Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

cała miłość Lotty

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Wyszedł trzaskając drzwiami... Ale przecież czasem jest dobrze. Dlaczego jedno moje źle wypowiedziane słowo coś co w moim mniemani jest żartem u niego powoduje takie zdenerwowanie. Złamał mnie. Znowu płaczę ale tak naprawdę sama nie wiem dlaczego? Nad nim? nad sobą? nad nami? Ludzie przecież zawsze się kłócą. \"Myśmy długo na siebie czekali...\" Pwoiedział że czekał na mnie całe życie. Że się ze mną ożeni i bedziemy mieli dzieci. Że kocha, i że zrobił by dla mnie wszystko. A ja czuje się jak śmieć. Że głupimi zachowaniami doprowadzam do tego że się kłócimy. Że może nie doceniam jego miłości. Nie wiem już...
  2. Niestey bałam się takiej odpowiedzi... Wyprowadzać się? Próbować? Moja mama mówiła się w każdym związku trzeba kochać przede wszystkim siebie. A ja kocham go bardziej niż wszystko inne na świecie...
  3. Może troche nie w temat... mam nadzieję. Nasz związek? Dużo obydwoje musieliśmy dla niego poświęcić. Kocha mnie, a ja jego... bardzo. Jesteśmy razem, oficjalnie (czyli jak on rozstał się z dziewczyną) od pół roku. Od 2 miesięcy mieszkamy razem. Czy nie wiedziałam jaki jest? Może? Obrażalski, humorzasty. Wszystko zalezy od jego humoru. Problemy w pracy, nie odzywam się, stąpam na paluszkach by go tylko nie zdenerować. Robie kolację i jestem blisko- bo może bedzie chciał porozmawiać. Jasne, oczywiście czasem zdarzy mi się powiedzieć coś co go wyprowadza z równowagi. Głupi żart. Obraża się, nie odzywa do mnie, wychodzi rzucając tylko kilka słów. A ja nie wiem co się dzieje. Najczęściej powodem jest jego zazdrość. Ostatnie ciche dni? Uśmiechnął się do mnie dziadek w autobusie którym razem jechaliśmy \"Sprowokowałaś go, spojarzałaś tym swoim wzrokiem\" \"Takie rzezczy robisz jak jestesmy razem to jak mnie nie ma?\" gdy ja chce mu wytłumaczyć - on nie ma ochoty rozmawiać, nie gadam z Tobą. I wychodzi do drugiego pokoju. Już nie wiem czy mam łazić i go przepraszać, czy olać i przeczekać. Wykańcza mnie to. Wykańcza mnie płakanie jak wychodzi i pośpieszne wycieranie łez jak wraca \"Łzy nie robią na mnie wrażenie, to szantaż który mam gdzieś\" Pasuje to do watku? Pozdrawiam
  4. cała miłość Lotty

    Co myślicie o gotyckich dziewczynach ?

    A nie lepiej zachować klasyczny umiarwe wszystkim co sie robi? I jak różowy to niekoniecznie ze złotym plecionym paskiem, a jak gotycko to niekoniecznie tak całą sobą? Tak osobiście skoro wszystkie jesteście takie zbuntowane przeciwko ludzkim głosom i opiniom za plecami to po co komukolwiek manifestowanie własnej \"odmienności\" sposobem ubierania. Nie rozumiem tego za bardzo. A czy podoba sie facetom? No niektórym pewnie tak. Jola z Big Brothera też sie niektórym, podoba.
×