Mir@belk@
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Mir@belk@
-
u mnie bym była konkurencja mój synus sie obciął sam włosy ,ale tam gdzie nie siegnał zostawił sobie place,ze my z córką buchły smiechem,wałsnie siostra mu poprawiam ,mam nadzieję ,ze bratu glowy nie utnie:P:)
-
dlatego niewidziałam czy napisac czy nie,ale zaryzkowałam,tylko nie zamykajcie przeze mnie topiku:P:)
-
mam nadzieje,ze dziewczyn nie wystraszyłam:
-
Wesolku ha,ha :)
-
Tokina pytałas na jakie warsztaty ,powiem śmiechu warte jeden dzien uczyli to co ja doskonale umie i wiem. a jak mam plecy to mogę sobie prace i staż załatwic tak jest polityka u nas niewiem jak u ciebie.ale pytałm pewnej znajomej o staz,byc moze sie uda ale troszke muszę poczekać,ale pójde po paru instytucjach co znajdują się u nas na miejscu moze cos wskuram. wiecie co dawno moja przyjaciólka się nieodzywa do mnie a od zsz sie przyjaznimy ,a najbardziej mnie zdziwilo w święta zero zyczen,po nowym roku nas odwiedzali cos sie urwa czy co ja nic na sumieniu niemam,troszke to boli,bo dużo w życiu jej pomoglam.chyba przyjazń się urywa smutne:( a dziewczyny co powiedziecie moze zakład pogrzebowy otworze i marzy mi sie włąsny zajzd,ale w chmurki poleciałm,cholerka jest u nas takie miejsce i lokalizacja dobra tylko to trzeba ze wszystkimi długami brać i tu troche pies pogrzebany.Ale mam nadzieję ,że moje plany sie udadzą,ale musicie porzadnego kopniak mi zasadzić,a wtedy na 5 rocznice do kosmi wszystkie przyjedziecie jesć i spac będzie gdzie.cholerka ale wybiegam w przyszłosć ,ale to dlatego chyba troche w czasie przeniosła mnie nasza Roberta w garnku tak data 2036r i chyba ja juz w nim jestem:P:)
-
o jest a jak sprawdzałam to nie było.
-
wpis mi wcięło:)a tyle napisałm:(
-
pozdrawiam otoż ostanie dni roku i poczatek to dla mnie załatwianie różnych spraw latanie po biurach i urzędach i lekarzach,najpierw po nowym roku ja się wyłożyłam jak pamiętacie bierzemy szczepionke odczulająca,ale ,że przymiarki do niej był kłopotliwe cos córce się zawsze przyplątało,a jak zaczełyśmy i fanie szło to zdechło narazie,bo ja się rozchorowałam(a wtedy trzeba przerwac),a uczuliła mnie żywa choinka tak psikałm i kaszlałm,ze mąż musiał ją rozbierać,jest poprawa jutro do lekarki dzwonic ile kropelek mamy wziąść.a córcia stała się juz kobietą:) u siostry też nieciekawie przed świętem było pogotowie,teraz robi rózne badania,a wiecie jak sytuacja,bo pisałam wam kiedys na@. wczoraj pułdnia spedziłam na warsztatach w up,ciśnienie mi podniesli,a jak mnie wkurza to odejde. póżniej u corci w szkole spotaknie z psychologie frekwencja super na 200 dzieć 10 rodzicow i przyszli tacy co wiedzą ,ale tym komu potrzebny oczywiscie brak tych osób,ale do gadania beda miały najwięcej. dzis znów zebranie u syna w szkole juz oceny wystawione mają no i sprawa komersu,ktoraś to przerabiał to niech coś podpowie,bo jeszcze na dokładkę jestem w trójce::( wiecie co ciagnie mnie by założyc swoją działalnosc,ale sie boje i waham a co by to miałobyć czy chcęcie to wiedzieć?jedna czesc planu odganięcie ,ale jest i druga mam nadzieję ,ze choc trochę się wam wytłumaczyłam ,a ostatnie dni chciałam spedzic z kogutkiem przed jego wyjazdem. a teraz muszę sie zastanowić nad menu po w przyszłym tygodniu mam gosci.I trzeba czyms nowym zaskoczyc a jak któraś nie robiła katarzynki to radzę zrobic ciasto rewelka kiedys podawałm link.
-
Nowakowi wyjechała żona na wakacje, ale wcześniej zostawiła mężowi karteczki z rozmaitymi wskazówkami. Jedną z nich Nowak znalazł przypiętą do najlepszego garnituru: „A dokąd to się wybierasz? dobrej nocki
-
Myśliwi przechwalają się, który z nich ma mądrzejszego psa. Mówi pierwszy: ja na polowaniu, daję powąchać mojemu psu strzelbę a on mi przynosi z domu torbę z nabojami. Mówi drugi: ja na polowaniu daje powąchać mojemu psu torbę z nabojami a on mi z domu przynosi strzelbę. Mówi trzeci: ja jak dałem powąchać mojemu psu majtki żony, to mi sąsiada za torbę przyprowadził.
-
Dziś miałam cieżki dzień,ale jak złapie odech to będe,choc muszę was uprzedzic,że mogę czasami znikać na dłużej,ale zawsze myślami jestem z wami .
-
pozdrawiam niedługo się wam wyspowiadam dlaczego mnie nie było ,a co do kogucika w sobote odleciał,a u mnie rok w biegu i rozjazdach
-
dziekuje za zyczenia Wiem - to jest dla Was szok, że znowu mamy Nowy Rok! Niech będzie radosny, niech się zacznie mile, i niech Wam przyniesie same szczęśliwe chwile. Niech wasze życzenia, spełnią się co do joty. Niech ominą Was kłopoty. Bóg da wszystko co potrzeba, poprowadzi wprost do nieba. w tym 2011
-
jeszcze dostawiam 3bita i katarzynke (_______________________________) http://www.youtube.com/watch?v=lqQZYvh7vSk&feature=related
-
Rok sie juz konczy, rok sie zaczyna, otwórzmy wiec nowa butelke wina i razem wypijmy za nasze zdrowie, az sie zakreci nam troszeczke w glowie. yyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy
-
heloł ja tez zmykam piętro nizej na sylwka,a potem ukradkiem udam się na białą sale do kolorowej poscieli:P:) nie obiecuje,ale może się jeszcze pojawię,a gdy nie to kochanne zycze wam szczęśliwego Nowego Roku2011i zeby był lepszy od tego który malymi krokami odchodzi. Gdy sylwestrowy bal obsypie cię deszczem konfetti i oplącze zwojami serpentyn, pamiętaj, że to ja obsypałam Was swoimi życzeniami i oplątałam pamięcią. http://www.youtube.com/watch?v=3qpcXah2Ttg&feature=related a na nasz magiczny stół ja przynosze sałatkę róznych rodzajów sałt,drugą same warzywa z groszkiem ptysiowym(__________________) (____________________),i pólmisek kotletów z piersi z płatkami upieczonych w piekarniku moczone był w maślance pychotka#################################### sok jabłokowy i grejfrutowy i pepsi, ,a cos mocniejszego to FinladiaYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYY,i lkierekVVVVVVVVVVVVVVV,MalibuUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUU życze udanej zabawy do białego rana:) a ja dziś sobie kupilam czerwoną bluzeczke podobałam mi się i musiałm i korale srebno czarne ,jak się ubiorę to pstryknę fotke dla was:)
-
witamtez ledwie zyję:P:),ja też zamroziłam ,bo ileż można jeść u mnie tez śniegu pod dostatkiem i Roberta masz racje ja też go mam po dziurki w nosie a tak naprawde mój jest murarzem:) pozdrawiam was wszystkie i całuję
-
Życzę wam nadziei, własnego skrawka nieba, zadumy nad płomieniem świecy, filiżanki dobrej, pachnącej kawy, piękna poezji, muzyki, pogodnych świąt zimowych, odpoczynku, zwolnienia oddechu, nabrania dystansu do tego co wokół, chwil roziskrzonych kolędą, śmiechem i wspomnieniami. Wesołych Świąt!
-
kogut uciekł po rybe:P:) po pokaziku ok trobielki znikł,i doktorek mnie zaskoczyły jak mi nic nie bedzie do za 6mięsiecy do kontroli,a tak latałam co 3:) dzis potem do kosciółka ,bo masza za naszych tatusiów a potem kuchnia i niewiem kiedy z niej wyjdę a niedawno też wrócilismy z targu i kupiłam spódniczke(mała czarna) dobra to narka serduszka moje
-
i pozdrawiam dziekuje za życzenia moj wczoraj rano dotarł,ale w polsce długo jechali trasa zajmuję 5godz to jechali 13godz.,ale cały dotarły jutro mam pokazik zobaczym co doktorek powie ciagle gdzieś pedze czas mi przez rece leci,niedawno skończyłam roladki do córki szkoły na wigilję zawrót głowy i strojenie tarasiku i chałupki:)jeszcze czeka. to narazie co u mnie zapraszam do mnie na narty warunki wysmienite 1,5metra śniegu:P:) to spadam do garów:P:) narka trzymajcie sie cieplutko i zdrowiutko:
-
Witampozdrawiam i tez spadam wróciłam niedawno z urodzinek:)było super a pojawię się na chwile w miedzy czasie lub wigilje złożyć wam życzonka,a z niedzieli na poniedziałek będzie kogucik Bechemotku mam nadzieje,ze twoje aniołki przyprowadza go szczęśliwie do domku. życze udanego tygodnia i zdrówka trzymajcie sie cieplutko
-
u mnie -18 a u was jak ja przed chwilką zerkłam na barometr
-
dziewczyny posłam gołąbka zobaczcie czy dotarł?i dajcie znać
-
Roberta o tych co ja piszę sa przydrodzę głownej i sołtys ma ludzi od tego,ale oni spią:)bo należy droga do gminy.i to jest droga do szkoły,ale jak sie coś stanie wtedy bedzie lament a to co musimy to odsniezamy koło posesji mieszka troche ludzi w podwórko a 4 zapierdala i to cholera boli i kazdy ma auto.
-
macham łapkąpadam z siły niedawno skonczylismy odsniezanie,Personalna wstretna zima ja sniegu po samo dupe:P:( jak zacznie topniec to napewno utone:( dzieci chodza ulica do szkoły a nowe chodniki nie ma komu odśniezyc,masakra jeszcze człowieka potrącono,a mój mnie dopił,powiedział ,ze nie prawde mowię,ze mnie fantazja ponosi:( ale słotys nic nie robi by chodniki był odśnieżone,jak się wscieknę do napiszę tam gdzie potrzeba czuje się jak na biegunie pólnocnym pozdrowienia z zasypy dla wszystkich