bellka

Rozanko razem z "Napoleonem" piję za Twoje zdrowie i spełnienie wszystkich planów :) I Witaj Dollociku dawno nie widziany :) I Hej Kawowy, rzadko widziany :)

ROZANKO Podpisuję sie pod wszystkimi życzeniami i....jeszcze po raz kolejny...zdrowia, radości, miłości, pięknych ogrodów i spełniania się marzeń I Margles, bardzo smakowicie zareklamowałaś tą herbatkę, u nas pewnie jej nie ma. I Anam, przeszukaj lodówkę, spiżarnię, zajrzyj za tapczan i już masz obiad gotowy :p I Dodii, cieszę się, że Ty się cieszysz i życzę Ci niezapomnianych wrażeń :) I Zidane, zapisałam sobie stronkę "zalukaj" ale kiedy się do niej zabiorę....tu wielki znak zapytania ;) I Przed chwilą przeszła burza, popadało a teraz świeci słonko, ale od południa czarne chmury idą.... I Isoldo.....współczuję zmęczenia i grania, ale chobrze chociaż, że lubisz to co robisz :)

Hejka Desseczki :) Dzieśta wszystkie som!? Wiem, wiem....pogoda wszystkich wywlokła na łono, też prawie cały dzień siedziałam na dworze. I Kappa, nawet przystępna cena tej kolacji. I Melisa, też kombinuje jak by tu się podciąć, obciąć i nie mam koncepcji :o I Margles, Noc Muzeów odpada....po pierwsze primo, nie mam z kim, a po drugie pierwsze primo, o tej porze to ja śpię :) Chociaż ochotę mam ogromną, ale nie wiem czy bym dała radę. I Rozanka, skoro pies wybrał Was i Wasz dom, to znaczy że tam jest Twoje miejsce I Żagielku, wreszcie Cię odcięłam :) Cały dzień wisiałaś ;) I Wczoraj byłam na mini biedronce, ale tęsknię już za biedroną :) Cmokam Was mocno

Cześć Desseczki :) Ja też pracuję na 2 etaty, najpierw z wnusią, a później w ogrodzie....albo latam to tu, to tam :D I Emem wszystkiego najlepszego dla TC i buziaki dla Mateuszka :) Też się cieszę, że jutro sobota....:) I Mastabo, jestem ciekawa tego blondu u Ciebie....ale ładnemu to we wszystkim jest ładnie :) Wszystkiego dobrego dla TM :) I Kappa, nie drażnij ludzia figami i .....chałwą :p I Margles, no stratna jesteś na prezentach, ale przynajmniej nikt o żadnej uroczystości nie zapomni ;) I Graziello, no jaka szkoda że nie będziesz na biedronce.....byś nas poduczyła co nieco :) I Melisso, Twoje śniadanie.....mniam :) Czy też zmieniasz kolor włosów? I Eppo. odpuść sobie trochę może, co? W Twoim ogrodzie będzie jak w parku :) Strasznie boję się kleszczy, ale przecież nie pozamykamy się w domu :o I Anam, dom jest do mieszkania....a nie do sprzątania :p

Emem Jakoś wszystkich wymiotło.....ale dziś porządnie wiało :p Zajrzałam tylko na chwilkę......wszyscy chyba zdrowi :) Real jest bezwzględny, jak złapie to za nic nie chce puścić... Dobranoc Desseczki

ZIDANE Wszystkiego co najlepsze, zdrowia, radości, miłości a marzenia niech się spełniają I Mastabo, cudny toast wyśpiewałaś :D I Desseczki

Cześć Alicjo Też właśnie odczytałam 2015 r., ale myślałam, że źle widzę :)

Hejka Desseczki Pogoda "piękna"....tylko spać, albo się upić i....też spać...;) I Dodii, u Ciebie pogoda jak marzenie, kolory nieba cudne, aż nieprawdziwe, no i Ty sama też kolorowa i radosna :) I Dessa na plaży :) I Zidane, nie zgadłaś....żadna joga, obijałam się, czytałam itp., ale dzięki za przypomnienie o ćwiczeniach, chociaż na brak ruchu nie mogę narzekać :) I Margles, no to się narobiło z tą awarią. Jednak skoro remont był w planie, to wychodzi na to, że nie ma tego złego....:) I U Isoldy plaża też piękna, drink z parasolką ostatecznie może być, chociaż nie preferuję, ale robaki.....fuj I Melisa, spacer był, przestało padać?....bo u mnie ciurkiem ciurka. I Emem też skusiła się na spacer, ciekawe jak było :)

Kappa, wierzę i nie chciałabym w pobliżu tego mieszkać. Hmmm....kto z kim i dlaczego....oto jest pytanie ;) I Ciekawe jak Grazielli na spływie, może ma lepszą pogodę niż u mnie. I Zmykam, dobranoc Desseczki :)

Łoj....miało być...filozofy :)

No....białego się mogę z Wami napić, wchodzi lepiej niż czerwone :D Isolda, może nie patrz w stronę wulkanu, podobno jak się czegoś nie widzi, to tego nie ma.....chociaż filozofie twierdzą inaczej :p I Melisa...zaintrygowałaś mnie ;):D Też muszę to poczytać :D

Poczytałam o tej "róży"...ależ to paskudztwo.

Cześć Desseczki :) Też lubię soboty, zwłaszcza jak nic nie muszę :D I Kappa, ale miałaś przeżycia.....i śmieszne i straszne :) Co ja robię? Nic nie robię, dziś zbijam bąki....cokolwiek to znaczy :D Zresztą pogoda nie nastraja do żadnych wyczynów. I Dodii, róża przepiękna :) Plaża też niczego sobie....:) I Mastabo, trzymam kciuki żeby szybko przywrócili okienko do nas :) I Alicjo, zrobiłaś się już na bóstwo? :) Co to za choroba ta róża :o I Mleko jest wredne, zawsze wyłapie najbardziej nieodpowiedni moment żeby uciec ;) I Jak dobrze zobaczyć Isoldę :) Dobrze, że skończyłaś z Wagnerem.... I powtarzam za Zidane.....nie znikaj na tak długo! I I dla Wszystkich Dessek

Graziella, to wszystko miałaś na majówce? No to było super :) I Dodii, dziel się z nami swoim szczęściem, bo..."Chcąc doznać pełni szczęścia, trzeba je dzielić z kimś drugim" tak powiedział Mark Twain :) I Żagielku, młodej kapusty nigdy nie robiłam z jabłkiem i rodzynkami, zawsze z koperkiem, ale przepis świetny :) I No i kogo nie klepnęłam? Melisę za śniadanie, Emem za kawę, Rozankę za zameldowanie się :D Melisa....czekam na tę podnietę już od ub.roku :D

No i znowu musze się dawkować, bo ta @ mnie nie wpuszcza :( I Hejka Desseczki :) I Zidane, najważniejsze że Wam się udało to scalenie i stare zadry poszły w las :) Ależ Ty masz pamięć, każdą Desskę klepnęłaś ;) I Eppo, no wiesz ...tego się nie spodziewałam :p Ja mogę w ten w pociąg, ale nie ........ zap...ć w ogródeczku...... ja na leżaczku i jednym paluszkiem (wiadomo którym) będę pracować, o! :p I Isoldom dasz radę przecież....ale chucham na obolałe paluszki i całą resztę :)

Hello Majówkowiczki już powrócone :D Jeszcze Graziella i Rozana się nie odmeldowały :o U mnie tak jak u Anam i jeszcze pada... I ogólnie mi się nic nie chce....nawet chcieć mi się nie chce... O nie...chce mi się urlopu :)

Melisso Emem Melisa, jak byś bardzo, ale to bardzo chciała....to z Tobą też się podzielę kamyczkami i muszelkami :p Ja się dziś wybieram do moich chłopaków, rzadko się widzimy. I Emem, mam taki stary sposób na mszyce i mączliki. 1) Łyżeczka sody oczyszczanej, 1/3 szklanki oleju jadalnego. Odmierzyć 2 łyżeczki mikstury, połączyć ze szklanką wody i opryskiwać nawet kilka razy w roku. 2) 2 łyżki stołowe sody oczyszczonej i 4 litry wody, połączyć, wlać do spryskiwacza i spryskać. Ten drugi sposób wypróbowałam i jest bardzo skuteczny. Ale co do usychających żonkili to nie mam pojęcia.

Dobrego dnia Desseczki I Żagielku, przecież mamy jedną śpiewającą Papugę :p Tylko ona coś nie bardzo chętna do śpiewania ;) I Ador, ja chętnie odstąpię tych parę kamyczków i muszelek dla Isoldy :D Nie jestem przecież skąpiradłem, niech też ma jakąś przyjemność :p I Dodii, drożdżówka z żurawiną też może być :D I Kappa, Isoldę to raczej znajdziesz na plaży....na leżaczku ;)

I już "sosik" kusi aromatem, pachnie że ech....:D Jeszcze tylko pozostałe Desski go doprawią i będzie mniam :D Qrcze, te muszelki troche mnie martwią......chyba się muszę z tym oswoić :p albo na leżankę :p I Eppo przytulam Cię, może to coś pomoże :) A na krety kup takie coś w granulkach, ja tak tych gości załatwiłam. Zdrowia życzę P.Krysi :)

Ador dziękuję za pamięć i już się ciesze na te kamyczki....o muszelkach nic nie było...no, co to za modyfikacja :p I Alicjo, dobrze że masz silną wolę :D I Weekend się kończy i robi się pogoda.....czy to jest sprawiedliwe.. I Wszystkie Desseczki

Dzień dobry Desso Pogoda do bani to i humory takie sobie, słonka nam potrzeba... I Cześć Melisso Dosiadam się do kawy :) Liczę, że w końcu będzie można popracować w polu :) I Oj pomarańczo, jak Ty mało wiesz....i tylko wydaje Ci się że wiesz ... Żeby sos był dobry, potrzebuje wszystkich składników i przypraw, a każda Desska to prawdziwa przyprawa i brak jednej z nich sprawia, że sos jest bele jaki, jest tylko erzacem.

Joanko tort wspaniały, już czuję jego smak :) No to YYYYYYYYYY sto lat dla Joanki :)

Alicjo jak dobrze, że przypomniałaś :) Patrzyłam dziś w kalendarz i nie widziałam, coś mi na oko chyba padło Koń piękny, uwielbiam oglądać konie ale z daleka, jakoś ich wielkość mnie przeraża....w ogóle jakoś dużo rzeczy zaczęło mnie przerażać... I JOANKO zdrowia, radości, miłości, spokoju, a marzenia niech się spełniają I Melisso, ależ dziś jest święto :p Się nie pracuje, bo wiesz....świąteczna praca, w g....o się obraca :p

Znowu nowa stronka i znowu ja :D Trzeba mieć szczęście :) O tej porze to %% nie teges, to może tylko kawę po irlandzku postawię :D Miłego świątecznego dnia Desseczki :)

Cześć Desseczki I Kappa, wychodzi na to, że nocna zmiana zastrajkowała :( Przekaż uściski dla Anam i Adora :D I Żagielku, uściski dla Ciebie i Mastaby i pozdrowienia dla Waszych M. W Bieszczadach za to jest piękna pogoda, ludzie się kąpią i opalają. Podobno cały maj ma być chłodny, bo nad Arktyką jeszcze zima, a do nas napływa to zimowe powietrze......wrrrr I Emem, wszystko co piękne to i kosztowne.:) Kiedyś kupiłam sobie magnolię, ale jeszcze wtedy miałam psa, jemu też się bardzo spodobała, ba.... chyba nawet zasmakowała , bo ją doszczętnie obgryzł i padła. Dosiadam się do herbatki :) I A Dodii nie postawiła kawy? Ciekawe co porabia :)