Szklana Głowa

Hej mamusie Ojej przyszła... to strasznie smutne co się stało z dziadkiem. :( ja Kolejne pozdrowienia z wakacji. Mała chyba lubi ciepło bo cały czas szaleje. Ostatnio się wypinała tak że bardzo wyrażnie ją czułam po jednej stronie. Dziwne uczucie. Takie namacalne, że można ją całą prawie wyczuć pod ręką. Jest jeszcze taka malutka. Wzrusza mnie to ciągle jak myślę, że ona tam sobie żyje we mnie. Je, robi siku, słyszy... nniesamowita magia mieć w brzuchu człowieka. I duma mnie rozpiera jak paraduję z brzuszkiem po plaży i okazało się że wcale nie jest tak żle z moją tuszą ;) Nie przeszkadza mi to że 10kg na plsie i wacale tego tak bardzo nie widać. :) Buziaki dziewczynki

Wpadłam się pożegnać. Jest 1.20 a ja nie śpię... Pzed chwilą spakowałam ostatnie rzeczy. Jezu adrenalina u mnie na wysokim poziomie. Zawsze tak mam przed wyjazdem. Spróbuję się przespać te 1,5h. muszę być o 4 na lotnisku a jeszcze kąpiel, kanapki... Mam nadzieję, że dolecę i nie odpadnę po drodze. Jak mi sie uda to zajrzę do was na wakacjach. Trzymajcie się mamuśki i do usłyszenia.

Ja też zamiast pakować torbę to wymyłam wszystkie fronty od szaf bo byłe strasznie zapaćkane... jeny Kochanieńki jak wróci to mnie opierniczy ale nie mogłam się powstrzymać Mia - jadę na fuertaventurę - Wyspy kanaryjskie. :) mniam mniam Hej Kasiulkapb - w końcu się pojawiłaś. Masz trochę do nadrabiania... Miłej lektury:)

Czy to forum działa? A może wszystkie brzuchatki już urodziły? A może poszły do pracy. Pewnie na zakupy też. No mam nadzieję, że nie są chore... hmmm

Hej lalaczki Mia - pomyśl sobie, że mogłaś rozwalić pół przodu np. A przetarłaś tylko bok. Zrobi ci się lepiej. A tak na serio to uważajcie dziewczynki za kółkiem. Ja jestem mega rozkojarzona. Już miałam parę sytuacji, że o mały włos nie miałam wypadku, zderzenia itp. Uważajcie! Rosołek, pewnie napięłaś mięsień jak ukochany słoń nadepnął ci na nogę i dlatego teraz cię boli cała noga. Niech ci słonik teraz rozmasowuje skoro nastąpił... Ważka - hehe samo życie... Moje starsze koleżanki z dwójką dzieci są naprawdę wyluzowane już. Smiać mi się chce z siebie bo opcje pierwsze dziecko- wszystkie spełniam heheh Ja już zaczynam mieć rajzefiber przed wyjazdowy :) Muszę się spokować dziś przed 19 i ciągle czegoś zapominiam, zrobiłam sobie listę rzeczy ale zgubiłam :) Trochę się cykam jutra. Na lotnisku muszę być o 4 o 6 jest samolot. 5,5 godz w samolocie a potem pewnie godzina ogarniania się na lotnisku i wsiadamy w samochód i jeszcze ponad godzina drogi autem. Hmmm... będzie ciężko ale za to potem... Już nie będę pisać co potem bo nie chcę być niemiła i się chwalić... Dalej nie mam gatek od kostiumu. Muszę dziś kupić. I jeszcze pomyślałam, że kupię sobie skarpetki bez ściągaczy bo już mi puchną girki a w samolocie to pewnie spuchną max. dzidek też się cieszy na wyjazd bo mnie dziś obudziła i pośpiesza żeby się pakować :) Pies się smuci bo jedzie do babci...

Moniś - Tam tam taram tam tam taram! Sto lat na nowej drodze życia! Całkiem nowej bo 3 osobowej. Mam nadzieję, że dzidek jeszcze dziś cię oszczędzi i da dużo siły na zabawę. Buziaki młoda żonko! Mnie też dzisiaj dzidek mniej ruchliwy. Czyli wszystkie mamy to somo. Dobrze wiedzieć :) MIłejgo wieczoru :)

Przyszła - zrobiłam z mrożonych, zmiksowałam z kefirem, śmietaną i cukrem i już. Ale tką trochę gęstszą niż koktail.

Ale wszystkie metody zerżnięte z superniani...

Rosołek musiałam się jakoś odgryżć za te pączki!!! :)

Oglądacie Drzyzgę? Ciekawe jakie my będziemy miały problrmy z naszymi dzidziolami hehe. Wydaje mi się, że nie będzie klopotów bo jak tak was czytam to nie ma tutaj nierozsądnych przyszłych mamusiek. Nie damy sobie wleźć na głowę. No tylko troszkę... ale w bezpiecznych granicach. :)

Halo halo byłam już w kinie znowu, wróciłam do gry. :) Ale jeszcze uważam szczególnie, że dziś pogoda - deszcz a zaraz słonce i tak na zmianę. Ważka - jak puszczasz Ķlodej muzę? Na słuchawkach na brzucholu czy na cały regulator? Moja to kinomanka. I dobrze :) W kinie szaleje zawsze. Co do wagi to wszyscy mi mówią, że super wyglądam a ja już 9kg na plusie... Jacy mili! Ale tak na serio to nie jest źle, vzuję się gites tylko kupuję sobie inne fasony spodni i maskuję conieco w dupce i udach a brzuszek eksponuję w obcisłych rzeczach. :) Dzisiaj kupowałam sobie ubranka ( znowu... :( ) I pani w kasie mnie wypatrzyła i kazała wszystkim mnie przepuścić. Ludzie tak sobie zadowoleni byłi ale nie komentowali. Musiałabym wtedy ich pozabijać a tak to miałam luz... :) Jak kobieta w ciąży ma taką skórę gładką i smukłą jak Natasza na tych zdjęciach to znaczy że ja jestem potworem jakimś! Na szczęście mam na uwadzę obróbkę jakiej zostały poddane te zdjęcia ale nie powiem.. denerwowały mnie wczoraj pól dnia :) Gotuję sobie ryż z polewą truskawkową :) Mniam mniam.

Rosołek - Książka na papierze. Kaz Cooke - Ciężarówką przez 9 miesięcy. Polecam!

Adrianna -co za dupek jeden. Mi się ostatnio pan wepchnął w kolejce do wędliny :) A ja mówię proszę proszę i pogładziłąm się po brzuszku. Ale się zawstydził. Zaczął się wycofywać i przepraszać. A ja mu na to, że spokojnie, jeszcze nie umieram i uśmiech. Ale pewnie teraz będzie zerkał na brzuchy zanim się wepchnie :) Balbina - ekstra że masz dzidziola. Będziesz przykładem dla innych dziewczyn, które się będą martwić, że nie mogą. :) Ważka - uwielbiam tą książkę. Ale dawkuję ją sobie i czytam pamiętnik zawsze w poniedziałek jak zaczynam nowy tydzień. No czasami już w niedzielę :) I moja droga ja też 9kg już więc idziemy łeb w łeb :) Tylko, że ja we wtorek będę ( czy nie będę...hmmm) paradować w kostiumie. Green peace jak nic ktoś zawoła jak wylegnę na plażę hehe :) Kupiłam sobie stanik od kostiumu rozmiar 42! Zostawię sobie potem na pamiątkę Melduję sukces napoleonkowy! Jestem gosposią że hej. Ważka szacun za bułeczki :) i racuchy oczywiście :) Julka - dobrze się się nie poddałaś i poszłąś do innego lekarza. Wkurza mnie, że nasz los jest w rekach często nieodpowiedzialnych ludzi. wrrrr Mój Pan robi udka z kurczaka! i sałatę ze śmietaną i ziemniaczki! A ja leżę. No porządek musi być!

Balbinka - To ekstra musiało być! Jejku. Mój M też jakby si ęprzyzwyczaił już do ciąży i nie przeżywa tak jak bym chciała :( Nie jest taki chętny, żeby dotykać, podsłuchiwać brzuszek. Jak go proszę to dotyka ale sam nie wychodzi z inicjatywą. Rosołek jak mam to samo...i też mam myśli, że jestem może nieatrakcyjna...ale na pocieszenie mówię sobie, że może on się boi... Nie wiem o co chodzi. Raczej innej pani nie ma... mam nadzieję. Jednak piekę napoleonkę. Bo słodsza! I budyniowa! Zabieram się do roboty.

Ja jestem tylko gazetki czytałam i się zaczytałam. Idę teraz zmierzyć się z szarlotką tylko nie mam pojęcia jak to się robi, więc przepis krok po kroku... :)

Heheh dobre. Na pewno jego życie nigdy już nie będzie takie samo po tym spotkaniu :)

Rosołek mi wychodzi data porodu na sam koniec 40 tc. Ale ja już się tym w ogóle nie przejmuję. jak minie 36tc to już wszystko może się zdarzyć także może na styczeń jeszcze się załapię. Chociaż już się przyzwyczaiłam do opcji luty. A zresztą jakie to ma znczenie. Już bym chciała żeby były święta bożego narodzenia tak w ogóle. :) i prezenty! Jejku ja to chyba zacznę kompletować prezęty już w listopadzie, żeby potem nie zwariować i się nie denerwować. Tłum ludzi, gorąco, wielki brzuchol. Dzięki. Już teraz mi ciężko łaxić po sklepach nad czym ubolewam z jednej strony bo uwielbiam... ale z drugiej to niexłe bo nie kupuję dużo tych ubrań gigantów dla siebie. :)

rosołek weź przestań z tymi pączkami bo sobie zaślinaim komputer! Szarlotka to chyba nie starszne szaleństwo... mam ochotę ją zrobić i zjeść zaraz potem :) Przymierzyłam letnie ubrania...hmmm pierwszy raz uda mi się zapakować na wakacje w małą walizkę. wszystko za małe! A nie ma już letnich rzeczy żeby kupić a poza tym po co mi w przyszłym roku takie giganty? Przecież bedę znów nosiła rozmiar 36... hehe oczywiście bardzo w to wierzę. Kostium muszę kupić bo satniczek nie obejmuje moich jakże dorodnych bimbałków :) Macie kreskę na brzuchu? Ja mam i to nawet trochę powyżej pępka ale nie bardzo ciemną jeszcze. Czuję się jak zacerowany miś pluszowy i najedzonym brzuszkiem :) Może zacznę szukać imion dla chłopaczka jakiś na wszelki wypadek... :) Ale jaja z tą płcią. A jak spotykasz znajomych to pierwsze pytanie nie pada - jak się czujesz tylko - a co będziecie mieli? Ludzie bardziej ciekawi niż sami rodzice, którzy chcą mieć zdrowe tylko i więcej nic. :) Przeczytałam wywiad z Jolą rutowicz w przekroju. Ja pitole. Najsztub chyba wypił butelkę wódki po tej rozmowie, żeby odreagować...

Dzień dobry jak to cudownie czuć sie lepiej. Dziś już jest naprawdę ok. Ale jeszcze postanowiłam nie wychodzić z domu dziś i jutro może na chwilkę ale generalnie do wyjazdu będę uważać a tam... będzie ciepło i błogo :) Wczoraj nie wytrzymałam i poszłam na koncert wieczorem - Alicja Keys. Jeny... ona jest po prostu nie do opisania, ma tak pozytywną energię, że wypełniła całą salę. A głos... miód. Chciałabym upiec dziś szarlotkę. Ja się dopiero rozkręcam w kuchni, tak naprawdę od ciąży zaczęłam sporo gotować rzeczy które nie są makaronem :) I łatwo się robi taką szarlotkę? bo z przepisu wygląda prościutko. Tylko musze wyjść z domu w związku z tym bo mam za mało masła... ale chyba wyskoczę :) Wczoraj opowiadałam mojemu o waszych przygodach z płcią. I że może nam się zdarzyś chłopaczek a on się tak zaperzył, że ten lekarz się ni myi, że ma super sprzęt, że mówił, że na 100% i że na bank córka. śmiać mi się chciało. Tak bardzo chce córkę, że pewnie będzie ją rozpieszczał... a mówił, że nie da sobie na głowę wleźc... hehe Miłego dnia kochane. Jestem dziś super spokjna i zadowolona i mam galę, vivię, przekrój i elle świerzutkie rano mi M kupił i będę się zaczytywać :)

Hop hop melduję, że nereczki przestały boleć :) zjadłam sobie wlaśnie obiadek pod tytułem fasolka szparagowa, ziemniaczki i jajko sadzone i do łożka. Humorek już mam lepszy i nie panikuję tak jak rano :) Emocje opadły, wierzę, że do poniedziałku się wykuruję i pojadę na wakacje. Najważniejsze, że nerki nie bolą i to nie opcja kolkowa :) Rosołek dzieki za miłe słowa. Twoja acja pączkowa wczoraj totalnie mnie rozbawiła :) Sama marzę o pączkach ale takich konkretnych z jednej cukierni. Chyba będę musiała wykorzystać zachciankę i powiedzieć M żeby kupił jak będzie wracał z pracy...

Igmik - pij dużo wody i możesz wziąść smektę. Wczoraj lekarz mi powiedział, żebym piła smectę jak na wakacjach będę miała biegunkę. Trzymaj się w tym ciężkim czasie :(

Ostatnio kupiłam na allegro ubranka dla chłopca, pomimo tego, że mam PODOBNO :) dziewczynkę. Ubranka są kremowe, białe i niebieskie, ale byłe takie piękne, że nie mogłam się powstrzymać. Pomyślałam, że może siostra będzie miała chłopca to jej dam. Ale może sama wykorzystam :) Ej a tak w ogóle to dziewczynki mogę chodzić też w niebieskich ubrankach nie? To chyba chodzi o to, że na początku nie można rozpoznać czy to chłopiec czy dziewczynka więc po kolorach się poznaje :) Ale można ubrać na niebiesko-różowo i zgaduj-zgadula! :)

Ja pitole! Ale to było usg takie na wypasie 3d czy takie czarnobiałe? Bo ten mój podobno się nie myli... hehe to się okaze. Ale myślę, że padłabym trupem chyba.

Przyszła - a lekarz na 100% pewien już? Jejku a wcześniej ci mówił, że dziewczyna? Zwariować można. I w co wierzyć? Ja już sama nie wiem co tam mam. Lekarz mówi, że 100% dziewczyna ale czy się nie myli. Jaka była twoja reakcja???? Zaakceptowałąś od razu czy ci pokazywał ptaszka na usg żeby potwierdzić na 100% ??? :))))

Ważka. Powiem tak: przerąbane. W ciąży brak dostępu do tego na co masz ochotę. Może jakąś paczkę ci wysłać z sernikiem, chlebem itp. Hmmm ale zanim dojdzie to będzie już takie po rosyjsku... :)