Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

AMORKI

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez AMORKI

  1. Ja jestem załamana. U mnie wszystkim sie pogorszyło. cała czwórka kaszle jak szalona, malutki troche goraczkuje. Robie jnhalacje, daje syropy i czopki, oklepuje plecki i nie ma poprawy. Kilka dni temu było lepiej. Maz troche lepiej. Serdecznie Was pozdrawia Ja popijam grzane wino z imbirem i miodem . Dietke zamierzam narzucic znowu. Nawet zaczełam popijac oczyszczajace drinki z siemienia i dyni. Nasze topikowe chudziny zaczynaja przymarudzac[:D TAK o Tobie mowa] Waza tyle co żaba w ciaży i jeszcze narzekaja. Jak ja dojde do Waszej wagi to oszaleje ze szczescia:p
  2. Umpalumpa ja wzyciu przetestowałam duzo maszyn do cwiczen. Mam ich zreszta kilka. Ja jestem bardzo zadowolona z GAZELLE FREE STYLE . Fantastyczna maszyna, nie obciaza stawów, cwiczy całe ciało. Znajdz na internecie, sa teraz duzo tansze niz kilka lat temu, warto zobaczyc.Pozdrawiam.
  3. Kałamarko, schab troche dłuzej dusisz. Naipierw dobrze przyrumien , potem podlej troche woda lub rozpuszczona kostka rosołowa i duś pod przykryciem min. 30 min.
  4. Kałamarniczko widzisz nasza Rozwieliitka też Stodal sobie chwali. Pimach polecam szczególnie dla Ciebie. Jest to homeopatyczny syrop , bezpieczny dla matek karmiacych i ciezarówek. Nie ma skutków ubocznych . Czego chciec wiecej. Rozwieliitko a które krople na katar preferujesz? Nie wiem czy zetknełaś sie z kroplami doustnymi Sinupret? Kupiłam rok temu , bardzo chwalili . Ale mało ludzi o tym leku słyszało.
  5. Rozwieliitko chodziło mi o miód , który odstawiam na noc w wodzie przegotowanej Rano wszystko jest ładnie rozpuszczone i moge uzywac do syropków lub do słodzenia maluchom soczków. Wypróbuj koniecznie mój przepis, sama na niego wpadłam i jestem z niego bardzo dumna. Nie żałuj imbiru, ja daje kawałek wielkosci duzego winogrona na jedna porcję. Oczywiscie pół cytryny i miodek.
  6. Ja mam swój ulubiony domowy syrop. Wyciskam sok ze świezego imbiru[przez wyciskarke do czosnku]dodaje pół cytryny i miód.[odstany z woda na noc] wlewam w kieliszek 50ml i chlup. Rewelacja.Imbir jest drugim naturalnym antybiotykiem , razem z czosnkiem. Chociaz ja zdecydowanie preferuje imbir. Wczoraj dałam na noc mezowi. Po goraczce i po bólu gardła. Polecam.
  7. Pimach wolno Ci jesc co tylko chcesz. Dostałas ogólna dyspense od ogółu.:D Ale na kanapeczki z szynka, kremem chrzanowym i ogóraskiem konserwowym to mi ślinka cieknie. Z tym wsparciem to kiepsko bedzie, sama jestem u kresu wytrzymałosci. Wszyscy chorzy , dieta mnie omija szerokimi krokami. Rozwieliitko dzieki . Niestety z maluchami ampułki odpadaja. Jedynie cos w płynie albo w kropelkach. Masz jakiś pomysł? Jakis czas temu bardzo sie zapaliłam do homeopatii. Jestem bardzo porzeciwna antybiotykom , czasem niestety trzeba podac. Dzisiaj zrobiła rodzince inhalacje z mucosolvanu. Do tego czopki paracetamol. Kałamarniczko czy Ty próbowałas Stodal na kaszel dla dzieci?
  8. Hejki, Siaka zycze powodzenia ale marnie to widze. Maz pozdrawia wszystkie dziewczyny. Cieszy sie chłopina ze pamietacie o nim. Moje maluchy goraczkuja. Dałam paracetamol w czopku i po kazdym ataku kaszlu Stoda. Bardzo cenie ten syrop. Rozwieliitko co jeszcze jest dobrego w homeopatii w sferze przeziebieniach?
  9. Hejki, U mnie tez mały szpital w domu. Maz nadal lezacy, cała trójka przeszła jelitówke, teraz córka złapała wirusa, goraczka, kaszel. Sredni juz sie od niej zaraził, mam nadzieje ze reszta sie uchroni. Beata serdecznie gratuluje! brawo:D Pochwal nam sie troche jak Ci sie udało to zrobic. Siaka ale masz szczytny cel !:D Bedzie troche roboty z poskramianiem mnie , moze Pimaszka Ci pomoze, nie zazdroszcze Wam . Ale cel jest szczytny:p Kałamarnico ja nawet nie zamierzam sie wazyc. Nie mam nawet siły myslec o diecie. Wiem gdzie jest waga, ale udaje ze jej nie widze. Buziaki :D
  10. Hejki, Kałamarnico , ciesze sie ze motywujesz dziewczyny do walki ze słodyczami moim sposobem. Wczoraj czestowano mnie wpracy lukrowana smakowita babka z makiem.Była taka puchata jak ja , wiec tylko spojrzałam ze strachem. Pani czestujaca była około 50kg grubsz ode mnie , rozumiecie odrzut ciastkowy maksymalny. Siaka ustaw sie zaraz przy mnie w linii pultasków, ale z wychowaniem pedagogicznym to bedziesz miała niemało roboty.:D Rozwieliitko , Kałamarko i wszystkie dziewczyny dzieki za wsparcie i pamiec. Maz nadal sie meczy, nie wiem czy jest lepiej . Moze minimalnie.
  11. HEJKI, Kałamarniczko dzieki bardzo, maz nieciekawie. Nie wiemy jeszcze czy operacja cos dała. Mam nadzieje ze bóle ustapia. Jeszcze ta pogoda , nie sprzyja.Sama mam pobudzony nerw kulszowy i łapie mnie przeziebienie. Do tego @ ,usiąśc i płakac. :( Moja rodzina nam pomaga wiec jest łatwiej. Rozwieliitko miałyscie mnie besztac a nie usprawiedliwiac. Siaka i Pimach bez obrazy ale nadal mnie nie przeraza nasze grono pedagogiczne.:p Dziunia witam w klubie betonowych tłuściochów! Kwietniulka razowy chlebek z masłem i warzywami to nasa podstawa śniadaniowa. Ja na sniadanie zjadłam bułke razowa z masłem i avocado.
  12. Hejki, Pimach dzieki za rozgrzeszenie,jak sie czujecie? Mój maz niestety niedobrze. Cały czas na silnych prochach, zaczynam sie powaznie martwic. Co tydzien biore wiecej pracy , powoli sie przyzwyczajam do nadgodzin. Szkoda tylko ze dzieciaki nigdy nie dadza mi sie wyspac. Okropnie gruba sie czuje, do tego jeszcze @ i puchnę okropnie. Słodkiego mi sie chce!!! :P Dziewczyny zacznijcie mnie opieprzac i mobilizowac, czuje sie okropnie. Wyc sie chce! :( Skarlet , bardzo ciekawa historyjka . Wiem jak to jest.Ja przy mojej trójce dzieciaczków mam problemy z trzymaniem dietki.A ruch tego typu, pranie, sprzatanie , latanie za maluchami itp. nigdy na mnie nie działało. Kałamarnico wstyd mi za Ciebie, salami jest zbyt kaloryczne. Siaka ja nie mam ferii ale komisyjna składam olewke na szantaż grona pedagogicznego.:D :D :D
  13. Słuchajcie , mój maz jest prawie dwa tygodnie po operacji usuniecia jadra miazdzystego L4L5. W szpitalu dostawał długo morfine,potem ketonal. Było ok. Teraz ma silna rwe. Drugi powazny problem to odcinek L5S1 . Wiadomo ze robi sie jeden odcinek operacyjnie, zeby nie osłabic za bardzo kregosłupa. Ja mysle ze mało ruchu po operacji niestety sprzyja temu. Z drugiej strony uszkodzone nerwy potrzebuja czasu na regeneracje . Czy ktos z Was miał podobne problemy? Ma równiez dretwienie łydki i duzego palca stopy, rozrywujacy ból łydki. Neurochirurg stwierdził po rozcieciu ze było to hodowane bardzo długo i jadro było rozlane dddookoła zakonczen nerwowych. Bede wdzieczna za Wasze doswiadczenia.
  14. Zapomniałam , Rozwieliitko wracaj do zdrowia.Pewnie ładnie podcgudłas na tym kisielku:D
  15. Hejki, Dziekuje bardzo dziewczyny za troske. Moja dieta jest kompletnie na boku, wracam pózno z pracy i jem co popadnie. Maz w domu , ale narzeka na silna rwe. Nie wiem czy ta operacja mu pomogła ale i tak nie miał wyjscia. Mam nadzieje ze to przez to , ze korzenie nerwowe były mocno uszkodzone i trzeba wiecej czasu . Pimach , czy juz Antoś Ci \"dokopał\" chyba juz niedługo beda pierwsze ruchy, jesli jeszcze nie masz. Kałamarniczko dobre sobie , pompki to ja moge tylko na Amorze , ale chyba dopiero za kilka miesiecy. Witam serdecznie nowe forumowiczki. Waga potrafi długo stac niewzruszona, ale warto poczekac. Nie wiem ile waze, napewno okropnie duzo, nie mam czasu nawet zeby o tym myslec. Pozdrowienia dla WAS od mojego męża. Było mu zawsze bardzo miło ze pamietacie dyskopatę.
  16. KAŁAMARNICZKO z tymi maskami to szczera prawda. Pamietam tez sytuacje kiedy w jednej masce filtr przestał \"filtrowac\" zapaszki i biedak prawie narobił do srodka. Jak maluszki miały po kilka miesiecy i narobiły do pieluszek to zanim mi je podał do \"prania\" zrobił sie naprawde zielony, potem siny i tak na zmiane. Zanim odebrałam mu z rak malucha to zdychałam ze smiechu{ dosłownie zwalał mnie śmiech na kolana} W koncu zabrałam malca a biedny maz w ostatniej chwili trafił z więcej niz cofka do ubikacji. [z łzami w oczach od wstrzymywania powietrza , zeby nie zaciagnac sie smrodkiem piekuszkowo-kupkowym] Nie daj sie i powiedz mu otwarcie : Dosyc tej sciemy kochanie , było zrobic to i było przewijac! Jestesmy z Toba. Precz z tyranami!
  17. HEJKI, Dziewczyny ja równiez uwazam ze to zwykła ściema. Jesli umiał dzieciaczki zrobic to bedzie umiał sie nimi zajac. Nie dajmy sie wykorzystywac. Mój tez ma kompletne cofki, a ja miałam niezły ubaw. To fakt widziałam ze nieraz zwymiotował. Po latach samotnego zmieniania \"kupnych pieluszek\" mój luby załatwił sobie maske gazowa. Pierwsza to była ta bardzo prymitywna typu\"słoń\" z wielka rura i torba na ramie. Ale nie podobało mi sie ze moze wystraszy maluchy. Druga była duzo mniejsza i nie taka straszna, az skonczyło sie na profesjonalnej małej i wygodnej. Odbieram meza jutro za szpitala. Do pracy na 14 , wiec mam nadzieje ze sie wyrobie. Pimach mam 1 córke i 2 chłopczyków. Wierz mi pielegnowanie chłopca to łatwizna w porównaniu z dziewczynka. Ale kazda mama sie obawia .
  18. adelka6@amorki.pl Będę Ci Izka.pa bardzo wdzieczna. Mój wychodzi ze szpitala w poniedziałek. Znamy sie dobrze na róznego typu cwiczeniach i rehabilitacjach ale wole miec pewnosc , poniewaz w naszym szpitalu nikt takiego zestawu nie dostał. Ślicznie dziekuje . Pisz prosze o swoich doswiadczeniach i czego absolutnie nie mozesz robic. Widze ze sie ładnie pilnujesz a to bardzo wazne.
  19. No i zapomniałam. Pimaszka pilnuj te zaparcia. Nie mozesz sobie na to pozwolic, to ogromny wysiłek. Niestety to ten sam rodzaj parcia jak podczas porodu . Mnie pomagały bardzo czopki glicerynowe, bezpiecznie, tanio i szybko. Pilnuj tego to wazne. Bardzo mozliwe ze sprzyjało to czesciowo Twoim krwawieniom. Trzymaj sie ciepło.:D
  20. Izka.pa jestes naprawde pomocna. Mój maz dochodzi do siebie po operacji, niestety rehabilitacja w szpitalu jest na poziomie zerowym. Straszne to jest ze przez brak wiedzy krzywdza ludzi. Czy jest jakas szansza otrzymac taki zestaw , moze masz jakis link czy jakis pomysł? Jesli nawet bys miała kiedys czas opisac te cwiczenia. Wiele osób napewno chetnie wykorzysta Twoje doswiadczenie.
  21. Pimach jestes prawie w połowie, głowa do góry. Wiesz, bardzo duzo kobiet krwawi w ciazy. Moja siostra tez to przechodziła. Musisz zrezygnowaz ze wszelkich prac jakie wykonujesz. Napewno troche gotujesz, sprzatasz, przyznaj sie. Na krwawienie najlepsze jest lezenie i pełen relax. Bedzie dobrze bo musi byc i basta:D Miałam znajoma w ciazy z blizniakami bardzo krwawiła, tez sie denerwowała,kontrole były czeste. Potem przykuto ja dołózka i donosiła cała ciaze.
  22. HEJKI, Rozwieliitko, Kałamarniczko, Siaka,Pimach, Aguszka, Syska,Mumi,Dziunia,Blueszcz jestescie naprawde bardzo kochane i psiapsiółkowate.Dostaje dzieki Wam dodatkowej siły napedowej. Maz duzo lepiej, dochodzi do siebie. Dałam w prezencie chirurgowi piekna , 18 letnia whiskey. Bardzo był miły , porozmawiał szczerze, niesamowity fachowiec. Powiedział ze bedzie dobrze. W pracy idzie mi dobrze. Klienci bardzo mnie podziwiaja. Mówia mimo problemów potrafie sobie poradzic i pracowac wydajnie i do tego z usmiechem na ustach. Bardzo mnie chwalili i było mi bardzo miło. Dieta na boku lub jeszcze dalej. Przytyłam , wcale mnie to nie rusza. Mam za duzo pracy, zeby myslec o sobie. Czuje sie super ze w trudnych chwilach sie nie poddałam depresji.Pozdrawiam Was serdecznie.
  23. HEJKI, Dziewczyny slicznie Wam dziekujemy. Bardzo mnie wzruszyło ze mam takie mocne wsparcie. Maz rano miał dwugodzinna operacje. Rozmawiałam z chirurgiem i powiedział ze strasznie długo było to chodowane. Po otwarciu wygladało paskudnie, mam nadzieje ze wszystko wyczyscili i usuneli. Za szybko powiedziec jak poszło, dopiero po odstawieniu kroplówek dowiemy sie czy problem usuniety. Narazie bardzo go boli rana pooperacyjna, ciecie jest duze i troche potrwa wygojenie. Jeszcze raz dziekuje bardzo i pozdrawiam serdecznie.
×