Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

piksip

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez piksip

  1. piksip

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Hej, dzień dobry! Wstawać!! Kawa stygnie!!;) U nas już prawie wylazła ta wstrętna jedynka…. Chyba jest już dziurka w dziąśle. Chyba, bo mała nie da tak sobie po prostu otworzyć buźki;) Z nowości- pokazuje jak jej obiadek smakuje, woła He He He jak widzi pieska (to hau hau jest;) ) a i jak jej smakuje i pokazuje na brzuszku jakie dobre to potem pokazuje jaka duża będzie bo zjadła właśnie ładnie….;) No i jeszcze posyła buziaka jak zrobi papa;) Wspina się i staje przy czym zdoła;) nie usiedzi w miejscu, wierciołek mały. Jak nie spała w nocy tak nadal nie śpi. Rano pobudki o 5.40!! dalej ma czas letni w główce;) Rosołku- marudź, marudź, no bo komu masz marudzić jak nie nam. Moja gwiazda tez ma fochy co do obiadków, słodkie to zawsze chętnie zje i dorosłe jedzenie od nas też, ale swoje… raz na tydzień ma dzień z apetytem ;) Kiepsko się dzieje na rynku pracy, ja też usłyszałam, ze ze względu na to ze mam małe dziecko nie chcą mnie obciążać dodatkowymi zadaniami! A mają misje i wizje i strategie i na dzieci tam nie ma miejsca…..No niech by ich… w związku z tym zero szans na podwyżkę i na jakiekolwiek polepszenie…. Niech się bujają! Pomarańczko- też marudko- ja też raczej zostaję z mała jak siedzi, no jak już muszę wyjść to wychodzę, a mała jak ma dobry humor i chęci idzie za mną;) Z jedzeniem identycznie, mała wydoi 210 ml mleka z kleikiem a i tam za 3 godziny pobudka!! I dalej doi butle!! Jakby w życiu nie jadła! Nie wiem co z tym mam zrobić, czy Ina serio głodna taka, nie sądzę, ale jak nie dam jej jeść to beczy. A pampersy… no idą idą, będzie gdzieś 6 na dobę…. Maja- dzięki;) Szklana- jak dobrze, że w końcu z żelazem ok.! Super, ze dobry nastrój Cię nie opuszcza, jesteś tak pozytywnie nastawiona że aż mi lżej na sercu;) a trochę zmartwień mam ostatnio niestety;( Miłego Dnia!
  2. piksip

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    WItam, druga w takim razie;) I kawka \\_/J \\_/J \\_/J Up- świetne zestawienie. Pimboli- odparzenia mogą być po pieluchach niestety:( Julka- mniammmmmm Haydi- strasznie mi przykro, trzymaj sie. Szklana- ucałuj Franulę, bidulka mała, tyle kłucia, oby już nie było potrzebne więcej. Maja-powodzenia na szkoleniu, ja też dołączam właśnie do klubu poszukujących pracy, niestety:( Boela- ty ranny ptaszku- można powiedzieć;) Tak szybciutko dziś, ale coś głowa od rana mnie boli;( a dzisw nocy był dyżur M. (tak, tak w końcu przewalczyłam dyżury nocne;) ) Emi wstała o 5.40....grrrrr.... chodzi spoać wg nowego czasu, a wstaje po staremu, tym sposobem śpi mniej:( Kolejny dzien zmagań ze sobą samą, z pracą i z ta kiepska sytuacją, zaraz naskrobię wam mailika. Pa pa.
  3. piksip

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Basienia- oby to nie ten wirus co krąży po naszej rodzinie i znajomych! tfu tfu ftu..... Wygazowana cola! na wymioty i biegunkę dziala jak cud!! Co do pracy- opiszę wam na mailu jak znajdę chwilkę.
  4. piksip

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Mia- witaj. Ja też poszukuję kozaczków, Chcę takie dla niechodzących dzieci- zreszta Pani Dr z poradni reh. powiedziała, że nie kupować do chodzenia butów na zimę, bo mała nie będzie po dworze chodzić aż tyle żeby były potrzebne! wiec szukam takich tylko do wózka, chcę jakieś lekki, w sensie wagi. No i ciepłe.;)
  5. piksip

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Emi też śmiga, wstaje przy wszytskim, a jak już sie doczłapie do mnie to tak jak u Szklanej i Igmik;)
  6. piksip

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Up u nas przy trzydniówce też było czerwone gardełko na początku. Podobno lekki nieżyt moze być.
  7. piksip

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    ....zmieszana z błotem.... tak sie teraz czuję....nienawidze tej firmy!!
  8. piksip

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Witajcie kochane, Nie miałam czasu w weekenda napisać ani słówka, robiliśmy małe porządki w domku, łącznie z drobnym przemeblowaniem. Mała już raczkuje i wspina się wiec trzeba było pochować conieco. Dagusia- Emi ma 3 ząbki na razie a też zgrzyta już nimi;) Rosołku – tak Emi nadal chudzinka, ma 7300 i chyba od 2 m-cy waga oscyluje w okolicach tych 7 kg! Ja dawałam jej to mleko smoczkiem „Lovi” takim trójprzepływowym, na 3 kroplach szło. Teraz już jej go nie daję, bo mała ma uczulenie na kleik kukurydziany. Emilka w dzień śpi 2 razy tak po godzince, po tej popołudniowej drzemce zawsze budzi się taka marudka….wrrrrrr. Ale za to w nocy nie za bardzo idzie jej spanie, wierci się, budzi co chwilkę…. Jeśli chodzi o robotę… ja szukam nowej i to już tak na 100%! W piątek takich rzeczy się dowiedziałam, że nic mnie tu nie zatrzyma. Jak tylko znajde coś innego spadam:( Przykre to bo człowiek zapieprza jak dziki wół a i tak mają go w d…. Igmik- no ja też mam takiego wierciołka właśnie, cała noc tylko słyszę wiercenie, szuranie, w końcu płacz…..U nas to albo ząb (bo już go widać prawie wylazł) albo skok A ty jeszcze w nocy karmisz Polę? Jeśli chodzi o jedzenie „dorosłych” potraw to Emi pierwsza jest! Ale jak jej daję to co dla niej zrobiłam to kręci nosem, kiepsko jada ;( Klusko- strasznie mi przykro, że taka sytuacja Was spotkała, wiesz ja też do dziś borykam się z takim jednym, co to mnie kocha na zabój, ale M. wie że to nic dla mnie nie znaczy i ze mam to daleko w nosie, ale powiem Ci że do takiego czegoś się nie posunął, jeszcze….. Szklana- ojojoj! Na pewno nie o to chodziło. Ja uważam, że super że tak chcesz Franię nauczyć!! Ja też tak chcę, tak jak już Ci wspominałam kilka razy! Ale mój M. jest niereformowalny, mogę go przysłać na nauki do Ciebie, pliiiiis!! My mamy teraz płaczka- terrorystkę, oj wie co chce i domaga się tego z całych sił! I jak tylko mnie widzi to koniec, tylko mama i mama. Na sek. nie mogę wyjsc z pokoju bo ryk, o i tego nie chcę właśnie, wiec muszę na nauki do Ciebie!! koniecznie!! Trzymaj dalej swoje postanowienie bo jestes super!! Julka- trzymaj się! Jeśli chodzi o usypianie, to u nas też jak ja zostawię w łóżeczku to ryk zasypia ze mną na łóżku i potem ją odkładam. U nas po zmianie czasu…. Cóż… Emi obudziła się o 5 zamiast o 6;) pięknie….
  9. piksip

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    O Basienia już jesteś;) Witaj!
  10. piksip

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Boela- 11 kg!! nieźle! kawał chłopa;) Moja kruszyna to ledwo co 7 kg przekroczyła. Robur- ja też nigdy z praniem się ni umiem wyrobić, ze sprzataniem to już w ogóle....tak ze spoko, normalka;) Szklana- ty to masz cierpliwość;) ale fajnie ze taka determinacja w twoich działaniach panuje. Frania bedzie Super Dzieckiem;) Igmik- jak tam sie trzymacie z Polunią?tyle czasu same.... Emi zaczęła się wspinać i stawać przy tym na co sie wdrapie....a jaka zadowolona jak jej się uda;) Miłego Dnia !! Zabieram sie za obowiazki!
  11. piksip

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Cześć dziewczyny, ale miałam dzień wczoraj w pracy! szok ! normalnie zapierniczałam jak dzika.....;) Wypaliłam sie. A w nocy jak zwykle zamiast naładować baterie to je rozładowałam jeszcze bardziej. Emi obudziła sie o 2 i nie mogła zasnąć, zaczęła szaleć na łóżku.... i tak godzine....Po godzinie M. przejął stery u ja zasnęłam, nawet nie wiem o której mała padła;) Ale byłam wykończona! Jak dziś znajde chwilkę to poodpisuje Wam, wczoraj nie miałam sekundy żeby wejść na forum:(
  12. piksip

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Dzień dobry, jestem padnięta.... i wcale mała nie szalała w nocy za bardzo, tym razem moja wina, nie umiem spać coś ... 3 ostatnie noce kiepskie..... nie wiem o co chodzi..... Mała standard - 2 pobudki. Hałaśliwa- ja daję mleko jak wstaje (jak ma normalne pobudki, jak szaleje częściej to woda). Szklana- podziwiam Cię za konsekwencję, ja nie umiem tak, tzn. może i ja bym dała radę, ale mój M. by oszalał, jakbym tak próbowała....;) Dziwak. Tak u nas po powrocie do pracy było sto pobudek w nocy! i szaleństwo istne. Igmik- przykro mi że do mamy nie pojedziesz:( rozumiem, że już nie masz siły się wkurzać, no i tyle czasu sama z Małą.... Rosołku- ech te niejadki, moja EMi wcale nie jest lepsza, też zmusić jądo jedzenia to sukces, owszem ma dni lepsze i gorsze, ale raczej niejadkowa jest. Ale uwielbia kanapkę z pomidorkiem- wczoraj wieczorem zjadła 3! ;) Boela- brawo za naukę korzystania z nocnika, my też planujemy na sprawy "kupowe";) ale narazie musimy kupić nocnik;) Przyszła- moja przy trzydniówce budziła sie co chwilkę z płaczem, więc to może być to. Zmykam do pracy. Dziś może już kawka lajt;) chyba już żoładeczek przyjmie porcyjkę;) Buziaki
  13. piksip

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    U nas od dziś pogoda ciut lepsza, ale zimno jest. Mój M. SAM zajmował siemałą jak ja niedomagałam, wstawał do niej w nocy nawet;) i wczoraj i dziś;) więc dla niego ode mnie piątka z plusem;) A dzis nawet kawki nie było...... Ale ja i tak tylko na gorzkiej herbatce i bułce suchej.... Biedny mój żołądeczek.....
  14. piksip

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    WItajcie, mel;duje że żyję! Odgazowania cola czyni cuda!! 3 łyki i po sprawie, ale wcześniej się wymęczyłam strasznie!! Cały dzień wczoraj spałam. A teraz ciag dlaszy choroby w naszej rodzinie, mój tata i moja babcia (Emi wczoraj u nich była, zreszta w niedzielę i pon, też - pewnie wirusika przeniosła do nich, albo ja bo w niedz. tam byłam i w pon. po pracy- po Emi)....ech..... Dziś juz w pracy- mam ważnych spraw kilka i potem postaram, sie urwać.
  15. piksip

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Hej kochane,nie poczytalam co u was,bo nie mam siły.Leze w łóżku i pisze z tel. wiem już czemu mala tak wymiotywala-to wirus.wczoraj mnie dopadł,tylko ze ona po 1,5 godziny miała spokój.a mnie dopadło wczoraj o 17 i męczy dalej:-( fatalnie.jest mi słabo,żołądek boli,nie mam siły sie ruszać.M zawiózł rano mala do mojej mamy,a wczoraj ślicznie sie nią zajmował i w nocy też.
  16. piksip

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Hej kochane,nie poczytalam co u was,bo nie mam siły.Leze w łóżku i pisze z tel. wiem już czemu mala tak wymiotywala-to wirus.wczoraj mnie dopadł,tylko ze ona po 1,5 godziny miała spokój.a mnie dopadło wczoraj o 17 i męczy dalej:-( fatalnie.jest mi słabo,żołądek boli,nie mam siły sie ruszać.M zawiózł rano mala do mojej mamy,a wczoraj ślicznie sie nią zajmował i w nocy też.
  17. piksip

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    nick.....wiek......woj.......tr.por....dat.por.....Imię... ..wiek.....waga/wzrost Julka2384...25....lubuskie..1.4.02....09.01......Adam... .10m....7440/80 piksip.....28...śląskie...01.02....12.01/cc.....Emilia....9m1t.....7300/68 Igmik........27..pomorskie...01.02...14.01/cc.....Pola.. .......9m3d.....7,4/67 Haydi...23.....Śląskie...14.02...22.01/sn.....Aleksander .....8m4t.....9,2/72 rosołek......27....lubuskie...05.02...3.02/cc.....Zuza.. ......8,5m........? Suma.........27....mazow....01.02...05.02/cc.....Dariusz ..?...9,5/77 Kluska......27....łódzkie....06.02....06.02/sn....Maja.. .8m11d....10/77 basienia......28....śląskie....04.02....10.02/cc.....Wik toria...8m1t...??? salwia......29...dolnoślaskie...08.02...15.02/sn...Szymc io...8m...?/? asia26......27.....łódzkie.....11.02....16.02/sn...Wikt oria...8m/78 PrzyszlaMama23de..24....Niemcy.........02/sn.....Nicolas ...8m/8d Pimboli.....28.....Niemcy.....18.02......17.02/cc...Nadi ne...8m1d....?? majaitosia..29...małopols...01.03..24.02/sn. ....Ania....7m23d...8,5/74
  18. piksip

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Igmik- widzę, że u Ciebie niemiła niespodzianka, szkoda, nie lubię też takich – a najcześciej związanych z pracą, to już przegięcie jest wtedy :( Pola ruszyła;) Emi śmiga nieźle, tylko ślizga niestrasznie na panelach, jesteśmy w trakcie zakupu wykładziny;) No i zaczyna się wspinać już, po mnie to śmiga raz dwa … i stoi, w łóżeczku na razie tylko na kolanka. Ale Pola zaszalała z tymi ząbkami;) My mamy 3. Rosołku- też mi brak koleżanek z małymi dziećmi (takimi w wieku Emi) żeby sobie spacerować razem, a tak to zawsze sama…. Szklana- co do spotkania- fajny pomysł:) ja chętnie bym z Wami się spotkała;) A jeśli chodzi o miły poranek niedzielny, cóż…. Ja miałam taką noc i wczoraj i przedwczoraj i dzis, że mam dość. Julka- super, że u Adasia lepiej, ja miałam weekend niejadka. Ciekawe jak dziś będzie. A i rzygano też było:( Kluska- no to Ci się udały Chrzciny, a ten tort super sprawa, zwinę Ci pomysła;) Pimboli- ja też taka teściową mam, co to mało małej kupuje, wiem nie chodzi o to żeby ona wiecznie prezenty dostawała, ale hasła w stylu: tylko nie kupuj za dużo małych ubranek, bo przecież ona z tego szybko wyrośnie to mnie tak wkur….. Kurde co ja to obchodzi co ja będę kupować mojemu dziecku, a ciekawe jak się popluje, albo pobrudzi to w co ja przebiorę….wrrrr. A też moja mama to co chwilke jej cos kupi i moja siostra, ludzie aż mi głupio czasem, co miesiąc 12 jakiś prezencik „urodzinkowy” a siostra M. i teściowa…. Szkoda gadać. Mia- witaj, oj takie komentarze u mojej teściowej też nie są nowością…. „dziecko to nie robot” „nie da się wszystkiego na zawołanie” „biedne dziecko, wszystko jak w zegarku” wrrrrrrr. A teraz co u nas: Zaczęlo siew piątek wieczorem, poszła spać jak zwykle, o 21 pobudka, ja szybko mleczko, wypiła 3 łyki, płacze, wierci się, ja ją staram się uspać, tak z pół godziny się wierciła i nagle buch…. Wymiotuje: ale jak, ja cała mokra, ona, włoski nawet, łóżko tez ucierpiało, nasze. Biedna, nie wiedziała co jej jest. Przebrałam ją, umyłam troszkę a ona za chwilke znowu… i znowu cała mokra, znowu przebrałam i ta dalej…. Tak 7 razy, potem już tylko sama wodą. Umęczyła sie bardzo, trwało to tak ponad godzinkę. Ale przeszło. Mała padła zmęczona. Jak się przebudziła chciała pić, my tylko troszke wody jej dawaliśmy, żeby nie wzmóc wymiotów, więc był płacz. Cała noc czuwaliśmy. Ale się nie powtórzyło. Rano zjadła mleczko i było już ok. Ale nie miała apetytu całą sobotę i niedzielę, a w sobotę to dopiero o 23 poszła spać!! I to w płaczach i wierceniu strasznym Wczoraj dopiero przed 21- też płacz i wiercenie, a w nocy też pobudki płaczliwe. Chyba to ząb idzie. Albo to od żołądeczka jeszcze. W każdym razie masakra. No i mała mówi tata i dziadzia;) i pyskuje ostro… gada jak najęta;) Tak wiec jestem padnięta po miłym weekendzie;)
  19. piksip

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Cześć mamuśki, jejku nie było mnie chwilkę a tu 3 strony!! Mój weekend mozna opisać słowami: MASAKRA i KOSMOS. Mała nie jadła i nie spała. Szczegóły później.
  20. piksip

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Szklana- tak, rozkłąda rączki;) Też w rozpaczy jest tylko mamamamamamamam..... A jak ją uczę.... pokazuję kilka razy w odpowiedniej sytuacji i już.... mała potrafi...;)
  21. piksip

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    U nas pięknych nocek – z jedną pobudką znaczy się - koniec, a było ich aż 2…..dziś już standard 2 pobudki, do tego problem z zaśnięciem, mała zasnęła dopiero przed 21, a wstała i tak o 6. Matko, jakie ja mam dziwne dziecię….. Kluska- post mega wypas;) i super że z tą pracą tak, może się jednak uda…. Trzymam kciuki. Ja też od początku daję kaszke łyżeczką, zresztą moje dziwne dziecko nie chciało wcale butli, dopiero teraz jej się odmieniło i pije mleczko chetnie, wiec nie miałam wyjścia i łyżeczka u nas jest od początku. Haydi- no z krzesełkiem lipa, ale powiem ci ze ja to też mam pecha często, ostatnio kupiliśmy stolik z krzesłami do kuchni i przy składaniu okazało się ,ze dali nam 2 te same nogi, zamiast jednej z mniejszą a drugiej z większą ilością dziur (na śruby). Rosołku- oby dół szybko został zakopany, niech czarne chmury odejdą …. i wyjrzy słonko,….. na dobry humorek Basienia- i u Ciebie smutki, ja narazie jako tako pokonałam moje i jest lepiej, życzę szybkiego powrotu Pani Radości. Mama 17 luty;) dziadzia…. Super! ;) Emi nie powiem pojętna jest, dużo potrafi jak na swój wiek, ale mówić wszystkiego nie potrafi…. Chyba do mensy nie trafi, na razie;) haha A jeśli chodzi o jej umiejętności to mamy nową;) pokazuje, że czegoś nie ma…. Moja słodka mądrala. Maja- ja właśnie wczoraj obiecałam Emci, że dzis kisielek jej zrobię, no i proszę przepis mam podany na tacy;) Robur, u nas na ostatnie odparzenia też sudokrem zadziałał, próbowłam wielu kremów, ale sudokrem wygrał i teraz tylko go stosujemy. Dziwne bo wcześniej tylko linomag działał, a teraz tylko sudo. A z tą pogodą to rzeczywiście katastrofa, zalewa na, wieje, że zrywa linie energetyczne, drzewa się łamią, sypie śnieg… wszystko naraz. Szklana- ja też jestem na etapie zmiany menu, Emi jest 2 tyg. starsza od Franki. Zjada 2 razy dziennie kaszkę i w nocy mleko (niestety w nocy pije) ale tego mleka tak raz 100 a raz ok. 150-180. I nie wiem czy eliminować jedna kaszkę na rzecz jakis kanapek lub jajecznicy np. Ona mi mało przybiera na wadze raczej….. no zobaczę, czy w ogóle zechce jeść cos innego. Julka- masz podobnie jak ja, też czasem nie wiem co małej dać żeby zjadła z chęcią. Mam wrazenie że wciskam jej na siłe, choć wczoraj zjadła z WIELKA chęcią banana;) surowego takiego rozgniecionego;) Pimboli- dużo tych albumów masz, ale fajnie tak, ja też zawsze obiecuję sobie uporządkować zdjęcia, ale kurcze ten czas tak ucieka….. Boela- moja mała też miała wczoraj jazdy przed snem, też ma czasem dni, że nie chce jesć, no ale co mamy wtedy zrobić… jak gęsi napychać….;) Łał Basienia- teraz zauważyłam jakie nowe kubeczki masz do kawy;)
  22. piksip

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Basienia- a to tylko dlatego, że ja najpierw zabrałam sieza czytanie.... no i zeszło mi pół godzinki;) Ale kawkę juz mam!!
  23. piksip

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Salwia, imponujące menu:) U nas była wysypeczka na twarzy- szczególnie okolice oczu, brody i czoła. Wyeliminowałam na początku kukurydzę- tzn. mąkę, chrupki, kleik....Nastepnie wyeliminowałam kaszkę owocową, podaję teraz waniliową albo bezsmakową, nie daje tez biszkoptów. Wysypki nie ma. Ostatnio podałam kaszkę bananową, wysypka się nie pojawiła, więc moze to wina niektórych owoców, albo biszkoptów. Muszę poeksperymentować z mała i ustalic winowajcę, ale szkoda mi jej.;)
  24. piksip

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Dzień doberek! Basienia- cały dzień milczałas! Wszystko u Was ok w zwiazku z nagłym nadejsciem zimy? Szklana- Franka szybko się przestawi, no moze tak ze 2 tyg. to potrwa. Musi się malusia przyzwyczaić do nowej sytuacji, ale bedzie dobrze. Emi tez nie lubi jak jej przy nosku majstrujemy, ale "Katarek" działa błyskawicznie, wiec radzimy se. Konwalio- dzieki za linka, jednak już kupiłam spiworek uniwersalny:) U nas jak zapewne wiesz atak zimy, więc trzeba było szybko działać;) Suma- ja też chyba siewstrzymam narazie z dzidziusiem kolejnym;) też chcę sie w końcu wyspać!! Haydi- no to Olek szaleje iweczoprami, ostatnio Emi na szczęście spokojnie zasypia, uffff. A dzisiaj, dzisiaj w nocy była znowu 1 pobudka!! o 1.30!! A potem spała do 6.20!! Super, oby tak już nie wróciły stare czasy.....;) Kochane. Kawka dla wszystkich! \\_/J \\_/J \\_/J
  25. piksip

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Basienia!! a ty gdzie dziś??
×