-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez bellka
-
Żagielku ale sobie pogadałaś ;) Wszystkie Desski wczorajszy wiatr wywiał, no prawie wszystkie. Isoldo, nawet przez myśl niech Ci nie przejdzie, że nie będziesz. Melisę musisz przytulić i utulić, a może i mnie się coś trafi przy okazji :D To nie jest tak daleko Isoldo Rozanko też bym pojechała w ciepłe kraje, ale niestety na razie nie mam szans. Dodii Ty to jesteś. Nie dało się inaczej terminów wizyt ustalić, a ten tydzień zarezerwować dla nas. Dziś u mnie cały dzień ponury, siąpi, ogólnie jest do kitu. Idę w kocyki :)
-
No i pogardziły moim winkiem :( Eppo przebiła mnie śliwowicą :p Przyznam się, też wolę śliwowicę od winka, ale bez koszul, w negliżu :D Nawet Kawowy zawitał :) I zapowiada kontrolę Zlotu?! Nie wierzę, Kawowy powiedz, że zrobisz to z miłości do nas :D Graziela wzięła sobie do serca wszystkie zalecenia :) Idę się odmładzać :p Dobranoc Desseczki i kolorowych snów, jak rzekła Graziella :) Dziś chyba pobiłam rekord w gadaniu :p
-
Żagielku Dodii Anam Dodii, a co Ty tylko tak cichutko i króciutko? Anam, oczekujesz propozycji? Cóż ja Ci mogę zaproponować, najwyżej kieliszek wina :p
-
Graziella dzięki :) To teraz wszystko zależy już tylko od Ciebie, a takie spojrzenie fachowca dużo znaczy, bo patrzy krytycznie i nie słodzi, podpowie i doradzi. Też by mi się coś takiego przydało :D Może kiedyś......
-
Zidane ja na Oscara?! Nie bierz tego na poważnie, Desski się nabijają, ale ja się nie poddaję :p Zidane i naprawdę te zioła pomagają Ci na włosy i paznokcie? Jak tak, to też muszę sobie kupić, co prawda paznokcie mam mocne, ale z włosami gorzej. Nooo... i Graziella też ;) Graziella wspaniały prezent sobie zafundowałaś. Pewnie się tak przemienisz jak Mastaba. Ale powiedz szczerze, pomogło Ci, wiesz już co i jak robić? Samona, nie strasz, żadnej ciąży spożywczej sobie nie życzę Poleciała na wagę :D
-
Eppo, napiszę Ci jak będę dojeżdżać ;) Zidane, fajnie że znowu jesteś :) Dobrze mieć takiego sąsiada. U mnie słonko się przedziera, chyba wietrzysko przegoniło chmury :D Ide się doprowadzić do używalności......
-
Eppo, jak miło :) Ja tam już ubrana, ale za to jeszcze rozczochrana :p Chętnie przysiądę z Tobą przy piecu, prawdziwym piecu, tak mi brakuje takiego żywego ognia. No ale zachciało się nowoczesności, no to się ma co się ma.
-
Noooo!!! Nareszcie nowa stronka :D To zapraszam na małe co nie co %% YYYYYYYYYYYYYYY Na dobry początek dnia i tygodnia :D
-
Bry dzień Desseczki :) Choć za oknem niewesoło, ale najważniejsze jak mamy w serduchu :) Dollocie właśnie dziś przed odpaleniem kompa o Tobie myślałam, zastanawiałam się co się dzieje. Samona coś pisała o awarii kompa, no ale tak długo.....a tu widzę nie tylko komp Ci dokopuje. Przytulam Cię, będzie dobrze, jak jest pod górkę to musi być i z górki :) Graziella jest jeszcze zieleń butelkowa, zieleń zgniła, zieleń smutna, czerwień karminowa i koralowa, nawet jest czarna biel.....:p No i co z tym prezentem, miałaś się pochwalić ;) No to jeszcze podam kawę i kakaowe (tym razem) wafelki :D
-
Graziella przemyśl to jeszcze, może terminy się nie nałożą. Będzie Cię brakowało :) Kappa znaczy się, że będziesz obecna? Samona jak dobry duszek myśli o wszystkim :D Nawet o %% :p
-
Dostawiam świeżą kawkę, bo Melisy już zimna :D Do tego wczorajsze pączki. Aby do Zlotu, buźka No i oczywiście miłego dnia Dessunie :)
-
Ador, czy Ty nie możesz chwilę chociaż posiedzieć spokojnie, ciągle Cię gdzieś nosi ;) Ja także obstawiam Nr 3, mogę na rozkładanym, mogę na dmuchanym, wszystko mi pasuje :D Fajnie położony, my same dla się, cisza i spokój, no i raj dla grzybiarzy :D Emem, przytulam Cię mocno Łoj Samona nie strasz, to co to za Zlot, tradycję należy podtrzymywać :D Isolda, tak w ogóle bez walizki??? No chyba że masz plecak :D Mastaba, cytrynówka musi być :D
-
Chyba przestanę wchodzić na salony, bo się ze mnie nabijacie ;-) :p Chyba jakieś fotki z mini-biedronki będą. Chyba że nie było fotografa. Meliso, bez alkoholu też może być świetnie :D Ale kto będzie wspierał nasze Państwo akcyzą, kryzysu już nie unikniemy :p Eppo, przechodzę na Twoją stronę, nie będziesz osamotniona :D Samona z resztą jest znawczynią w tym temacie, udowodnione i potwierdzone :p Emem, mój kręgosłup już od dłuższego czasu strajkuje, a tu wiosna nadchodzi i trza by iść w pole. Z nogą nie ma żartów, leć do NFZ. Anam, a po co robiłaś tak wielką sztukę, trza było miniaturki, to listowy by Ci przyniósł do domu :D Isolda będzie pić rumianek??? Przecież rumianek jest na poty a nie na poprawę nastroju :D Żagielku, piękna rocznica Gratuluję i życzę Wam wszystkiego co najlepsze
-
Hej Mastaba to podaj chociaż jakiś znak rozpoznawczy, żebyśmy Cię poznały :D Czasem boimy się takich zmian w wyglądzie, a okazuje się że są bardzo korzystne, a nawet jak się okaże że to pomyłka, to zawsze można znowu się odmienić. A co z Dorotką? Raz zajrzała i odpuściła sobie ;-)
-
Łoj Samona, zacięłaś się czy co :p Desski poczuły wiosnę w żagle i popłynęły :p Eppo chyba dochodzi do siebie po spotkaniu, albo przesłuchuje materiał dowodowy ;) Emem tylko zawsze na posterunku, nawet Melisa się obija. Isoldo, masz rację, za mało było czasu na dokładne rozpoznanie, a jeszcze ten stres, pamiętam do dziś Twoje słowa "bellka ty się bój "....;):D No to się bałam, a One se śmichy chichy ze mnie robiły, o!
-
Eppo, ciekawa jestem co zdziałasz, napisz koniecznie. Jak Ty jesteś tak niespotykanie spokojna, to ja dziękuję :p Ostatnio byłam na co półrocznej wizycie u kardiologa, ale tam nie miałabym co nagrać, bo doktórka milczy jak grób, słowo trza jej wyrwać z gardła, a o paniach w rejestracji to już przemilcze, nie będę się na noc denerwować Wiatr z gór??? Od jutra ustawiam się na zawietrznej ;) Dobranoc Dessunie :)
-
Graziella co to za smutna mina.
-
Wchodzę na salony i widzę, że wiosna już niektóre Desski dopadła ;) Alicjo, na okna jeszcze za wcześnie, nie szalej, bo później możesz to odchorować. Rozanko, miałaś szczęście z tym telefonem, prawdziwe szczęście :) Mastabo, widać ten kolor Ci pasuje, z resztą zawsze wyglądasz super :) Żagielki na Zlocie, to jest to :) Isoldo, też zazdroszczę stolicznej biedronki. Dziewczyny bawcie się dobrze i mówcie o nas też tylko dobrze :p Isoldo, wypadek straszny i to podobno z winy człowieka:( Bardzo współczuję Rodzinom Ofiar. Samona sobie powisiała, ale dobrze że nie spadła, szkoda by było :p Graziella, też jestem z Ciebie dumna :D Ja bym się chyba nie odważyła, bardziej ufam papierkom. Eppo, ten wiatr też do mnie dotarł, to tak w ramach pocieszenia :D A Emem ranny ptaszek, wszyscy śpią (z wyjątkami) a Ona już po salonach lata :D Ciągnie mnie do ogrodu, ale ten wiatr powstrzymuje moje zachciewajki.
-
A Rozanka tylko przeciąg zrobiła i znikła :p Pewnie zarobiona zaś po pachy :)
-
Emem pożyczyła spokojnej nocki, a ja Wam życzę miłego dnia Dziś pogoda się spsiła, niebo ołowiane, żółtego nie widać. Zapraszam na kawę z mleczkiem, czekolada i dalej herbatniki owsiane, bo jeszcze nie zjadłam :D Żagielku, taka wizyta to choć krótka jest zawsze przyjemna i radosna :)
-
Hop, hop....powtarzam za Isoldą, tylko pora inna :D Wstawać, piękny dzionek, żółte na błękicie świeci więc do roboty Dessunie :D Emem, wiedziałam że sobie poradzisz, chociaż przy takich dwóch szkrabach nie jest lekko, najgorsze że trzeba bardziej pilnować większego. Trzymam kciuki, żeby im się udało z tym mieszkaniem :) Eppo, a z rana mineralna może być? Tak? No to Ci podrzucam :D Stawiam kawę albo herbatę, co kto woli i herbatniki owsiane, bardzo dobre :D Miłego dnia dla Wszystkich
-
Graziella Świetnie Desski zaetykietowałaś :p Słuchaj, jeżeli rozliczasz się sama, to wykazujesz tylko swoje przychody, koszty, odliczenia.............. no i odchody ;) Nawet jak byś była w związku małżeńskim, to nie masz obowiązku rozliczać się z mężem, to co wybierzesz zależy tylko od Ciebie. Tylko pamiętaj wykazać wszystkie przychody. I nie wal się tak mną, bo wtedy to już całkiem Ci szare wysiądą :p
-
Anam, zdradź no adres obcinacza piórek :D Obcinanie i kolacja ze śniadaniem :p hmmmmm:D Dzięki za alert, z przyjemnością obejrzę :D
-
Hejka Dessunie Mastabo, wiem co to jest problem z brzuszkiem u maluszka, u mojej wnusi było podobnie. Czekam na sprawozdanie z wyprawy :D Emem, chyba dałaś radę, chociaż na pewno było ciężko. Meliso, na Ciebie można zawsze liczyć, bo już z letka trzeszczę :p Eppo i Ador przeprowadzają doświadczenia, szkoda że wywaliły te dobroci, trzeba było jeszcze troche poczekać :p Ador, będziesz kibicować Matyldzie, uruchomisz wyobraźnię i będzie wspaniale :D Co do choinki Eppo, to moi sąsiedzi też dopiero w ub.tygodniu rozebrali choinkę. Samonie ziarnko grochu przeszkadza? Gdybyś na bellce spała, to doceniła byś uczucie spania na ziarnku :p Kappa, przyznaj się, też masz ochotę zagrać :D
-
Samona Eppo pewnie już buszuje w swoim ogrodzie. Zidane obiecała, że wpadnie, chyba nie kłamała :p Joanka ma pingwiny??? A myślałam, że owieczki :D Kappa to już w ogóle o nas nie pamięta. Emem pewnie zajęta przy wnusi. A Melisa? Pewnie ciężko pracuje, jutro ma chyba emerycki to może wpadnie :D A ja idę już pod kocyki, jutro mam spotkanie z NFZ, musze być wypoczęta i zrelaksowana, co by dobrze wypaść :p Dobrej nocki Dessunie :)