Mir@belk@

dziewczyny macie też bóle głwoy i poty oblewające raz zimne raz gorące związku z tą dziwaczną pogodą,jakieś zawirowanie metabolizmu mam czy cos. są też takie dni ale jak ma padać,że strsznie spanie mnie łamię.

hej oj Zuuzik ty sobie z moja córcia dzis podaj rece ona dwa pale przecięła,ale napoczatku ją szczypało,ale już ok. powie ci tak to jest nie sprawiedliwe,bo jedni mają 3ok 3tygodni a drugi 6 on był wcześniej od mojego,ledwie pojechał zaraz przyleciał i teraz z moim odlatywał ja trochę słów powiedziałam,ze troche sprawiedliwości.moze robię się zrzęda na starośc,ale walę prosto z mostu a nie cukruję. Pszczółko i co zębem zdecydowałas Poetko a dobrze sprawdziłaś poczte,bo u mnie pisalo,że wysłało. a na temt komisji to już się na własnej skorze przekonałam,ze głwa pod pacha i to nie wiadomo,ale idx a co ci zależy taka moja rada jabym poszła

http://www.youtube.com/watch?v=PM77i96S0Po&a=GxdCwVVULXcELTZdVpykhjEL4SiiOdDs&playnext= 1 http://www.youtube.com/watch?v=mkZgHbySojM&feature=related

*;)*Kobieta chodzi po wiosce i ma zawieszone kalesony na szyji* *Spotyka ją ksiądż i pyta dlaczego nosi kalesony na szyji ?* *Bo to jest moja żałoba po mężu* *Ksiądz mowi że w żadnym piśmie nie stoi i żadnej księdze* *Proszę księdza* *Ale w tych kalesonach zawsze stało

witam wieczorowo zajrzycie na poczte ,bo chyba wam pozapychałąm skrzynki napiszcie czy dotarło Roberta napisz czy fotki dotarly,bo do reszty chyba tak. Zuuzik pisałaś,mi że może chłopaki sie dogadaą i jest problem i muszę 1,5 mięsiąca czekac,juz się mojego pytałam czy on tam nie zastapiony jest. tylko mnie troche denerwuje,ze jedni jada do domu kilka razy a mój nie moze,ale to jest tak jak pracuję rodzina.

hej pozdrawiam nasza ferajnę,mam nadzieje że nie wetnie wpisu ,bo odwczoraj net świruje. Roberta i dziewczyny parę trunków zostalo i po 1 kawałku ciacha, wiecie co jak jabym chciała byscie wszystkie były na moich urodzinkach,ale byśmy grila urządzily na ogrodzie,ale marzenia ściętej głowy ale kto wie. u mnie patelnia. buzia

nikt z sąsiadów nie wiedział,a dziś wszyscy ,ale calowania było :P:)

hej pozdrowionka dla wszystkich dziękuję serdecznie za życzenia miałam ogródkowe party:) ciasteczko i piwko żubr i reds,jakie kto woli,adwokacik UUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUU

dobra dziewczyny ja muszę palul iść dobrej nocki i do zobaczenia jutro w tym wirtualnym świecie

cholerka ubolewam,że filmiki niechcą sie otworzyc,a taka radosć chcialam sparawic,dziewczyny jak do ktoreś nie dotrze poczta prześlijcie ja dalej moja prosba i wziął to ze soba:P:)

wysałam napiszcie czy dotarła?

Tak na @ wyślę a wczorajsza pocztę dostałaś?

Student medycyny na egzaminie ma wymienić 3 zalety mleka matki. Siedzi i myśli. No i wymyślił: 1. jest w 100% naturalne 2. jest cieple (nie trzeba podgrzewać) i w tym momencie zabrakło mu inwencji. Siedzi, siedzi a czas leci. Profesor ma zbierać już kartki, a student w ostatniej chwili wpada na genialny pomysł: 3. ma zajebiste opakowanie\ podesle wam jaki prezencik kupiłam mojemu nad morzem

własnie co jakiś czas łąpie wenne i zasmiecam stronkę dowcipami,ale chodź na troche oderwać się od rzeczywistości

masz rację ,aż się wierzyc niechcę,i tak nam daję życie w kość i wystawia na rozne próby.u mnie rano tak grzmotło,że o mało szyby w pokoju mi nie wybiło a ja na równe nogi stanęłam,taka chwilowa burza była.teraz od czasu do czasu popaduje Bechemotku a jak twoje zdrowko?

Bechemotku zycie takie szare i smutne,a ja się poczułam w swoim żywiole załapałm żagle i wariuję,:P:)

to troszkę was rozbawiłam hi.hi":) a juz miałam uciekać,ale jeszcze chwilke zajrzę Zuuzik znikła Bandersowa myśli o drugim weselu. Bechemotku

Maz wyslal do swojej zony fax "Moja najukochansza zono , mam nadzieje , ze zrozumiesz , iz teraz kiedy masz 54 lata , nie jestes w stanie zaspokoic moich wszystkich potrzeb seksualnych. Jestem bardzo szczesliwy zyjac u Twojego boku , jestes najwspanialsza zona pod sloncem!!!! Dlatego mam szczera nadzieje , ze zrozumiesz , dlaczego wlasnie w tej chwili kiedy czytasz ta wiadomosc jestem w hotelu "FORUM" razem z Ania , moja 18- letnia sekretarka.Nic sie nie martw , bede w domu przed polnoca." KIEDY BIZNESMEN WROCIL DO DOMU ZNALAZL NA STOLE KARTKE OD SWOJEJ ZONY."Moj drogi mezu, dziekuje Ci za szczery fax. Chcialabym Ci przypomiec , ze Ty rowniez masz 54 lata . Kiedy przeczytasz ta wiadomosc , chce zebys wiedzial , ze jestem w Hotelu"MERKURY" razem z Michalem, moim 18-letnim instruktorem tenisa . Jako biznesmen , ktory zna sie na matematyce , niewatpliwie dostrzezesz podobienstwo . tak wiec 18 WEJDZIE WIECEJ RAZY W 54 , NIZ 54 W 18.!!!!!!!!!!! Babcia mająca problemy z pamięcią pyta wnuczka: Co to jest ten sex? Wnuczek chcąc uniknąć kłopotliwej odpowiedzi mówi: To tak jakby się babcia najadła ogórków i popiła maślanką. Więc babcia spróbowała jak mówił wnuczek i dostała rozwolnienia. W drodze do kościoła tak ją przycisnęło, że już nie mogła wytrzymać, więc załatwiła się w rowie. Kawałek dalej znowu. Idąc dalej kolejny raz ją dopadło, więc zaszła się załatwić na pobliską budowę. W końcu dotarła do kościoła, ale było już niestety po mszy. Na to ksiądz podchodzi do babci i pyta: Babciu co się stało, zawsze byłaś pierwsza, jeszcze przed mszą, a teraz na koniec przychodzisz? A babcia na to: Bo to, proszę księdza, wszystko przez ten sex! Dwa razy w rowie! Raz na budowie! I jeszcze mi się chce

Jaką mamy pensję? 1. Pensja cebula: bierzesz i zaczynasz płakać. 2. Pensja łajdaczka: przychodzi późno, cierpisz, ale nie możesz bez niej żyć. 3. Pensja prezerwatywa: pozbawia cię zarówno inspiracji jak i chęci. 4. Pensja impotentka: opuszcza cię w momencie, gdy najbardziej jej potrzebujesz. 5. Pensja dietetyczna: jesz coraz mniej. 6. Pensja ateisty: wątpisz w jej istnienie. 7. Pensja miesiączka: przychodzi co miesiąc i trwa 3 dni. 8. Pensja burza: nie wiesz, kiedy przyjdzie i ile będzie trwała. 9. Pensja telefon komórkowy: każda następna jest mniejsza. 10. Pensja Walt Disney: taka sama od 30 lat.

Sąsiad spotyka sąsiadkę w ogródku przed domem. - Jak pan, panie sąsiedzie to robi, że te pańskie pomidorki takie duże, ładne i czerwone? - pyta sąsiadka. - Bo ja mam na nie taki własny patent: wychodzę wcześnie rano do ogrodu w szlafroku, kiedy wszyscy śpią, zrzucam ten szlafrok, przechadzam się między grządkami, no i te pomidorki tak się do mnie pięknie rumienią. To wszystko. Sąsiadka zrobiła tak samo, przez miesiąc przechadzała się nago po ogrodzie. Pewnego dnia spotyka się z sąsiadem: - I co? Działa mój patent? - pyta sąsiad. - Wie pan... Pomidorki jakie były, takie są... Ale ogóry to taaaakie

Zuuzik toż ja chciałam ale nie byliśmy dlatego ,ze on spierniczył:P:) tak jakiś nie nowoczesny mój:P:)

Sąsiad spotyka sąsiadkę w ogródku przed domem. - Jak pan, panie sąsiedzie to robi, że te pańskie pomidorki takie duże, ładne i czerwone? - pyta sąsiadka. - Bo ja mam na nie taki własny patent: wychodzę wcześnie rano do ogrodu w szlafroku, kiedy wszyscy śpią, zrzucam ten szlafrok, przechadzam się między grządkami, no i te pomidorki tak się do mnie pięknie rumienią. To wszystko. Sąsiadka zrobiła tak samo, przez miesiąc przechadzała się nago po ogrodzie. Pewnego dnia spotyka się z sąsiadem: - I co? Działa mój patent? - pyta sąsiad. - Wie pan... Pomidorki jakie były, takie są... Ale ogóry to taaaakie

a pisałam do Bondi zdrówko bez zmian,kazała was wszystkie pozdrowić.

oj Banderasowa poszlec owszem,ale co ty z tym rozwodem,:P:) chodź się ubawiłam,tym wpisem. ciekawa ja jestem bo moj mi obiecał drugie wasele na 20 lecie a czy sie wywiąże. a coś wam poweim jak bedzie w domu to zabiera mnie do sexs shop zobaczym kto bardziej purpurowy będzie hi:P:)

Tokina szaleję,ale ty wiesz a nóż wpadną jacyś niespodziewani kosmici. a dziewczyn co mi dopiekło to że m móglby być za 19dni,ale na przeszkodzie stoi mu kolega,który też chcę w tym samym czasie przylecieć, Bechemotku może twoje aniołki pomogą?