-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez bellka
-
Ador....spoko....ja się teraz ostrożnie poruszam....zrobiłam unik :D
-
Hej Ador :) A kiedy będą jakieś efekty tego Twojego żywienia. Najbardziej żałuję, że nie możesz %% :p Ale zaoszczędzone zapasy spiżarniowe są kuszące :D Mówisz, że blond by był niezły......musze gdzieś dopaść perukę i się przymierzyć.
-
Cześć Melisso :) Skoro już kawę podałaś, to się dosiadam :) Musze poczytać o tych brzuchach, chociaż zwykły chleb mi nie szkodzi, bułki też.
-
Acha...a mnie wpadł cukierek ;) Chyba byłam grzeczna :p Kappa, do twarzy Ci na tej miotle, tylko pewnie trochę wieje ;):D Isolda, dobrze że się wymasowałaś i odpoczęłaś, po takiej harówce należało Ci się :) Alicjo, właśnie też się zastanawiam nad tym kolorem, ale jeżeli tylko trochę rozjaśnię to i tak te skubane siwki wylezą i znowu trza farbować. Anam "jedenastka" to cyfra wybrańców, może być pięknie i ciekawie :) Rozanko, znielubiłaś K.? I co, macie zamiar przenieść się na łono :) U mnie zaczął prószyć śnieg, w końcu nic dziwnego...przecież zima. Miłego i radosnego dnia Desseczki :) Może by tak kawę podać......jest ktoś chętny?
-
No i proszę, znowu nowa stronka :D Zapraszam, ostatnia buteleczka nalewki wiśniowej yyyyyyyyyyyyyyy lub białe półwytrawne YYYYYYYYYYYYYYYYYYYY
-
Graziello Twoje słowa, to jak promyk słońca w pochmurny dzień :) Tylko szkoda, że się na tym balu zaprawiłaś. A Dodii promieniuje energią, która i mi się udziela :) Melissa czy tupot już sobie potuptał dalej :) Żagielku cedzak czy sitko, wsio ryba, najważniejsze że jest i ma się dobrze ;) Z tym rekordem Ginessa to dobry pomysł :)
-
Eppo...obiecanki cacanki....nie było Cię dziś w moim śnie :) Mówisz że Kappa z Isoldą....hmmm....ciekawe ;) Mastaba w środku nocy się tłukła, masz przekichane z tym nocnym wstawaniem. Też obudziłam się o 5-ej, ale główka do podusi i z powrotem odpłynęłam, a teraz główka boli, ale wstawać w sobotę o takiej porze to grzech. Zapraszam na kawę, może być z mleczkiem lub bez, do tego herbatniki owsiane, ewentualnie gorzka czekolada :) Miłego dnia Desseczki
-
Ador, chyba Ci się coś pomikciło z tym żywieniem, przecież %% to tylko dla zdrowotności są :p Weź no i przeczytaj to jeszcze raz, póki nie stracisz na zawsze najbliższej koleżanki ;) Melissa i Mastaba, fajne sny macie, to pewnie skutek myślenia o lecie i kolejnym zlocie :) Mastaba, wnusia nad podziw mądra, ale że już taka materialistka ;);) Alicjo, też mam zamiar się stopniowo rozjaśniać, podoba mi się kolor Mastaby, ale czy on dla mnie? A co do rozmiaru to na pewno masz taki jak miłe panie od bluzek :) Żagielku, znowu dałaś się kłuć? Naleśniki obsmażane w płatkach migdałowych muszą być pyszne, że też nigdy na to nie wpadłam. A co u Kappy i Isoldy, coś cicho siedzą.
-
No i pogadały :p U mnie też nudy, nawet na spacer się nie da wyjść, bo wieje i leje, wszyscy dookoła chorują, a zwłaszcza dzieci, mnie na dodatek od dwóch dni boli głowa. Niech by już jakaś porządna zima była, albo chociaż wiosna. Eppo, już Cię widzę jak latasz z chochołami ;) Ador i Ty na diecie?! Ciekawe z czego chcesz się odchudzać. Miłego wieczoru Desseczki :)
-
Hejka Desseczki :) Pogoda dziś pod zdechłym Azorkiem, śnieg, deszcz, wiatr ...brrrr A ja zjadłam ostatnie pierniczki ....i znowu trzeba czekać na nie cały rok. No i nic ciekawego się nie dzieje, czekam na wiosnę :) A nie....dziś miałam księdza po kolędzie, tylko czy to jest ciekawe....
-
No to Desseczki Niech nam się wiedzie w tym Nowym Roku Wafelku, dopiero dziś przeczytałam, ale już ślę dobre myśli i pozytywną energie Desski się bawiły, a ja podobnie jak Emem sobie siedziałam, a wnusia spała, nawet huki jej nie obudziły, a strzelali jak najęci....dodatkowo słychać było wycie i szczekanie psów.
-
Desseczki Niech ten Nowy Rok będzie dla nas łaskawszy, lepszy, weselszy, niech będzie dobry!!! Udanej zabawy, nie ważne gdzie, ważne z kim :) Dodii, znaczy się Ty już zaczynasz balować ;)
-
Ja jutro idę na "bal" z moją wnusią.....ale na balach bywałam, tylko wspomnienia zostały. Dobre i to, że jest co wspominać :)
-
Cześć Desseczki Isolda, sałatka wygląda ładnie , ale jej składniki mi się nie bardzo podobają :p Nie wiem czy bym się odważyła spróbować, natomiast mięska to mniam, mniam :) Anam, Twoja Niunia jest cudna, a jakie ma oczy.....najpierw widać oczy, a później cała reszta :D Teraz to już prawdziwa mała dama :) Dobrze, że prezent jej spasował. Emem wnuki, przeurocze, jak mi podeślą fotki z wigilii to też się pochwalę, a co ;) Alicjo, głaskam biedną kicię :) Wlazłam na facebooka....nie umiem się tam poruszać, taki matoł jestem :( Miłego dnia Wam życzę U mnie póki co to okropnie wieje, ale słonko i lazur na niebie jest :)
-
KAPPA Ściskam Cię Urodzinowo i życzę, aby Twoje życie upływało w radości i spokoju, wszystkie marzenia niech się spełniają, plany realizują i żebyś zawsze była szczęśliwa
-
Dobrego dnia Desseczki No i już po świętach, jeszcze resztki przysmaków o nich przypominają, tylko pogoda taka nieświąteczna, raczej wiosenna, ale nie ma co narzekać, przynajmniej zaoszczędzi się na grzaniu :) Najważniejsze, że wszystkie Desski ozdrowiały, było spokojnie i radośnie i niech tak będzie przez cały następny rok. Końca świata też nie było, a to dobry znak :) Córka ma wolne, więc ja też mam wolne i to mi się bardzo podoba :D Zapraszam na kawę, sernik i resztki ciasta orzechowo-jabłkowego, no i jeszcze na pierniczki :)
-
Świąteczne uściski dla całej Dessowni Wszystkie uśmiechnięte i radosne, te co się nie odezwaly pewnie też, tylko zmęczone jedzeniem i nie mają siły :p Melisa, mam tak samo, nic nierobienie bardziej mnie męczy niż robota ;) Graziella, to byłby numer, TC i Wafelka S. :D Anam, pokaż swoją najmłodszą miłość, zobaczymy jak podrosła :) Dalszego miłego i spokojnego świętowani :):):)
-
Ador ja też już sobie leżę albo siedzę w fotelu, podjadam bakalie i ciasto, przytyję jak nic ;) Dzieci już poszły i mam luzik. Wigilia spokojnie przeszła, nawet wnuki nie bardzo rozrabiały bo zajęły się prezentami :D I też nie dałam rady wszystkiego spróbować, żołądek nie chciał się rozciągnąć :p Wafelku, wielkie szczęście, że byliście razem, a przygody zostaną wpisane do pamiętnika i w każdą wigilię będziecie wspominać. Meliso, u mnie wczoraj była woda a pod nią lód, dziś wiosennie tylko wieje jak w kieleckim. A Kappa cały czas organizuje przyjęcia :D Zidane, podziękuj Bartkowi i Jego Żonie za życzenia, też Im życzę spokojnych Świąt i wiele szczęścia w Nowym Roku :)
-
Czytam Was i oczy moje znalazły się w mokrym miejscu. Magiczny czas Świąt się zaczął, wszystko już zostało powiedziane, napisane, ja się dołożę i życzę Wam przede wszystkim zdrowia i radości w gronie najbliższych, tylko pomyślnych wiatrów, żadnych zawirowań i spełnienia marzeń, nawet tych najmniejszych i tych ukrytych głęboko w sercu Kochajmy się i nie tylko w czasie Świąt, ale tak zwyczajnie, na co dzień Samona ROZANKO ściskam Cię imieninowo i życzę wszystkiego dobrego, uśmiechu, radości, miłości i spełnienia marzeń
-
Hej Desseczki :) Ador, toś sobie narobiła, może zbyt gwałtownie rzuciłaś głową i wyskoczył Ci kręg szyjny. Chyba do ortopedy albo do kręgarza musisz się udać. Alicjo, ta choroba podobno mija po 7 dniach, jak Twojej Koleżance przejdzie to znaczy się, że to było to dziadostwo. W tym roku do nas to przywlekli i nie wszyscy lekarze stawiają właściwą diagnozę. Ja też już troche mam gotowego, oczywiście bigos, upiekłam dziś pasztet, mięso i ciasto wg przepisu Emem :) Jutro spróbuję, to powiem Wam czy dobre :p Kochane Desseczki obściskuję Was świątecznie i życzę zdrowych, radosnych i pełnych miłości Świąt
-
Hej Desseczki :) Eppo I Dodii, tłuczcie zaraza czym się da i do Świąt macie być zdrowe :) Melissa i Graziella już ozdrowiały :) A moich wnuków dopadła "gorączka bostońska" :( Filip przywlókł z przedszkola, połowa dzieci i wychowawczynie chore. Najczęściej atakuje dzieci, dorosłych też, objawy podobne do anginy, ale w trzecim czy drugim dniu dochodzi boląca wysypka. No i takie świństwo zaś przywlekli, od listopada podobno panuje a nikt, nic nie mówi. Anam, że dodaje się soli to słyszałam, ale musztardy...? Wafelku, niech się spełnią Twoje życzenia.....możemy iść na całość :) Alicjo, trzymam kciuki za TS, może mu się uda, a jak nie z pewnością trafi na coś lepszego, tak często bywa. Kappa to się umie zorganizować, tylko pozazdrościć :D
-
Rozanko, zagłosowałam :) Piękne te koty wszystkie. Śledzie robię w czwartek, też Joankowe :) A Joanka nic się nie odzywa :( Anam, aleś mi namieszałam, zawsze sądziłam, że jak krety robią kopce to dobrze wróży, a to wychodzi że odwrotnie. Dobranoc Desseczki i nie przemęczajcie się ;)
-
Anam, perpedes do city ;) To wrednoty jedne, co im się na Twojej wsi nie podoba :p
-
Isoldo, trzymam kciuki żeby wszystkie koncerty, ćwiczenia i egzaminy przeszły łagodnie i z sukcesem :) Nawet zapomniałam o tym końcu Świata.:o Qrcze, każdy powód jest dobry dla dobrej imprezy ;)
-
Hejka Desseczki :) Anam, jak się tak dossałaś do ciasteczek, to na święta zostanie tylko wspomnienie i okruszki :p Może też upiekę, chociaż MC upiekła pierniczki, to może już wystarczy. Jej pierniczki są pyszne, wszystkim smakują a najbardziej dzieciom, a jak moje wyjdą smaczniejsze to może być jej przykro....no to chyba nie będę z nią konkurować ;) U mnie dziś było wiosennie, 4 na plusie, tylko taka wilgoć nieprzyjemna. Eppo, mam nadzieję, że droga nie była aż tak zła :) Przymierzam się do gotowania bigosu....ale może jutro.