Mir@belk@

musiałam uicec ,bo moj czarnoksięznik Oz dzwonił,chyba jest w ciąży po wtrynia różne słodkości całymi wiaderkami ,albo coś mu sie po przestawiało :)a to ci jaja co:) Roberto już nie krzyczy-ale ja czasem głupia jestem:) Małgorzato daleko nie mam po węgiel ,ale na piętro muszę wlesć:) Bonita,chyba i ja pojdę na telezornie i się wypluskac:)

wiecie co te nasze chłopiska to jednakowe mojego tez muszę zawsze na mowić,ale udaję mi się skutecznie,o widzę były mebelki piecyki opał gaz,tak mnie poliło,że musiałam się do was odezwać,zaczęłam robić murzynka-choć od dziś jest to marszałek tak nazwała ciasto moja córcia. Roberta u mnie cały dzień paskudnie i leję. A koszul też nie prasuję ,chyba ze na specjalne okazję,bo mój nie przepada za nimi. Beti,Banderasku wiecie co ja okna wcześnie zaczęłam myć,a i teraz jak głupia małpa czasami skacze po drabinie ,bo nie wszędzie siegne,a jak kupowaliśmy kuchnię to rządziłam by szafki były powieszone tak bym sięgła,ale i tak muszę na drugą półke na palcach stanąć taki za mnie karakan:),a dzieci sa trochę podziebionę,a ja sobie wymyśliłam plan,bo drzewo przynosił mi syn i węgiel,no tak drzewo jest lżejsze,a ja planuje jak przynieś sobie węgla by nikt nie widział,bo sie będa na mnie darli,poczekam aż wszyscy się wyniosą:) narazie mam cieplutko i centralne.:) a to moj kielonek na te wasze trunki raz sie żyję no to siup ____$$$$$$§§§$$$$$$$_____ __$$_____§§§_______$$_____ __$_$$$$$§§§$$$$$$$$_$$ _$__§§___§§§__________$ $$§§§§___§§___________$$ $$§§____§§§___________$$ $$§__§__§§_____________$ $$____§§§_____________$$ $$____§§§§________§§§§$$ _$$§__§§§§§§§§§§§§§§§$$ __$$§§§__§§§§§§§§§§$$$ ___$$§§§§§§§§§§§§§$$$ _____$$$§§§§§§§§$$$ _______$$$$$$$$$$ __________ $$$$ ___________$$$ ___________$$$ ___________$$$ ___________$$$ ___________$$$ ___________$$$ ___________$$$ ___________$$$

Miało być Mariijka trochę poplątałam

Miryjjka ja też ma dośc tego roku i tak jak ty w yczekuję na następny,może będzie lepszy,trochę w moim życiu też na mieszał i w najbliższych:) ale już powoli czuję magię świąt które bardzo lubię zapach żywej choinki sernika i rybki,oraz piernika mówię wam juz bym chciałaby były:)

a to popołudniowa kawa i herbatka jak kto lubi cytrynka do herbatki(_)(_)(_)(_)(_)(_)(_)(_)(_)(_)(_)(_)(_)(_)(_)(_)(_)(_)(_)(_)(_)(_)(_)(_) MałgorzatoZ jak się czujesz Pszczólko :) Terterek Tokina mała dawka humoru do wstrętnej pogody teraz u mnie to już wszystkie pory roku:) Przychodzi Jasiu do apteki: - Poproszę tabletki na sex dla taty. Dostaje tabletki z informacją: - Jedna tabletka na 6 dni. Wraca do domu i pomylił się mówiąc: - 6 tabletek na dzień. Po kilku dniach przychodzi do apteki a pani pyta: - I co? Pomogły tabletki tatusiowi? - Tak, mama w ciąży, siostra w ciąży, mnie d..a boli, a ojciec siedzi na dachu i r....e gołębie.:)

hej koleżanki jutro nasza Bonita ma urodzinki więc już dziś od nas syrenek złożymy jej życzenia ..........`#***#`#***#` ........`# *************#` ........`#*****#_#******#` .........`#*#__&&&__#**#` .....`#***#__&&&&__#****#` .....`#****#__&&&_#*****#` .......`#****************#` .........`#*#_#*****#`*#` .............`#**`*#$` .........................$ ..................$$.....$ ..................$$$...$ ...................$$$..$.....$$$$ ......$$$$.........$$ $...$$$$$$$$ ...$$$$$$$.........$..$$$$$$ .$$$$..$$$$.......$$$$$ $.........$$$.....$$$ ..............$$ .$..$$$ ...............$$$.$$ ................$$$ Z serca płyną te życzenia: W datę Twego urodzenia Zdrowia, szczęścia, pomyślności, Sto lat życia, moc radości! Zdrowie wiecznie niech Ci służy, Uśmiech stale miej na twarzy, Niech się spełni, o czym zamarzysz! Niech Ci towarzyszy zgoda Wieczna, tak jak Twa uroda. Dni w radości niech Ci płyną, Z serca życzy Ci... SYRENKI U mnie tez pogoda pod psem:(i pada deszcz:(

miałam już pójsć ale jeszcze chwilkę,jak tak otwarcie o sex Penis jest jak pies: - plącze się miedzy nogami, - lubi, jak się go głaszcze, - cieszy się razem z panem. a teraz już uciekam:)

Terteku też ją oglądam:) macham kazdej lapką na dobranoc i do jutra:)śpijcie dobrze

ale jaja :) Przychodzi żona do lekarza i mówi, że jej mąż od jakiegoś czasu nie chce się z nią kochać. Lekarz dał jej syrop i powiedział, żeby dolała parę kropel do ulubionej potrawy męża. Na kolację żona ugotowała pierogi, lecz pomyślała, że skoro dawno tego nie robili to doleje całą butelkę. Podała mężowi kolację i poszła do pokoju obok czekając na efekty. Nagle z kuchni dobiegają krzyki męża: - Irena, pierożki się bzykają!

jeszcze coś wam wsunę, Do agencji towarzyskiej przyszedł facet. Zamówił panienkę i spędził z nią fantastyczną noc. Rano idzie do szefowej uregulować należność. - Ile się należy? - pyta. - Nic. Był pan świetny! - Co? Cała noc seksu z rewelacyjną dziewczyną i nic nie płacę? - Nic. Proszę, to jeszcze dla pana - szefowa podaje mu 200 złotych. Faceta zamurowało. Nie dosyć, że poużywał w najlepsze, to jeszcze dostał dwie stówy. Tego samego dnia opowiedział o wszystkim koledze, wiec on też postanowił odwiedzić agencję. Też spędził fantastyczną noc z panienką, rano idzie do szefowej i pyta: - Ile się należy? - Nic, był pan świetny - mówi szefowa i wręcza mu 50 złotych. - Dziękuję - mówi facet. - Nie dosyć, że było fajnie, to jeszcze dostaje kasę. - Ale wie pani, co? Mam pytanie. Dlaczego dostałem 50 złotych, a mój kolega wczoraj dostał 200? - Wczoraj wszystko szło na satelitę, a dzisiaj tylko na kablówkę.

no to coś wtrynie do tematu mam nadzieje,ze nie zgorszycie się:) Rozmawiają trzy przyjaciółki. Jedna z nich mówi: - Czy wy wiecie, że jak kocham się z moim Józkiem, to on ma bardzo zimne jajka? Na to druga: - No mój Staszek też ma zimne jajka podczas kochania. Na to trzecia: - A ja to nawet nie wiem, ale sprawdzę. Na drugi dzień spotykają się, a ta trzecia ma podbite oko. Koleżanki pytają: - Co Ci się stało? - Kocham się z moim starym, chwytam go za jajka i mówię: - Stary! Ty masz tak samo zimne jajka jak Józek i Staszek. Uwaga na jajka:)

Małgosi crp ujemne jest dobre ale na uwagę najbardziej zwraca się na liczby już podałam norme:)

Bechemootku to ja też pierwsze byłam wyłeżeczkowana ,ale po wyjsciu za parę dni trafiłam uż na stół?

O matko chyba was nie wystraszyłam swoimi wynikami,ale naprawde takie były,ale się wylizałam uciekłam temu z spod łopaty:)

a może wam napisać wyniki jakie normy tego czego wiem?

Zuuzik o crp bardzo ładnie wam napisala o co chodzi a ja wam powiem ,że swoje crp przed operacją miałam 365,8 a na dzień dzisiejszy 1,28 ,a ob to ja też zawsze staszne miałam ,bo 40/50 i wszystko wyleczone teraz jest w normie,a trzy cyfrowym poszłam do szpitala miałam 160,jak mi zrobili wyniki w szpital to wszyscy patrzyli ,że ja jeszcze chodzę.i co powiecie koleżanki na to?

Hej machnę łapką Pozdrawiam was wszystkie buźka Małgorzata ja muszę co jakiś czas powtarzać CRP i już ci piszę ile powino być od 0-6 jest dobre jezeli jest więcej to coś się dzieję,moje ostatnie Crp wynosiło 1,38 lekarz mi powiedział ,ze dobre,teraz w grudniu ma zrobić,bo muszę ci powiedzieć ,ze przed operacją to było koszmarne miałam bardzo duże,ale dałam radę.:)

no to ja też się pożegnam dobrej nocki

to jeszcze jeden toaścik chyba mnie zaraz nie wyrzucicię ZA oziębłych - żeby ich piwo rozgrzało, za skłóconych - żeby pojednało, za zmęczonych - żeby orzeźwiło, za smutnych - żeby rozbawiło, za obżartych - by im się łatwiej trawiło... i za nas wszystkich tutaj zgromadzonych, którym nic nie brakuje.

a teraz mały toaścik chyba się nie pogniewacie:) (_)(_)(_)(_)(_)(_)(_)(_)(_)(_)(_)(_)(_)(_)(_)(_)(_)(_)(_)(_)(_)(_).......... Do kotleta - dobra seta. Po pół szklanki - do kaszanki. Pod golonkę i pieczywko duża wódka, małe piwko. Gdzie wędlina i pieczyste, zawsze miejsce jest dla czystej. Kto nie trzaśnie pod sałatkę, ten obraża ojca, matkę. Jak przełknąłeś, to nalewaj, żeby schab się nie pogniewał. Nie zaszkodzi nawet zrazik, gdy się czystą go odkazi.:)

Tokina chyba doszło napisz:)

Rowerzystka wzystkiego naj...!!!!!!! Zdrowia, szczęścia, mnóstwa gwiazd nocą, wspaniałych przebudzeń po krzepiącym śnie, wygodnych butów, ciepłych zimą skarpetek, ciszy wśród opadających płatków śniegu i zobaczenia, że każdy płatek jest słońce! __________$$_$ ____________$$$__$_$$$$ ____________$$__$$_____$ ___________$$$_$__$_____$ __________$$$$_____$$___$$$$$$ _________$$$$$______$$_$_____$$ ________$$$$$_______$$________$ ________$$$$$_______$_______$ ________$$$$$$_____$_______$ _________$$$$$$____$______$ __________$$$$$$$$_______$ __$$$_________$$$$$$$_$$ $$$$$$$_________$$$ _$$$$$$$_________$ __$$$$$$_________$$ ___$$$___$_______$$ ___________$_____$ _______$$$$_$___$ _____$$$$$$__$_$$ ____$$$$$$$___$$ ____$$$$$______$ ____$$$________$ ____$__________$ _____________$_$ ______________$$ _______________$ _______________$_____. |...............................|

Terterku mam pytanie czy ty pamiętasz o mnie mam nadzieję ze załapałaś o co mi chodzi:)

koleżanki kochane ja wybywam z domku (_) nastawiam kieliszeczek gdybym nie wróciła za 400 stronę:) Tokina masz rację chyba coś wisi w powietrzu mam nadzieję ,ze przejdzie bo niewiem jak to wytrzymam brrrrr...... A nasza Małgorzatka nas wszystkie chyba martwi tak bidulkę te choróbska trzymają,ale ma skierowanka na badania to napewno jakoś się zaradzi i stanie dziewczyna na nogi.trzymamy kciuki:) Beti wszystko u ciebie ok:) Łasiczko jaka pogoda nad morzem:) Personalna szybkiego zakończenia remontu. a jeśli mowa o sałatka czy z gotowanej piersi z kurczaka i z anasem jadły kolezanki,moja siostra robi wlaśnie też śledzie z rodzynkami spytam o przepis,może będzie i ten sam a może inny niz poda Małgosia:) Dla wszystkich buźka Może wieczorem się pojawie,ale nie obiecuję,chyba ze mnie wredna połknię:(

DZIEŃ DOBRY U mnie mimo ,ze dzień pogodny to jakieś paskuctwo mnie do pada chyba łapię tą wredną krowę:( Każdego ranka ’•,`’•,*,•’`,•’.wstajesz o świcie, .....`’•,,•’ .. by dzionek nowy ,•’``’•,•’``’•,.wypełnić należycie. ’•,`’•,*,•’`,•’ .....`’•,,•’......Uśmiechaj się ,•’``’•,•’``’•,... do tych, ’•,`’•,*,•’`,•’.. którzy się śmieją, .....`’•,,•......’.. a dla tych co …...…,•’``’•,•’``’•,. płaczą - …...…’•,`’•,*,•’`,•.. bądź dobrą `’•,,•’`... nadzieją¦ Miłego dzionka życzę wszystkim:)