Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

monikaaaaaaaa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez monikaaaaaaaa

  1. monikaaaaaaaa

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    hej:* ja tez jestem zachwycona i z podziwu co do Gugajny nie moge wyjść! wielki ukłon:* i tez bym chciala dojść do takiego celu! dwie inne osoby tak naprawdę teraz:) a gugajna jeszcze napisz mi,bo nie doczytalam...czy męża juz znałas jak tyle ważylas? czy później? no napisze po raz kolejny JESTES PIĘKNA!! a ja...a ja...no ja..zyje sobie... sniadanie..2 parówki i półtora pomidora z cebulką... ostatnio ograniczylam do wielkiego minimum..kromka raz na tydzien,a nawet i nie nieraz.. na obiad mamcia gotuje coś co uwielbiam...i wiem,ze nie wytrzymam,ale zjem bardzo malutko..2 ziemniaczki,jedno jajko sadzone i mizeria,ale z jogurtu naturalnego... wczoraj jadłam jajko,ale ja uwielbiam to danie.. dzisiaj mam bojowe zadanie..upiec ciasto i rogaliki dla cioci...ehh tak to jest jak komuś zasmakuje coś:) no to mam cały dzien prawie zajety:) lubie piec:) juz nie zanudzam:) aa aaa żabka i co Ci weterynarz wczoraj powiedział?? wszystko ok? a mi dzisiaj sie urodziły 2 piękne (jak narazie) pieski:):) no to miłego dnia.. pogoda bez zmian u mnie;(
  2. monikaaaaaaaa

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Aga...normalnie padlam z wrażenia!! pięknie wyglądasz!! padłam... powstałałam i piszę;) ale zaraz idę spać miłej nocki dziewczyny:) jutro nowy dzien,nowa walka;)
  3. monikaaaaaaaa

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    hej ja tu zaglądam co chwilę,ale nie piszę,czekam az któraś się odezwie:) u mnie ok z dietką... na sniadanie 2 jajka,ogórek świeży z cebulką i kromka chleba.. na obiad jeszcze nie wiem,ale postanowilam się wziąć za siebie;) dzisiaj znowu wypiłam łyżeczke olejku:) heh:) a waga? dalej wariuje ,ale chyba na pozytywnie:D od 103,2 do 105,3 :D hehe tragedii nie ma:) ale dalej mam taki pełny brzuch dziwnie.
  4. monikaaaaaaaa

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    nie jadłam od pory obiadu nic oprócz winogron... ale jak mówie duuuzo piję ostatnio;) a za jakąś godzinkę zjem ugotowanego kalafiorka i wsio!:) własnie skakalam,ćwiczyłam i pot się ze mnie leje...przepraszam czy ktoś wie gdzie moja kondycja sobie poszła?? prosze ją spowrotem odesłac do mnie jak ją zobaczycie:P...:) i stwierdzam jednogłośnie..moja waga nie wytrzymała mojej wagi:D skapitulowała:D nei zdziwie się jak jutro pokaże mi ,ze waże z 200 kg:D hyhyhy teraz pokazała 104 hyhyhy ja zgłupiałam czy ona??:D ja nie mogę tyle w domu siedzieć..o nie ni e..to źle na mnie wpływa jak widać:D:)
  5. monikaaaaaaaa

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    jem tyle,żeby się najadać... np po obiedzie zjadłam kilka winogron..i czuje taką sytośc w żołądku ze masakra! bardzo duzo wody tez pije,moze dlatego.. ale jak siedze to mi sadło przeszkadza noo:D a juz tak nie było...:/ ide trochę poćwiczyc i poskakać na skakance... (no bo ze zatrzymanie wody w organiźmie przed @ to nie uwierze,bo za pótora,dwa tygodnie powinna przyjść)
  6. monikaaaaaaaa

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    no to musze powrócic do swoich nawyków.. no ale mi sie nie chce jesc tyle,bo si epełna czuje;) podjadlam winogrona i normalnie bęc taaaaaki:) ja własnie wiedzialam,ze olejek jest na rzęsy i włosy,a nie na przeczyszczenie:D hehe:) no to do wszystkiego..tzn ze do niczego:D ale nie powiem,nie powiem..działa:)
  7. monikaaaaaaaa

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    o Asiak dzien dobry:) nareszcie ktoś sie odzywa:P niedlugo to zaczne pisac eseje z nudów tutaj:D:P a potem będziecie musialy to czytac:P
  8. monikaaaaaaaa

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    ale mi się nie chce jesc,dlatego jem tylko 3...i tak czuje sie pełna po tych trzech,ale nie nakładam sobie gigantycznych porcji.. duzo wody pije.. własnie zjadlam obiad..2 skrzydełka i pomidor z cebulka... a no i po obiedzie jednak wypiłam tą jedną łyzeczkę olejku... zobaczymy czy coś sie ruszy czy nie.. czuje sie taka..taka..taka..napompowana! bleeech;/
  9. monikaaaaaaaa

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    jaaga moze i masz racje...ale w sumie to jem tyle co wczesniej,tzn zeszłam nawet do 3 posiłków...;/ żołądek mi sie skurczył.... własnie mysle co na obiad,ale nie mam pomyslu... w lodówce lezy pizza,parówki, jogurty itd..i mnie kusza:( nie dam sie zwariowac..o nie nie..pozwolilam sobie za duzo przez ostatnie dni... wiecie co..mam olejek rycynowy igo chyba wypróbuje...no bo normalnie mam problemy z wypróżnianiem sie;/ kupiłam własnie winogrono...i zjadlam kilka,ale ono jest strasznie kaloryczne nie?a ja tak lubie;/ pogoda mnie wykonczy..przyjechalam cala mokra ze sklepu...a to końca nie widac..;/ poćwicze dzisiaj po południu... w ogole w nienajlepszym nastroju jestem...
  10. monikaaaaaaaa

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    hej.. dzien się wcale nie zaczął optymistycznie.. ważylam sie,zeby zapisac wage na dwa miesiace... i co ja mam wpisac? 106,107,2 czy 104.9? waga mi zwariowała:( ale czuje i tak,ze przytyłam.... musze znowu się ogarnąć.. troszke sie wkurzyłam na tą wagę ,ale i na siebie..ale i w ogole bo odpuściłam sobie trochę z jedzeniem,a juz kilogramy do góry poszły..chyba jak ptaszek musze jeść ,albo na wodzie żyć:( cóż...trzeba sie ogarnąć i tyle.. za fajnie mi było jak kg w dół szły... sniadanie:póltorej łyzeczki serka wiejskiego, pól ogórka i pół pomidora,cebulki ćwiartka i ząbek czosnku. za chwilę będzie kawa.. pozdrawiam
  11. monikaaaaaaaa

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    własnie nie wiem od czego mnie tak wdęło...;/ nic takiego nie jadałam,zeby mnie tak wysadziło:( to co sie u mnie dzieje z pogodą to przechodzi ludzie pojęcie... oberwaniem chmury tego nazwac nie mozna bylo,a raczej całego nieba! zalany mam garaz,podwórko i ganek! do tej pory leje,ale przez 10 min mialam serce w gardle!! z dieta tak sobie,ale za to ćwiczyłam dzisiaj:) no i standardowo przejażdżka rowerowa była... a u was co tam i jak?? dziewczyny gdzie się podziewacie? mi sie okropnie nudzi..ja juz cchce do pracy,bo zbzikuje:(
  12. monikaaaaaaaa

    TORBIEL JAJNIKA c.d ....

    miniony rok mnie trochę nauczył i nie rzejmuje sie tak jak wczensiej bym to robila... tragedii nie ma a jak widac na forach inni mają gorzej..o wiele gorzej..najwazniejsze,ze nie mam torbieli itd.. a piers... juz ponad rok to mam i zaakceptowałam to.. a gabsonik odpowiednia dieta to przepraszam znowu na co? i mowie to ostatni raz...nie będe się leczyc ziołami czy ODPOWIEDNIĄ dietą. koniec kropka.. pozdrawiam
  13. monikaaaaaaaa

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    hej ważyłam sie dzisiaj rano bez ubrań.. iw aga jednakmi fiksuje,bo raz pokazało 103.6 a drugi raz 104...przez 3 razy 104 a potem 103.6:D hmm a w ubraniu 104.6... wiec juz nie rozumiem tej wagi..w azdym bądź od tygodnia ni nie schudłam,ale ciesze,że nie przytylam,bo zaniedbuje ostatnio diete jak widac.. jutro mija 2 miesiace..ale prawie 7 kg to i tak ładnie prawda?:) śniadanie kary godne,wiec o nim nie pisze.. teraz kawa.. obiad? nie wiem.. kolacja? tez nie mam pomysłu.. ale wiem jedno..moje jelita sie obijają ostatnio bardzo...;/ brzuch mam tak nadęty,ze az spodnie,które byly luźne są przyciasne;/ macie jakies pomysly zeby poprawic prace jelit? zycze milego dnia:*
  14. monikaaaaaaaa

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    a ja mam jakiegos doła czy cos..rozbita jestem strasznie.. Asiu a zdrówko tak sobie,ale bywalo gorzej a i inni mają gorzej,wiec tym sie pocieszam.... z dieta tez srednio dzisiaj..a nawet tego nie mozna dietą nazwać...po południu jeden cukierek, kawałek pizzy i parówka surowa.. cóż... do tego spodnie opięte strasznie na brzuchu,brzuch boli i tak beee jest.. Asia gratuluje zdanej sesji:) ze dałam radę:) podziwiam i jak CI się chce uczyć jeszcze;) uciekam miłego wieczoru:*
  15. monikaaaaaaaa

    TORBIEL JAJNIKA c.d ....

    kurde sowa nie załamuj mnie:( jak to..tyle czasu?? usg mialam robione w tamtym roku jak to lekarz wyczuł..nic nie wykazało niepokojacego,ale ze teraz na wizycie wyczuł to samo i do tego moj sutek jest wciągnięty i nazwijmy to...zdeformowany...to go zaniepokoiło to i dlatego dał mi skierowanie,do specjalistów,bo on sie dokładnie na tym nie zna( tak powiedzial) a w koperniku albo innej przychodni mozna to załatwic? kurcze..długo!;(
  16. monikaaaaaaaa

    TORBIEL JAJNIKA c.d ....

    nie nie chodze...mam ok 90 km do CZMP... chodze do przychodni niedaleko mojej miejscowosci..
  17. monikaaaaaaaa

    TORBIEL JAJNIKA c.d ....

    sowa nie chodze do ICZMP ... ja tam leżałam w szpitalu tylko.. ale teraz musze jechac z tą piersią,bo w miasteczkach koło mnie nie ma takiej poradni:( sowa jak odczytujesz to usg?
  18. monikaaaaaaaa

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    chyba mi sie waga popsuła.... w ubraniu czy bez za kazdym razem pokazuje mi od 104,3 do 107....wiec nie wiem ile waże,czy schudłam,czy przytyłam...:/ po obiedzie zjadlam danio...
  19. monikaaaaaaaa

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    hej nie wazylam sie dzisiaj,bo rano wstałam,zjadlam sniadanie i musialam jechac znowu do lekarza,takze juz na spokojnie sie zwaze na sniadanie 2 krmki chleba razowego z wedliną i pomidorem,pół kubka herbaty... na obiad kasza gryczana z ociupinka sosu i ogórek korniszon..plus kawa.. dobija mnie wszystko...nie dośc,że zdrowie sie posypało znowu to jeszcze ta pogoda;/ masakra ;/
  20. monikaaaaaaaa

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    hej:) ojj dziewczynki lato chyba zawitalo u Was bo w ogole nie piszecie;) u mnie tak niepewnie słoneczko sie przedziera,wiec moze w koncu sie poprawi pogoda wczoraj średnio dietkowo było. obiad kalafior po południu do kalacji,jogurt z musli,jedna parówka surowa, 2 kanapki z chrupkiego pieczywa z pasztetem i ogórkiem kiszonym... chyba tragedii nie ma,ale jednak.. dzisiaj serek wiejski z dodatkami..n aobiad durówka i udko z rosołu.. a potem? nie wiem... teraz kawka po południu,przejażdzka rowerowa.. jutro rano wskakuje na wage i mam nadzieje,ze jakis kg poleciał w dól mama sie ze mnie smieje,bo nie dosć ,ze mam duzy tyłek,to i podwójny..bo mi spodnie wiszą,a nieładnie to wygląda..:) po praniu to ok ,dopasowane,ale potem to sie rozciągnął i chodze jak bym pieluche miała;-) hehe;) miłego dnia podpisywac liste dziewczyny raz raz:)
  21. monikaaaaaaaa

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    hej hej:) no nareszcie Ania wróciłam;-) ja śniadanko niedawno zjadlam,bo najpierw pojechalam do skpeu( a tam a to jedna kolezanke spotkalam,a to drugą) i się zeszło... na sniadanie 2 paróweczki,pomidor z cebulką..najadlam się baaardzo. zauwazylam,ze żołądek mi się skurczył,albo skurcza;) własnie dopijam kawe na obiad kalafior gotowany...sam bez dodatków..tzn bez mięsa itd. ale nie wiem o ktorej bo teraz jestem bardzo najedzona ja bym pocwiczyla..ale musze sie oszczędzac:( mam zapalenie jajników;( i boli..buu A no Ania mieszkam na wsi i wiem co wójt wyprawia,ale bez komentarza to pozostawie. Aniu a gdzie Ty pracujesz? u mnie dzisiaj bez słoncabez deszczu(jak narazie) ale zachmurzone niebo.. wczoraj zmokłam tak,ze ja dziękuje,dzisiaj do jeżdzenia w niepewną pogodę się ne będę rwać;) poszła bym spac najchętniej.. a tu musze sprzątac..ehh
  22. monikaaaaaaaa

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    ehh i co.. taki sam scenariusz jak u was..caly dzien ok a na wieczór klapa.. ale to przez mamę,bo na wieczor gotuje takie posiłki barszczyk bialy z jajkiem i kiełbasą.. zjadłam.. cóż.. płakac nie będe,bo z chęcią przeciez zjadłam.. a wczesniej jogurt z musli. na dzis koniec,teraz tylko picie.. rowerek zaliczony,ale zmokłam jak cholera! masakra,nie padalo a potem oberwanie chmury normalnie, a teraz ciemno prawie no gdzie Wy dziewczyny jestescie> co robicie w taką pogodę?
  23. monikaaaaaaaa

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    a ja własnie obiadek sobie na szybko robię,bo nie mam czasu.. wrócilam od lekarza własnie a zaraz śmigam do apteki, do kolezanki ...rowerkiem ma się rozumiec,wiec ruch będzie;) a na obiadek bede miec..heh nie zgadniecie:D chińszczyznę;-) pól godziny i obiad gotowy;) od sniadania nic nie jadłam i juz żołądek kręgosupa szuka,ale zanim znajdzie,to się najem;D:D:) kurde ta pogoda mnie wykończy..co chwila pada i pochmurno:/ uciekam
  24. monikaaaaaaaa

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    hej:) ja sniadanko dopiero jem...parówki z pomidorkiem. za chwile kawa,a potem zjem dopiero koło 15 bo zaraz wychodze z domu.do lekarza jade. zaba mam to samo,ze rano ok,a po południu wszystko lega w gruzach...al enie ma tragedii kochana,walczymy i to sie liczy:) Anie gdzies podziało i sie nie odzywa... nie podobne to do niej;) wracaj i nadrabiaj pisanie;) milego dnia:*
  25. monikaaaaaaaa

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    u mnei od obiadu bylo kilka(nascie) paluszków,jogurt z muslii mały (danone gratka) i taka malutka salatereczka kapusty młodej ugotowanej.. i na dziś to wszystko ije teraz samą wode i mam nadzieje,ze dam rade,bo straszną ochoe na cos mam dzisiaj,tylko nie wiem co to jest.. ale bardziej przemawia za mną Grzesiek toffi...i masakra,weki go nie jadłam!! ale niee...nie mam sklepu nigdzie pod nosem,wiec mnie korcic nie bedzie słodkiego w domu tez nic nie mam ,wiec luuzik:)
×