Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

MP88

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez MP88

  1. No tak niby indywidualną ale co to prywatny szpital? kto wogóle zezwala na coś takiego żeby Ci co mają pieniądze byli lepiej traktowanie od tych co ich nie mają...przykre Nam w szkole rodzenia pani powiedziała żeby dziecko na początku spało w rożku bo kołderką może się udusić...tak mówiła że bezpieczniej jak przylega coś do niego ciała a wiaodmo może sobie nałozyć kolderkę na buźkę i będzie kłopot wiec my chyba w rożku będziemy usypiać, choć taki śpiworek też mamy i to też jest super pomysłem.
  2. wiktorowianka mój mąż też jets tym faktem strasznie zbulwersowany ze trzeba zaplacić bo tak jak mówisz też troche znamy się na prawie i wiemy ze należy się darmowo ale jak widzisz omineli prawo i nie placisz za poród rodzinny tylko wykupujesz cegiełke;] ktora i tak jest obowiązkowa bo bez niej nie masz porodu...;/ powiem CI ze i tak wole te 200 zl nic na kamienskiego placic przynajmniej 600 położnej bo to to dopiero jest bulwersujące dla mnie...
  3. Hej brzuszki:) ja właśnie się obudziłam ale dziś pospałam masakra;-) nie mogłam wstać. hehe jeśli chodzi o te spacery to rzeczywiscie jakies jaja 1 raz słyszę o takim przesądzie i na pewno w niego nie będę wierzyć bo to jakaś bzdura, wydaje mi się że też wyjdę ok 2 tygodnia po werandowaniu:) Jeśli chodzi o wyprawkę to ja już mam prawie wszystko, jeszcze tylko łóżeczko i pościel do niego ale to zamówimy z allegro mamy już upatrzone. Ach no i rzeczy typu obcinaczki do paznokci oraz do noska to urządzenie i kilka rzeczy kosmetycznych. Teraz będę sobie kupować powoli pampersy i chusteczki bo tego nigdy za wiele:) wczoraj naszło mnie jakieś przerażenie odnośnie porodu, gadałam sobie wieczorem z mężem na ten temat i jakoś tak wyszło:) zastanawiam się czy warto isc na zwiedzanie szpitala przed porodem mąż mnie od tego pomysłu odwodzi bo mowi ze po co mam sie zle nastawiać a i tak i tak tam będę musiała rodzić sama nie wiem a co Wy o tym myślicie, będziecie szły na takie zwiedzanie? Muszę kupić jeszcze wyprawkę dla siebie do szpitala a Wy macie już coś;-) Pozdrowionka, miłego dnia
  4. ja też właśnie słyszałam ze hipp jest dobry, ja już mam część kosmetyków z nivea baby. Podobno Johnons uczula ale nie wiem ile w tym prawdy, wszystko zależy od malucha...dlatego trzeba bedzie wyprobowac na jego ciele niestety
  5. czesc dziewczeta:) ja dzis poszalałam z zakupami dla małej. Pojechaliśmy z mężem aby sobie coś kupić a weszliśmy do tesco na spozywcze zakupy i tam są ciuszki dla dzieci z firmy F&F, gatunkowo rewelacyjne i akurat byly takie przeceny ze nie mogliśmy się oprzeć. KUpilam różne rozmiary bo te na poczatek ciuszki już mam więc czesc kupilam 3-6mc,6-9mc a nawet 9-12. Praktycznie kazda rzecz kupilam za 15 zl przecenione z ok 50 zl, kupiliśmy też kurteczke na zime za 18zł a ciuszki są przepiękne. Kupiłam też dziś proszek lovella ale nie wiem czy nie lepiej bylo kupić płyn do prania no ale zobaczymy. A wam jak minął dzień? Nie martwcie sie tymi imionami, ech ja na szczescie mam super ksiezy w parafii bo to kosciol werbistow wiec wiekszosc jest na prawdę wyluzowana i raczej nie stwarza problemów no może poza proboszczem;-) myszula 12 nie stresuj sie badaniami, daj znać jak wyjdą. Kochane ale sobie dzisiaj dogodziłam zjadłam 2 pączki z tesco ale tak je uwielbiam że nie mogłam się oprzeć.
  6. Neli8 mi tez sie wydaje ze to malo ale to akurat dobrze im mniej tym lepiej pozniej mniej do zrzucania najwazniejsze zeby sie tylko dzidzia dobrze rozwijala. Kochane ale mnie wzielo na sprzatanie, z nudow wypucowalam cale mieszkanko:) ugotowalam tez zupke ogorkowa na szybkiego:) czekam na meza az wroci z pracy i moze cos wymysli i porobimy cos:) bo umieram dzis z nudy w domu. Wogole jest jakos pochmurno ze az zapalilam juz swiatło;) milego weekendu;*
  7. Witam:) Hej Nela, myślę że na pewno możesz dołączyć;-) i że dziewczyny nie mają nic przeciwko, nie martw się nie jesteś sama każda z nas ma lęk przed porodem wkońcu dla większości z nas będzie to pierwszy raz ;-) Kochane ja już sobie wstałam bo mąż poszedł dziś do pracy buuu, właśnie popijam delikatną kawę i mam nadzieję że dzień mi jakoś zleci bo normalnie zanudzić się idzie:( a wy jakie plany macie na dzis, może coś odgapie:) motylku jak tam Twoj humor dzisiaj poprawił Ci się choc troszkę? murzynek pomógł pewnie:) Mam pytanko może już kiedyś był poruszany ten wątek, ale która z was zamierza rodzić z mężem a która sama? Mój mąż na poczatku miał watpliwości ale po szkole rodzenia zmienił zdanie i stwierdził że chce być więc rodzimy we dwójkę:) ciesze się bo nie wyobrażam sobie być tam sama
  8. 07.04 to data wg usg bo podobno mam tydz starszą ciążę. Data wyznaczona wg miesiączki to 16.04. Więc jestem w 27 tyg lub 28:) dobrze mówię bo już się pogubiłam:)
  9. dziewczyny ale ja dziś wpierniczam, co chwile coś jem:D zrobiłam placki ziemniaczane tyle ich zjadłam ze hej a doprawiłam jeszcze snickersem ratunku:)))) też tak czasem macie?
  10. aguś to rzeczywiscie chyba w najbardziej odpowiednim momencie miałaś tą wizytę, sama byś się raczej nie spostrzegła. Dobrze że wysłała Cie do szpitala przynajmniej się Tobą zajęli, teraz już wszystko będzie dobrze, życzę Ci dużo zdrówka, szkołę odwołaj poczytaj na necie i dbaj o siebie dbaj:*
  11. hejka:) wiktorowianka możesz się zapisać do bezpłatnej szkoły rodzenia mama gaja-kurs weekendowy. Wprawdzie tylko 2 dni ale fajnie prowadzone i dużo się dowiedzieliśmy-polecam. Czy byłaś może u Pana ordynatora?:) Ja przytyłam już 12 kg-a jestem w 27tyg więc sporo... a wcale sie jakos nie obżeram buuu
  12. neli8 kurcze ciekawe jak temu zapobiec nie chciałabym przechodzić koszmarów bleee
  13. hej dziewczyny:) Ja właśnie wróciłam z fitnessu, ciężko było zmęczyłam się ale teraz jestem z siebie zadowolona. We Wrocławiu coś pada deszcz więc wskoczyłam od razu pod kołderkę i nawet nic mi się nie chce robić:) Obiad mam z wczoraj bo miałam wenę i narobiłam klusek i sosu z gulaszem:) więc dzis tylko odgrzeję:) Miałam iść wieczorkiem na spotkanie ze znajomymi z pracy(obecnie jestem już na l4) ale finalnie nie doszło do skutku. Jeśli chodzi o obawy to myślę że każda z nas je ma ale damy radę, każdy musi przejść swój pierwszy raz a od czego jest wujek google;) Hmm sama nie wiem teraz co z tym laktatorem może rzeczywiście masz rację z tym nawałem, może jednak kupię,cholera jakoś będziemy musiały przed to przejść ja wiem tyle że na pewno chcę karmić i wierze ze nie będę miała jakiś bóli itp itd. Ja poki co nie znam wagi maluszka bo dawno nie miałam usg, muszę czekać do 25tego wtedy się zorientuję jak tam moja mała się ma:) wtedy będzie już 30 tydz więc może się dowiem czy już sie obróciła do porodu:) kochane to juz niedługoooooo
  14. dziewczyny a którą datę porodu traktujecie jako tą ostateczną? ta wyliczoną wg miesiączki czy wg usg?? Ja dziś pospacerowałam dość sporo ale jestem z siebie zadowolona bo jednak ruch potrzebny jest w ciąży:) Wzieło mnie też na gotowanie:D właśnie robię dobry obiadek (kluski i sosik) a wieczorem będę robic sałatkę jarzynową:) dawno nic nie kuchcikowałam i jedliśmy jakieś takie półśrodki więc dziś rewanż:) mam pytanko czy śnią Wam się wasze maleństwa? bo mi bardzo często :)
  15. hej kochane:) ja nie wiem jak tam moja dzidzia bo nie miałam usg, dopiero 25 stycznia się wybieram i mam nadzieję że się czegoś dowiem. Jeśli chodzi o laktator to ja narazie nie planuję kupować nastawiam się na karmienie piersią i mam nadzieję że nie będę miała żadnych problemów jednak jakby się pojawiły to najwyżej mąż mi skoczy kupić;-) Zaraz wybieram się na spacer z koleżanką bo ruchu to ja nie mam wogole ostatnimi czasy.
  16. wiktorowianka nie mam właśnie pojęcia hm...i wiesz co mnie jeszcze interesuje?:) co jeśli sala rodzinna będzie zajęta?;-) zwrócą Ci te 200 zł bo nie sądzę:)
  17. hejka;) Jeśli chodzi o wózek x lander to własnie my zastanawialismy sie nad zakupem jego badz graco finalnie wzielismy graco. Ale x lander rzeczywiscie ma bardzo dobre opinie. My też myśleliśmy długofalowo żeby mieć wózek na 3 lata:) Juzka moim skromnym zdaniem spacerowka raczej nie zastapi gondoli chodzi mi o wyprofilowanie wozka, raczej gondola jest specjalnie wyprofilowana na takie maluszki ale decyzja nalezy do Ciebie;)
  18. Hej dziewczęta;-) U mnie dzień minął bardzo leniwie ale jutro już koniec laby zacznę coś robić:P może wybiore się na basen:) Jeśli chodzi o obwód brzucha to ja mam 101 cm również;-) teraz dzidzia zaczyna rosnąć. Moja mała też nie jest aż taka strasznie *****iwa, ma swoje pory najbardziej wierci się późnym wieczorem kiedy już leżymy w łóżku;-) Ale też się nie pokoje jak jej nie czuję. Mam do Was pytanie? czy któraś planuje bądź rozważa zakup monitora oddechu? Ja zastanawiam się nad kupnem takiego przypinanego do pieluszki. Miłego wieczorku
  19. Cześć dziewczyny witam po dłuższej przerwie:) byłam po świętach i na sylwestra w rodzinnych stronach ale dziś już wracaliśmy bo dziś miałam wizyte u lekarza:) niestety nie zrobiła mi usg mam isć dopiero w 30 tyg na usg. Ale zbadała normalnie i słuchaliśmy też tętna dziecka;) 150 uderzeń na minutę. Ja też przytyłam już 12 kg pani kazała mi się zacząć ograniczać:) bo przez mc utyłam 4 kg to trochę za dużo... Mam też średnie wyniki moczu bo mam podwyższone leukocyty i muszę brać wit c i urosept oraz pić sok z żurawiny i później powtórzyć badanie. Glukoze miałam robioną w tamtym tyg i wyszła ok rzeczywiście najgorsze to te 2h a wypic się da ja popiłam szklanką wody od razu tak mi poleciła pielęgniarka. Jeśli chodzi o rozstępy to ja nie widzę typowych jeszcze ale mam takie krwinki pajączki czerwone na brzuchu. Ogolnie bardzo pryztyłam też w udach bo czuje jak mi się ocierają o siebie jak chodzę. Wiktorowianka ja też jestem z Wrocławia i planuję rodzić na Brochowie, daj znać jak będziesz już po wizycie u pana ordynatora my również z mężem bedziemy musieli tam pojechać po tą zgodę. Żałuje ze nie mialam usg bo chcialam zobaczyc moja dziewuszke i dowiedzieć się ile waży no i zobaczyć czy moja dzidzia się już obróciła. Acha chciałam się jeszcze pochwalić że kupiłam już przewijak na łożeczko którego jeszcze nie mam (łóżeczka) oraz ręczniczek i takie gwiazdki fluorescencyjne bo chcę dziecku powiesić na sufit nad łóżeczkiem :))) Miłego wieczorku kochane
  20. hej kochane;) Ja też chetnie wybrałabym się na zakupki, w sumie ciuszkow juz nie bede kupować bo troche juz mam ale jeszcze reczniki chce kupic no i lozeczko juz mamy upatrzone wraz z calym wyposazeniem:) ale to tez juz po nowym roku sie za to zabierzemy:) Bylam dzis na glukozie ale wynikow jeszcze nie mam 1 sza godzina czekania to masakra tak mi ciezko na zoladku bylo i do tego chcialo mi sie spac ale pozniej juz luzik:) dzis jade ponownie w rodzinne strony bo jutro zmykamy na sylwestra mam zamiar sie lekko bujac:) zycze Wam szczesliwego nowego roku, pelnego zdrowia oraz sil na nasze nowe wyzwanie:) moja Izabelka też w nocy kopie i kopie;) ale lubie to uczucie:))) jakos wole jak sie rusza niz jak cicho siedzi:)
  21. Madziana_83------ 30 ------ 15.04.2014----- córcia fiona_88 ----------- 25 ------ 24.03.2014---- córcia agu83---------------30--------16.04.2014-----córcia Asmana-------------33--------16.04.2014?---syn MP88-------------25--------07.04.2014?---córcia Hej kochane;) u mnie dziś dzień leniuchowania:) nie zrobiłam kompletnie nic cały czas leżałam w łóżku i odpoczywałam hehe:) także totalnie nieróbstwo ale czasem taki dzień też się przydaje:) Jeśli chodzi o o kurtkę zimową to ja też już tak zapinam na styk, ale nie mam zamiaru nic kupować bo rzeczywiście strata kasy, ogólnie wstrzymuje sie z kupnem ciuchów bo nie zamierzam tak wyglądać po urodzeniu hehe:) kurtkę może znajdę jakąś u mamy w szafie:) W pon czeka mnie glukoza bleee i krew i mocz. Ja na sylwestra ide na taki bal ze znajomymi ale bede na siebie uważać jedynie trochę się pobujam może gdzię w kącie:) ale chce jeszcze skorzystać z możliwości zabawy ze znajomymi zanim córcia pojawi się na świecie. Buziaki
  22. hej dziewczyny, jak tam po świętach?:) ja już wróciłam do Wrocławia i będziemy jechać w rodzinne strony ponownie na sylwestra:) święta minęły na prawdę miło ale jestem tak przejedzona ze masakra. Wogole chyba przytyłam już łącznie ok 9 kg więc chyba sporo. za tydz idę do lekarza, w pon wybieram się na glukoze mam nadzieję że dam radę:) Przez święta słyszałam same komentarze że ładnie wyglądam w ciązy co było na prawdę miłe pomimo mojego utycia;) hehe. Podzielcie się jak Wam minęły święta i napiszcie jak się czujecie w wolnej chwili:) buziaki i pozdrowionka:)
  23. hej kochane, Vicicore ciesze sie bardzo ze wszystko jest w porzadku i ze Cie wypuscili-ulga Ja bylam w ten weekend w szkole rodzenia z mezem bylo na prawde bardzo fajnie, niby weekendowy kurs ale bardzo duzo sie dowiedzialam:) Jutro zapowiada się dość intensywny dzien wiec na pewno nie bede sie nudzic-bede piekla ciasta i jeszcze musze kupic ostatnie prezenty:) 3majcie sie kochane i zycze wesolych swiat jakby nie udalo mi sie juz tu zajrzeć buziaki dla was i waszych maleństw
  24. hej kochane, Vicicore oni na bank chca Cie trzymać jak najdłużej bo wtedy szpital dostanie więcej kasy zawsze tak robią a już na pewno powyżej 3 dni bo dopiero wtedy im płacą...;/ Szkoda tylko ze pacjenci musza na tym cierpieć, ja też uważam ze powinnaś zrobić Ty albo Twoj mąż jakąś awanture bo tutaj liczy się zdrowie dziecka. Wrrr nienawidze takiej zlewki lekarzy pfff!! i w takich wypadkach fajnie byloby mieć kogoś z rodziny w tym szpitalu:) zawsze by dopilnował:) Miłego dnia i głowa do góry.
×