janka3579

Cześć, w skrócie : cykle 30 dniowe, ostatnia @ 2.07, sex 17/18-go. owu powinna być 18- śluz i odczucia bólowe na to wskazywały.... no a teraz czekam i wariacji dostaje..... bo bardzo bym chciała po raz dugi zostać mamusią.... pozdrawiam. i trzymam kciuki za wszytskie czekające....

ewcisko, no a co z tą twoją toksoplazmozą? jaki mas zten wynik bo chyba cis ie nie zamiescił. ja dzis tez robiłam ale dopiero w przyszłym tyg bede miała wynik. A coz pozostałymi wynikami? Mi np wyszło ze mam anemie ale gin mnie uspokoiła ze w ciazy czesto tak jest i kazała mi lykac zelazo. odnosnie tego usg genetycznego to robi sie je miedzy 11-13 tyg ciąży! ja akurat chodze do takiej poradni ze mam dwa takei badania za darmo, dlatego nie wiem ile to kosztuje. pozdrawiam

Dzien dobry Dziewczynki! Ja przeżyłam wczoraj badanie usg genetyczne.. wszystko w normie... a wrażenia - coś cudownego! Zwykłe badanie krwi moim zdaniem nie wykaże ciąży - tylko beta hcg! Pełana Nadzieji, nie wymiotuje... ale domyślam sie ze znowy poszalałaś?? Dobiegłaś do łazienki czy znowu miałas wiecej sprzątania :)??? Nie martw sie konczysz 3 m-c wiec z wymiotami powinnas niedługo sie pożegnać!! Dasmusa, jak przygotowania do uroczystości...???? MIłego dnia!

Spokojnie, napewno nią zostaniesz...

ewcisko, nospe można.. ja dostawałamją w szpitalu 3x dziennie. Bóle w ciąży przypominające te miesiączkowe są podobno szkodliwe dla dziecką .. ale to wszytsko zalezy jak cię boli.. mi teraz zdarza sie pobolewanie brzucha ale jest to lekki ból i jest to raczej macica. Ale miałam tez boel takie jak na @ i było to 3 tyg temu i wtedy łykałam nospe - tak zaleciła mi gin. Tamen ból był duzo silniejszy..! Najlepiej skonsultuj sie zlekarzem ...moze zadzwon do niego ale nie lekcewaz tego bolu... fadeintoyou, mnie na którymś początkowym badaniu usg gin zapytał czy mam tyłozgiecie? zdziwiłam sie bardzo bo zaden inny gin nie zwrócił na to uwagi.. no ale moze mam. W ciąze zaszłam za pierwszym razem, dokładnie wiem kiedy i przy jakiej pozycji.. potem jak sobie czytałam o tyłozgięciu to wyszło ze kochalismy sie w DOBREJ pozycji i moze dlatego zaskoczyło za pierwszym razem.. ..tak wiec fadeintoyou, głowa do góry i do roboty.. :) pozdrawiam

ewcisko, a łykasz jakąś nospe na te swoje bóle brzucha? czy to takie lekkie bóle? ja dzis mam usg genetyczne... i chyba jajko zniose do wieczora.. taka jestem niespokojna i ciekawa... pozdrawiam

ja19hjhjhjkhkjh zrób test..albo beta hcg i bedzie jasne... a objawy mozesz sama prowokowac... kobieca psychika potrafi płatać figle.. i oczywiście zycze dzidzi jesli ty jej sobie zyczysz...!

Pełna_Nadzieji, miałas chyba dziś iść na usg genetyczne? jak było? jak sie czujesz? Ja mam to badanie w czwartek..... pozdrowionka

Nie martw sie..będziemy trzymały kciuki i z penością się uda.. Moim zdaniem beta hcg się nie myli.. jest bardzo pewne .. i nie słyszłam zeby sie kiedykolwiek mylił.. inaczej z testami. Mi test pozytywny wyszedł dopiero po 3-4 dniach od @. Tak wiec głowa do góry... wy z mężem do roboty a my trzymamy kciuki. :) Co do kawy... to coraz mniej słyszy sie o tym ze nie mozna jej pić.. Kawka rozpuszczalna z duzą iloscią mleka nie zaszkodzi. Słysząłm to od paru ginekologów. Chodzi o to zeby nie było ich np 3x dziennie i to wszytsko i własnie takim sposobem mozemy jesc wszystko byle z umiarem! Dasmusa, z tymi ruchami dziecka podobno tak jest... najpierw sie na nie czeka a potem... jak cisza to strach... no ale czasem dziecko mui spac..a spi duzo wiec..trzymaj sie i sie nie denerwuj.. a wiesz, czytałam gdzies na forum o tym ze zeby poczuc ruchy dziecka trzeba zjesc cos słodkiego i połozyc sie na boku. podobno wtedy są bardzo wyczuwalne ruchy. Nie wiem czy to prawda..no i trzeba trafic zeby dziecko nie spało.. tak gdzies mi mignął taki wątek.. Miłego dnia Dziewczynki!

Z kawa to też u mnie dziwnie... od kiedy pamietam piłam kawe.. uwielbiam ja.. jak nie miałam mozliwości jej wypicia to ok godz. 10-12 łeb mnie tak bolał ze oszalec mozna było..musiałam albo łyknąć prochy albo wyżebrac gdzies kawe. ZAWSZE TAK MIAŁAM..TZN od kiedy pamietam i od kiedy pije kawe. No i zaszłam w ciąże.. poczatkowo piłam słabą z duzą iloscią mleka..ale jak wyląfdowałam w szpitalu i ie miałam mozliwości wypicia kawy...nagle zauważyłam po dniu lub dwóch..ze głowa mnie nie boli...raz tylko mnei bolała ale dało sie przeżyć..pooza tym mam spokoj.. i takim sposobem jje teraz nie pije.. czasem mma smaka albo chce sie obudzic to sobie robie małą i słabą.. i działa na mnie excpresowo i bardzo pobudzająco...!!

..nie dobiegłaś??? Pełna _Nadzieji, to tylko sobie roboty dołorzyłaś..hheheh..zartuje... dobrze mi sie śmiac, bo mnie ten wymiotowy zaszczyt ominął! Co do schizek.. to widze \"siostry\" ze wszytsko przebiega podobnie.. ciąża pozamaciczna, puste jajo..heh... a ja dodatkowo byłam w tym czasie hospitalizowana wiec wrazenia mma podwójne!!! Ale mam inne pytanko.. Dasmusa, Pełna_Nadzieji, powiedzcie... jakie miałyscie to usg genetyczne? 2D? 3D? 4D? Wiem ze Ty Pełna_ idziesz dopierow poniedziałek ale moze wiesz na jakie idziesz??? Bo ja sie dzis rejestrowałam i pani powiedziała ze bedzie 2D? no i sie zastanawiam czy nie lepiej zapłacic i zdobic prywatnie 3 lub 4 D? CHyba jest dokładniejsze? ale nie wiem czy na tym etapie rozwoju dzieciątka to ma takie znaczenie? Jak myslicie?

jeszce nie używam...ale mam zamiar zacząć jak najszybciej .. a juz z pewnoscią od 4 m-ca ..nawet jak nie bede miała jeszcze brzuszka... i nie widze w tym nic dziwnego...zawsze dbałam o skore wiec czemu teraz miałoby sie to zmienić! a ty kiedy chcesz zacząć?

Ja narazie używam balsamu i oliwki..zamiennie.. Ale dzis zakupiłam na allegro Mustelle. Zobaczymy..duzo osób go chwali..jak mam miec rozstępy to i tak bede miała ale... znając swój charakterek musiałam kupic cos teoretycznie dobrego żeby potem sobie nie zarzucać ze mogłam zrobic cos wiecej! Słyszałam ze Vichy podobnie pachnie niezbyt ładnie..a ja mam teraz bardzo wyostrzony węch... i słyszałam tez pare pozytywnych opinii o Ziaji, ale osobiscie nie przepadam za ta firmą... pozdrawiam.

Dasmusa Może jeszce ie ma wykształconego całkowicie ale jest cos na kształt kosmowki która moze sie odklejac i powodowac krwawienie..tak mi to wytłumaczyła gin dlatego napisałam łozysko zeby było bardziej zrozumiale... wkazdym bądz razie sie nie odkleja.. to najważniejsze mała_mi tak jak piszą dziewczyny..najlepiej zrób bete... mi po 4 dniach od terminu @ wyszła bardzo słaba krecha..i dopiero po paru minutach. Najpewniejsza jest beta!! wszytsko ci sie wyjasni! We wtorek ide do gina i porozmawiam na temat tego usg genetycznego. Strasznie sie go boje... kobieca psychika w okresie ciazy jest strasznie poszarpana..sama siebie nie poznaje...

witam! ...nie wiem czy pamietacie ale odzywałam sie jakis miesiąc temu...nieważne.... przez ten miesiąc troche przeszłam.. Pare dni poxniej jak pisalam na forum znalazłam sie w szpitalu z brązowymi upławami i bólem brzucha.. przeleżałam na obserwacji 5 dni...diagnoza - wczesna ciąza - bez widocznego tetna malenstwa. Wyszłam do domku i po 2 dniach znowu znalazłam sie na oddziale z lekkim kwawieniem..szybko usg..na szczescie ciąza sie zachowała.. ogólnie nie wiadomo skad to plamienie, ale trwało tylko jeden dzien i potem spokoj...ale znow 7 dni lezenia w szpitalu i 7 dni nerwów bo na usg nie było jeszcze widocznego tetna!! Straszny był ten tydzien. W ostatni dzien jak juz zapowiedzieli ze wychodze do domku miałam kolejne usg które na szcescie pokazało tetno i malenstwo. to był 7/8 tc. Wyszłamze szpitala i prawie non stop lezałam miałam 2 tygodnie spokoju...juz myslałamze wszytko sie poukładało...az tu nagle w z zeszły wtorek ..ubikacja.. i znow plamienie...dokładnie takie samo jak ostatnio.. tylko krew bez zadnego bolu...! telefon i w jednej sekundzie byłam na usg u mojej gin. Zrobiła mi usg. Wszytko ładnie piedknie dzidzia rosnie, serduszko bije, nic sie nie odkleja(tzn łozysko)..i znow wróciłam do domku z nakazem lezenia... teraz.. czuje sie dobrze .. plamienie sie szybko skonczyło.. troche pobolewał mnie brzuch ale biore nospe wiec jako tako daje rade. do tego łykam duphaston 4x1 no i witaminki. We wtorek 30.09 mam wizyte u gina. Juz sie jej doczekac nie moge... zeby sprawdzic czy wszystko ok. Teraz 10 tydz. Podobnie chyba jak Pełna_Nadziei? MYślisz o usg genetycznym? bo chyba robi je sie jakos w 10-13 tyg.?! Ale sie rozpisałam..sorki..ale gdzies musiałam to wyrzucic! POzdrawiam Wszystkie Panie i trzymam kciuki za starające sie!

hej dziewczyny... ja mam podobnie do Pelnej nadzieji... 5 tc od ostatniej@! boli mnie podbrzusze...jajnik..jak na okres... ! robiłam dzis beta hcg - 223,2 ! kiedy przejdzie ten ból? przejdzie kiedys? strasznie mnie to stresuje... a wizja ciazy pozamacicznej wciaz siedzi mi w glowie.. w next czwartek mam usg! mam nadzieje ze pecherzyk bedzie w dobrym miejscu!?!? okropny jest ten strach i te ciagle obawy!

Witam wszystkich... ja bardziej odnośnie tch starań... bo widze ze doswiadczone wtej kwestii jestescie... a ja juz fioła dostaje.... w skrócie... sex w dni płodne.. w piątek 15 powinnanm dostać @ ale pokazało sie tylko ljednodniowe ekkie plamienie .. w ostatnich 3 dniach zrobilam 2 testy ciązowe- negatywne.. od dwóch tygodni czuję ciągłe delikatne bóle jajników.. i wiciąż czekam na @..od tego czekania dostaje pierdolca bo bardzo bym chiała zeby był to jednak dzidziuś... maie jakies opowiadanka na uspokojenie wyobraźni..? pozrawiam