-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez bellka
-
Ooooo..znowu okazja :D No to stawiam czerwone, wytrawne :D YYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYY
-
Samona, a może wolisz poloneza.
-
Cześć Emem :) U mnie ani nie grzmi, ani nie pada i przynajmniej się nie zapowiadało. Może Samona z Tobą zagra :D
-
Toś mnie uspokoiła Isoldo. Samona, ja tam ciekawam tej lewej strony :p Nigdy swojej nie oglądałam :D
-
Cześć Eppo ma piec i będzie polewać, Anam będzie zarabiać ciasto, Samona wsadzać, a ja degustować :p Ale co z takim piecem zimą, zimą się nie da chyba upiec chleba. Zidane z nami pogrywa :p Fotki zdjęła, obiecała i nic nie daje. Dziś było u mnie cudne lato.
-
Dobry wieczór :) Ador, Ty weź coś łyknij na spokojność i pomyśl, że masz teraz jedyną okazję porządzić i wypocząć. Wszyscy wkoło Ciebie latają. Czuj się jak królowa, a nie marudź. Eppo, moi znajomi też mają piękny domek w górach i to nawet przy porządnej szosie, ale jeżdżą tam latem i zimą ale tylko w ramach rekreacji. Na stałe też sobie nie wyobrażają tam zamieszkać. Graziella, w S. było cudownie, a najcudowniejsze to to, że Was poznałam Dziś też była piękna pogoda, a u Anam jest tak jak w S. tylko szynka nie wisi :p
-
Witam całą Dessownię Epopeja dzięki , dzięki, musi być dobrze, nie ma innej opcji :D Stawiam gorącą pachnącą kawę z mleczkiem i resztki Anamkowego pysznego tortu. U mnie zapowiada się znowu cudny dzień, słonko świeci całą gębą. Miłego dnia Wam życzę :)
-
Ależ Isoldo, gdzieżbym śmiała dziś marudzić :D Stwierdzam tylko fakt, niestety. Ale co tam, ważne że dusza młoda :D Rozchodniczka z Wami wypijam i powolnym krokiem udaję się w kocyki. Dobranoc :)
-
No to pijemy Dziewczyny, bo tak młoda jak dziś już nie będę :D YYYYYYYYYYYYYYY
-
No to Desseczki piję z Wami za Wasze zdrowie :D A tort był TIRAMISU powtarzam :D Hmmm, znaczy się nie tylko ja jestem nabąbiona :p
-
I tu się z Anam zgadzam, napracowałyśmy się okrutnie :p
-
Zidane, a da się przesłać fotki na pocztę? Mój adres chyba masz.
-
Dzięki, dzięki :) Zidane tort tiramisu, a powiem Ci że jeszcze lepszy niż na zlocie :D To ja z Wami chwytam za kieliszek i zaraz będę naprawdę nabąbiona :D
-
Desseczki, bardzo dziękuję za piękne życzenia i niech się spełniają wszystkie. Powiem Wam, że dawno nie miałam tak pięknych urodzin jak dziś, był nawet przepyszny tort ze świeczką, kazali dmuchać i nie tylko :D Tort przygotowała Anam, niespodziankę mi zrobiła cudowną, że już nie wspomnę o słonecznikach. Tak więc moje miłe Damy, sen mi się sprawdził choć tylko częściowo, bo Dessek wyśnionych nie było. No to polewam YYYYYYYYYYYYYYYYYYYYY uuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu Kawałek tortu się jeszcze ostał to i częstuję :D
-
Isolda, Emem Dziękuję za piękne życzenia :) Z rana troche grzech polewać, ale co tam, muszę z rana bo zaraz wybywam realizować mój piękny sen :D No to zapraszam YYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYY uuuuuuuuuuuuuuuuuuu UUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUU Emem, zamień na nowszy model :p Może, ale to tylko może będzie lepszy. Nie miałam doczynienia z frytkownicą.
-
Samona, aleś sobie powisiała :D Bry wieczór :D Emem, jak mi przykro, qrcze normalnie brak słów. Zidane, gdzieś bywała jak Cię nie było. Dziś nawet Alicja zajrzała, jesień jest piękna. Dobrze, że ja się nie znam na grzybach, jedynie kurki chyba rozpoznaję. Ador, odbijesz sobie w następnym sezonie, a teraz odpoczywaj, odpoczywaj :) A teraz coś Wam opowiem :D Na przystanku spotkałam Joankę z Córką, wsiadłyśmy do autobusu a tam siedzi Alicja, Mastaba, Rozanka i Ador. Radość była ogromna i.....pojechałyśmy do Anam. Anam cała w panice, bo już dwie Desski u niej były i jeszcze jakoweś goście, żarcia było pełno, gorzej ze spaniem :D no i się obudziłam :p Ale to był piękny sen.....
-
Meliso. mnie też jest żal. Trza by może klimat zmienić, albo co. Otworzyło się i jeszcze bardziej mi żal.
-
DODI Wszystkiego najlepszego, bądź zawsze szczęśliwa i radosna i niech Ci się spełnią wszystkie marzenia Żagielku dla T.M. przynajmniej 100 lat, w zdrowiu i radości i dla Ciebie także Isolda mi takiego smaka narobiła tą papryką, a na dodatek popłynęła łajbą z Eppo, Melisą i Samoną i wtrząchnęły same wszystko :p
-
Nooo...majtki, wino i papryka.....pójdzie dobrze :p
-
Żagielku dla Ciebie też tylko wszystkiego dobrego i dla całej Dessowni. Ostatni dzień lata??? A kiedy ono było, chyba w zeszłym roku. Wasze nocne rozmowy są świetne, że też ja muszę akurat spać.
-
Noooo...ziółka to My som :p Graziella dzielna jest, tylko troche dużo tego naraz. Dobranoc :)
-
Witaj Samona :) Może kiedyś tak będzie, że ino pstryk i już jesteśmy razem. Kiedyś nie wierzono w wyprawy na Księżyc, a są. Jak mnie kładziesz, to się nie opieram ino idę. Graziella jeszcze raz Cię przytulam i obcieram oczka i nosek.
-
Graziella, ja Ci kielonka nie żałuję, ale co za dużo....to wiesz. Nie upijaj się na smutno. Pomyśl tylko, że Tam mu już lepiej i jest spokojny, a w Twoim serduszku pozostanie na zawsze taki, kim był dla Ciebie.
-
A wiesz, że ja też. Dobrze, że Was poznałam osobiście, teraz to zupełnie inna rozmowa i odczucia.
-
No i jak mam iść, no jak :( Graziello, przytulam Cię.