monikaaaaaaaa

hyh Guga na nk się lukru pojawiło,że chocho:D:D:) za dużo troche,bo nikt mnie tak nie rozpieszcza jak WY:D:P ta bedę laska...locha chyba a nie laska:P jak narazie,to widze dalej wałki tłuszczu:P i inna twarz...niestety wyraz twarzy jakis taki inny...niewyraźny:P napiłabym sie jeszcze kakaa(kakała?),ale nie juz starczy.. nic juznei pije,bo włąsnie sie dowiedzialam,ze picie duzej ilosci czerownej herbaty źle wpływa na sen.. a ja mam z tym przeokropne problemy jak usne,to sie budze po 3-4 h i ni w ząb spac nei moge;// albo zanim usne,to z 3 h minął;/

jjj Asiu zamienie się z Tobą na taki tydzien...żeby potem znowu sie ponudzić;) czekam jak na boskie zmiłowanie na telefon z pracy! i o niczym innym nie marze:) nawet kolczykó juz nei robie,bo mimo,ze sprzedaz idzie super,to jest w czym wybierac,bo mam tego łooooohohohoho i jeszcze troche:):):) chyba zmienie nick,bo mnie wkurza to ciagle pisanie i liczenie tych a:D

Asia nie dziwie sie,że jestes głodna,bo znowu wkraczasz w diete,jesz mniej,to i organizm sie broni...ja mialam wieczny głod na poczatku diety...az mnie to wkurzało..mimo,ze jadlam,to glodna byłam... i teraz mam cos podobnego własnie... mimo,ze zjaldam i jestem napchana,to gdzies w srodku mimo wszystko czuje głód;/ ja właśnie wypiłam kakao ekspresowe!! tak mi się go strasznie chciało!! mniam,pycha!:):) Aniu fajnie,ze ludzie widzą różnice:):) motywujuje to jeszcze bardziej;) wiec jest o co walczyć...

O losie...dzieci to mają pomysły;/ zazdrosna jest najwidoczniej,ale moze sie stac tragedia;/ Guga 3 razy ,to jeszcze nie taka tragedia-chociaz wiem,ze byś chciała za pierwszym,ale moja kolezanka zdawała...9 razy!!!!!!!!!!! nie poddała sie,ale jest w koncu szczesliwą posiadaczką prawa jazdy:):) zdasz kochana z pewnością:) a ja sie koszmarnie nudze,az mnie juz szlag trafia... kazdy dzien tak samo nudno wyglada;/ i brzuch nawala jak głupi!!:/

a Wy to przepraszam gdzie?? :P

Asiu oddychaj,nie denerwuj się..niech on teraz lata,a co Ty się będziesz przemęczac:) i jak jeździsz na rowerku?? ja własnie skończyłam myc okna,ale z ledwoscią je umylam,bo ból mnie paraliżuje..dawno mnie tak przy @ nie bolało jak dzisiaj.. o matko,aż mi niedobrze;/ ide się chyba położyć...

hej dziewczny te u góry:) hyhy ;) no ja juz po sniadanku zjadłam 3 parówki z kroką razowca i najadłam się nieziemsko!! normalnie mój żołądek się skurczył łał:):) teraz kawa i do sklepu na zakupy musze jechac. otem okna musze myc. pogoda nareszcie(tfu tfu) sie popraawila i sloneczko wyszło,wiec tak inaczej na dworze:) Jaga ,bo masz racje,po co sie bedziesz przemeczac jak za chwile musisz robic generalne sprzątanie?? odpuść sobie hyhy:)

hej kochaniutkie:):) ja się zbieram dopiero do śniadania i do kawy,ale jakos nie chce mi się nic.. @ dostalam i zaatakował mnie od razu z grubej rury..grrrr.. coś bym zjadla dobrego,ale co?? pewnie znowu na kanapkach sie skonczy... budżet domowy kruchy,wiec i wyboru w jedzeniu duzego nie ma...

a ja dzisiaj ćwiczyłam ,co zapomnialam się pochwalić;) spodziłam się jak dzika świnia,ale ćwiczyłam a jakże-nawet i skakałam,co miałam sobie odpuścic,bo mi cycki po kostki będą sięgać niedługo,ale skakałam:):) w krew mi to zaczyna wchodzic:) nie jest to godzina dziennie,ale 20-30 min,a to zawsze coś... :)

Guga,ale od poniedziałku,do piątku dobrze...czyli 2 dni kontra 5,co wygrywa?:D:D:D a ja własnie skonczylam pić kolejna zielona herbatke.. i ide tym razem po czerwoną :) kto ze mną?

Ania! no to smacznego!! podzielisz się tymi pysznościami??? prooooooooooooooooooooosze:P:P:P:P:P:P:D a ja mimo wszystko mówie stanowcze NIE takiemu odchudzaniu!! moga mnie pomarańczki zeżreć jak chcą! ok,super wyglądała,nie ta osoba,ale ludzie nie będę się tak katowac tylko dlatego,żeby się komuś podobać!! poza tym jeden chłopak co tam był odzywiał się normalnie,reszta,alo sie katowała,albo głodziła,zakładała jakies dziwne paski na żołądek i brała tabletki... pogratulowac im tylkmoge ,ze tyle schudli,ale ja jednak wole iść swoim trybem i tak mi dobrze!! a poza tym co jeszcze zauwazylam...hmmm coś te wagi były zaniżone ... pani która stracila dziecko wazyla 90 kg a wyglądała na grubo po setce! dziewczyna co miala pasek na zołądku czy cos tam..miała 82 kg wyglądała na...niestety tez koło setki a znowu chłopak(ten przysotjny:P) ważył 92 kg a w wyglądał na troche ponad 70 kg... także telewizja kłamie:P

dziewczyny to już dzisiaj w rozmowach w toku będzie o tej dziewczynie co schudła 100 kg!! ja lece oglądać!! z kubeczkiem zielonej herbatki:):)

a ja wygrzebalam :P z lodówki niedzielne udko(co prawda smażone) i go podgrzalam w mikrofali,zrobilam surókę a'la moniki:P czyli pekinka,ogorek zielony,kwaszony,pomidor,pestki dyni,cebulka,oliwa z oliwek i zjadlam. surówki mi jeszcze zostało,wiec jak mnie głód popołudniowy dopadnie to przekąse, a na kolacje mam rybę makrelę... a teraz będzie czerwona herbata-standard:) żabka niestety opieka nad małymi dziećmi nie jest prosta,to twardy orzech do zgryzienia...ale dasz radę,na przyszłość będzie jak znalazł:):)

Ojjj Asiu...własnie moja bratowa po takim czaie wróciłam do palenia..i wujek tez ijak widac Guga też miała"wpadke"... i ja się tego obawiam,że i mnie to doadnie,aczkolwiek wczoraj własnie o tym myslalam,ze nie ciągnie mnie juz do fajek i że nie chce wrócić do palenia,ale wszystko się może zdarzyć niestety.. zjadlam jabłko i wypiłam czerwoną herbatę... i skonczylam sprzątac. jutro jak będzie ładna pogoda to okna umyje. a teraz musze sobie obiad wymyśleć jakis...

ojj Żabko coś za często malutki choruje i gorączkuje.. co prawda nie znam się na tym,ale tak na "chłopski rozum",to coś za często... a za te lody,to zaraz p dupie ci naleje! ale w sumie nie mam prawa kogos pouczac jak sama popełniam błędy! głodna jestem,ale nie ma nic ciekawego w lodówce. chyba jabłko zjem zaczelam troche sprzatac w domku,b ta nuda mnie dobija.. generalnie płacze sobie co chwile-co się dzieje?? nie wiem...;(

hej i ja własnie weszłam zoabczyc co tam się dzieje... masakra!! ludzka podłosci i gupota nie zna granic... no dzisiaj się wyspłam nareszcie i nie odypiam do 10 ,tylko juz o 8-mej wstałam.. ja zjadlam na sniadanko jajecznice na masle z kiełbaską... ojjj daaaaaaaaaaawno nie jadlam jajecznicy... na reszte dań brak pomysły. w lodówce mam mrożone warzywa na patelnie,wiec moze je zrobie? ale z czym? hmmm no sie zobaczy.... jak tam dziewczyny samopoczucie dzisiaj? lepiej? miłego dnia

no żabka...głupie pytanie.. jasne że Ty!! i bez dyskusji.. a ja mam zielona i pól lampki nalewki jakiejs własnorecznie robionej...ale mocna,ze aż parzy w przełyk...

dziewczyny dzieki.. ja jak wiecie 3 miesiace sie bujalam koło setki-dalej sie bujam,bo ja nieraz pewnie zobacze na tej mojej wadze,ale kiedys trzeba było ruszyc w dół.. długo mi to zeszło,wiec trzeba zakasac rękawy i walczyc;) Wy walczyłyscie-ja leżałam i kwiczałam... to nie ja mam na minusie -18 kg czy -10 kg w miesiac...a Wy... juz to raz napisalam.... kto pije ze mną zieloną herbate??;)

Asiu jaką sałatke? podaj przepis:) gołabki to i za mną "chodzą" ostatnio jak opętane..i cyba zrobie w tym tygodniu

ależ jestem pełna... ije i pije i pije i pije..i chyba sie uzależniłam od picia..herbat:D:D no i wode tez oczywiście pije:)-wode a nie woode:D ale coś bym zjadła..na cos mam ochote ale nie..wytrzymam,juz nic nie bede jesc,co najwyzej jabłko:)

Jaga widzialam zdjeci enank własnie;) wygodnie jemu to tam chyba nie było co??:):):) piękny on jest-jejq jak ja kocham małe dzieci.. a co do antybiotyków to wspólczuje bardzoo i wiem co czujesz,bo ja pzez 2.5 miesiaca non sop w tamtym roku ralam...w tym 4 kroplówki dziennie w szpitalu!!aż mi się mega zajady porobiły i miałam metaliczny posmak w buzi...;/ trauma do końca zycia chyba;/ ale te wieczory teraz długie będa... i co tu porabiac? a w oogle to w sobote sie dowiedzialam,ze najprawdopodobniej za 3 tygodnie rusza zakład,wiec jest szansa na prace;) czekam na teledfon jak na boskie zmilowanie i mam nadzieje,ze sie doczekam:):) nareszcie;) ale cieszyc sie bede jak zadzwonią:)

Jaga nie odbieram źle tego,bo zdaje sobie sprawe z tego,że ona obciąza stawy..juz to zauwazylam,ale ja tak lubię;) ale jakis czas musze przestac-napewno do czasu dostania @,bo moje piersi i brzuch nie wytrzymują..;/ grrrr pamiętaj o lekach osłonowych na żołądek przy antybiotykach.

hej Jaguś,to jednak pojechałaś? mam nadzieję,że się trzymasz-jakoś,bo jakoś,ale się trzymasz:* to nie jest tak,że nie trzymam, diety.Trzymam,ale nie taką jak była od kwietnia pilnuej sie z tym co jem. a nawet nie pomyslałam o herbatach,że moga pomagać:) hyh faktycznie:):) własnie troszke skakalam na skakance... uuu moje stopy...;/

Asiu dzien dobry:):) nareszcie!! no to tzymam kciuki kochana,żebyś sięoswoila i żebys weszła w dietke bez większego problemu,,bo bo ja jednak ten problem mam... i nie jest to dieta napewno tak jak wczesniej była,ale jak widac waga leci,z czego sie ciesze,ale nie wierze :):) herbatke ja z chęcią:):) własnie kończe czerwoną:D:) i mi tam żadnymi rybami nie śmierdzi co prawda nie pije liściastej a ekspresową,ale jest dobra a dla mnie zielona ma ostrzejszy smak i za to chyba wiecej czerwonej pije. ale ja chyba jak skoncze herbatkę to sie kawki napije,bo śpiąca strasznie jestem... w nocy spac nie mogę,a w dzien mnie za to spanie męczy,ale się nie położe. dziewczynki a Wy gdzie??? Jagaaga gdzie zniknęłaś> coś sie dzieje?

hej dziewczyny;):) widze,ze choróbsko dopada Was-nie ma się co dziwić.Pogoda nas nie rozpieszcza niestety.... ja się dzisiaj ważyłam i...i....i....i... 98.6 kg!! iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii ha:D;) czyli mam nauczke ,zeby sie nie ważyć w ubraniu i pod wieczór:D czyli spadam...łał,ja spadam!! ja mam prawie 12 kg w plecy Boże ja???? ale jaja:D:D:D ;):) a ja spędzilam prawie 2 h w pzychodni,zeby przepisac głupia recepte,bo ten zbok-lekarz znaczy się przepisał mi leki,które nie są już w sprzadaży...grrr a tam...istny cyrk:/ miałam dzisiaj myc okna,ale pogoda wcale mnie do tego nie namawia.