Pszczola

No i sie udalo!!!! Koniec roku przewidziano na 23 czerwca 2006! Jupiiii!!!!!!!! Pozdrawiam

Hej! Jestem. Cala i zdrowa, moi podopieczni zreszta tez. Kolonia w Janowie Lubelskim byla bardzo udana i wcale nie taka straszna jak mnie uswiadamiano. Mialam pod swoja opieka 15 osob (dzieci 3-4-5 klasa podstawowki), jezdzilismy na rowerach, dzieki kapaly się, ja nie, bo woda dla mnie byla brudna ;-) Plywalam za to kajakiem pierwszy raz w zyciu. Warunki z dnia na dzien byly coraz lepsze, jedzenie smaczniejsze. Zlapalam troche slonca, dotlenilam sie. Dzieci grzeczne, mialam swoja ulubienice - Kamilke, ktora obudzila we mnie instynkt macierzynski ;-) Ogolnie jestem bardzo zadowolona, pogoda nawet dopisala. A ja zarobilam i troche odpoczelam. Obym w przyszlosci miala jeszcze raz taka okazje. Widze ze topic ozyl - to fajnie. Pozdrawiam

Kigana dzieki ;-) Bajke to predzej im opowiem, bo sprzetu do odtwarzania nie bedzie (chyba). Pa

Dzieki Sunnysmile!

Czesc! I po bolu ;-) Od 10.00 jestem nauczycielem kontraktowym. Super uczucie. Wreszcie mam wakacje! Dzieki za wsparcie. Pozdrawiam serdecznie i zycze milego wypoczynku.

Z okazji Świąt zycze Wam zdrowia, szczęścia, humoru dobrego, a przy tym wszystkim stołu bogatego, mokrego dyngusa, smacznego jajka i niech te święta będą jak bajka.

Obecna. Zyje, ale dzis jestem strasznie zmeczona. To przez pogode, mam nadzieje ze wieczorkiem bede bardziej do zycia - czeka mnie mile spotkanie ;-) Pozdrawiam walentynkowo.

Weekend dobiega konca, czas zaczac nowy tydzien pracy (choc niektorym to nie grozi ;-)) Ja po wczorajszych ostatkach, na ktorych szalalam do 3 nad ranem, mam tyle energii w sobie, ze nie straszny mi nadmiar obowiazkow jaki mnie czeka. Motylki w brzuchu to cudowne uczucie ;-))) Pozdrawiam serdecznie i zycze spokojnego tygodnia!

Czesc Kobietki!!! Dzis wielkie obzarstwo, mozna sobie pofolgowac. Moj dyrektor bardzo mile dzis zaskoczyl cale grono pedagogiczne zakupujac po 9 paczkow na glowe! Jeszcze cieplutkie byly, gdy je pochlanialam :D mniam mniam Nie liczcie kalorii Drogie Kolezanki, raz sie zyje! A co ;-) Pozdrawiam.

Ech, wszystko co dobre, kiedys sie konczy. Czas do pracy. Na szczescie ferie wykorzystalam bardzo dobrze na odpoczynek, zabawe i regeneracje sil ;-) wiec jutro nie powinno byc problemow z przeprowadzeniem 6 lekcji. Zaczynajacym ferie zycze udanego wypoczynku, a powracajacym do obowiazkow - powodzenia ;-)

Najlepiej dopisac nasz nauczycielski topic do ulubionych, wtedy bez problemow mozna go znalezc i uruchomic ;-) Koniec ferii zbliza sie nieuchronnie, ale nie matrwi mnie to nawet, bo tegoroczny zimowy odpoczynek mam wypelniony imprezkami, towarzyskimi spotkaniami po brzegi, jak nigdy dotad :D Do pracy i nowych obowiazkow wroce pelna energii. Piekna zime mamy, nieprawdaz? :-) Pozdrawiam serdecznie!

-> Delfin Witam(y) serdecznie! Ja tez mam jeszcze tydzien ferii i leniuchuje jak tylko moge, aby nabrac sil na drugi semestr pracy.

Jeszcze jutro zabawa choinkowa z dzieciakami i bede miec 2 tyg. ferii!!!! Mam nadzieje jednak ze konspekty i przygotowywanie testow nie zajma calego mojego wolnego czasu. Moze uda sie gdzies pojechac na weekend (zaplanowane dwie imprezki i warsztaty z jezyka ang. wiec nie powinno byc tak zle). Pozdrawiam -> jotka, zgadzam sie z artykulem w 100%. To straszne ze teraz nauczyciel ma same obowiazki i zadnych praw, a uczen ma same prawa i zero obowiazkow. Kiedy sie to zmieni?

-> Sloneczna Mam przed soba oceny klasyfikacyjne opisowe mojej klasy z 3 roku ich nauki, i tam jest tylko wspomniane, ze ktos ladnie pracowal na lekcjach j. ang. Nic poza tym nie ma. Ale jak to wyglada w arkuszach ocen to nie wiem. Jutro sie dowiem. Mam nadzieje, ze jesli juz, to taka ocene opisowa bede musiala zrobic na koniec roku szkolnego. Na polrocze wystawilam klasom 1-3 tylko oceny wg skali, ktora podalam wypowiedz wyzej.

-> Sloneczna ... tez ucze m.in. klasy I-III i jestem troche przerazona, ze dodajesz jeszcze informacje opisowa. Ciekawe czy tak jest w kazdej szkole, czy nie. Bo ja, szczerze mowiac, nie slyszalam o tym, ze takie opisy musze kazdemu uczniowi napisac. W mojej szkole klasy I-III maja takie oceny jak w (wspaniale), bd (bardzo dobrze), ł (ładnie), p (pomyśl), ps (postaraj sie), mjp (musisz jeszcze popracować). Musze sie jutro dowiedzieć, jak to jest u mnie. Pozdrawiam.

Ale sobie Sylwestra zorganizowalam! W poludnie przywiezli mi nowa sofe, ktora nie dosc ze cholernie ciezka, to jeszcze nie zmiescila sie do windy (mieszkam na ósmym pietrze). Musialam prosic znajomego sasiada zeby pomogl mi rozlozyc ja na niemal czesci pierwsze. 2h mordowania sie. Jestem strasznie zmeczona, ale i zadowolona, bo lozko jest fajniutkie. Zycze Wam udanej, szampanskiej zabawy, oraz duzo usmiechu, zdrowia, cierpliwosci, zadowolenia z pracy, spelnienia marzen i podwyzki :D w Nowym Roku. Buziaki dla Was

Witajcie nowe kolezanki! [kwiatek[ Lece do pracy, ech przede mna 40 min. jazdy pks-em. Milego dnia!

Czesc Dziewczyny! Jestem potwornie zmeczona a to dopiero wtorek. Jak nabiore sil, to skrobne tu cos wiecej. Ide spac, jutro pobudka o 6.00. Pozdrawiam

Dzieki Dziewczyny za wszelkie rady. Na pewno wezme je do serca ;-) Jotka -> jesli chodzi o mnie to jestem bojowo nastawiona do osob, ktore w jakis sposob nastapia mi na przyslowiowy odcisk. Staram sie byc w konsekwentna w swoich zalozeniach, ale roznie to bywa ;-) Jesli chodzi o kl. VI - dzis byli niemal jak anioly. Ten uczen, ktory sam sie nie uczy i innym przeszkadza usiadl sobie dzis w pierwszej lawce wraz z innym tez bardzo slabym uczniem. Zaczeli w cos grac, moze statki, moze kolko i krzyzyk - nie wiem, nie wnikalam. Udalam, ze nie slysze, jak usprawiedliwia swoj brak zeszytu. Powiedzialam mu jedynie, ze jesli chce sobie w cos grac, to prosze bardzo, moze sie przesiasc do ostatniej lawki. Ja nie bede przeszkadzac im, a oni niech nie przeszkadzaja mnie. Tylko jak zrobie z tego co przerabiamy sprawdzian i dostana jedynki, to nie bedzie mozliwosci ich poprawy. Dodatkowo przypomnialam, ze nie ma obowiazku konczyc podstawowki w tym roku szkolnym. Zawsze moze powtarzac 6 klase. A ja mu to zagwarantuje (ma trzy jedynki i mierny). Pomoglo - uciszyl sie. Czy sluchal tego co mowie, nie wiem. I jakos mnie to specjalnie nie interesuje. To on na tym traci, nie ja. Wiem, to straszne co pisze, ale wiecej nie pozwole wyprowadzac sie z rownowagi na lekcjach. Zobaczymy na jak dlugo ;-) Kigana -> masz racje, to miejsce jest odpowiednie na wyrzucenie z siebie calej zlosci na uczniow. Sunnysmile -> ja tez wole korepetycje, indywidualna praca z uczniem daje zdecydowanie lepsze efekty niz praca z polowa klasy, szkoda ze w szkole grupy uczniow sa tak liczne. Pozdrawiam serdecznie

Ale mi sie miesza, za duzo mysli naraz ;-) Pozdrowienia mialy byc na koncu mojego posta :P

Hej! A mnie dzis VI klasa doprowadzila do szewskiej pasji. Nie dosc, ze czesc chlopcow nie uwaza na lekcjach a ja produkuje sie jak głupia zeby cokolwiek zrozumieli, to przeszkadza innym w nauce. Sprawdzian napisali zenująco. Powiedzialam im pare \"cieplych\" słow i zapowiedzialam, ze jesli chca wojny, to im ja wypowiem, ale niech nie licza na wygrana. Watpie czy do nich to dotarlo, zobaczymy jak to wyjdzie. Najgorsze jest to, ze cala sytuacje nakreca jeden chlopaczek, ktory prowokuje pozostalych do takiego bezczelnego zachowania. Nie wiem jak z nim rozmawiac, straszenie rozmowa z rodzicami nic nie daje. Jego matka nie ma na nic wplywu, a ojciec jeszcze synka po glowce glaszcze (kiedy wraca z zagranicy). Moze macie jakies propozycje, co moglabym mu powiedziec, zeby mu w piety poszlo? Ambro -> wysylam Ci pozytywna energie, abys szybciej uporala sie z tymi raportami ;-) Pozdrawiam. Poza tym coraz czesciej zauważam objawy sklerozy wsrod dzieci (notorycznie zapominaja podrecznika), rece opadaja.

Witaj Vatra! Nie mialam takiej \"przygody\" jak Ty, ale chetnie dowiem sie, jak inne nauczycielki rozwiazaly podobna sprawe. Pozdrawiam.

Dziekuje Kigano ;-)

O kurcze, to sie nazywa przytomnosc umyslu! KK przepraszam, ze pomylilam Cie z Kigana, jednoczesnie DZIEKUJE za emaila. Kigana - dzieki za zwrocenie uwagi - mysle ze dzis nie zauwazylabym tego bledu ;-) Jestem ledwo zywa. Dopiero wrocilam do domu (od 8.00 mnie nie bylo, wpadlam tylko na doslownie 10 min przebrac sie). Zabawa sie udala, potanczylam z dzieciakami, nauczylam ich ukladu tanecznego, obiecalam ze cos takiego przygotujemy na Dzien Matki. Ucieszyli sie bardzo. Z wrozb nic nie wyszlo, bo dzieci wolaly tanczyc. Ale mysle ze na godz. wych. zorganizuje im te wrozby. Pochwale sie, a co ;-) Dzis uslyszalam pod swoim adresem kilka komplementow (ze bardzo dobrze tlumacze ang., ze dzieci rozumieja wiecej niz przy poprzedniej nauczycielce, oraz ze swietnie radze sobie z wychowawstwem). Nie ukrywam, bardzo milo mi sie zrobilo. Dodatkowo, moi wychowankowie zostawili mi na tablicy w naszej sali sympatyczny napis: \"Pani Maja K... - najlepsza nauczycielka\" :-D Kurcze, dla takich i podobnych chwil warto pracowac w szkole. Pozdrawiam serdecznie. Ide zaraz spac, bo jutro pobudka o 6.00, a dzien znowu skoncze po 20.00. Wykoncze sie :P

Dziekuje Kigana bardzo! Przyda mi sie to na pewno, przynajmniej nie trace czasu na poszukiwanie po necie - na to nie mam juz sily. Sunnysmile - owszem, duzo ale jakos to \"zniesę\" :D W koncu jestem nauczycielka z powolania, prawda? :P Pozdrawiam goraco (ale za oknem wieje i sypie, suuuuper jest)