Eweelka

Stymulowa gratuluje Ci kochana z całego serce, trzymam kciuki aby wszystko było dobrze,:) Ehh nie wiem czy dalej mam widniec w tej tablece, jesli podejmiemy kolejne starania to najszybciej za 3-4 miesiace choc tak sie boje ....date następnej @ wpisze orietanycjne na wyczucie, buziole MAMUŚKI Majowa************27********18.01.2014*********Marcelinka Fiona************** 25********07.03.2014******** Wiktoria Taka oto ja********24*********?.03.2014**********Dominik CIĘŻARÓWKI kwiatek.gif Giubelli ****************27 ********9cs******** 1dz ********tp 04.07.2014 motynka ***************24*********2cs******************** tp 23.07.2014 JovankaJo **************29 ******* 3cs******* 1dz ******* tp 23.07.2014 PauliśC*************** 22 ********15cs********1 dz ******* tp 30.07.2014 Angelusdominus *******23 ********3cs******* 4dz*********tp 08.08.2014 RozusPL **************21*********4cs********************* usmiech.gif bejbe27 ****************27 ****** 18cs******************** tp 16.08.2014 Goofcia*****************22********6cs*********1dz******** *tp 07.11.2014 Izulinka7***************24*********13cs********1dz******* *tp 15.11.2014 goscdarka ************24**********6cs*********2dz********tp 15.11.2014 AKTUALNE STARACZKI - 2014 kwiatek.gif Karolcia15031__________XX______1cs_______1dz______@21.03. 2014 Kaasik89______________25_______4cs_______1dz_____@14.04.2 014 paulinka121989_________25______10cs______1dz______@29.04. 2014 Stymulowana___________28______18cs______1dz______@03.05.2 014 Paola1801_____________22______9cs_______1dz______@07.05. 2014 brzoskwinka14__________21______14cs______1dz_____@9-10.05 .2014 marta86100____________28______75cs_______2dz______@13.05. 2014 MackowaZona__________27______16cs_______1dz_____@20.05.20 14 Pita82_________________32_______2cs______1dz_____@22.05. 2014 Eska22________________22______17cs______1dz______@25.05.2 014 ŻoneczkaKrk___________26______1cs_______1dz_______@ 25.05.2014 kasik_85______________28______15cs_______2dz______@27.05. 2014 Alaaa66_______________28______14cs_______1dz_____@30.05.2 014 nessaja________________21______3cs_______1dz_____@08.06 .2014 IZA85_________________28______1cs_______2dz______@??.05.2 014 Eweelka_______________31______7cs________2dz_____@05.06.2 014

Dzięki Kochane za Miłe słowa

cześć Dziewczyny, Dzisiaj wróciłam ze szpitala, w poniedzialek jak tam trafiam to w nocy miałam operacje usunięcia ciąży poza macicznej, oraz usunięcie jajowodu który mi ju krwawil:( Boolesci nieziemskie ledwo przeżyłam ,teraz musze leżec L4 mam do 20 maja. nie wiem co to dalej bedzie:( ALe chyba juz nie mam co pisac na tym forum przez najbliższe kilka miesiecy:( Pozdrawiam Was i zycze aby to nikogo nie spotkało co mnie:(

Kochane, dostałam od 14 strasznie silnych bólów brzucha, myślałam ze skona w pracy, ledwo dojechalam do domu, czekam na meża az wróci i zawiezie mnie lada chwila do szpitala, przed chwila zaczęłam krawiwić, wiec juz wszystko jasne, kolejne poronienie:( Modle sie zeby mnie nie zatrzymali, nie chce zostac w szpitalu:(

hej dziewczyny, Mam złe wiesci , u mnie na usg nic nie ma ani pęcherzyka, czułam ze jest coś nie tak, 7 tydzien mija od ostatniego orkesu a u mnei w macicy nic:( także nie ma czego gratulowac, od początku miałam złe mysli:( Mam dzis jeszcze raz zrobić bete czy wynik dalej rośnie, i w srode zas na usg jesli do srody pecherzyka nei ma to moja gina powiedziała ze zostawi mnie w szpitalu, prawdopodobnie to poza maciczna:( U mnie to juz chyba lepiej nigdy nie bedzie:( Beczeć mi sie chce a w robocie juz siedze:(

Mamy wynik drugiej BETY= 1342 , w pn ide na wizyte zobaczymy co wyjdzie .aczkolwiek sie boje:(

cześć laseczki, U mnie kazdy dzien gorszy, jak nie urok to sraczka:( Wczoraj moja córcia miała chyba zatrucie, wymiotowała cały dzien, dzis juz ok za to ja od 5 rano biegunke i wymioty, temp 37,5 poprostu masakra, myslalam ze skonam, jeszcze musialam leciec do pracy, ale o 10 sie poddalam i z powrotem do domu, masakra Wstapilam tez zrobic tą druge bete ale myslalam ze tam zemdleje tak sie słabo czułam:(

IZA85 kochana tez mnie ciary przeleciały, trzymaj sie kochana, jak sie wogole czujesz? ja dzis mam ciezki dzionek od rana., o 6 pojechala do pracy, po 2h maz dzowni ze córcia non stop wymiotuje, masakra, wrócilam i tak cały czas, nic dzis nie je tylko wymiotuje, o 12 udało sie jej ze mna zasnac i tak biedula jeszcze spi, mam nadzieje ze sie jej poprawi bo jak nei to chyba tylko szpital nas czeka, nic mi nieje ledwo łyczka herbatki zrobiła, kurka wszystko musi byc tak pod górke:( Jutro ide na druga bete i w pn do gina z wynikami, ehhh niew iem co mnie czeka ale co ma byc to bedzie.

Nic nie bylo widać tylko pogrubione endometrium, tyle uslyszałam...

Maćkowa zycze zeby Wam sie udalo wiec działajacie ostro:) Widzialam moje usg na super sprzecie w szpitali i kompletnie nic nie było wiec wydaje mi sie ze zas cos jest nie tak:( mam zle przeczucia po ostatniej wizycie:(

angelus kochana ja juz w takie cuda nei wierze, nie ma bata:(

obawiam sie prędzej ze moze byc gdzie indziej zagniezdzone albo pusto jajo płodowe? nie wiem naczytalam takich różnych możliwych opcji.

Mamy wynik z bety 880, wg wyniku wskazuje na 5/6 tc , kurka nie wiem co jest grane ale co mi tu nei gra, w piatek mam powtórzyć bete i porównać czy rosnie czy spada ale jak dla mnie wynik jest nie wiarydogny:(

Tak zrobiłam wczorraj bete i dzis po pracy odbiore wynik, ale naprawde na nic sie nei nastawiam, IZA85 ja tez tak mysle ze za długo czekam na drugie dziecko, moja córcia juz ma 4 latka, a mnie w tym roku stuknie 32 w lipcu, masakra, chyba przegapiałam swój moment i juz jest za późno, tak coś czuje:(

cześc, Iza85 to chyba miałysmy wczoraj wspólny płaczliwy dzien, tez sobei wieczorem popłakałam w poduche dosc mocno, ehhh takie to zycie beznadziejne, nic po naszej mysli, ja juz chyba nie mam co marzyc o 2 dziecku, mój organizm juz chyba zdecydowanie odmawia współpracy, nawet nie wiadomo co tam sie dzieje i czemu dalej @ nie mam:( wszystko jest takie do du.... A dla pocieszenia jutro i pojutrze ide do pracy.... Odniechciewa mi sie wszystkiego:(

ja sie juz na nic nie nastawiam, juz żadne cuda świata nie pomogą teraz chyba muszą juz raczej myślec o jakiś leczeniu, zbadac hormony albo coś nie wiem, po wynikach bety beda rozmawiac o tym z lekarzem bo trafiłam wczoraj na nową bardzo fajną babeczke, mam nadzieje ze mi pomoze. Ciąży napewno juz żadnej nie ma....dupa zbita....

cześć, Jestem po wizycie ale nie mam dobrych wiesci, na USG nic nie widać, nie ma ciaży, dziwnie jedynie ze test z moczu wyszedł pozytywnie, mam dzisiaj i jutro zrobic bete i dać jej znac o wynikach, ja juz nie wiem co sie dzieje ze wszystko sie pieprzy w moim organizmie, a @ brak:( Opadaja mi rece, chyba juz nie doczekac sie 2 pociechy a raczej napewno, mój organizm świruje:( załamka

Udało mi sie dostać do ginekolożki , jestem po wizycie, szczerze? Nastawilam sie juz na najgorsze:( Zbadła mnie i powiedziała ze nie widzi jeszcze u mnie ciaży bo zbyt wczesnie ( ma troche przestarzały sprzęt) ale tez nie widzi poronienia. hmmm wiec ja juz nie wiem, przepisała leki na podtrzymanie i kazała leżec, zaś jutro mam przyjechać do niej rano na 7.30 do szpitala i zrobi mi ponownie badanie na super nowym USG moze cos tam wypatrzy.... ehhh o ile do rana nie bedzie po wszystkim. No nic nie wiem co mysleć, ide leżeć:( Ogólnie jestem zalamana dziewczyny:( chyba juz nie bedzie mi dane mieć drugiego dzieciątka:(

Dziewczyny, plamie juz bardzo mocno, chyba juz po wszystkim, ale zaraz lece do gina, udało mi sie wyrwać po 14:( co za masakraaaa

Póki co z pracy sie nie wyrwa do 17 nie ma szans wiec musze wysiedzieć a mam nadzieje ze moze sie uspokoi do wieczora, jak nie to zadzownie do niej i umowie sie na wizyte a przyjmuje i tak dopiero jutro. Ehhh oby to nie było najgorsze:(

Kurka zaczełam mieć od dzisiaj lekkie plamienia ciemnie, jasno brunatne, zastanawiam sie czy to tak ma byc, czy to juz koniec mojej małej radosci? MIałam isc do gina po weekendzie majowym a moze powinna isc w tym tygodniu? sama juz nie wiem...... Czy któraś tak miała?

cześć Kochane:) Ja juz w pracy:P Ogólnie czuje sie ok, nie mi nie dolega, moja córcia juz zdrowa i idzie dzisiaj z chęcią do przedszkola:) Tak naprawde kazdego dnia sie martwie czy nie zaczne plamic itp ale cóż zrobic, powtarzam sobie bedzie co ma byc, a moze sie uda tym razem:)? nie wiem , zobaczymy, narazie jest ok. A jak u Was? nei które dzieuszki to tu juz wogole nie zagladają.....

Iza85 trzymaj sie dzielnie, mnie tez tak bolalo w nocy wtedy macica podobno sie obkurcza,a potem jest juz lepiej..... bedzie lepiej....potem zaś nowe staranka :)

Kurcze powiem Wam ze kiedys moja znajoma mi powiedziała ze do gina też nie powinno leciec za szybko z ciażą, bo przez to jego badanie palcami dopochowowo nie jedna poroniła, tak sie zastanawiam czy nei ma w tym cienia prawdy, ostatnio tak poelcialam i za 2 dni pornienie kurka teraz postanowilam ze zaczekam do 7/8 tc..... co wy myslicie?

IZa85 kochana jest mi tak przykro- wiem dokładnie co czujesz, przeżyłam to samo w grudniu, da sie z tym pogodzić ale jest to przykre:( Trzymaj sie kochana !!