Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Catarinka71

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Catarinka71

  1. Jak wybieraliśmy rybki to młoda oglądała też papugi i strasznie jej się podobały no ale akwarium miałam a klatki nie i tak zdecydowałam się na rybkę. A kiedyś hodowałam z tatą papugi:) Tato sam zbudował klatkę taką na całą ścianę i mieliśmy kilka nimf, jedną are i takiego jakby kruka z wyglądu, nie pamiętam jak to się nazywało, i parę malutkich ozdobnych falistych alo jakiś takich. Fajne były, potrafiłam z nimi \"gadać\", gwizdałam tak jak one, później popisywałam się przed znajomymi:D Uwielbiam zwierzęta, a już najbardziej koty. U mamy mam swojego kota. Kotka porzuciła go zaraz po porodzie i od początku był ze mną, teraz to już koń wielki:D A oto właśnie Wicia http://digart.img.digart.pl/data/img/vol0/98/63/download/3577420.jpg http://digart.img.digart.pl/data/img/vol0/19/5/download/3555248.jpg
  2. Ja wczoraj robiłam bigos z młodej kapustki i dzisiaj jeszcze go mamy, i dzwoniła moja mama że robi kotlety rybne bo tatko był na rybach i nałapał i pojadę jeszcze do niej bo uwielbiam je. Tą zapiekankę to ja też robiłam i albo trzeba ugotować wcześniej ziemniaki albo dużo dłużej piec. Mi nie smakowała za bardzo. Dora była tak ogólnie ale nie mój smak, wole makaronowe zapiekanki:)
  3. A ja tej malutkiej nie wzięłam na ręce. Moja też siedziała, patrzyła i chciała głaskać:)
  4. Do mnie zaraz wpadnie koleżanka z córeczką. Mała ma 3 tyg. Jejku już zapomniałam jak takie maleństwo wygląda:)
  5. Ta miękka strona na pewno dobrze chłonąć nie będzie. Ja mam różne i wiem że te miękkie to są beznadziejne. My nie straszymy tylko właśnie uprzedzamy że wszystko jest do przeżycia:)
  6. Jaki on jest śliczniutki!!!! Tymbarkowa mój dopiero po tygodniu wziął urlop i też siedziałam z młodą sama. Powiem Ci szczerze że przez pierwszy tydzień \"lałam\" na wszystko, karmiłam, przebierałam i leniuchowałam wpatrując się w moją perełkę. Też nie było kiedy siku zrobić, kiedy zjeść.. ale wiesz co, niestety powiem Ci że nie długo będzie gorzej:( Ja koło 3 tygodnia złapałam doła. Mówię Ci hormony gorsze niż w ciąży. Siedziałam i ryczałam. Powtarzałam sobie że to ten dół, że czytałam o tym, że to minie... Ale mówię Ci masakra, miałam dosyć wszystkiego, mała spała obok a ja siedziałam, patrzyłam na nią i ryczałam, przyjechała do mnie siostra a ja gadając z nią nagle w ryk, ona pyta co Ci? a ja nic nic zaraz przejdzie... i siedzę i gadam z nią i ryczę:D No mówię Ci teraz to śmiać mi się chce z tego ale w tedy.. około tygodnia takie coś trwało. Aj masakra. No ale każda prawie musi to przejść, 1/100 tego nie ma;) A piersi... żeby nie było, ja nie straszę tylko chce żebyś wiedziała że to może być, że to normalne.. krew z mlekiem po prostu leciała. Już nie wytrzymywałam, butle chciałam już dać, P mówił wytrzymaj do jutra, jak będzie gorzej to damy jutro.. a później zobacz wytrzymałaś to spróbuj jeszcze do jutra.. Gdyby nie to to pewnie nie karmiłabym dalej, dałabym butle. A młoda właśnie leży w łóżeczku, hihi i sufituje.. nie wiem co jej że taka grzeczna, pewnie coś zbroiła albo niespodzianka czeka na mnie w pieluszce;)
  7. Też się bałam ale młoda usnęła od razu! Noto już możesz go werandować, nie wiem jaka pogoda u Ciebie ale jak coś to ubierz trochę cieplej i pootwieraj okna ( tylko żeby nie przewiało) moja tak też usypiała po chwili:) Jaką masz temp. w domu? Wietrzysz często?
  8. aneczka to jak zajrzysz to napisz mi jeszcze jak duże Twoja Ola potrafi zjeść już kawałki? Moja z warzywami i owocami nie ma problemu, pierś z kurczaka też w kawałkach zajada ale na ryż ciągle ma odruch wymiotny:( I nie wiem czy po prostu nie lubi czy ma kłopoty z połknięciem. A co dobrego \"dorosłego\" Twoja jada jeszcze?
  9. aneczka bo widzisz moja to taka drobniusia:) A jaka Twoja była jak się urodziła? moja 52 i 56 troszkę nam posłużyły, najkrócej w sumie 62 używałyśmy bo zakładając 56 które były dobre nie zakładałam 62 bo tamtych starczało a później okazało się że 62 też są ok i jak zaczęłam je zakładać to zaraz wyrosła na 68 i teraz tak 68-74 a niektóre tak jak pisałam zależy od firmy to i 56 są dobre:D a niektóre 68 dużooo za duże. Ostatnio kupiłam jej 74 ale wydaje mi się że to będzie zakładać razem z 82-86 bo takie to duże
  10. Hejka, ja sobie właśnie kawusie piję, a młoda bryka w łóżeczku... aj kolejna super przespana noc... no prawie.. boli mnie za uchem prawym a ja śpię na prawej stronie i tak w sumie to przez to się nie wyspałam zbytnio. No ale nie było wstawania do młodej, nie było karmienia więc tyle dobrze. Ja czekam aż P łaskawie wywierci dziury na kinkiet do pokoju młodej i zawiesi go do cholery i tak już od dwóch dni drabina stoi:o Wymyśliłam że zrobię młodej jakieś rysunki w pokoju ale nie wiem jeszcze jakie. Coś ze zwierzętami na pewno bo ma takie akcenty typu ramki małe, ten kinkiet z lwami teraz, pojemnik na zabawki żyrafę. Gdyby nie to to zrobiłabym jej elfy w odcieniu fioletu ale tak to nie pasuje... no cóż miał być Marcinek:P No więc walne jej jakieś zoo na ścianie czy coś:) Szukam od wczoraj inspiracji:P Może wy mi pomożecie:) Oczywiście ma to być na zdolności kogoś mało zdolnego hihi
  11. Ja miałam po trochę w każdym rozmiarze, ale powiem wam że co firma to inaczej, teraz ubieram 68-74 a powiem wam że i tak jakieś rodzynki 56 się znajdą:D Też kupowałam tanio, i sporo dostałam, nawet na 2-3 latka mam:D:D:D Ostatnio byłam w tych \"drogich\" sklepach i takie to wszystko śliczne ale ceny... głupota... Jedyne co to kurtkę z Zary kupie młodej bo super i wg mnie tania. Taka skóra jak my mamy na motory po 149zł, ale to były rozmiary np. 2-3 latka i 3-4 latka więc w sumie mamy czas ale kupimy na pewno
  12. aneczka a moja dalej w tych ręcznikach z kapturkiem:) niedrapek w ogóle nie używałam, raz ubrałam bo niby trzeba... a weź, ściągnęłam szybciej niż ubrałam;)
  13. Tak codziennie kąpie i przy każdej kupce wstawiam do wanny i myje tyłek to i ją tak trochę obmyje, zwłaszcza teraz jak tak gorąco to się poci i taki brudek się zbiera w fałdkach których ona ma sporo;)
  14. A moja właśnie wstała i lata na golaska w łóżeczko:D onaa 88 rób jak uważasz, ja bym urodziła, sama nie miałam najlepszej sytuacji ale kochałam córcie od kiedy zobacz dwie kreseczki:)
  15. Tymbarkowa ja też spałam z młoda na początku, nie miałam później problemu żadnego, od 5 października przesypiała CAŁE noce w swoim łóżeczku... aż do ząbkowania;)
  16. onaa 88 albo idź na test z krwi, do laboratorium, beta hcg to się nazywa i koszt ok. 20-30 zł, zależy od miasta, też 100% pewności
  17. A co na to \"tatuś\"? Nie wiem co Ci powiedzieć, ja bym się nie zdecydowała na tabletki tylko urodziła... no i cieszyła sięz maleństwa. Co tak ardzo przeszkadza Ci w jego posiadaniu? Studia? Dasz rade, nie jedna tu studiuje, mieszkanie... ciężko no ale trzeba sobie radzić czasem kątem u rodziców, kasa... do pracy chłopak, jak dasz rade to i Ty.... Wiek? No trudno, kiedyś trzeba dorosnąć, Ty musisz teraz Nie martw się, dasz rade i za parę miesięcy spojrzysz na swoje dziecko i pomyślisz \"jaka ja głupia byłam że Cie nie chciałam\"
  18. Tymbarkowa najlepiej sobie wszystko zapisuj, ja tak zrobiłam przed wizytą położnej:)
  19. onaa 88 a masz stałego partnera? Co on na to? Nie Ty jedna się boisz, ale jakoś dasz radę
  20. Ja chodziłam do jej pediatry jak coś się działo
  21. Aha a co do szczepień to mi po prostu po szczepieniu mówili kiedy następne, ale to jest jak dobrze pamiętam jak maluch ma 6 tyg, 4 msc, 6 msc, rok... i dalej jeszcze nie wiem, daty dokładnej nie ma tylko taki przedział. To szczepienie 6msc moja miała jak miała 7 msc bo ząbki szły, później urlop lekarza... i to żaden problem. Tylko powiedz lekarzowi jak będziesz na tym szczepieniu na 4msc że chcesz skierowanie na usg bioderek bo mi nie dała i jak zmieniliśmy lekarza to tamta od razu dała i była zdziwiona że wcześniej nie dostaliśmy
  22. Oj nie wiem, jak pisałam ja nie dopajałam. Wiem że niektóre mamy dawały mineralną, inne przegotowaną mineralną, inne przegotowaną z kranu... tak więc ile mam tyle sposobów... ja po prostu dawałam ciągle pierś na żądanie
  23. Tymbarkowa ale skoro on butli nie chce, mało wypija to znaczy że nie jest głodny, jak przybiera na wadze to znaczy że masz ok pokarm, nie martw się. On na prawdę chce być po prostu przy Tobie. Ja nie dopajałam, pierwsza herbatka i tak jest chyba po tygodniu dopiero więc jak już to samą wodą, ale to jak chcesz. Krzywdy mu na pewno nie zrobisz, ja też tak miałam że ledwo siku zdążałam zrobić ale to wasz pierwszy tydzień dopiero. Rozkoszuj się wspólnymi chwilami i dawaj mu cycusia żeby się nie bał nowego otoczenia:)
×