bellka

Fakt...pogoda dziś cudna, że aż żal było siedzieć w domku, a ja dziś miałam wolne i całe popołudnie spędziłam na \" pastwisku\", przydałoby się coś zrobić w domu, ale okrutne lenistwo mnie dopadło :) Anam...ja też dziś wybrałam się na śliwki, pare dni temu widziałam ich sporo na drzewie, a są takie duże i słodkie....wzięłam do ręki taki specjalny kij z takim czymś na końcu do zrywania owoców i.....zerwałam wszystkiego 4 sztuki :( w tym jedna robaczywa :) normalnie, coś je zeżarło bo pod drzewem też nic nie było.... Kappa....oświeć nieoświeconą, czy Ty też mnie znasz???

Witam wszystkich :) A może ktoś ma ochotę na czekoladę z bakaliami, właśnie wcinam :) bo czekolada to podobno eliksir miłości ??? chociaż mnie i tak już nie pomoże :) ale kazali jeść...to jem...:) Anam....a ku ku...cieszę się, że mnie w końcu rozpoznałaś, zresztą ja też nie byłam pewna czy Anam to Ty, ale nos nie zawiódł, tak jak i Diana coś przeczuwała, że jestem Twoja, tylko nick nie ten....ale czucie miała dobre :) Diana ...a może Ty detektyw jakiś albo coś podobnego :) Miłego dnia wszystkim życzę :)

Witam ponownie wieczorkiem...może też jeszcze załapię się na jakiś kawałek słodyczy :) chociaż podobno niezdrowe, ale co mi tam, żyje się raz, a póżniej tylko straszy :) Anam, słonko Ty moje...ja chyba jestem Twoją bellką (tak nie do końca)....mój nick też już chyba coś mówi ...bo jak odejmiemy jedną literkę to zostaje ....:):) Troche jestem padnięta bo byłam na\" służbie\" u mojego wnusia, młodzi gdzieś się wybrali, a ja calutki dzionek z nim, ale wybawiłam go na zapas :)

Witam wszystkie desseczki, a szczególnie Jubilatkę... Epopejo....wszystkiego co się szczęściem zwie, samych radosnych dni, miłości i spełnienia wszystkich marzeń...bużka :) Diano....hmmmm.....nie wiem, ale chyba nie, pasuje mi tutaj bardziej inna desseczka :) ale też nie jestem pewna :) To jeszcze coś podpowiem...ta desseczka u mnie już była, a ja u niej nie...może to coś komuś przybliży??? Wszystkim życzę miłego i słonecznego dnia :)

Anam...niesamowite te zdjęcia, można powiedzieć, że to tuż koło Ciebie...ja też widziałam tą okropną chmurę jak się zbliżała, miała chyba kilka kilometrów grubości...ale też na szczęście poszła bokiem. Oglądałam w tv te zniszczenia, straszne....jednak siła przyrody jest niesamowita i nie do opanowania...:( Diano....z tego co podczytywałam, to chyba nie jestem Epopei :) Ale zgadujcie dalej, może jakąś nagrodę ufunduję :)

Sofka....hmmmm....narazie czekam, czy ta desseczka mnie pozna, ale ona nic a nic, jakby mnie nie widziała.....a mieszkam od niej 20 km chyba, a może i mniej ...:):) Anam...jest coraz lepiej, trzymajmy kciuki...tylko już sama nie wiem za co....:)

Witam serdecznie wszystkie Desseczki i życzę miłego dnia :) chociaż narazie jest pochmurno i leje, ale najważniejsze żeby w naszych serduchach świeciło słonko, a będzie o.k. Widzę, że jestem tutaj dziś pierwsza, czyżbym była rannym ptaszkiem, że nie wspomnę o nocnych markach co spać nie mogły :0

Hmmm...samona...może żle się wyraziłam, chodziło mi o to, że jesteście już razem dość długo na forum, a każdy nowy musi się dopiero \"wgryzać\", poznać zasady, ludzi...chociaż wirtualnie, ale jednak :) to jest tak, jak bym weszła do obcego domu gdzie nikogo nie znam, każdy patrzy podejrzliwie i z zaciekawieniem, kto ona zacz...i czeka ... Ale jednak zostałam przez Was mile przyjęta, chociaż wytargana za ucho :) za nick :) ale nic to, ten mi się też bardziej podoba :) Diana...dzięki za zaproszenie :)

Witam wszystkie desseczki i życzę miłego dnia :) przede wszystkim spokojnego i bez burz. To co wczoraj przeżyłam w nocy to jeden horror, o 3-ej obudził mnie straszny hałas, szum, jasność w mieszkaniu...nie mogłam załapać co się dzieje (bo byłam po tabletce na spanie), ale dotarło w końcu do mnie, że to straszna burza, niebo cały czas rozświetlone, ulewa i wiatr...a ja sama w domku, ale jakoś przeszło bez żadnych szkód. Anam...miałaś szczęście, że u Ciebie przeszło łagodnie bo jak piszesz niedaleko przeszła trąba powietrzna. Co się porobiło z tą pogodą, a na dziś po południu zapowiadają powtórkę :( To kim jestem to faktycznie mała zagadka, ciekawe czy moja desseczka mnie rozpozna :)

U mnie narazie już po burzy, kolejnej....okropieństwo, pierwszy raz widziałam taki żywioł, chociaż u mnie szkód poważnych nie było... Oj wiem, że początki są zawsze trudne, Wy już się znacie jak łyse konie i jesteście zżyte, ale myślę że z Waszą pomocą też się tutaj zadomowie :) Pozdrawiam i życzę spokojnej nocy...nieburzowej...

Chyba z Wami narazie nie popisze, bo znowu nadciąga burza, burczy już porządnie, zaczyna padać ...wrrrr... ale obiecuję że znowu się odezwę :)

Ha...cieszę się, że obecny nick Wam pasuje i nawet się podoba :) a wyszło też przypadkiem i niechcący dopasowałam się do \"dessek\" :) Cóż ja mogę powiedzieć o sobie, ciężko jest się tak publicznie spowiadać :), myślę że z czasem pomału wszystko będzie jasne, jestem z południa (chyba) Polski, emerytka.....no i znam jedną desseczkę, acha i mam dwoje dzieci i jednego wnusia....:)

Nooo...może mi się udało, zamiast "zinam" :) zaraz się okaże, w każdym razie jak chciałam zmienić nick....to wyłączył mi się w ogóle komputer :( aż się wystraszyłam, a przecież nie ma teraz burzy ani nic, ale najważniejsze że wszystko działa...:)

Samona....nie znam tak dokładnie Waszego forum, czasem podczytywałam, a nick tak jakoś sam mi wyszedł, bo co jakiś wpisałam, to mi odpowiadało - zajęty - ale skoro Wam się nie podoba to spróbuję go zmienić :) całkiem zielona to nie jestem, może sobie poradzę :)

Witam cieplutko i dziękuję za miłe przyjęcie :) Samona...sorki :) nie wiedziałam o takim regulaminie, a mnie się podoba literka \"z\" , podanie już pisze i dwa załączniki hihihi... EPoPeJa....50-kę już skończyłam i to troche dawno, ale po zapałki (i nie tylko) mogę lecieć :), jeszcze jestem sprawna i jakoś się ruszam o własnych siłach :) miłego dnia wszystkim życzę :)

Witam....podczytuję Was już od pewnego czasu ale nie miałam odwagi się odezwać, najtrudniejszy pierwszy krok...ale może mnie przyjmiecie???