Mir@belk@

Smutasku wyciu w poduszkę tez jest,ale jak dzieci nie widzą:(

Bechemoot ,a ja myślałam,że ja tak ma i że mną coś nie tak,ale widze że masz podobnie:)

Smutasku podobnoż jest takie powiedzenie nie mow nigdy,bo nie wiadomo co się zdarzy:) jeszcze żeby ty kosmitą był M :)

ale będa miały jutro co dziewczyny czytać:)

Smutasku ja też gafę czasem strzelę,ale nie wywołuj tego kosmity,ja niechcę zniknąć tak jak ostatnio Smutasku:)

Smutasku to ja tak miałam jakiś czas.Dyni na łeb nie zakladaj proszę. a jak M pojechał do pracy to zawsze wyciągałam to szklankę i talerz wiecej niż domownikow,miel ze mnie ubaw:)

ale czasem potrawie coś przewidzieć.Jechalismy gdzieś mowiłam do niego ,że stoi policja i będzie madanat,a żadnego auta nie mialiśmy,mówił przestan marudzić,a za zakrętem stali ,to teraz mnie słucha.

ja też mówię,ze mam pecha,a mój,że głupoty gadam

a ja wam powiem,że nie cierpię czapek

Bonita masz coś na nk:)

Smutasku jeszcze ma czas na strojenie:)

Bechemoot moj M tez mówił,ze co mi kupi jakies noże ,a ostatnio tasak do mięsa,i jak wszystko probowałam jak się tym kroj to oczywiście palce pochratanę,więc jak coś ostrego jest w domu to on nie może na to patrzyć jak ja tnę:) Nawet u teściowej spadłam ze schodow i miałam zlamaną rękę,a dzieci upominałam a sama poleciałam

Bonita i chyba podałaś mi pomysła,a mowiąc to tylko u nas to sasiad i my stroimy coś przed domem:)

Bechemoot ,bo dwa razy malowałam mu w podsawówce,a teraz jest w gimnazjum,na religię:)

Bechemoot nie martw się ja też taka zdolna jestem,a nogę w kostce raz miałam zlamaną,później pęknięta,a na ostatniej wycieczce wakacyjne oczywiście tez orła wywinęłam i miałam siną kostke:)a noge mam pechową:)

a choinkę jaką macie sztuczną czy żywą,bo u mnie zywa:)

Bonita widze ,ze ty dom stroisz to mi coś fajnego podowiesz:)

a moze podpowiedziecie mi jakiś wystruj świateczny na taras ?:)

Smutasku masz racje czego to już nie wymyślą,ja już 3 lata pod rzad maluje papieza;)

ja nie mam z tym nic wspólnego Smutasku:)

Bonita to chyba nam wyślesz zdjęcie tej szopkę jak odnowisz:) a ja na poniedziałek dziecku muszę namalować papieża:)

Smutasku to samo pomyślałam,dlatego Teterek nie dostał tej dyni,bo to towar chodliwy teraz :)

Bechemoot chyba coś w tym jest ,bo nie dlugo Halloween;) Dyni będzie brak;)

Wiem Bechemoot,że to o nałogi bo czytałam:)

jak marchewki będzie brak to nas będą szukać:),ale mam ubaw:)