-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez bellka
-
A ja nie mam zdezelowanego badziewia, bo powywalałam. Ale chętnie mogę Wasze ponaprawiać :D
-
Cześć Jak mnie tak będziecie straszyć, to wcale nie przyjadę, o! :p Isolda, możesz dać co chcesz, zagram na każdym instrumencie, improwizacja to moja specjalność :D Rozanko, dobrze że trzymasz rękę na pulsie. Gratulacje dla Dziadka i Babci no i Rodziców. Antoś, śliczne imię. A ja nic nie przesadzam, wszystko rośnie jak chce a najlepiej chwasty i pokrzywy, za to siedze sobie w piaskownicy z Kają i jest świetnie. Chociaż jak spojrzę na te chwaściska to aż mnie od środka ściska, ale takie życie.
-
No co jest, znowu jakieś zasieki [zły} ŻAGIELKU Podpisuję się pod wszystkimi życzenia i życzę nieustającego zdrowia dla Ciebie i TM i uśmiechy każdego dnia
-
Cześć Eppo...dieta pierwsza liga :D:D Dawno się tak nie uchichrałam .
-
Samona, ja bym się popłakała. Takie cudne mielone i tylko do oglądania. Graziella, znaczy się 1\4 Tartaku kontuzjowana?
-
O.... cześć Emem, nie zauważyłam że też jesteś.:) Rzodkiewki z własnej działki, mniam, mniam.
-
Hejka Graziella :) Ale Ci dobrze, bo u mnie szaro, buro, mokro i burzowo. Siedzem w domku, popijam herbatkę i czekam na słońce.
-
Hej Ador, już jestem obudzona i dobudzona. Od 5 rano szalała burza, dosłownie szalała. No to może jakas kawka i kruche z truskawkami, wczoraj kupione, ale dobre. Anam, musisz być słodka, że po nocy komar Cię odnalazł :p Zwariować można z tą pogodą, wczoraj Afryka, a dziś cuś jak w Anglii. Eppo. fajnie że wracasz do formy :D Buziam wszystkie Desski
-
Graziella...czkawkę masz :D
-
Witam :) Nie wiem o co biega, ale mi się podoba łuć :p Co do sprawności, to ja dobrze władam tylko lewą ręką, prawa dostała skierowanie do chirurga :( Dollociku, przytulam i koję Twoją duszę :)
-
No dobra, reklamacja przyjęta :D Graziella wg mnie to jeszcze wiele Dessek się nie odezwało. Samona to musowo musi być.
-
Żagielku, ja dla Ciebie też całuski [kiss[ I dla wszystkich Deszczółek bo dziś dzień całowania :D
-
Dobrej nocki Wam życzę :)
-
Graziella, też się cieszę, że poznam Ciebie i pozostałe Desski, bo znam tylko 5. Tyle lat znasz Kappę??? Niemożliwe, no chyba że Was jeden bociek nosił :D Też miałam przyjemność Ją poznać, ale króciutko żeśmy się widziały.
-
Macham wszyściuchnym [cześć} U mnie dziś i lało i słonko świeciło, ale częściej lało. A zimno jak diabli. Czy to aby jest lipiec :p Kappa, aleś numer wywinęła, a tak się cieszyłam na to spotkanie.
-
Witaj Desso :) Hejka Samona :) Żyć to się żyje, ale wiesz, dni jakby za krótkie, noce też, pogoda do bani i nic się nie chce. U mnie leje od rana albo i nocy, najchętniej to bym z pościeli nie wyłaziła. ale co później robić nocką. Mimo wszystko miłego dnia Wam życzę :) No i stawiam pachnącą kawę, a do tego ulubione jagodzianki Dodii :D
-
Anam, ta ostatnia strona nie chce się pokazać, pisze "nie odnaleziono takiej strony" Ale widzę, że robiłaś tam za miss jak Cię tak opstrykano. I wcale się nie dziwię, jest na kim oko zawiesić :D
-
Dzień dobry :) Chce ktoś kawę??? A może śniadanko??? ciiiiszzzaaaa??? nikt nic nie chce???? Nie to nie, ale zaparzę świeżą, może ktoś się załapie :p Anam, ale miałaś frajdę. Tor wygląda pięknościowo, ciekawe czy był też taki smaczny. Nawet nie wiedziałam o takiej imprezie, a i tak bym nie poszła bo lało cały dzień a ja z wnusią, no to nijak mi było po drodze.
-
MELISA Wszystkiego co najlepsze, radości, miłości, słonka w sercu i na niebie i spełnienia marzeń Proszę mnie dopisać do listy :D Dziś jesiennie i ponuro, normalnie do kitu.
-
Graziella, Ty to masz pomysły :D Ale MC też się tak kie3dyś zaprawiła jak była mała. Rozanko, spirytus ten 95%. Nie jest taka bardzo mocna, bo dochodzi wódka i sok z wiśni, jest taka w sam raz i rozgrzewa pięknie :D Cukru dałam jednak kilogram, tak jak w przepisie, przemyślałam to sobie, bo nalewka musi mieć tą swoją słodkość inaczej wyszła by chyba wódka. Przed chwilą skończyłam drylowanie, zasypałam cukrem i dalej już poleci. Kolejna burza odeszła, czekam na następną :p
-
Cześć Zidane :) Mnie w tym roku też dopadł kleszcz, ale ledwo się wbił bo go sama paznokciem wyskubałam skubanego jednego.
-
Cześć, ja tylko przelotem bo burze u mnie latają. Rozanko podaję mój przepis, jest sprawdzony i wszystkim smakuje, Anamkowej tyż :D Wiśniówka Aleex Składniki: - 1 kg wydrylowanych wiśni - 10 pestek z wiśni (ja daję więcej) - 1 kg cukru (ale w tym roku dam 80 dkg) - 0,5 l spirytusu - o,5 l wódki Sposób przyrządzania: Wydrylowane wiśnie i pestki włożyć do słoja i zasypać cukrem (słój przykryć gazą lub lnianą ściereczką, aby nie dostały się muszki). Odstawić na ki8lka dni w ciepłe miejsce aż zrobi się sok Sok zlać do garnka, zagotować, ostudzić. Do zimnego soku dolać 0,5 l spirytusu, wymieszać i wlać do butelek. Wiśnie po odcedzeniu soku zalać wódką o,5 l i odstawić na 2 tygodnie. Po tym czasie do dużego naczynia przecedzić wódkę oraz wlać sok ze spirytusem. Wszystko wymieszać i rozlać do butelek. Nalewkę odstawić na 2-3 miesiące. Po tym czasie jest gotowa. Wiśnie można włożyć do słoika, zalać nalewką lub alkoholem (ja nie zalewam bo szkoda nalewki) i w stosownym czasie wykorzystać do deserów lub ciasta, można je także po prostu zjeść - uwaga - są mocno alkoholowe! No to na razie buźka dla Wszystkich
-
Hmmm..pewnie jajko było z niespodzianką :D Adorku dziękuję, Twoje zdrowie :) Dobranoc, kolorowych :)
-
No i tak to się kończy, z tego wszystkiego na Ciebie wpadłam :D Nie masz guza Isolda ?