Mir@belk@
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Mir@belk@
-
"Dzisiaj rano niespodzianie zapukała do mych drzwi Wcześniej niż oczekiwałem przyszły te cieplejsze dni Zdjąłem z niej zmoknięte palto, posadziłem vis a vis Zapachniało, zajaśniało wiosna, ach to ty Wiosna, wiosna, wiosna, ach to ty Wiosna, wiosna, wiosna, ach to ty..." [Marek Grechuta] http://www.youtube.com/watch?v=TNeqZDXvv2w ____________________________ Słonecznej niedzieli :-)) u mnie kapuśniaczek pada później ide po ogladac stoły wielkanocne:)
-
hej kochaniutkie:)u mnie ślicznie święci słonko,a wariatka dalej zasuwam na kijkach uparłam się jak osioł dzis znów 8km zrobiłam,ale powiem ,że bardzo tęskniłam za moimi kijkami i spacerkami,a teraz jak bym nie poszła to czegos bedzie brakować Roberta ile wam zajmuję spacerek,bo ja tak do 1,5godz.chodze,powiedz ja się od kijków juz uzalezniłam a w poniedziałek lece do fryzjera zrobic czuprynke,strasznie lubie mycie głowy u fryzejera a wy? a jutro rodzinnke namawiam na wycieczkę parę kilosków strzelić.:P:) pozdrawiam was serduszka
-
u mnie tez pięknie wrócilam z swojego dystansu dzis zaliczony spacerek. Życzę milego dzionka http://www.youtube.com/watch?v=XSaC-XTv8Ts&feature=related
-
no to ja dnastepna chwali pięta a u mnie w sobotę +15 i chyba się wyniosę z domku z rodzinką:P:) tez lece hipcia utulić:P:) hej dobrej nocki
-
wiecie co to te czarne porzeczki na nas działają,ze się tak mylim:P no właśnie czego tak daleko.:(
-
to zapraszam do mnie tu już nikogo niedziwią kijki tak jak pisalam na początkach ludzie dziwowali się.pójdziemy w góry i nie tylko do gorali na rzętycę niewiem czy dobrze napisalam
-
Zuuzik z poczatku trochę jak pingwin to wyglądala,ale teraz już doszlam do wprawy to sie idzie naprzemian prawy kijek lewa noga ,myliłam się na początkach,ale co zauważylam mniej się garbię:)
-
Tokina czuje się w rękach i nożkach,ale teraz codziennie będe drałować to będzie lepiej,bo tak to 3 razy w tygodniu było ae wiecie ten sołtys mnie jak widzi to mi brawo biję co mnie jeszcze bardziej motywuję.:P:)
-
a ja pralke mam boscha ,kuchenkę amike,lodówka ta sama firma co pralka i jestem zadowolana ,bo poprzednie firmy które mialam to nawała jak się tylko gwarancja skończyła,że do naprawy się nie nadawały:),lodówka pamieta ,że jakaś ruska nazwa jej była i zapamietalam ja,bo w wigilję mi nawaliła tak,ze musiałam kupić nowa. a z mojego kogucika to się hipcio zrobił:)
-
Wesołku tak mnie rozbawiałaś ,ze pięknie napisalam jajka jakaś nowa odmiana a ja dziś z moimi kijkami zrobiłam 8 km,a wiecie co jest w tym śmieszne kiedy zaczyna sobie moje spacerki,na potykam soltysa i odraz mi się przypomina soltys Wesołka i brechtam jak glupia:P:) jutro też lęce taką rudkę walnąć::P:)
-
odpowiedz na pytanie schodzac po schodach w dół znosi jajka
-
a wiecie kiedy kogut znosi jajaka;:)? Wesołku ale mnie rozbawiałaś,a zresztą już niedlugo jaa z wsadem będziem malować:P:)
-
ja też miałam transfuzję dzieki niej też żyję:) to jest jedyny najskuteczniejsza metoda a ja krwi miala tylko 5,2 i do tego była anemia wtórna a ma minus 0RH
-
*\'\"*,.*._.* ..*._.* ...*-* DZIEŃ DOBRY... Ciesz się z każdej chwili, która życie Wam umili... Ja to właśnie teraz robię i pamiętam również o Was... Wiem, że sercem jednoczy się ludzi gdy dobroć w nas się budzi... Więc nie trzeba się wielce natrudzić... by spotkać i tutaj wspaniałych ludzi... ........ .............. ............. MIŁEGO DNIA ŻYCZĘ ...POZDRAWIAM Tokina mam jeszcze m po świetach wyjazd:(
-
znalazłam fajny wiersz i wkeje wam A ja juz marze o wiosnie. Sloncu w oknie zamiast budzika, gdy z blaskiem pierwszych promieni zmeczenie i sennosc znika. A ja tesknie za kolorami. Dosc bieli mam i szarosci, pól pustych dawno zoranych traw suchych i drzew nagosci A ja dosc mam ciszy zastyglej w tafli jezior i soplach lodu. Wszechobecnego wokól bezruchu, przenikliwego dla duszy chlodu A ja pragne juz dni cieplejszych. Spiewu ptaków przy rannej kawie, bazi na wierzbie, kotów na plotach, morza stokrotek w zielonej trawie. A ja chcialabym o zimie zapomniec. Niechaj zabiera swe suknie biale. Pewnie za rok i tak tutaj wróci. Dzis nie zaluje jej wcale.
-
pozdrawiam u mnie 4 pory roku w jednym wydaniu dziewczyny czy któraś robiła fajne rzeczy z papieru metodą origami i quilling.bardzo mnie te metody inspirują i spróbuje swoic sił zobacze co mi z tego wyjdzie.
-
piosenka mi się nieskopiowała próbuje jeszcze raz http://www.youtube.com/watch#!v=r1l2HQaaD9c&feature=related
-
pozdrawiam wszystkie Pszczółko wszystkiego najlepszego http://www.youtube.com/watch#!v=r1l2HQaaD9c&feature=related
-
dobrej nocki wiecie co ja chyba na starość zwariowałamteraz robię kurczaki z włóczki,nabyłam nici metalizowane jutro będe nawijała na wykałaczki a pożniej naklejała i robiła kartke wielkanocna. dzięki za opinie o koszyczka te zrobione zostały z papieru i bibuły.Sama sobie nie dowierzam,ze jakis talent w paluszkach mam. wszystkim życzę udanej niedzieli u mnie jutro rekolekcje.,i pogody ducha słoneczka by dodało sił i człowiek wybudził sie ze snu zimowego. jaki najbardziej koszyczek sie wam podoba,częsc dziewczyn mi napisała,a ja prosze o opnie was wszystkie. Beti zdolną core masz Tokina poczta doszła do mnie o syrenkach wszystkim dzieki za gołąbki
-
wysałam wam gołąbka czy dotarł,jak do której nie dotrze to prześlijcie dalej.Dzięki
-
http://www.asksa.republika.pl/wielkanoc.htm a zapomniałam powiedzieć,że córci do szkoły robie coś z związane z wielkanoca,narazie stworzylam 2 koszyczki,brak kurczaka do nich i bazi,a jeszcze kartke wielkanocną zrobić jej mam,moze pokaże te moje wypocinki wam jak dokończę .Chcecie je zobaczyć.?:)
-
DZIEŃ DOBRY :):):) .........::::::::::::::::......... Rzucam Uśmiech, jak kwiat niech pachnie przyjaźnią... Rzucam spojrzenie przez świat - ciepłe i jasne. Będzie raźniej! I jeszcze słowo serdeczne, niech wspiera w trudnych chwilach - to są wartości odwieczne, nadzieja i nasza siła... Uśmiechem Was witam, szeptem pozdrawiam, radosny nastrój na cały dzień zostawiam ((_,****,_)) ((_,****,_)) ............((_,** **,_)) MIŁEGO DNIA, BUZIACZEK NA DZIEŃ DOBRY !!! (_,****,_)) ((_,****,_)) ............((_,** **,_)) Poetko przekaz tej osobie wszystkiego najlepszego i zdrówka u mnie coś pruszy. Przepraszam,ze ostatnio mnie mało ,ale u mnie troche było kryzysu,ale wychodzimy na prostą,i wiele czasu mi pochłania ,ponieważ bawię sie w sekretarke M. pozdrawiam i zycze zdrówka. http://www.youtube.com/watch?v=FD7GARq55Gc&feature=related
-
pozdrawiam,ale padam na pysk:P:)wczoraj 8kilometrow dziś 6.ale strasznie duje u mnie przez dwa dni -16 w dzień plus 3 było.. w garnku dałam buciki i krajobraz gdzie wędrowałam w sobote:)miłego wieczoru dobrej nocki,obyśmy jutro wszystkie poczuł sie jak księzniczki w tym naszym babskim święcie.A ja nam życzę dużo zdrowka i wytrwałości w postanowieniach.u mnie niedługo rekolekcje,ale ten czas zapieprza do przodu czasem nie nadążam. robilam filetaz indyka z ananasem super 1filet z indyka ananasy krazki z puszki2-3zabki czosnku(ja zrobiłam bez i też super wyszedl) majeranek,pieprz,sól,przyprawa do indyka 1łyżeczka mąki ziemniaczanej i slodka śmietana mala indyka umyć wysuszyć natrzeć solą,pieprzem majerankiem nafaszerować czosnkiem wyciąc kieszeń i pokroić w kostkę ananasy i wlozycwstawic do lodówki na całą noc,lub 2godz.jak to woli(ja trzymałam cała noc) nastepnie mięsko wyłozyc do naczynia żaroodpornego lub rekawai piec do miekosć i zamkniętym naczyniu(w zaleznosci jaki indyk ja piekłam 1,5godz. w 180st. podkoniec pieczenia przypiać wykałaczkami na wierzch mieska krązki ananasa wszystko przyrumienić okł15minut.mięsko po upieczeniu pokroić ulozycw naczyniu na przemian plaster ananasa miesko,a do sosu dodać smietanę z maka ziemniaczaną ja smietane zastąpilam jogurtem naturalnym Smacznego kurczak z winogronem 1kurczak 2łyzki soku z cytryny 2łyzki sosu sojowego 3łyzki oliwy 1zabek czosnku 3łyzki miodu 1łyzka suszonego tymianku 300gzielonych winogron w garnuszku wymieszać sos sojowy ,oliwę ,tymianek,miod podgrzac,az składnki sie połączą dodac czosnek i sok z cytryny i chwilke podgrzać kurczaka wymyc osuszyć podzielic,natrzeć solą i przygotowanym sosem odstawic do lodówki na 30 minut(można na całą noc) winogron umyć przekroić na pół.piec w naczyniu żaroodpornym okł 40minut w 250st na 10minut przedkoncem dodac winogron. te potrawy wypróbowałm i wiem ,że sa pycha i dziele się z wami.
-
Mąż uszczypnął żonę w pośladek i zażartował: - Gdybyś to trochę ujędrniła, moglibyśmy się pozbyć twoich wyszczuplających majtek. Potem uszczypnął ją w pierś i powiedział: - A gdybyś to ujędrniła, moglibyśmy się pozbyć wszystkich twoich staników. Oburzona kobieta łapie męża za penisa i krzyczy: - A gdybyś to ujędrnił, to moglibyśmy się pozbyć ogrodnika, listonosza, hydraulika i twojego brata Wchodzi facet z wadą wymowy do sklepu mięsnego. - Fofłose fu hilo młymła! - SŁUCHAM?! - Fofłose fu hilo młymła! - SŁUCHAM?! - NO FU HILO MŁYMŁA! Sprzedawca wychodzi na zaplecze i mówi do kolegi: - Obsłuż klienta, idę do kibla. Kolega wychodzi i pyta: - Co panu podać? - Fofłose fu hilo młymła - CZEGO! - MŁYMŁA! Sprzedawca woła kierownika: - Panie kierowniku, może pan zrozumie czego chce ten Facet ? Kierownik chcąc dać przykład personelowi, bardzo uprzejmie: - Czym mogę panu służyć? - Hucze, FU HILO MŁYMŁA! - Mógłby pan powtórzyć ? - FOCHYLONY SHLEF, FU CHILO MŁYMŁA CHŚIAŁEM ! Kierownik przypomina sobie, że na zapleczu mają sprzątaczkę z wadą wymowy. Woła ją i tłumaczy o co chodzi, po czym wychodzi na zaplecze. Sprzątaczka obsługuje klienta: - Fucham chana ? - Fu hilo młymła ! Sprzątaczka zważyła, spakowała, skasowała i wychodzi na zaplecze. Wszyscy do niej podbiegli. - No i co on chciał ? - No jah fo - fu hilo młymła
-
Sobota rano. Spiacego w najlepsze faceta budzi nagly i niecierpliwy dzwonek do drzwi. Zaspany delikwent zwleka sie nie bez trudu z lózka i sunie do zródla halasu. Chwyta za klamke, otwiera. A tam listonosz. Listonosz:| patrzy na kolesia, koles na listonosza i po chwili doreczyciel wybucha smiechem. Smieje sie, rechocze, zanosi. W koncu facet nie wytrzymuje i pyta: - Panie, co Pan sie tak smiejesz?? - A bo pierwszy raz widze, ze ktos zapial pizame na dwa guziki i jajko. ____________________ Chcę Wam dać panowie, panie, receptę na odchudzanie. Zamiast ziółek, kropeleczek, strzelcie szybki numereczek! Przy nim ćwiczysz mięśnie brzucha, krew napływa do serducha, płuca chłoną tlen jak miechy, ile przy tym jest uciechy! A nie wspomnę, że pośladki u panienki, czy mężatki, są jak pupa niemowlęcia, albo jak policzki księcia! Biedni, nędzni, czy bogaci, w gatkach, gaciach, czy bez gaci, niechaj, jęczą, posapują, pocą się, ale pompują! Bo od kiedy świat istnieje, Masajowie, czy Pigmeje, wiedzą, że numerek z rana, to jest cymes proszę pana! Byłem rano też poczęty! Ojciec mój był wypoczęty po przespanej całej nocy jestem pięknym jej owocem!!! Więc od jutra już rodacy, w wodzie, w lesie, w domu, w pracy, nago, w różu, w czerni, bieli, każdy niech numerek strzeli!!! P.S. Przyszła mi do głowy, myśl być może chora, że niektórych posłów naszych, poczęto z wieczora, A po całym dniu roboczym, gdy rodzice są zmęczeni więc efekty mamy takie, że są chyba źle zrobieni!