prawdziwy pan Wokulski
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez prawdziwy pan Wokulski
-
powrót po rozstaniu - czy ma sens
prawdziwy pan Wokulski odpisał na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
mysle, ze ludzie odrzuceni i zdradzeni tak naprawde nie kochaja juz. Nie wiem dlaczego zawsze z taka determinacja upieramy sie zeby walczyc o zwiazek, ktory stracil juz sens swojego istnienia. Moze to strach przed tym co nas czeka i moze chcemy tego uniknac a moze dlatego, ze tak naprawde do nas jeszcze nie dotarlo, ze to naprawde koniec. . Kazdy z nas przezyl chyba cos takiego i rozumie o czym pisze. Nie rozumiemy tylko jak moglismy tak dlugo ludzic sie i wciaz pragnac tamtej osoby. Wracajac myslami do tego zadajemy sobie pytanie, gdzie podziala sie moja madrosc? jak moglam/moglem byc tak glupia/glupi? Uczucie ktore nas trzymalo przy tamtej osobie bylo jak pochodnia, spalalo sie powoli i musialo spalic sie doszczetnie zeby z naszej naiwnej nadziei na powrot pozostal tylk popiol. To chyba jedyny sposob na wyjscie z tego koszmaru. . Ida swieta i masz teraz do wyboru: . ...albo spieprzysz sobie i swoim najblizszym swieta pograzajac sie w rozpaczy za czlowiekiem, ktory pogardzil Toba, Twoja miloscia i Twoja rodzina i bez najmniejszych wyrzutow sumienia bzykal sobie na boku inna kobiete..i moze podczas swiat bedzie bzykal inne, to mozliwe...sorry :-( . ....albo postarasz sie nie zepsuc sobie i swojej rodzinie Swiat. Jak? pomysl sama w jaki sposob nie zespsujesz im i sobie tych Swiat? rozwiazanie jest w Tobie i tylko Ty mozesz to sprawic, zadne tabletki ani lekarze, tylko Ty :-) -
powrót po rozstaniu - czy ma sens
prawdziwy pan Wokulski odpisał na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
swoja droga to ciekawe, kobiety maja chyba jakis tajemniczy gen, ktory sprawia, ze panicznie boja sie samotnosci i walcza ze wszystkich sil zeby utrzymac zwiazek z nawet najbardziej beznadziejnym facetem. . ... facec**** rozstaniu na poczatku dostaja skrzydel i leca do gory jak orly aby po pewnym czasie uderzyc z wielkim hukiem w glebe podczas gdy kobiety podnosza sie powoli i zaczynaja mozolnie budowac swoje nowe zycie i najczesciej odnosza sukces. . ... patrzac na zycie to wlasnie kobiety lepiej radza sobie niz mezczyzni. Czasami w wiadomosciach pokazuja darmowe obiady dla potrzebujacych i bezdomnych i co? sa tam prawie tylko mezczyzni!!! ciezko zobaczyc tam kobiete. A osrodki dla bezdomnych istniejace prawie w kazdym wiekszym miescie zapelnione sa wylacznie mezczyznami, kobiety to tylko maly procent. . Stworca sprytnie obdarowal kobiety tym "genem" mial do tego napewno dobry i tylko sobie znany powod. Strach pomyslec co by stalo sie z dziecmi gdyby kobiety byly tak bezmyslne i glupie jak mezczyzni. -
powrót po rozstaniu - czy ma sens
prawdziwy pan Wokulski odpisał na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
wiekszosc kobiet nawet jak przyjmuje z powrotem takich niewiernych partnerow predzej czy pozniej i tak sie z nim rozstaje w taki czy inny sposob. Dobrym przykladem jest ta 44 letnia kochanka, ktora przyjela zapewne swojego meza po zdradzie moze ze wzgledu na dzieci, ale i tak w koncu zdradzila go z mezem "goscia". A to moze byc jedynie dowodem na to ze w sercu i umysle juz dawno sie z nim rozstala. . tak jak pisalem wczesniej, po zdradzie ciezko jest juz z kims zyc. I czy ma sie 24 lata czy 52 to zawsze pragnie sie tak samo czystej, nieskazonej zdrada czy klamstwami milosci. -
powrót po rozstaniu - czy ma sens
prawdziwy pan Wokulski odpisał na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
tak to prawda, czytam chyba za szybko i nie do konca :-( dobrze, ze mi przypomnialas cala historie :-) . powiem Ci, ze chyba dobrze myslisz piszac - "jemu to babsko tak chyba namieszalo w glowie ze w stosunku do mnie jest pozbawiony wszelakich uczuc" ...tak jest bardzo czesto, ta nowa kobieta czesto kolezanka z pracy potrafi sprytnie owinac wokol palca czyjegos meza. Sa to przewaznie swiezo upieczone singielki, ktore nie tracac czasu udaja sie z calym impetem na polowanie. Nie maja skrupolow i potrafia byc bezwzgledne. . Twoj maz prawdopodobnie ulegl takiej kobiecie i jej sprytnej perswazji. Jest zaslepiony i swiecie przekonany, ze wreszcie spotkal kobiete "swojego zycia" zapominajac, ze to wlasnie Ty jestes kobieta jego zycia czego dowodem jest wasze bardzo dlugie malzenstwo. Tyle lat razem cos przeciez znaczy bo ludzie nie pasujacy do siebie przetrwaja najwyzej 7 lat razem , to ze statystyki w EU tak dla ciekawosci. . ..z tego co piszesz ich zwiazek zakonczyl sie w kwietniu, dlaczego? no wlasnie? dlaczego? bo ona zapewne nie chciala stalego zwiazku. On zostal chyba przez nia odrzucony i teraz albo uparcie walczy wciaz o nia i ma nadzieje, ze ona zmieni zdanie albo czuje sie oszukany i "ukrywa sie" przed calym swiatem, zeby zachowac twarz. Dlatego moze milczy... . ile zajmie czasu zanim peknie? Ty wiesz najlepiej, znasz go przeciez dobrze. Mysle, ze Ty sama wiesz najlepiej co masz zrobic tylko nie masz moze odwagi. Zawsze mowie kobietom na tym forum - jak nie wiesz co zrobic posluchaj swojej intuicji, zrob to co Ci ona podpowiada. -
powrót po rozstaniu - czy ma sens
prawdziwy pan Wokulski odpisał na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
no widzisz :-) skonczylo sie chyba szybciej niz przewidywalem. Proza zycia jest zimna i okrutna i szybko zrewidowala jego glupie zauroczenie i wyobrazenia o swoich mozliwosciach. . Twoj maz najwyrazniej przezywa chyba kryzys wieku sredniego i chcial sie odmlodzic przy pomocy jakiejs ryczacej czterdziechy, ktora chciala zapewne pouzywac sobie troche a nie wiazac sie z facetem w w jego wieku. . Wydaje sie, ze on nie zostawil Cie dlatego, ze nie jestes za przeproszeniem, ale sama tak piszesz o sobie "stara i wysluzona zona" tylko dlatego za tamta kobieta byla inna, niekoniecznie piekniejsza i seksowniejsza, tylko inna. To ta innosc poniosla go tak daleko, ze zapomnial, ze bylas kobieta, ktora stala przy jego boku przez ponad 30 lat. Zapomnial ile razy mowil Ci ze cie kocha, ile razy przysiegal, ile razy byl Ci wdzieczny za dzieci ktore mu urodzialas i zapomnial, ze bylas kobieta, ktora nie zadajac duzo oddala mu swje serce i poswiecila cale swoje zycie. . Teraz czas pokaze Ci jak dziwne potrafi byc czasami zycie. Jezeli jego romans naprawde zakonczyl sie to teraz on potrzebuje czasu zeby ochlonac, niech samotnosc da mu do zrozumienia jak wielki blad popelnil zostawiajac Ciebie. Jak juz ochlonie to bedzie probowal nawiazc z Toba kontakt i co zrobisz to juz twoja sprawa. Nie zapomnij, ze jak bedzie chcial wrocic to Ty jestes teraz gora i mozesz postawic warunki, zmienic wszystko co bylo dla Ciebie zle w tym zwiazku. . Nie rob nic tylko czekaj, to moja rada. Niech on pierwszy szuka porozumienia bo to on jest wszystkiemu winny a nie Ty. To jego z****** obowiazek teraz zeby Ciebie przeprosic***przekonac, zebys do niego wrocila. Idz do fryzjera, wyjedz na spa, zadbaj o siebie i spokojnie czekaj. Nie pozwol na to zeby zobaczyl "stara wysluzona zone" i nie pozwol mu juz nigdy wiecej doprowadzic Cie do takiego stanu. . Zycze z calego serca powodzenia :-) i trzyma za Ciebie kciuki -
powrót po rozstaniu - czy ma sens
prawdziwy pan Wokulski odpisał na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
to fajnie, ze moja slowa podniosly cie na duchu. Wiesz, w takich sytuacjach jak twoja, ponad 30 lat razem cos przeciez znaczy!!! wiekszosc facetow szybko wraca do swojej zony. Zglupial dla tej innej, ale takie zauroczenia szybko przechodza. Na szczescie proza zycia szybko redukuje takie szczescie tylko do smutnego rozczarowania i nic wiecej. . Wiec zawsze mozesz czekac az wroci, ale to moze potrwac nawet kilka miesiecy albo i w najgorszym wypadku i lat. Jednak powinnas w tym czasie pomyslec o sobie. Nie jestem prawnikiem, ale z tego co wiem masz prawo do polowy waszego wspolnego dorobku zyciowego cokolwiek by to nie bylo. Rozpad malzenstwa w sadzie bedzie orzeczony z jego winy wiec masz mozliwosci "puszczenia go z torbami". Jezeli masz sily zasiegnij rady prawnika i zobaczysz, ze moze sytuacja nie jest az taka tragiczna. . Jak chcesz to czekaj na niego, to tez wyjscie, przejdzie mu to wroci i sa na to duze szanse (naprzyklad ich wiek jest przeciwko nim, ona "ryczaca czterdziestka" a on mezczyzna ktorego zlota lata" w "tych sprawach" juz mijaja, moga byc powazne zgrzyty :-( ) . Jezeli bedziesz mogla mu to wybaczyc to czekaj, ale w miedzyczasie zadbaj o swoja przyszlosc bo to moze byc dla ciebie bardzo wazne w przyszlosci i napewno decydujace jak bedzie wygladala twoja przyszlosc z nim czy bez niego. -
powrót po rozstaniu - czy ma sens
prawdziwy pan Wokulski odpisał na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
:-) literki pomieszaly sie troche, ale to moj wpis . "Gosc" jak chcesz to wymysl sobie jakis nick i badz z nami, jest tu mnostwo wspanialych ludzi, ktorzy napewno pomoga ci. -
powrót po rozstaniu - czy ma sens
prawdziwy pan Wokulski odpisał na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
pisalem juz wczesniej, ze jak nie bylo zdrady czy fizycznej przemocy to zawsze jest sens ratowania zwiazku dopoki jest uczucie. Jego deklaracje sa sprzeczne z tym co robi i napewno ma jakis silny powod do tego. Oczywiscie wieczne klotnie moga zmeczyc nawet najwytrwalszych ludzi i jest to napewno powazny problem w waszym zawiazku. . sprobuj spojrzec na wasz zwiazek "z boku", tak jakby to byla twoja kolezanka i jej chlopak albo sasiad i sasiadka.Jakbys ocenilabys taki zwiazek? czy uwazalabys ten zwiazek za udany? . Jak uwazasz, co mysla twoi znajomi o was gdy widza was tak czesto klocacych sie, rozchodzacych sie w gniewie i za jakis czas znowu razem. Widzisz, czasami nasi najblizsi potrafia lepiej ocenic nasz zwiazek niz my sami bo ludzie w zwiazku sa czesto zaslepieni z powodu silnych emocji. Czesto ludzie tak boja sie samotnosci, odrzucenia, ze potrafia walczyc o zwiazek, ktory sami czuja, ze ich bardzo unieszczesliwia. Czuja sie bezradni bo z jednej strony cierpia a z drugiej boja sie to zakonczyc. Jest ktos komu ufasz? zapytaj te osobe co o tym sadzi. Moze powinnas gdzies wyjechac, gdzies gdzie bedziesz sama i bedziesz mogla przemyslec to wszystko z dala od niego i wszystkiego co c**przypomina wasze bycie razem. -
powrót po rozstaniu - czy ma sens
prawdziwy pan Wokulski odpisał na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
do ostatniego wpisu; . ..."powiedzial tez, ze nadal mnie kocha i ze jego zycie stracilo sens, ale razem juz nie mozemy byc"..... . zabijcie mnie!!! ale nie potrafie zrozumiec tego? moze ktos mi to wytlumaczy bo inaczej bedzie to dla mnie gadanina chorego psychicznie czlowieka. No bo jak mozna mowic takimi sprzecznosciami....kocham cie, bez ciebie moje zycie jest bez sensu, ale nie mozemy byc razem? . co moze byc wazniejsze w zyciu od bycia z ukochana osoba? -
powrót po rozstaniu - czy ma sens
prawdziwy pan Wokulski odpisał na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
i pamietaj, ze wiekszosci dziewczyn na tym forum wyszlo na dobre :-) bo.. . ...." po deszczu zawsze swieci slonce".... -
powrót po rozstaniu - czy ma sens
prawdziwy pan Wokulski odpisał na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
jak znajdziesz fajnego faceta to zapewniam cie, ze napewno stworzysz z nim zdrowy i udany zwiazek. Uczymy sie na bledach i nie wolno nigdy tracic nadziei, ze te przykre doswiadczenia maja w sobie jakis dobry cel, ze wyjda nam kiedys na dobre :-) -
powrót po rozstaniu - czy ma sens
prawdziwy pan Wokulski odpisał na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
"Pattiiii" . to co napiaslas nie jest latwe w zyciu. Wiekszosc ludzi uwaza zwiazek za najwazniejsza rzecz w swoim zyciu. Wszystko inne jest temu celowi podporzadkowane. Ludzie zatracaja samych siebie w takich zwiazkach. Staja sie zdolna zona/dobrym mezem i mysla, ze to jest ich jedyna rola w tym zyciu. Jakas kobieta napisala na forum..."on jest opoka mojego zycia, bez niego nie istnieje" Jak mozna tak sie uzaleznic od kogos kto moze z taka latwoscia w kazdej chwili nas zostawic, zdradzic, oszukac??? . To co napisalas Pattti jest wlasnie moja filozofia zycia i zauwazylem, ze sprawia wielu ludziom klopoty z wlasciwym pojeciem tego punktu widzenia. Spotyka sie z niezrozumieniem a czasami nawet oburzeniem. Myslenie o sobie, swoich marzeniach, dbanie o siebie sprawia, ze inni postrzegaja nas jako wielkich egoistow. . Jak to? rodzina jest najwazniejsza!!!..a dzieci, a maz! kobieto opanuj sie! Takie reakcje nie naleza do rzadkosci i kobiety nowoczesne moga czesto to uslyszec. Tak jakby spoleczenstwo widzialo w tym jakies niebezpieczenstwo, zagrozenie.Wolnosc wyboru kim chce byc w zwiazku jest dla nich niebezpieczenstwem. . Masz byc przykladna zona i przez 24 godziny robic wszystko zeby stworzyc perfekcyjny dom. Ty sie nie liczysz, Jestes zredukowana do poziomu niewolnika z plantacji bawelny w USA. Niestety, wiele kobiet uwaza to za norme i ich cel w zyciu. Tak jakby zwiazek, rodzina nie mogly byc perfekcyjne bez tego ogromnego poswiecenia. . Widze mnostwo takich zwiazkow, ludzie zatracja samych siebie. Dawno pogrzebali swoje marzenia dla dobra zwiazku, nie potrafia juz nic zrobic na wlasna reke, zatracili swoja samodzielnosc i stali sie szarym, bezbarwnymi siluetkami. To sprawia, ze ludzie przestaja sie kochac bo nie poznaja juz sie nawzajem. ....."Gdzie jest ta fajna laska, szalona i usmiechnieta????.....gdzie jest ten cudowny chlopak ktory tak mnie oczarowal???? Zabili w sobie wszystko co ich kiedys tak laczylo i ciagnelo ku sobie. Zwiazek ktoremu oddali siebie samych, poswiecili swoje "ja" zabil w nich to co w zwiazku jest najwazniejsze - atrakcyjnosc. . "Pattii", mam nadzieje, ze bedziesz dalej tak myslala i ze nie dasz sie zlamac. Ty ,"WYW", "Hipokrytka", "Sosenek, "Truskaweczka" i inne dziewczyny, przezyly duzo w swoim zyciu jak na tak mlody wiek. Zawiedli was mezczyzni, ktorym zaufalyscie bezgranicznie, oddalyscie im wszystko a w zamian dostalyscie buta. Oddajac im tak dzuo stracilyscie to co ich do was przyciagnelo, wasza osobowasc i urok osobisty. Tak zawsze konczy sie bezgraniczne podporzadkowanie i ddanie sie komus innemu. Ty slabniesz z dnia na dzien a on staje sie dzieki temu silniejszy i bardziej pewny siebie az do granic cynizmu. . Uczcie sie dziewczyny, badzcie niezalezne finannsowa, nie sluchajcie starych kobiet, myslcie po nowemu, badzcie nowoczesne. Zwiazek jest dla ludzi a nie na odwrot. Ludzie powinni byc z soba bo tego chca a nie dlatego, ze tak trzeba, ze wszyscy tak robia. Czujcie sie zawsze soba i pozwolcie temu drugiemu byc zawsze takim jakim byl kiedy sie pokochaliscie, nie zmieniajcie sie nawzajem, nie manipulujcie sie, dajcie sobie wolnosc myslenie i wyboru. Szacunek i tolerancja to podstawy takiego nowoczesnego zwiazku. Bycie w zwiazku nie musi byc forma niewolnictwa. -
powrót po rozstaniu - czy ma sens
prawdziwy pan Wokulski odpisał na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
...no i po 15 latach to facet nie jest juz taki kozak wiec i sprawdzac caly czas chyba juz nie potrzeba :-) . ....ale jak chlopak jest mlody i przystojny to zagrozenie jest o wiele wieksze bo kolo takich zawsze kreci sie gromadka chetnych panienek a wasi chlopcy przynajmniej tacy byli wiec rozumiem, ze calkowicie ufac im nie moglyscie. . chlopak "Pattiii" to nawet byl modelem jezeli dobrze pamietam. -
powrót po rozstaniu - czy ma sens
prawdziwy pan Wokulski odpisał na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
temat tego topiku brzmi; POWROT PO ROZSTANIU-CZY MA SENS . wielu ludzi zadawalo sobie te pytanie, ja doszedlem do wniosku, ze . TAK, . ale tylko wtedy jezeli da sie calkowicie wyeliminowac powod tego rozstania. . np. po zdradzie powrot jest raczej malo mozliwy bo zdrady nie da sie wyeliminowac, to co sie stalo juz sie nie odstanie, ale np, klotnie czy problemy ekonomiczne czy inne powody jezeli jest ciagle milosc mozna zawsze razem probowac zmienic i takie zwiazki czesto sa najsilniejsze i najbardziej trwale. -
powrót po rozstaniu - czy ma sens
prawdziwy pan Wokulski odpisał na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
tak dlugo jak "Pattiii" nie bedzie szpiegowac, podejrzewac i kontrolowac swojego chlopaka tak dlugo jej "powrot po rozstaniu" bedzie mial sens :-) -
powrót po rozstaniu - czy ma sens
prawdziwy pan Wokulski odpisał na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
"Hipokrytko" tak to dziwne, ze sa tacy ludzie a jeszcze dziwniejsze, ze oni wcale sie tym nie przejmuja. Zdradzanie jest dla nich jakby takim hobby na boku i twierdza, ze jak zona nie dowie sie to nic sie nie stalo. . Temu koledze z pracy to nie pomoglem tylko dlatego, ze gdyby to sie wydalo to mialbym wielkie problemy u szefa. Niestety, nie zrobilem tego bo bylo mi szkoda jego narzeczonej. To ich sprawa i z reguly staram sie nie wtraca w takie brudne sprawy. Fakt, ze potepiam takie zachowanie napewno mu nie pomoglo, ale nie mialo to chyba w tej sprawie decydujacego znaczenia. . to, ze lubisz ladnych facetow to nie zbrodnia, chyba raczej normalne dla wszystkich kobiet -
powrót po rozstaniu - czy ma sens
prawdziwy pan Wokulski odpisał na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
"WYW" a moze powinnas byc zupelnia inna w stosunku do swojego eksa? moze on nie potrafil docenic "wolnosci" moze to typ faceta, ktory potrzebuje zeby go trzymac krotka reka bo znam i takich. . Oni uwielbiaja "nadopiekunczosc" swojej kobiety, kiedy kobieta przyjmuje role matki wtedy oni nie musza sami myslec****odejmowac decyzji. -
powrót po rozstaniu - czy ma sens
prawdziwy pan Wokulski odpisał na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
oczywiscie, ostroznosci nigdy za wiele, jak to mowia :-) . test bialej rekawiczki? nigdy nie slyszalem o takim tescie? -
powrót po rozstaniu - czy ma sens
prawdziwy pan Wokulski odpisał na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
no wlasnie o to mi chodzi, wiernosc partnera ma byc jego wlasnym wyborem, cos co dla niego tak oczywiste, ze kobieta nie musi go zmuszac do tego, pilnowac czy kontrolowac...on ma myslec w ten sposob, "jestem z nia wiec jest tylko ona i inne kobiety mnie nie interesuja...rownie dobrze moze ich nie byc". . .....nie wszyscy faceci sa r.u.c.h.a.c.z.a.m.i. Sa faceci a znam ich duzo ktorym wystarcza jedna kobieta. Jezeli facet jest z dziewczyna a szuka przygod z innymi to znaczy, ze jeszcze nie dojrzal do zwiazku z kobieta. Tacy goscie(przewaznie mlodzi chlopcy) powinni najpierw wyszumiec sie zeby zrozumiec, ze prawdziwie kochajaca kobieta jest skarbem i nie warto marnowac jej dla przypadkowych dziewczyn. . Nie wiem dlaczego tak jest, ale mysle, ze czesto jest to sprawa charakteru czlowieka, jego wychowania rodzinnego i srodowiska w ktorym dorasta. -
powrót po rozstaniu - czy ma sens
prawdziwy pan Wokulski odpisał na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
ale czy takie kontrolowanie same w sobie nie jest juz oznaka, ze w zwiazku nie ma zaufania i zwiazek ten choruje? . czy to dobry zwiazek w ktorym kontrolowanie partnera jest sposobem na poczucie bezpieczenstwa? . jak czesto kontrolowanie partnera obraca sie przeciw nam samym? . jaka wartosc ma wiernosc okupiona ciaglym kontrolowaniem, szpiegowaniem? . czy w mysl zasady "zakazany owoc smakuje lepiej" nie jest lepszym wyjsciem dac partnerowi pelna swobode zeby wiernosc byla jego wlasnym wyborem, dowodem jego milosci i oddania a nie czyms wymuszonym? . czy nieuczciwy partner czujacy pelna swobode nie wpadnie szybciej w pulapke stajac sie zbyt zuchwaly i nieostrozny? kontrolowanie partnera wzmocni tylko jego czujnosc***przedluzy nasze cierpienie. Mozemy zdawac sobie takie pytania gdy najdzie nas nagla ochota na kontrolowanie partnera i co wtedy zrobimy? wybor nalezy oczywiscie do nas, kazdy musi sam zadac sobie pytanie;... . po co to robie? . czy tak chce zyc? . czy pragne takiego zwiazku? . czy taka milosc sobie wymarzylam? -
powrót po rozstaniu - czy ma sens
prawdziwy pan Wokulski odpisał na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
"Hipokrytko" ...napisalas "I jedyne co mnie zastanawia, to czy da się pokochać drugi raz tak mocno albo i mocniej" . . da sie i czesto nastepna milosc jest silniejsza i bardziej wartosciowa niz ta poprzednia bo ta stara miala juz wiele czarnych plam a ta nowa w porownaniu z nia zawsze bedzie krysztalowo-czysta i dlatego w 100% dajaca nadzieje na szczescie, tylko troche cierpliwosci :-) -
powrót po rozstaniu - czy ma sens
prawdziwy pan Wokulski odpisał na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
tak to prawda :-) ale to bardzo trudne tak po prostu zakonczyc w jednym dniu zwiazek, ktory trwal dlugie miesiace a nawet lata. Nie ma takich slow, ktore moglyby to sprawic jak za dotknieciem czarodziejskiej rozdzki. Kazda z was, ktora pojawila sie na tym topiku musiala wychorowac sie na swoj sposob. Tak wychorowac sie....:-(( bo zakonczenie zwiazku kojarzy mi sie z choroba, ktora trzeba wypocic przez wiele nocy w bolu i cierpieniu zeby, ktoregos dnia, rano, moc wstac, chociaz wciaz oslabiona, ale juz wolna od strachu przed nowym zyciem..... juz bez niego :-(( . Wszystkie to przechodzicie i wciaz zjawiaja sie tutaj nowe osoby, ktore potrzebuja waszej pomocy. "Do mnie" uwaza to ten topik za zbior ludzi przegranych, looserow, ale to bardzo niesprawiedliwa ocena. To jest wirtualne miejsce ludzi cierpiacych, ktorzy potrzebuja pomocy blizniego bo nie maja nikogo w poblizu, komu mogliby zaufac a ci co tutaj pozostaja na dluzej tak jak "WYW" czy "Hipokrytka" robia to raczej dlatego, ze polubli sie nawzajem a takze pomagajac innym wciaz pomagaja sobie bo z tego tak do konca nie da sie wyleczyc. . "Wspomnienia sie zacieraja, ale blizny pozostaja na zawsze".. Tears for Fears "Memories Fades" -
powrót po rozstaniu - czy ma sens
prawdziwy pan Wokulski odpisał na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
bo najwazniejsze jest nie to co ludzie pokazuja na zewnatrz tylko to co ludzie staraja sie ukryc. To jest ich prawdziwe "ja". . Kobiety powinny zawsze uzywac swojej intuicji a nie ulegac dziewczecym marzeniom czy naciskowi otoczenia co jest domena mlodych kobiet Ten topik jest tego najlepszym dowodem. Dziewczyny pisza tutaj bo intuicja mowi im, ze facet jest do d**y, ale szukaja tutaj slow otuchy i nadziei po to tylko zeby zagluszyc swoja kobieca intuicje i moc spokojnie zasnac. . to jest wasz zyciowy dramat. -
powrót po rozstaniu - czy ma sens
prawdziwy pan Wokulski odpisał na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
tak "WYW" tych ludzi nie da sie zmienic....r.u.c.h.a.c.z.e nawet gdy ich wlosy posiwieja nie przestana byc tacy jacy sa bo oni chyba sa jak alkoholicy albo narkomani. to nieuleczalne i kobiety powinny trzymac sie od nich z daleka. -
powrót po rozstaniu - czy ma sens
prawdziwy pan Wokulski odpisał na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
albo kolejny gosc z mojej pracy. 60 lat, siwe wlosy a wszystko o czym mowi to tylko kobiety i seks. W sklepie zaczepia kazda kobiete, komentuje na glos ich piersi i tylki. W pracy wszystkie kobiety omijaja go jak ognia a on twierdzi, ze tylko dlatego, ze boja sie zdradzic z nim swoich mezow. Ma zone i przed nia udaje swietoszka i dobrze mu to wychodzi, trabi na ulicy na kazda przechodzaca kobiete, dziewczynke czy staruwszke , gwizdze za nimi albo krzyczy. W domu kablowka z tylko z porno i sportem, wszedzie gazety porno i filmy.Przestalem sie z nim juz pokazywac na miescie bo to siara. W pracy kilka razy wzywany za seksualne komentarze i dotykanie kobiet. Co to za facet???jakie takie cos mysli? caly czas sie nad zastanawiam :-((