Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

MP88

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez MP88

  1. nie Fionka chyba nie jest z Wrocławia... ale helenka chyba tak lub juzka nie pamietam.... chyba helenka... kurde dzis mam w planie wkoncu spakować torbę, czy wypali hmm nie wiem sama.... obiadu dzis nie gotuje bo mam barszczyk z wczoraj, pojechalabym gdzies sobie jutro z mezem na jakas wycieczke, w sumie jeszcze mc do porodu został wiec chyba mozna jeszcze spokojnie jezdzic co wy o tym myslicie?:)jutro mam wplanie wiekszy cleaning bo maz bedzie w domu to mi troche pomoze :)
  2. Wogole to mam pytanie, bo kochane ja mam zlożone lozeczko ale nie mam w nim jeszcze ochraniacza przescieradelka itp, kiedy Wy zamierzacie "ubierać" te łóżeczka? bo nie wiem kiedy sie to robi?
  3. dziewczynki co porabiacie ze taka cisza, nasze koleżanki pewnie tulą swoje kruszynki, badz zmagają się z odwiedzinami rodziny hehe:) jak kochane idzie Wam karmienie? A co z Wami pozostałymi co jeszcze nie urodziły?:) buziakiii
  4. fionka gratulacje:)) Juzka1- rowniez gratuluje:) dziewczynom juz gratulowałam:) ale wspaniałe wieści, tak bardzo sie wzruszam jak to czytam, też juz bym chciała urodzić moje maleństwo:) jak ważne ze rodza nam sie zdrowe maluchy, cudowne wieści:) zdrówka dziewczyny dla Was 3majcie sie:) i kontynujcie pisanie na forum pls:) jestescie pierwsze wiec bedziecie sie dzielic z nami doswiadczeniami:))) Juzka daj znać prosze jak na Brochowie jak dasz rade i znajdziesz chwike:) ja wlasnie wyslalam meza do pracy, zaraz wezme sie za jakies ogarnianie bo masakra bajzel w domu a mam w planie dzis sprzatanac lazienke;) milego dnia kochane, we Wroclawiu pochmurno uuu
  5. my też z m wszystko kupiliśmy sami, nic od nikogo nie dostaliśmy, no jedynie mamy jakieś ciuszki też kupiły i ja też nie zamierzam nic nikomu raczej dawać wolę sprzedać bo zawsze się coś odzyska, i można kupić coś innego, co innego gdyby to była moja siostra jej oddałabym wszystko ale tylko dlatego ze wiem ze ona zrobiłaby to samo... Miśka widzę że jesteśmy w tej samej sytuacji jeśli chodzi o mamę hehe, z mama miałam zawsze dobry kontakt, ale teraz przesadza z tym codziennym kontaktem, zreszta jej teksty i rady mnie rozwalaja czasami ogolnie ma ciezki charakter kobieta i nieraz mi wstyd za jej zachowanie itp przed moim mezem np...kochane sluchajcie moja mama jest ksiegową i wyobrazacie sobie że rozlicza meza firme, robila to za darmo no kurde tyle mogla dla nas zrobic zwlaszcza ze ta firma nie przynosi dochodu bo to dopiero poczatek a ona ostatanio do mnie zadzwonila i powiedziala ze etraz musimy jej juz za to placic...zszkowala mnie, wlasna matka kase chce od dzieci...wiem ze nie ma kasy ale to i tak troche pojazd, wstyd mi za nia na maksa...ale zaplacimy jej w d***e to juz mam ale mam zal nie ukrywam
  6. moja mama odkad stracila prace chce byc bardzo blisko mnie, udaje moja przyjaciolke codziennie chce miec ze man kontakt, wydzwania pisze smsy, wiem ze czuje sie samotna bo wyprowadzilismy sie ja wyszlam za maz brat juz skonczyk studia i pracuje w innym miescie i mieszka i siostra rowniez, mysle ze mama tez ma jakas depresje, ale codziennie kontakty z nia strasznie mnie mecza...
  7. no masakra wlasnie, wiesz kochana ja mam to gdzies bo stac nas na wozek i na potrzebne rzeczy dla dziecka ale po co takie gadanie glupie... no daj spokoj smieszne...powiem Ci miska ze ja tez sie martwie jak to bedzie kiedys z nimi obawiam sie ze kiedys bede musiala im pomagac zwlaszcza ze mam wg nich dlug wdzeicznosci bo na porawde miw z yciu pomogli, oplacali mi studia, mieszkanie na studiach itp, to przykkre ze sytuacja finansowa tak moze sie w zyciu obrocic...
  8. no wiesz niby kupila nam kilka ubranek, wanienke i lozeczko turystyczne zbey bylo u nich w domu, no ale z tym wozkiem to zart na maksa, najbardziej mi glupio przed mezem, jego rodzice kupuja duzo duzo wiecej i jeszcze to lozeczko...no coz rodzicow sie nie wybiera ogolnie w zyciu moich rodzicow troche sie pokomplikowalo, kiedy mieli kase mogli sobie na bardzo duzo pozwalac, zreszta wyksztalcili mnie i jestem im wdzieczna ale niestety mam stracila prace a to ona zarabiala duzo wiecej i ich sytuacja znacznie ulegla zmianie, nie moga sobie chyba z tym poradzic, mi jest bardzo smutno ze tak sie stalo...ale oni tez nie potragia sie przestawic do nowje sytuacji i chca nadal zyc na takim poziomie na jakim zyli,,,pomimo ze ich juz nie stac to jada na wczasy no jakas paranoja, boje sie ze bede musiala im kiedys pomagac... moze to glupio zabrzmi ale chyba rouzmiecie co mam na mysli...
  9. ale powiem Wam ze rozwala mnie takie uciecie tematu calkowite daj spokoj wstyd mi za nich... a takie deklaracje byly... nie ma co
  10. na kwiecien a jak sie czujesz kochana?
  11. świderkowa to rzeczywiście głupia sytuacja, ale ja tez wam sie pożale, bo natomiast moi rodzice na pocztaku mowili ze doloza nam sie do wozka wogole to mieli kupic z tesciami na spolke, ale my kupilismy juz wozek i mowilismy ze nam oddadza najwyzej to tesciowie zdecydowali ze kupia lozeczko no i kupili natomiast moi odnosnie wozka cos juz ucieli temat i przykro mi i jest i glupio przed moim m... ze juz nagle nie ma tematu to na cholere tak gadali, wiem ze nie maja kasy, ale bez przesady zeby sie dolozyc to by mieli, bo na swoje przyjemnosci zawsze znajdują... ech wstyd mi za własnych rodziców powiem Wam i nie wiem co zorbic czy sie przypomnieć czy dać spokoj...
  12. Fionka wow ale super, zazdroszcze 3maj sie i daj nam znać:D masz stresika?? juz jutro ujrzysz swoje maleństwo:))) wzruszyłam się:)
  13. no ja rownież miska:)) ale wiesz co to rzeczywiscie jaja z ta Twoja szwagierka, wez zapytaj ja powiedz ze przez przypadek natrafiłaś ciekawe co powie hehe:D ale ludzie sa dziwni masakra szok
  14. a Ty mamaolcia dlaczego masz cesarke? na zyczenie??
  15. yyy ale jaja miśka...strasznie dziwna sytuacja ale chyba jednoznaczna... chyba chce sobie je sprzedać...jakaś porażka, ale moze sie myle...strasznie dziwna sytuacja...;/
  16. Miśka jasne ze realne, ja też mam w planie schudnac i wazyc mniej jak przed ciaza, dlatego zalozylam sobie ze oprcz diety bede cwiczyc mam nadzieje ze moj plan wypali:)
  17. na kwiecien to wspaniale, gratuluje raz jeszcze jak malutki jest obok Ciebie?? maz z Toba rodzil? obysmy wszystkie mialy takie lekkie porody:) marzy mi sie na maksa. Miska ja tez czuje sie zaniedbana, nie mam zadnych niwych ciuchow, ale po porodzie wybywam na shopping i planuje sie tez odpicować:))
  18. ale sie dziś obżeram masakra jakaś:)
  19. Ja mieszkam na Krzykach a Ty? hehe moze sie spotkamy na sali poprodowej hehe:))
  20. Mamaolcia terminy mamy na ten sam dzień, ja bede rodzić na Brochowie a Ty?:) przynajmniej tak sie nastawiam:D
  21. no co Ty miśka nie przejmuj się, ja bym tak nawet nie pomyślała:))
  22. dziewczyny a wogole trzeba miec jeszcze RMUA? wydaje mi ze teraz wystraczy juz podac tylko pesel i RMUA nie jest potrzebny... barszczyk juz zjadlam sobie wczesniej a teraz jem koktajl ale pyszny mm tak bardzo mialam na niego ochote mmm:)
  23. ja tez kupilam i truskawki i kefir i bede robic koktajl:)
  24. czesc kochane;) na kwiecien gratuluje serdecznie wow ale zadroszcze....superancko jak odpoczniesz i dasz rade napisz nam wiecej szczegolow co i jak;) Ciekawe jak tam helenka i Juzka 3mam mocno kciuki! Ja wyslalam meza do pracy i gotuj***arszczyk ukrainski:) dawno nie jadlam, kurde kochane ale jaja to juz sie zaczely porody:) Jesli chodzi o tego paciorkowca to ja mialam pobierny ostatnio tj tydz z pochwy i o***tu wyniku jeszcze nie mam. Nadal nie mam weny na sprzatanie, chyba w sb nadrobie mam nadzieje, bo mam w planie poodsuwac jeszcze meble i lozko i tam umyc podlogi bo z tego co widze to jest tragicznie zakurzone blee, jutro tez rano musze jechac zaniesc l4 do pracy bo do sb mam czas, zawsze mi kolezanka zanosila ale teraz jest chora. Wogole to nie mam weny zeby spakowac ta torbe do szpitala do konca no mowie wam leniuch sie ze mnie zrobil!;/ tragedia... a to moze byc juz lada moment nie znamy dnia ani godziny bo te terminy to sa wiecie jakie:) Pamietacie moze na kiedy na kwiecien, Juzka i helenka mialy terminy?
  25. mamaolcia ale tam nie pisze co trzeba zabrac ze soba do szpitala co spakowac albo ja slepa juz jestem...
×