bellka

Hejka wieczorkiem :) Coś ostatnio brakuje mi dnia......nie wyrabiam się :) I Dollocie, wspieram Cię swoją siłą, właściwie to jej resztkami.:) I Eppo nie szalej tak z tym ogrodem, bo mnie zazdrość zeżre :p Też musiałam uzupełnić spiżarnię dla fruwających, tylko nie mam czasu na ich podglądanie, a to jest lepsze niż tv. :) I Ador, udanego śmigania na deskach :) I Biedronkom też zazdraszczam, ale za brak dokumentacji to należy Wam się lanie ;) I Anam, nie spij wszystkiego winka, zostaw coś do degustacji ;) I Joanko, współczuję Wam tych przewalanek i wizyt w przychodniach, ale jak mus to mus. Trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze.:) Jak się idzie do przychodni albo do szpitala, wtedy dopiero widać jak niektórzy ludzie i dzieci są pokrzywdzeni przez los. I Żagielku, też trzymam kciuki za Was. :) I Zidane!!! Kaj żeś jest??? I Isolda nabiera moich nawyków i zmienia się w skowronka :)

Cześć Desseczki :) I Dodii, nic ciekawego dziś nie robiłam. Pogoda pod zdechłym psem, cały czas padało i wiało, uziemione z wnusią byłyśmy w domku....a w domku i w czasie deszczu dzieci się nudzą...a babcie wyłażą ze skóry ;) A teraz mrozik....brrrrr I Czytam książkę "Ja Elżbieta" i jak mam jakiś luzik to zaraz po nią sięgam :) Nie lubię takiego przerywanego czytania, ale niestety jest jak jest, ale jest dobrze :) I Anamku, Fidyk jak dla mnie za późno, o tej porze to ja już muszę lulać... A widziałam zajawkę, zapowiada się bardzo ciekawie. Że też takie ciekawe filmy czy programy nadają o takiej nieludzkiej porze I Emem, ja wstaję zaraz po Tobie :) Hmmm...mycie też może być ciekawe i urozmaicone :o Ja nie myłam i też mi się już nic nie chce, a Święta tuż, tuż.

Ador, to ja do tej kawy się dosiadam :) Śniadanie przed chwilką wrąbałam....bułka z masłem i konfiturą, jakoś z rana nic konkretnego mi nie wchodzi. :) U mnie to białe też spadło....wrrrr I ŻAGIELKI gratuluję i wszystkiego co najlepsze życzę, a przede wszystkim zdrowia i radości I Oj Dollociku, drzazgę się wyciągnie a jak nie to sama wyjdzie. :) Przytulam Cię i życzę aby już nic Cię nie dziabało I Dodii, wychodzi na to, że nawet jak się idzie do specjalisty, to też trzeba co nie co dziamać w danej specjalizacji, bo inaczej nas wykiwa...... I Isoldo, fajnie że masz taką wesołą kompanię, że się spotykacie i możecie się chichrać do łez :) Ale tak wcześnie fotele do ogrodu? I Margles, beleczki zazwyczaj są okrąglutkie....i ładnie z górki się turlają ;) I Melisa idzie na manifę? I Miłego dnia Desseczki

Hej Dodii :) Widocznie był za długi i w całości się nie dało :o Ale w końcu się udało :D

Poszło :D To teraz ciąg dalszy :D I bo jak nie złote bursztyny lub jakaś tam kolia droga blask ślą spracowane dłonie jak diament - jej ciepłe słowa wgłębienie w policzku, uśmiech spojrzenie, które poruszy gest mały, kontur powiek brwi zarys co duszę wzruszy nie ważne w jakim jest wieku czy młoda, średnia czy starsza każda jest WIĘCEJ NIŻ DZIEŁO WIĘCEJ NIŻ NAJDOSKONALSZA Autora nie znam, wiersz znaleziony w necie :)

Spróbuję wkleić w dwóch ratach ten wiersz, może pójdzie :) I Kobieta minęło nie jedno lato nie jedna zmarszczka na twarzy a ona...na stopach szpilki - pięknie , dostojnie chód waży żakiecik tak filuternie w talii kokardą upięty włosy w pozornym nieładzie choć siwe - cudne są skręty lub...proste, w koku lub czubie z błyskiem lub świeżo matowe wielobarwne wpięte spinki tak misternie zdobią głowę torebka, sandałki, klapki bluzeczka, broszka, korale spódnica, suknia, klipsy - każda wygląda wspaniale i...choć czasami jest skromniej jeśli makijaż niewielki to zawsze całość jest piękna więcej niż obraz Matejki

Coś takiego!? Dzień zakończyłam i rozpoczynam??? No to....stawiam kawkę albo herbatkę i do tego babkę cytrynową (oczywiście kupną) i miłego dnia dla całego Tartaku ]kiss]

A ja dostałam tulipany od syna, a słodycze od zięcia :D I

Anam, się poddałam, za Chiny nie chce wpuścić :( Za długi czy co. I Graziella, jak przeczytasz to zrecenzuj :)

Oooo....nowa stronka :) Na pohybel smutkom....:) I zapraszam na białe winko albo koniaczek :) YYYYYYYYYYYYYUUUUUUUUUUUU

Jednak wiersza nie chce wpuścić :( Ciekawe dlaczego :o Trudno, próbowałam kilka razy....wkurzyłam się i odpuszczam .

No nie chce mnie tu jakaś @ wpuścić :( A znalazłam fajny wiersz i chciałam Wam przesłać. Ciekawe czy teraz się uda.

Cześć Desseczki I No i leje....no i dobrze, przynajmniej mój kręgosłup odzipnie ;) I Dodii, życzę Ci, żeby się spełniły Twoje marzenia :) Rób to co lubisz i co dyktuje Ci intuicja. Powiem Ci...masz rację co do wampirów energetycznych, są takie osoby, gdzie po spotkaniu z nimi wracałam jak przekręcona przez maglownicę i zupełnie bez siły. Teraz unikam kontaktów z nimi i jest mi z tym dobrze. Pozytywne myślenie....coś w tym jest, staram się dostosować do tej zasady, ale czasem idzie to opornie. I Móżdżek?! A w życiu......nie powiem co by mi się zrobiło :o I I Melisso....jak miło Cię widzieć taką całuśną I Isolda....lekarz przyjaciel to teraz na wagę złota, dobrze że takich masz. I Emem, co u Ciebie? Mastaby też dawno nie widziałam.

Graziello ostatnio jakoś nie latam i bardzo mi z tym dobrze :) Teraz rzadkość usłyszeć, że w NFZ się powiodło, miałaś szczęście :) To znaczy, że Kappa nie z sobą była...uffff

Nie miałam szczęścia poznać Sofki w realu, ale bardzo Jej współczuję. I Ciekawe co u Zafiry, nic się nie odzywa.

Cześć Desseczki :) I Kappa, a co Ty robiłaś na ostrym dyżurze? Coś się stało? I Dodii, a Ty tak profilaktycznie po tych przychodniach, czy coś Cię dopadło? I Emem, gadałaś z szefową w sprawie urlopu? I Czy Zidane to jeszcze na kuracji? I Przepytankę zrobiłam? :o Ale to zupełnie niechcący ;) A jeszcze bym tyle pytań miała :)

Cześć Desseczki :) Widzę, że biedronka była udana, trzy gracje...właściwie cztery wyglądają pięknie, a Alicja w blondi wygląda super :) I Melisa, też mi kościotrup wysiada.....nie wszystkie pozycje mu pasują. Winka pewnie już nie ma....no to może jakiś koniaczek zaserwuję :) I Isoldo współczuję Ci i nie zazdroszczę tego przeżycia z huraganem. Mam nadzieję, że już jakoś ogarnęłaś te szkody. Żywioły są straszne, a skutki ich nieprzewidywalne. I U mnie dziś było piękne słonko i lazur.....i niech nie straszą już żadnymi mrozami.

Cześć Emem :) Myślę, że jakieś fotki nam podrzucą, Graziella pewnie coś tam udokumentowała:) I Wylazłam nakarmić fruwające towarzystwo, parę minut i ręce mi zmarzły...brrrr Ale za tydzień ma już być prawdziwa wiosna i tego się trzymam :)

Dobrego dnia Desseczki I Hej Melissa :) U mnie wczoraj też była wiosna, a dziś duje jak u Dodii i przypudrowało na biało. Uściski i wszystkiego dobrego dla TM I Też zazdraszczam tej biedronki, najważniejsze jednak że była i że Margles się nie wystraszyła ;):) Ba....nawet dała rade kibolom :p I Emem, świetnie że umowę masz przedłużoną, koniecznie pogadaj o urlopie na zlot :) I Wczoraj trochę poszalałam w ogrodzie, a dziś kręgosłup odmawia współpracy :( I Ador co u TC, maleństwo się już uspokoiło? I Żagielku i pozdrowienia dla PA

Hejka Desseczki, miłego dnia :) U mnie wreszcie pokazało się słonko, ale wiatr ostry, a takie miałam chęci iść do ogrodu i posprzątać resztki zimy. I Graziella, zazdroszczę mini biedronki ....oj będzie wesoło, pewnie całą noc przegadacie :) I Jak czytam co robicie i kombinujecie, to też czasem mam ochotę, ale jakoś wszystko mi oklapło, c.....ki też ;) I Isolda i co z tym huraganem? Ominął Was? I Joanko, też bym poprosiła o te sadzonki budziszka. :) I Eppo, a wszyscy zdrowi po gołąbkach :p

A widziałyście na szczycie.....nasza flaga i Dessa :) Graziella

Cześć Desseczki :) Widzę, że zachwycacie się zdjęciami od Grazielli....zaraz polecę na pocztę i zobaczę, może też mam. :) Graziello [serce[ przytulam Cię. I Melisso też Cię przytulam. I Anam, teraz są najprzyjemniejsze przeżycia z takim maluszkiem....patrzysz i widzisz jakie postępu robi i zacałować można :) Też proszę o ucałowanie stopek malutkiej Desseczki :) I Emem, dostałaś odpowiedź? Tak sobie pomyślałam, że po pół roku pracy przysługuje Ci urlop, to może będziesz na zlocie. :) I Kappa, taka wyprawa pociągiem może być bardzo ciekawa. I Eppo, wołasz mnie na wieżę do Isoldy, jak ja już leżę pokotem :p I Isoldo, chciałabym Cię zobaczyć w akcji na żywo...... w tej masce :)

Hejka Desseczki :) Łoj Kappa, ależ Ty masz marzenia...... Ale jak bardzo tego chcesz, to jedź, tylko poczytaj dokładnie co napisała Margles. I Margles, czy znowu zostałaś uprowadzona?;) A może wędrowałaś razem z Graziellą :) I Eppo, pomysł z pytaniami mi się podoba.....nawet bardzo podoba :D I Ador, coś chyba przekombinowałaś z tym dentystą :p I Dobrze, że Isolda nocka się produkuje, jest co poczytać :) I Mastabo, chyba każdy nasz rodzic nie ma wesołych wspomnień z okresu wojny, ale TT są przerażające. I Anam, jeszcze bawisz się z wnusią, czy już zrobiła pa,pa :)

Dodii, do tej wody to nie bardzo mnie zachęciłaś ;) Z dwojga złego to już wolę winko :D Też piję zawsze wodę przegotowaną.

Isolda....zaryzykuję i przetestuję :D I No i właśnie odnośnie winka, wkleiłam odpowiedni link :D Ale żurawina też się załapuje :p