MP88

hehe my tutaj sie wszystkie denerwujemy jak ktos sie nas pyta czy juz rodzimy a same ciagle miske nekamy czy to juz hehe ale my mozemy:)) Kurcze dziewczyny ja tez jestem za wymiana danych na fejsie jesli ktoras by chciala to chetnie zawszet mozna wysylac prywatne wiadomosci:) tylko nie wiem jak mialybysmy sie wymienic danymi hehe anonimowo:) ja wlasnie wrocilam ze spacerku:) kolezanka mnie wyciagnela z wozeczkiem i swoja coreczka to ta o ktorej wam pisalam co urodzila corce 1600 i 45 cm, malenka sliczna 1 raz ja wi dzialam:) fakt ze teraz ma 3 mc i wyglada jak dzieci co sie dopiero rodza ale wazne ze zdrowo sie rozwija:) pogoda ladna, ale nie taka jak w ubieglym tygodniu, zahaczylysmy o rossmana i kupilam ten masazer moze sie nie zda bo zalezy jaki rodzaj skurczy bede miec ale najwyzej bede sie masowac z mezem w domu:) kupilam tez swieze jajka takie z targu i salate i szczypior i robie dzis wiosenny obiad, jajko ziemniaczki i salata, moj pewnie nie bedzie zdowolony ale ja mam ochote:) kochane poce sie jak cholera zalamka totalna buu:(

mi tez jeszzcze zaden czop nie odchodzi...;/ i brzuch mi sie tez nie obnizyl jeszcze:(

czesc dziewczynki ja dzis tez pospalam i wlasnie sobie sniadankuje:)) kawa mi sie skonczyla wiec pije tylko herbatke...pogoda rzeczywiscie ladna sie wydaje ale poki co zimno jeszcze, ale pozniej moze wybiore sie do sklepu musze kupic wkladki bo mi sie skonczyly i ten masazer wkoncu w razie skurczy krzyzowych:)) podobno pomaga;) Na obiad nie mam pojecia co zrobie moze krotkiety z serem i pieczarkami zobacze jeszcze:)) Jozka podobno teraz ma juz byc piekna pogoda wiec jak podkurujesz mala to na spacerki marsz obowiazkowo:)) ja tez ogladalam z mezem te porody wczoraj mowil ze mu sie dziwnie robi i zebym powiedziala od razuw szpitalu ze on nie chce przecinac pempowiny bo zemdleje hehe ciekawe czy ogolnie da rade... Alicja ja tez z niecierpliwoscia czekam na rozwoj Twojej opowiesci hehe;)) Milego dnia kochane;)

Jozka to straszne przez co musieliscie przejść;( ważne ze juz po wszystkim... Ech wrrr , swiderku wlasnie myślałam o Tobie tak myślałam ze to jakas błędna diagnoza ale Cie nastraszyli i zestresowali niepotrzebnie bo tez dziwne ze nic nie było i nagle sie niby pojawiło ale teraz pewne sie cieszysz ze to sprawdzilas ja tez pozniej byłam wdzięczna mojej dr ze chciała to sprawdzić

Ale sie zdrzemnelam masakra któraś tez pisała o nieustannym zmeczeniu dziewczyny ja tylko jem dzis i śpię porażka totalna, fajnie zalatwilas miska a powiedz mowila ci cos o szyjce bądź cokolwiek? Kurde tak bardzo brakuje mi ruc*******a juz chce latać wokół mojego malucha ;-) jestem zła ze tak nastraszyli anulke Hanulke bo kurde 2500 to przecież nie jest złe nie każde dziecko musi ważyć 4 kg a do 3 jeszcze dobije pewnie... Moja kol urodziła ostatnio wczesniej 1600 kg i wszystko jest ok fakt mniejsza jak rówieśnicy o polowe ale rozwija sie prawidłowo , ciekawe jak tam Domella i Zorro moze tez juz maja maluchy;-) Domella na pewno . Kochane co wy na to aby założyć sobie jakiegoś maila wspólnego gdzie moznabylby wysyła fotki naszych pociech ;-)

Józka to straszne co piszesz... A gdzie rodzilas? W jakim szpitalu i mieście ? To jakas masakra co to za syfy w szpitalu maja zalamka az sie sama wystraszylam... Ale juz jest wszystko ok? Jesteście juz w domku? Współczuj***ardzo

ciekawe co z alicja? wie ktoras, moze pisala cos osttanio a ja jakos nie kojarze...

mi sie wydaje ze nie musisz ale nie jestem pewna, ja jeszcze tych dokumentow nie wypelnialam:)) hehe ale pewnie napisalabym tylko od kiedy i tyle;) wygolilam sie i zrobilam stopki, tez juz moge isc rodzic;)ale powiem wam ze masakra przerabane ogolnie byc takim grubym trudnosc sprawia kazda czynnosc, obciecie paznokci to niemal wyczyn...ja pomalowalam sobie na bezbarwny a co tam:) dziewczyny mi sie tak poci tylek ze masakra i to bez podkladupod przescieradlem jak siedze i wogole no jakas porazka, utylam i teraz przerypane mam nadzieje ze ta dolegliwosc minie po porodzie jak troche zrzuce bo dyskomfort straszny... Miska skurcze 50/60 to juz chyba sie cos tam rusza do przodu, kurde ja tez bym chciala monitorowac dziecko jak mi minie termin, ciekawe czy mnie tez przyjma do szpitala i beda wykoinywac ktg co jakis czas...

gosciu wcale nie prawda, bo nie musi isc od daty urodzenia, moze isc wczesniej-nastepnym razem podpisz sie!

hehe kurcze ale my jestesmy podobne:))) ja tez mam schize ze mi odejda w sklepie przy ludziach hehe:D dlatego tez sama juz sie nie chce zapuszczac nigdzie tylko z mezem jak cos przez to sie jeszcze bardziej gruba robie bo tylko leze i leze;)) a jesli chodzi o inne ciezarne to rzeczywiscie jest przemile jak potrafimy sie do siebie usmiechac heh:)) fajnie tak:Da na innych ludzi nie zrwacam uwagi, najbardziej drzaznia mnie dziady jeszcze nigdy zaden mnie nie przepuscil tylko sie ryja pierwsi chamy jedne!! wiktorowianko rzeczywiscie sloneczko przeswituje wiec sie ogarniam i ide robic ten obiadek:D wczoraj moj m byl taki zly bo nie zrobilam wogole obiadu hehe i nawte chleba nie bylo i glodny chodzil caly dzein wiec dzis rewanzyk robie:)

ojjj Anulka Hanulka to niezle...powodzonka 3maj sie tam i odzywaj do nas w miare możliwości ojjj kolejna bedzie juz po:D

Ania z Oliwka mi pobierała gin na wizycie, sama bym nie umiała bo to z o***tu i pochwy nie wiem czy bym sobie poradziła.

świderku bedzie dobrze najedz sie konkretnie:))) wspolczuje chorobska kochana rob inhalacje na prawde duzo pomaga! Miśka co tam zamelduj sie :D

No jasne Mysia ze mozna wpisuj sie:)) Swiderkowa 3mam kciuki za dzisiejsze badanie, ale mowie Ci ze na pewno bedzie wszystko w porzadku wiec podejdz do tego bez stresu. Fionka ale cuper kurcze ale minelo pamietam ze dopiero szlas na ta cesarke;) zazdroscimy Ci ze juz po:)) fajnie ze wszytsko sie goi i ze mala spi w nocy, kurcze to na prawde rzadko sie zdarza:))

jaki tu spokoj, gdzie was wywialo kochane;)

fionka myslalam dzis o Tobie :) co u Ciebie? jak sie czujesz? jak maleństwo jak sobie radzicie? zdradz nam jakies szczegoly:)

Nala dopisz sie do listy:) mnie wczesniej strasznie bolalo zebro tragicznie ale po tyg ustalo

REMINDER: Dziś Alicja ma termin:) Już na świecie: Józka1- 4.03.2014- dziewczynka Maja usmiech.gif Na kwiecień- 6.03.2014- Maciuś- Helenka- 6.03.2014 - Cezary Oczekujące: miska22 - 22.03.2014 - dziewczynka - poród naturalny alicja844-25.03.14- chłopiec- poród naturalny Wiktorowianka-01.04.14-chłopiec-poród naturalny myszula12- 01.04.2014- chłopiec- poród naturalny zorrrooo1111 - 02.04.2014 - dziewczynka - poród naturalny IwonkaJ- 03.04.2014-chłopczyk-poród naturalny Domella - 03.04.2014 - chłopiec - c.cięcie (25.03.) Nataliaaaaaa 03.04.2014 chłopiec - poród naturalny motylekkkkk- 04.04.2014-chłopiec - poród naturalny kasia06-06.04.2014-dziewczynka- poród naturalny AnulkaHanulka- 06.04.14- dziewczynka- poród naturalny MP88 - 07.04.2014- dziewczynka- poród naturalny Mamaolcia-07.04.2014-dziewczynka- cesarskie cięcie Anus23 - 08,04,14 - chłopiec - poród naturalny Swiderek84 - 08.04.14 - chłopiec - poród naturalny Karolina i Karolek - 08.04.14 - chłopiec - poród naturalny Madziana_83- 09.04.14-dziewczynka - poród naturalny aldonka88 - 09.04.2014 - dziewczynka - poród naturalny pierworodka - 13.04.2014 - dziewczynka - poród naturalny Mama_Leti - 14.04.14 - dziewczynka - poród naturalny Ania z Oliwką - 16.04.14- dziewczynka - poród naturalny finezyjka83 - 17.04.2014 - dziewczynka - poród naturalny agu1983 - 20.04.14 - dziewczynka - poród naturalny MJ288 - 21.04.2014 - chłopiec - poród naturalny zaba90- 23.04.2014-chłopiec -

a jaki wkoncu kupilas ten wozek motylku moze pisalas ale nie zwrocilam uwagi wiec jak cos to sorki:) to szczesliwa jestes ze ukochany zostaje z Toba co:))

heh to uciekaj biedronko:)) slodziak z psiaka:)) to rzeczywiscie niezle masz z pobudka ale jak potrafisz pozniej jeszcze usnac to jest ok:)

hej Biedronko tez nie mozesz spac cy ranny ptaszek jestes;)) moja tez czasami jest taka niespokojna hehe:))

no trzeba tego dopilnowac bo inaczej patrza zeby tylko sie nie zorientować wrrr nienawidze tego a walka o wlasne pieniadze jest najgorsza... ja wlasnie wstalam jak maz ma na 7 to nie umiem spac pewnie zmozy mnie okolo 9 hehe:)) zwlaszcza ze taka pogoda...;/ pada u nas i pochmurno bleee ja mam zgage zazwyczaj wieczorami i to nie ze po czyms konkretnie biore rennie ale srednio dziala... wogole to mam od 2/3 dni zaparcia buu nie mialam z tym problemu a pod koniec ciazy sie przywloklo a jak u was w tych kwestiach? Jakie plany na dzis?? ja dzis spokoj na szczescie zadnych gosci:) zrobie jakis dobry obiadek mezowi bo wczoraj nie bylo nic i chodzil taki zly wiec dzis sie zrewanzuje:)) zrobie karczek ziemniaczki i suroweczke jakas ale to tylko dla mnie bo moj maz nie jada warzyw..;/;/;/

Wiktorowianka ja nie kupowalam pytałas tez o brochow niestety niewiem nic ale moze jutro tam zadzwonie sie upewnić czy nadal trzymają sie wersji ze nie zamykają ;-) mi wypłaca pracodawca dlatego ze firma zatrudnia 1000 i wtedy ona bezpośrednio sie rozlicza z zusem, wiktorowianko ja powinnam mieć wyższa pensje nic pracując dlatego ze miałam bardzo duzo nadgodzin w tamtym roku które były opodatkowane i one sa wzięte do wyliczenia zasiłku czyli każda z was co mc dostanę inne kwotę zasiłku?? To nie powinno być stałe ? Tak jak wypłata ze cały czas ta sama kwota

hej kochane, ale jestem padnieta, byla u mnie kolezanka i wreczyla mi i mezowi zaproszenie na wesele ale na 24 maja wiec na pewno nie pojdziemy, zaskoczyla mnie calkowicie bo nie spodziewalam sie od niej zaproszenia, to kolezanka z pracy no ale mimo wszytsko milo ze wziela nas pod uwage:) mam do was pytanie, czy wy macie stala pensje bedac na l4?? czy co miesiac zus wysyla wam taka sama kwote?? ja jestem wkurzona bo mi wyplaca pracodawca i co mc mam zupelnie inna kwote w tym mc to juz wogole sie wkurzylam bo dostalam 500 zl mniej niz ostatnio no chyba jakis zarcik...;/ juz napisalam do nich maila ale my mamy hr zewnetrzny wiec zanim sie doczekam odpowiedzi to pewnie minie ale jestem taka zla ze hej!!

miśka wspolczuje tych pytan, ale pewnie mnie tez to nie ominie, jaki z tego wniosek zeby nasteonym razem nikomu nie mowic dokladnej daty porodu hehe:)) Aldonka fajnie ze wyszlas, a czemu masz az taka traume po tych wodach czy jak az taki zly widok? czym sie tak zestresowalas kochana... ja w sumie tez nie lubie szpitali ogolnie to nigdy nie lezalam ale wystarcza mi odwiedziny kogos a jakos tak smutno sie robi...ciekawe jak zniose ten porod i ten pobyt.. zorro wiesz co jestem strasznie zbulwersowana Twoja sytuacja jak jedni mogli stwierdzic ze to nie wody a drugi lekarz ze jednak tak, a co gdybys nie poszla do lekarza bo zaufalabys tylko tym poloznym coz za sprzeczne opnie no kpina jakas totalna az noz sie w kieszeni otwiera..;/ Ja czekam na wyplate normlanie co chwile sprawdzam konto bo dzis powinnam miec a jeszcze nie ma wrrr i jestem zla, ponadto czekam na kolezanke z pracy:) kupilam truskawki i zorbie koktajl:))