ray to trzeba mieć specjalne dvd albo playstation... :( Ale M doseni gest i sprzedajcie to znow na allegro i upolujcie na dvd może...? Up - a ila kubuś ma zębów? jak zgrzyta to ma na dole i na górze chyba nie? :) o jeny dzwięk musi być okropny! Teściowa znowu miss taktu i gracji :) Wczoraj na basenie franka siedziała na brzegu i się rzucała na brzuszek do wody a mu ją lapaliśmy :) niezla opcja mówię wam. Tyle frajdy jej to sprawia i się nie boi wody : Już się nie mogę doczekać wakacji jak gdzieś pojedziemy :) dobra idę do robotyyyyyy. Ale pewnie niedługo wrócę hehehe
  6. Szklana Głowa

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Hejka Majka - uch żyć nie umierać normalnie! Stawiam ci piwsko gigante! Co za dooopkiiii oszuści!!!! w mordę no! Fuj! Boela - przebiegły sprzyciarz :) heheh A niezlą opcja z wyrywaniem zabawek ) Frania swojemu braciszkowi też wyrywa wszystko co ma w rękach.... Jeśli nie chcesz ciąży to życzę ci jednej kreseczki!!! a M daj w papę, żeby nie robił więcej takich numerów... Rosołku - Franka też nie chce obiadków... pani doktor dziś powiedziała żeby poczekać aż zgłodnieje i nie wciskać. I robić dłuższe przerwy między posiłkami 4- 4,5 h... hmmm od jutra wprowadzam :) zobaczymy... Jeny z tą pracą... nieciekawie buuu :( Pomarańczko - jak frania zaczęła siadać to ją zostawiałam ale na puzzlach. Ale dawałą radę. Teraz próbuje chodzić i staje przy wszystkim i też za nią nie chodzę. Czasem się wywali ale nie ma dramatu... Jak się wywali to ją tulę i przestaje płakać. Ja wychodzę z założenia że dziecko się musi nauczyć i obserwuję ale nie chodzę krok w krok... Musisz się przemęczyć z tym nie dawaniem jedzenia w nocy- co za tym idzie niespaniem... potem zaprocentuje... woda albo oszukane jedzenie. Julka - teściowa hehe dobra jest normalnie... uch olać! Papierochów nienawidzę w takich ilościach! Hej Malinowa a co u ciebie bo niewiele o sobie napisałaś :) U nas rewelka!!!! Wyniki super :) mamy dokończyć tą buteleczkę żelaza i olać :) Juhu!!!! następna wizyta planowana u naszej pediatry jak franka skończy rok i dwa tygodnie - szczepienia :) Waży 9kg - przez dwa miesiące przybrała 600g czyli idealnie. wzrost 70cm nie za wysoka :) No i koniec z morfologią! ta wczorajsza nam dała po dooopie! Ustaliłam co ma jeść i powiedziała pani doktor żeby robić przerwy 4-4,5h i wtedy powinna ładnie jeść co jej się da.. zoabaczymy :) Co tam jeszcze...? No generalnie powiedziała ze pięknie się rozwija, że idą dolne dwojki a i na górze już miękkie dziąsełka.. uch... zmasowany atak! Help! :) Buziiaki idę wypić zasłużone winko i spać :) Dziś byl dobry dzień bo dużo bardzo zalatwiłam i w czwartek zakładam firmę u notariusza i jest światełko w tunelu.... Dla wszystkich zmartwionych - worek dobrych fluidów!!!!!!!!! dziś mam dużo więc się dzielę :)
  7. Szklana Głowa

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Kluska musze sobie poradzic ale wiesz... Raz z gorki raz pod gorke...:) Franka dzis sie obudziła o 4.30 i godzinka wyjeta. M probował ja uspić w łóżeczku dawał rękę i nic. Potem juz histeria i nawet na rekach zle:) w naszym łozku dostała rączkę od mamy i taty i usnęla w koncu. :( nie znasz dnia ani godziny...
  8. Szklana Głowa

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Hehe kluska jednak ty:) ja pisałam z komórki a to wolno idzie :) kawka dla ciebie >
  9. Szklana Głowa

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Czy ja dziś pierwsza czy coś mi się zatło i nie widze waszych wpisów? :)
  10. Szklana Głowa

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Przyszła ja planowałam od grudnia ale... otwieram poważny biznes, co za tym idzie mam napięty moment z M....bo razem to robimy. Chyba poczekam chwilę ale nie za długo. Chociaż ostatnio tak mnie zdenerwował, że sie zastanawiałam czy to on ma być tatą 2dzidziusia... :( muszę sobie w głowie wszystko poukładać i wyciszyć emocje bo teraz dużo się dzieje, niania, firma - nie w moim zawodzie do tego, więc się gryzę trochę - ale kaska musi być...co zrobić...Muszę mieszkanie zmienić- ciężko... Także nie nastawiam się bardzo, muszę się sama ze soba dogadać bo jakby mi teraz chormony zaszalaly... to bym padla chyba... Ja też noszę okulary, po ciąży mi się pogorszyla wzrok. Ja mam małą wadę ale mam coś takiego, że moje oko słabo akomoduje, co oznacza, że dłużej dostaraj ostrość jak przenoszę wzrok z bliskiego na dalsze plany. Hmmm trochę tak językiem filmowym wyszło. :) Ja lubię moje okularki i dobrze w nich się czuję i często noszę. Twoje też pewnie będą git :)
  11. Szklana Głowa

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Dziewczyny przepraszam że tak się uniosłam...ale ciężko mi z tym zasypianiem i jeszcze M mnie podkurzył więc usiadłam do was i zobaczyłam te wpisy i mnie to dobiło jakoś... Ech bez sensu i bardzo wam dziękuję za miłe słowa... Dziś Frania odpadła... byłiśmy od 14 do 17 na spotkaniu gdzie było ok 20 dzieci... :) Moi znajomi zaproponowali organixowanie co niedzielę podczas zimy spotkań, żeby dzieci miały radochę i rodzice też. Wynajmujemy na 4 godz żłobek prywatny i dwie opiekunki. Każdy przynosi coś do jedzenia i wystawiamy na wspólny stół a dzieciaki szaleją a my jemy i gadamy. Oczywiście trzeba dzieci ogarniać ale zjeść można spokojnie bo opiekunki zabiera∆a dzieci do pokoju pełnego zabawek na górę i zabawiają :) Franka na początku się bała bo byly wrzaski, hałasy i przepychanki ale potem zaczęla już walczyc o swoje i bawiła się tak jak większe dzieci :) Fajowo bylo i cieszę się że mamy taką opcję. Już się umówiliśmy na kolejny raz. I pojadłam pyszne rzeczy :) Koszt wyszedł 35zł za rodzinę niezależnie od ilości dzieci :) Franka po takim dniu wrażen odpadła, a do tego zmiana czasu :) Buziaki i dzięki jeszcze raz za wsparcie usypiankowe :) Igmik w ramionach fabiana dziś pewnie non stop :) MIa a ty gdzie do cholery? Hałaśliwa żyjecie bidulki?! Robur- uuuu stary się sprawdza :) Moj też dziś zabrał małą na dół bo ja warczałam od rana bo ten urwis o 6.20 się obudził (7.20 dawnego czasu... :) i już nie chiała spać i mnie szczypała i łaziła po mnie a subtelna to ona nie jest do tego miala długie pazurki...uchh więc tatuś powiedział chodz franiu nie denerwujmy mamusi... :) Nie zaprotestowałam.. heheh Niestety kawki mój M nie pije... szkoda bo fajnie byloby się razem napić ale co zrobię... A malą budz się na jedzenie? Może spróbuj tego sposobu z oszukiwaniem... w mnie się powiodło :) Jak na mojego pulpeta podziałało...:) Przyszła niestety takie akcje w sklepach czy w domu rzucanie się na podłogę to bardzo łatwo dzieci wyczuwają że mogą sobie pozwolić i że mama żeby nie było obciach się zgodzi i kupi albo pozwoli na coś... nie wiem co bym zrobiła jakby Franka mi taki cyrk w sklepie zrobiła... Super niania mi powiedziala że okres ochronny dla maluchów się skończył wraz ze skończeniem 6 miesiąca. Teraz już potrafia kombinować... absolutnie wychowywanie nie przeszkadza w kochaniu i okazywaniu miłości tylko trzeba to mądrze podzielić. tylko jak... uch... Up - powiem ci że mam w pamięci te zdesperowane Mamy z programu... I one są dla mnie przestrogą. Jak wtedy na nie patrzyłam - czasami 24h na dobę... mówiłam sobie że nigdy nie dopuszczę do takich sytuacji.. ale jak sama jestem mamą to je dopiero rozumiem jak im bylo ciężko czasami. A czasmi z wygody dały się wpakować w takie tarapaty. No nie jest lekko.. Ojoj kluska poszła na rekord :) !!!! Wygrałaś już przestań wysyłać te posty! :) Dzięki klusia za miłe slowa... :) Pomarańczko dobrze że nic się nie stało! ojej... Haydi dzięki za zaproszenie na nk już cię dodałam :) Majka!!!! no czekam z niecierpliwością na ciebie jutro. Co tam się wydarzylo u ciebie!!! ? Ja dziś winkuję... Po dniu z dzieciakami w ilości maxi winko ratuje życie :) Buziaki!
  12. Szklana Głowa

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Hej no ja jak to baba się zasmuciłam i poczułam jakoś słabo. .. Ale już ok. :) Ja chcę być konsekwentna ale czasem wymiękam ale potem myślę sobie, że nie robię dziecku krzywdy tylko chcę ją nauczyć że nie może płaczem wymuszać wszystkiego, wolę to robić teraz niż jak już będzie mówić i będzie np płakać i mówić: mamo kocham cię nie zostawiaj mnie itp bp tego bym nie zniosła. A potem 2 dziecko i zardrość, że maluszek śpi u nas w sypialni a ona już nie może bo za ciasno...a potem np goście do nas przychodzą a ja z młodą usypanie zaliczam i można wymieniać w nieskoczoność.... Igmik dzięki za wsparcie. :) Jest mi potrzebne... Kluska zayebiste zdjęcia twój M zrobił. Chyba utnie wszystkie spekulacje. A jak nie...to znaczy że to gówno co napisalo do niego jest... do tego śmierdzące.... Buziak dla ciebie i nie daj się szuji!
  13. Szklana Głowa

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Hejka Nie odipsuęj wam bo nie czytałam ale zaczęlam czytać i widzę że Szklana stała się wyrodną matką, która nie okazuje czułości.... hyba się nie zrozumiałyśmy... hmmm NIe odmawiam Frani czułości nie dając jej ręka do zasypiania. Na razie jestem na etapie nauczenia ją że zasypianie to normalna rzecz. Nie zawsze będę mogła być przy niej jak będzie usypiala a ostatnio tylko ja mogłam siedzieć przy łóżku i trzymać za rękę. W ciągu dnia często przychodzi do mnie i gramoli się na kolana i ją przytulam, lapie mnie za paluszek i sobie siedzi. Co do metod superniani będę ich bronić ponieważ znam je od podszewki- robiłam ten program i pomagałam go tworzyć. Poznałam te rodziny i te udręczone Matki, które nie miały czasu dla sibie i męża bo cały ich życie wypełniało dziecko, które przychodzilo w nocy do nich do łóżka, nie chciało samo zasypiać i z reguły wraz ze wzrostem dziecka tato lądawoał na kanapie.... Matki, którym program pomógł, zawsze mówiły, że gdyby wiedziały że to tylko tyle to dawno by to zrobiły. Boli jak dziecko płacze ale ono próbuje pokazać nam że dopnie swego. Franka dziś usypiała 4 raz w ten sposób i płakała ok 8 minut i to już bez przekonania. Powoli już potrafi zasnąć kiedy siedzę przy łóżeczku. Tutaj poczytalam wasze komentarze : nie będę dziecku zabierać czułaości, nie mam zamiaru oduczać itp. NIe wydaje mi się żeby Franka była zaniedbywana czy maltretowana kiedy jestem koło niej jak zasypia z małym wyjatkiem, że nie daję jej ręki. I wiecie co... Po tym tygodniu jest bardziej samodzielna, potrafi naprawdę coraz dużej zając się sobą w ciągu dnia. A było już kiepsko i cały czas chciała żeby być z nią na dywanie. Ojej a zresztą... co ja się tu tłumaczę. Jakoś ciśnienie mi się podniosło i poczułam się kiepsko po waszych wpisach ale będę dalej konsekwentna choć nieraz płaczę razem z nią ale wiem, że to zaprocentuje co teraz robię bo nieraz już widziałam na własne oczy jak to działa. Poczytam co tam wiecej popisałycie :) No musiałam wam powiedzieć że mi się przykro zrobiło :(
  14. Szklana Głowa

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Nauka usypiania odc.3 siedze u frani w pokoju a ona stoi w łózku i buczy... Zobaczymy jak dzis pojdzie bo jestem spokojniejsza bo wiem czego sie spodziewac. Szkoda mi jej ale dzis cos placze bez przekonania. Moze jej juz sie nudzi..pewnie sie rozkreci... No nic zobaczymy. Uchh
  15. Szklana Głowa

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Hejjjjjjjjjjjj tutaj super optymistyczna Matka Polka! Franka spała longiem do 7.30! i obudziła się bez plakania tylko stała sobie w łóżku :) I teraz tak; albo to orajel na zęby, albo skok minął! Afery trwały około 1,5 tyg może dwa więc mogłoby już minąć. Zeba nie widać nowego nigdzie... I dziś nie ma niani i Franka mnie zaskoczyła...pięknie zjadła w foteliku do karmienia - ostatnio nie chciała w nim siedzieć ale tytaj też postanowiłam być konsekwentna żeby młoda wiedziała że je się na krześle i jak się zje można iść się bawić, bo ostatnio latałam za nią z łyżką po calym pokoju i ona lubiła takie formy posiłków ale basta. Szklana wpraowadziła rygor heheh KOlejna rzecz, bawi si ędziś sama tylko co jakiś czas przychodzi do mnie na chwilkę. Aż się czję normalnie niepotrzebna i oczy przecieram... :) Ale dobra pochwaliłam i pewnie zaraz się rozryczy i doopa będzie ;p Ho ho zabuczała właśnie hehehehe Więc może skok poszedł a może się cieszy że jest tylko z mamusią bez niani... nie wiem... dziś też mamy basen więc będzie radość :) Haydi - ale się ubawiłam że oli tak śpi w huśtawce! Mamy taką samą ale jeszcze nie wisi...M dostanie kopa w tyłek jak w weekend ne powiesi. Ale karton po huśtawce służy malęj jako balkonik do chodzenia, w szybkim tępie przemierza z nim pokój :) Może filmik uda mi się wysłać :) Igmik - uch życie jest nowelą...co za doopa z tym twoim M i jego powrotem uchhh. Buziak! Dota - gratulacje 5! zębola! jacie! Boela- to widzę że u was wolna amerykanka jeśli chodzi o spanie :) U nas rygor zapanował! :) I nocnik... wow! ja nie wyobrażam sobie tego... nawet czasem nie widzę kiedy produkuje... :) Przyszła -to na bank choroba go rozbija zle się czuje bidulek :( Piksip - benosen polecam 2 przed spaniem... ja mam przy łóżku i używam, czasem jeszcze meliską popiję...też nie mogę jakoś spać i o 1 mi się dopiero chce,... Dałabyś radę i weż swoijemu M wytłumacz bo to się opyla :) Jak widać działa, bo dziś na drzemkę poranną też do łóżeczka, nie było ręki przytulanek i po 25min spała...a tak to zawsze znią się kładłąm na łóżku. to już 3 usypianie. Jeszcze chwila i załapie i będzie jak dawniej... :) Up zdrówka życzę...:( Kluska widzę że twój M ma dużo pierwiasta kobiecego w sobie, absolutnie nie mylić że jest zniewieściałały! po prostu są faceci, którym takie rzeczy jak układanie ubranek czy kupowanie sprawiają przyjemność i jeszcze ci włosy farbuje! nieżle nieżle. Miał tak od nowości czy wychowałaś :) ? Fajnie z tą kapustą! zrób zdjęcia! lubię taki rodzinne akcje i tradycje można powiedzieć :) No i brawo za wytrwałość z nie dawaniem jedzenia. To też już przerabialiśmy i działą od wtedy :) Jest satysfakcja po takiej udanej "akcji" nie ? :) Franka dalej się bawi :) Czekamy właśnie na jej "braciszka" Moja siostra wpadnie z antosiem do nas. Dogusia= widzę że dziś miałaś taką nockę jak ja wczoraj... bidulko. Pomarańczowa nie dawaj tyle jeść w nocy bo zawsze się będzie budziłą. Brzuszek chce jeść i już a ona się budzi. Zrób tak jak kluska dziś. Możesz tydzień się pomęczyć ale potem mieć super efekt i spaaaćććććć. Dasz radę!
  16. Szklana Głowa

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Kluska no może taka już twoja natura poważna :) Ja coraz częściej już wożę tyłem do mnie bo panienka ogląda wszystko dookoła. Rosołek - chwal się chwal! po to masz zuzkę :) Moja dziś wyglebiła do tyłu bo stała przy śmietniku i waliła w niego łapką( mam taki duży metalowy kubeł) JAk upadła to sobie tymi dwoma zębami co je ma rozwaliła wargę i krew w buzi. Jak niania to zobaczyła to myślałam że zemdleje...ja na luzie bardziej... :) Potem jak gotowałyśmy z nianią obiad franka dopadła miskę psa i wyjadala jego karmę, wyjęłam jej z buzi dwie kulki.... a za chwilę mądra mama dała jej mandarynkę do zabawy...wygryzła w niej dzurę i zaczęła wyjadac.... Taka sprytna dziewczyneczka....
  17. Szklana Głowa

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    hejka Kolejne usypianie za nami... 31 minut. Już prawie wymiękłam i dałam rękę. Teraz jetem z siebie dumna ale jak wyszlam z pokoju to się popłakałam..dalej mi serce się nie skleiło jeszcze. Matko straszne to. Robiłam wszystko tak jak kazała SN. Czyli siedziałam przy łóżeczku i nie patrzyłam na nią i ani słowa. frani wstawała i płakała, coraz mocniej. Czekaląm chwilę i sopokojnie ją sadzałam i kładłam. ona mnie od razu za ręce jak wyciągałam ręce płącz i tak 31 min... 4 razy ją wyjęłam z łóżeczka i przytuliłam bez słowa tak po 1 minucie aż się uspkoiła. NIe chciałam żeby była w takiej totalnej histerii i usnęła ze zmęczenia tylko żeby kumala co się dzieje. Jak już leżała i nie wstawała tylko płakała na leżąco to ją poklepywałam po pleckach tak jak serce bije ( to z tracy hogg) :) Udało się ale myślę że jeszcze parę usypianek takich będzie. Ale już łatwiej mi będzie się nie poddać bo 2 mam za sobą :) Julka metoda 357 to taka, że wychodzisz z pokoju i zoastawiasz dziecko i wchodzisz po 3 minutach, potem po 5 a potem po 7. Dla mnie 3 minuty płączącego dziecka to za dużo.. jakbym stosowała to bym pewnie zaczynała od minuty. To się stopniowo wydłuża kaźdego dnia bo ja zanm tak że np pierwszy dzień 1minuta, 2 minuty, 3 minuty i co 3 minuty aż zaśnie drugiego dnia zaczyna się od 3 minut i potem 5 minut i co 5 aż zaśnie itd...ale ja tego nie robiłam. Może jak to co teraz robi nie poskutkuje to zrobię to :) Mam już oraljel i posmarowałam na noc. Zoabczymy co dziś będzie w nocy... Halaśliwa dużo siły i wtrwałości życzę na kolejny miesiąc bez cudownego :( A z tym brązowym katarem to rzeczywieście...o co kaman? Franka ma podobno bardzo słabe i wcześnie rozpoznane to azs U niej nic nie widac poza tym że ma czasem zaczerwienione policzki a tak to całą skórkę ma milutką i bez krostek. A ty też znowu chora? jak to? Ja oszukuję frankę... najpierw daję wodę. jak wypije i zaśnie to ja też idę spać a jak np płacze 30min i nie może spać to daję jeść ale wtedy np robię 150 wody a mleka jak na 120. Polecam oszukiwanie bo jak się lutka przyzwyczai że jadłodajnia całą dobę hula to będzie wpadać coś zjeść... :) Kluska fajowe zdjęcia! Klusia jakie ma wloski! Cudna z tymi skrzydełkami :) A ty się częściej uśmiechaj bo taka poważna jesteś na zdjęciach heheh :) Pkmarańczowa nie wiem co masz na myśli mówiąc że szepcze... hehe ale franka chyba też tak robi od jakiegoś czasu ale ja bym to bardziej określiła że gada pod nosem. To to samo czy szept inaczej wygląda ? Dagusia - jak azs się objawia u Martynki? Dieta jest ograniczona opowiedz coś. Czy azs to skaza białkowa czy to dwie rożne choroby?
  18. Szklana Głowa

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Hejka ide spac bo w nocy...szkoda gadac...0d 1do 4.30 zero spania metody superniabi wsadzilam do kieszeni bo chcialam jakkolwiek ja uspic! Nic nie dzialalo. Chyba gorne zeby. Nie widac ich ale z dolnymi bylo identycznie. Pomaranczko zapytam ale uwazam ze metoda 3,5,7 dziala u dzieci lezacych i to nie ma znaczenia. Po prostu podchodzisz i bez slowa glaszczesz po glowce tak jak ja klade na plecki. Igmik fajnie z myciem zebow:) ja sie balam zawsze ze mi sie rozochoci do zabawy..ale teraz to juz nie ma znaczenia bo i tak nie zasypia... Piksip ekstra ze ozdrowialas ale widze ze fala poszla dalej..nie ma to jak wirus... Dzis odbieram orajel na zeby. Moja kolezanka ktora jest chora na wstretnego raka wrocila z bostonu z leczenia i mi przywiozla! Kochana jest bo ma takie problemy a poszla i kupila mi ten orajel :) Dobra sprobuje pospac ale nie umiem w dzien I nie wiem co bedzie...
  19. Szklana Głowa

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Kluska no niestety trzeba działać teraz bo będzie coraz gorzej... u nas to M jest ten twardy a ja miękka... A jak w końcu twoja zasypia? Moja jak dam się wkręcić to też chichocze, śpiewa wisi na szczebelkach normalnie koncert życzeń :) Julka nie wiem skąd to zapalenie ale doktorka mówi że genetyzne uwarunkowania - ja jestem alergiczką i mam astmę więc wszystko jasne... uchhh wrrr i bleeee Mam kontakt z supernianią bo pracowałyśmy razem nad tym programem jak on powstawał i robiłam pierwszą serię... i dużo się nauczylam ale jakoś przy swoim dziecku się zapomnia.... :) Jak macie jakieś pytania to spoko mogę zapytać :) Dziś opowiadałam jak poszło i powiedziała że nie ma tragedii jak 26 minut... :) I hasło na dziś : Dużo czułości, jeszcze więcej stanowczości :) Acha i poukładany plan dnia to podstawa hehe :) Ale hasłami rzucam :) Mała kima... ciekawe czy w nocy się obudzi...
  20. Szklana Głowa

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Witam kochanieńkie Uch u mnie dziki pęd! dziś nie widziałam Franki z 5 godzin! Myślałam że oszaleję. Czyłam się jak zakochana co ma motyle w brzuchu i tęskni za ukochanym tylko mocniej... :) Igmik udało się z tym allegro? Kluska baby górą!!!! Jupi. Gratulacje! :) :) :) Mia - kochany psiak! :) Mój ostatnio zwymiotował oczywiście na dywan... :) Przeganiam choroby sio sio sio! Piksip :( o jeny pieprzone wirrrusy srusy! :( Mam problem z zasypianiem frani. Chce za rączkę a ostatnio to już nawet nie wiem czego chce ale z pewnością nie leżeć w łóżku. Stoi i bardzo płacze. Usypianie to około 40 min walki. Wczoraj już nie wiedziałam co zrobić i pogadałam z Superniania... :) No i dostałam ochrzan hehe oczywiście żartuję bo Doraota jest bardzo miła. Powiedziała mi co mam zrobić, ja wiem co mam zrobić tylko serce mi pęka... Ale od dziś wprowadziliśmy jej zalecenia odkładania malęj do łóżka za każdym razem jak stoi i nie odzywania się do niej słowem, nienawiązywaniem kontaktu wzrokowego. M usypiał. Zajęlo mu to 26 minut, dlugie 16 minut okropnego płaczu. ja się też popłakałam. Ale jestem zaprogramowana na sukces... Dorota powiedziała że po około 5 razach powinno zaskoczyc... niby to wszystko wiedziałam ale jak ona mi to powiedziała to stało się takie oczywiste. Dobrze że mogłam się poradzić bo bym pewnie wymiękała i dawała rączkę. Powiedziała też żeby nie przyzwyczajać do zasypiania np z butelką wody bo ciężko oduczyć strasznie potem. Frania popołudniowe drzemki z piciem... Dziewczyny jak dbacie o zęby? Po weczornym mleku coś robicie? Bo ja nic a chyba trzeba,,, nie? Acha i kto daje na noc kaszkę? bo ja kaszkę 0o 18 a potem mleko ale może czas dawać kaszkę na noc... co tam jesczcze...? Acha! Wczoraj byłam z Franią u jakiegoś super hiper dermatologa. Pani doktor mnie lekko załamała... Mówiłam wam kiedyś że frania ma takie odparzenia na buzi jakby od smoczka. Pani doktor stwierdziała uwaga: Atopowe zapalenie skóry... Malo rozwinięte ale do leczenia :( Kazała odstawić jajko, makaron, biszkopty - ogólnie wszystko co z jajkiem :( wszystkie owoce drobnopestkowe (truskawki, winogrona maliny itp :( pomidory też... mam pelno słoiczkow z tymi rzeczami bo byłam na zakupach dopiero co! uch... No ale na szczęście nabiał zostaje... Pupy kazała uwaga: wcale nie smarować tylko na noc natłuścić lekko... a sudocrem absolutnie nie bo zatyka pory. Tylko dorażnie jak zaczerwieni się pupa.... jezu znowu rewolucja... NIania dalej się sprawdza tfu tfu....
  21. Szklana Głowa

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Igmiczku - Czyli u nas na górze cisza zębowa bo falban nie odnotowano :) Stoliczek wiem jaki. Czyli, że się opyla rozumiem :) Dobranoc kochane
  22. Szklana Głowa

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    MIa!! hej! :) ej weź te teściowe... bleee :) Który jogurt hipp? w słoiczku? No to lepsi jeseście w kwestii zdjęć bo my nawet nie wybraliśmy :P Odnośnie stania to właśnie przeglądam na allegro takie stoliki grająco świecące i chyba jakiś wylicytuję dla małej bo myślę że to może być hit dla małej. I huśtawka obowiązkowo! dziś zamówię to będę mogła ja wsadzić i coś zrobić przez chwilę... jeny i może jeszcze jakieś pasy do przypinania w łóżeczku heheh Igmik to Pola może normalnie już jeść wszytsko co jest do gryzienia :) a te gorne jak wyłaziły to byo coś widac? jakieś napuchnięte dziąsła czy coś?
  23. Szklana Głowa

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    hej Ja dziś smęcę bo M mnie denerwuje. jakiś ciężki czas w ten weekend. ale dobra nieważne. DZiś dzień debiutów! Piewrsza kanapka z szynką pokrojona w mini kosteczki. Muszę kupić taki tależyk na przyssawkę bo miseczka lądowała na ziemi. Ale zjadła i na długo sie najadła. Drugi debiut - Babcia z balkonikiem w roli balkonika stołek. Chodziła do przodu i przesuwała sobie stołek :) Pchacz chyba kupię. Może zrzycę się z siostrą bo 3 miesiące różnicy między dziećmi to akurat franka wyrośnie jak on zacznie śmigać :) To i to tyle. Igmik ja to bym chciała żeby M na chwilę wyjechał może... dużo czasu razem spędzamy i jak są gorsze dni to bym się odcięła chętnie. Ale jak są dobre to ie :) ale chyba wyskoczę do rodziców na tydzień.... Znowu temat teściów.... hehe temat rzeka, która czasem nurt ma rwący :) Robur Frania też ostatnio nie je chętnie. W fotelku do karmienie nie usiedzi bo chce,,,stać :) najchętniej jadłaby na stojąco tzrymając się mojej nogi... Wow igmik ile zębów! nieżle! My dwa na razie nadal :) ile na górze ile na dole? Gryzie cię pola w palec? Kluska kciuki zaciśnięte! :) Jezu Frania się drze w łóżeczku ostatnio nie chce zasypiać. Ale musimy ją dziś trochę przetrzymać. ale już chcę iść...! Buczy maleństwo a oczy zamknięte. Chce rączkę. Wczoraj do 22 zasypiala już nie wiem co robić. Ale chyba trzeba oduczyć i już. Ząbkowanie nam popsuło wszystko i teraz trzeba od nowa... :( nie no idę zaraz tam...
  24. Szklana Głowa

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    O jenys...:) dzien dobry. U nas dosłownie: gówniany początek dnia...:) franka u nas w łozku się przeliczyła z produkcją kupy i bokiem jej to wyszło... Jestem popsztykana z M wiec nie chciałam go prosić o pomoc i jedną ręka trzymałam ją w powietrzu a drugą oskubywałam z brudnych części garderoby zeby nie pobrudziła pościeli. Jakoś się udało uniknąc brązowych wzorów :) ale jak ogarniałam pieluchę żeby ją wetknąć do paklanka frania z duża gracją zrobiła siku na kołdrę i przeleciało na wylot aż na materac...chyba miała pełen zbiornik...:) finał jest taki ze druga kołdra jest w pawlaczu i nie chce mi się włazić na drabinę więc leżę w pozycji embrionalnej okryta franiusiowym kocykiem a ona szakeje na podłodze. Ot miły początek dnia:) buziak :)
  25. Szklana Głowa

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Ja mam rodziców we wrocławiu do opola niedaleko.... :)
×