ksuszarka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez ksuszarka
-
ten film o samospaleniu nie lecial w telewizji, tylko mam go na plycie - lubimy z mezem tego typu ciekawostki, wiec wykupilismy chyba wszystkie mozliwe plyty prawda czy fikcja national geographic :P cos mi sie stalo z moja dolna prawa osemka :o mam wszystkie cztery (jak pech to pech :( ), ale tylko ta mi daje do wiwatu :o obawiam sie, ze bede musiala jeszcze dzis jechac do chirurga szczekowego, bo praktycznie nie jestem w stanie mowic, tak boli i takie spuchniete :o dobrze, ze pisac moge :D :P
-
bambi - on ma taka wprawe w te klocki, ze przeciagnie rozmowe do 10 minut :D :D ide ogladac film o samospaleniu :P
-
bambi - podesle Ci na maila, zeby sie tu zaraz tlum chetnych nie zrobil :D tylko sie przygotuj, bo liczy sobie 8 zl za minute :D :D
-
wykolejony - maz gada przez swoj, bo mamy taki rodzinny interes :D
-
wykolejony - chwilowo linia i tak jest zajeta :D
-
bambi - jestem, tylko jednoczesnie gadam przez telefon :D
-
zlosliwa - szkoda, bo mi sie podobala :P
-
bambi - a moze jadlas jak bylas mala tylko nie pamietasz :P :D
-
zlosliwa - a gdzie sie podziala Twoja stopka ? :P
-
bambi - a chcesz sie zalozyc, ze zjadlas ? :P :D
-
ja na pewno zjadam czesto jakies male robaki, bo jestem uzalezniona od slonecznika :P
-
mala mi - precelkow nie jem, ale z paluszkami to robie jeszcze tak, ze jak juz wyjem te podwojne to z tych pojedynczych zjadam najpierw tylko gore :D i sobie wtedy mysle, ze to wyglada jak zapiekanka. chyba jednak jestem nienormalna :D
-
czy ktos z Was tez tak ma, ze wyjada z paczki z paluszkami najpierw takie zlaczone ze soba ? bo sie zaczynam zastanawiac, czy aby na pewno jestem normalna :D
-
tez mam pewne watpliwosci co do trzezwosci frrr :D
-
od dzisiaj spie z plastrem na ustach :o
-
ja to nie lubie pajakow tych takich chudych z dlugimi nogami i mala glowa :o
-
one mi juz wygryzly dziure pod parapetem od zewnetrznej strony przy balkonie :o
-
zaczynaja tango kolo 22 i tak to trwa gdzies do 3 w nocy, a potem slychac ze schodza na dol - i tak jest kazdego dnia
-
deko - nie wiem, jak Ci to wytlumaczyc, po halasie, mocnym gryzieniu slychac, ze to jest wieksze zwierze, zreszta tego jest sporo a nie jedna sztuka, a poza tym u mnie czesto byly szczury w piwnicy - nawet jesli to myszy to i tak maja mi to zabrac, bo to w koncu sie przegryzie przez beton i wejdzie do srodka
-
w poniedzialek ma ktos do mnie przyjsc w tej sprawie to sa raczej szczury, bo mozna wyczuc, ze to jest sporych rozmiarow
-
mala mi - u mnie wlasnie tez cos robili z kotami i moze od tego sa te szczury :o musze czekac, az wroci z urlopu ten facet, co sie tym zajmuje i wtedy to bedzie chodzil jak w zegareczku
-
bambi - w srodku, miedzy sciana a taka ocieplajaca blacha co jest na bloku, ja je slysze juz gdzies z 3 tygodnie, zawsze w nocy gryza beton i piszcza :o nie wiem, skad sie tam wziely, bo to nie jest jakis stary blok :(
-
pomarancza - a jakie to ma znaczenie czy jest gucwinskich czy pierdolinskich :o chodzi o informacje o szczurach, a nie ludziach ktorzy sie tym zajmuja, wiec nie obrazaj nozyczek jak nie jestes w temacie
-
bambi - mieszkam w bloku na 2 pietrze i one mi normalnie chodza po scianie :o zglaszalam do spoldzielni, ale jak na razie nikt nie przyszedl, bo facet ktory sie tym zajmuje jest na urlopie
-
nozyczki - jak atakuje ? :o az mi sie goraco zrobilo :D