agnieszk
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 Neutral-
Pozytywne myślenie pomaga ale nie zrobi wszystkiego za nas.
-
hej co u was? zaglada tu czasem ktos? pozdrawiam
-
witajcie:) widzę ze nasz topik ledwo dycha, może to znak ze wszystkim jakoś ( czyli w miarę dobrze ) się ułożyło. u mnie nie wiele sie zminilo w sumie nic jest tylko troche spokoniej. pozdrowionka dla wszystkich:)
-
:) stella ja zapisze sie na aerobik tylko hmm no nie wiem jak dlugo tam pochodze;)
-
witajcie jak tam po swietach? brzuszki wieksze;)
-
witajcie jak tam po swietach? brzuszki wieksze;)
-
kochani nie wim czy jutro dam rede tu zajzec wiec juz teraz skladam wam wszystkim zyczenia SPOKOJNYCH, RADOSNYCH I SZCZESLIWYCH SWIAT BOZEGO NARODZENIA I BY TEN PRZYSZLY ROK PRZYNIOSL WAM OGROM SZCZESCIA I SPOKOJU, BY WSZYSTKIE WASZE ZYCZENIA TE GLOSNO WYPOWIEDZIANE I TE BARDZO SKRYTE SIE SPELNILY A NA TWARZACH ZAWSZE GOSCIL USMIECH. KOCHANI JEDNYM SLOWEM WSZYSTKIEGO CO NAJLEPSZE:) trzymajcie sie cieplutko pomysle jutro o was przy wigilijnym stole
-
viorika jak spotkanie/ pozdrawiam:)
-
antych, widze ze jednak potrafisz w "normalny" sposob przedstawic swoje argumenty....tu nie chodzi o zaglaskanie kogos i jedynie podtrzymywanie na duch powtarzam to co pisalam wczesneij wszystko nalezy dawkowac z umiarem a ty poprostu sie zapedziles, ja tez jestem za szczera prawda ktora czesem boli, nie raz taka prawde usltyszalam ale ty poprostu wg mni przegieles i tyle, co do ex mezow a raczej co do mojego nawet nie wiesz jak jestem mu wdzieczna( czytaj. nie jestem wsciekla) ze odszedl owszem bolalo i to cholernie ale bardzo syzbko zrozumialam ze jego odjescie to najlepsze co mogl zrobic:):) koncowko nie wiem jaka jest sytuacja finansowa twojej mamy( piszesz ze jej pomagasz) moze pomysl troche bardziej o sobie ( owszem rodzicom nalezy pomagac) jednak bys mogla ruszyc z miejsc w ktorym jestes musisz podjac pewne decyzje bez nich nic nei zmienisz, moze rozejzyj sie za kawalerka wiem ze bedzie ciezko ale sprobuj. moja znajoma z lodzi jest sama, nie ma juz rodzicow....pracuej wynajmuje kawalerke i daje rade tez ma ciezkie chwile ale idzie do przodu...wierze, ze i ty dasz rade.:) viorika nie poznaje cie ale w sensie pozytywnym:) rogala mam na tworzy jak czytam to co piszesz, "widac" twoja sile:) pozdrawiam
-
vioriko przyznaje tobie racje bez faceta jakos spokojniej;)
-
antych co tu na forum robisz skoro taki cwany "madry" jestes? moze masz misje zjechania dziewczyn ktorym wcale nie latwo jest isc do przodu ( z roznych powodów), nie zawsze dwanie komus kopa w dupe daje pozytywne efekty czasem wsparcie inny dobrym slowem i zrozumienie pomaga, poprostu wszystko nalezy dawkowac z umiarem, co do swiat niestety widze ze u wielu osob zblizajace sie swieta podowuja takie a nei inne nastroje. a krocza to ty lepiej swojego pilnuj bo przeginasz ostro, jak kobieta idzie do lozka z mezczyzna to bee fee i nie ladnie ale jak facet skacze na wszystko co sie rusza to ok. nie mierz wszystkich swoja miara!!!
-
antych jesli piszac kolezanki masz na mysli osoby bedace tu na forum to grubo sie mylisz nie wydaje mi sie by ktokoliwek obecnych tu na forum cieszyl sie z dolkow innych osob. koncowko trzymaj sie aby siwta minely...
-
koncowka bo to dupek i dzieciak z twojego exa .....viorika masz racje najlatwiej wymienic na lepszy model tylkko te modele na dlugo nie starczaja i kolo sie zamyka dzieci wychowuja sie w rozbitych rodzinach i tak sie zastanawiam sama wychowuje dziecko czy mimo moich staran bedzie potrafilo stworzyc "normalna" rodzine, nie majac takiej na wzor.... czy dziec wiedzac o zdradach ojcow, matek beda potrafily byc wierne swojej polowce - niestety z tego co widze to nie bardzo to sie udaje... to dziala tak jak u dzieci alkocholikow powilaja modej swojej rodziny mimo ze wczesniej mowili NIE moja rodzina taka nie bedzie....kochani nie wyssalam tego z palca poprostu znam takich ludzi znam te rodziny zarowno zdradzajacych jak i alkocholikow i przeraza mnei to wszystko. Koncowko tez jestem sama i rozumiem cie doskonale nie zawsze mozna sobei poradzic z samotnoscia czasem sa lepsze czasem gorsze dni. viorika kochana...samej tez bywa dobrze ale moim zadniem to nikt nie jest stworzony do samotnosci
-
Viorika widze ze rosniesz w sile i bardzo dobrze dasz sobie rade ze wszystkim nawet z tesciowa ona pewnei sama tak naprawde nei wie co myslec bo syneczek jej wszystko do glowy wklada. Przemo wstawaj spiochu:D a tak poza marginesem dzieki mojemu gnomowi inaczej teraz patrze na pewne sprawy i te damsko meskie tez...coraz wiecej znajomych zdradza swoje partnerki, partnerow ( nie koniecznie jest to juz maz czy zona) skoro sie zdradzaja a dalej zyja z partnerka/partynerem po co, no kurcze po co....bo im tak wygodnie, co dzien jest do kogo wrocic a od czasu do czasu ktos na boku no staram sie ich jakos zrozumiec ale nie potrafi:) u mnie to zawsze bylo proste ale jestem zkims albo nie nie ma miejsca dla osob trzecich. znajoma zdradza meza ale go nei chche zostawic choc mowi ze go nei kocha ale nei zostawi bo dzieci itd a co to za powod dzieci to lepiej sie zdradzac i meczyc razem?? nie rozumeim co sie dzieje z ludzmi...zalamka jak to mowi mlodziez;)
-
hej viorika:) co u ciebie jakies dobre wiesci? milego weekendu zycze