Mir@belk@
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Mir@belk@
-
znalazłam fajny przepis na kurczak na niedzilę będe robiła może wy się skusicie 1 kurczak (ok. 1,8 kg) - 2 łyżki soku z cytryny - 2 łyżki sosu sojowego - 3 łyżki miodu - 3 łyżki oliwy - 1 ząbek czosnku - 1 łyżka suszonego tymianku - 300 g zielonych winogron - sól 1. Wymieszać w garnuszku sos sojowy, oliwę, tymianek i miód. Podgrzewać aż składniki się połączą. Dodać sok z cyrtyny i przeciśnięty czosnek, chwilę podgrzewać. 2. Kurczaka umyć, podzielić, natrzeć solą i przygotowanym sosem. Odstawić na 30 minut do lodówki. 3. Winogrona umyć, przekroić na pół (jmożna zostawić w całości ale ja zazwyczaj kroję je na pół i wyjmuję też pestki) 4. Piec w żaroodpornym naczyniu ok. 40 minut w 250 stpniach. Na 10 minut przed końcem pieczenia dodać winogrona.
-
http://gastromonia.blox.pl/resource/sledzik.jpg http://www.roza-hurt.pl/gfx/kawiarenka_1b.jpg http://www.roza-hurt.pl/gfx/kawiarenka_1b.jpg
-
http://images39.imikimi.com/image/images2_full/WTjh-101.gif zapomniały o śledżiku இڿڰۣWitam! 16 luty w OSTATKI!!! “˜¨¨¯இڿڰۣ Sledzia!!! Moje drogie dziatki, dzisiaj są Ostatki. Więc suknie wyciągamy i na bal się wybieramy........ Wie to Dama, wie i dzieć, że dzis na stoły wjeżdża ŚLEDŹ! Śledzik w occie i w śmietanie, śledzik jako główne danie! Śledź w oleju i w przyprawach bo dzis kończy się karnawał! Trzeba śledzia skonsumować, aby potem nie żałować, że przespało się ostatki, jedzmy śledzie więc bez gadki! A że rybka pływać lubi i bez płynów drogę gubi, powiem teraz bardzo krótko - trzeba śledzika popić wódką! A na balu dużo jemy i tańczymy i pijemy, chociaż będzie boleć głowa. Jutro Środa Popielcowa. A od Środy Popielcowej, aż do Niedzieli Palmowej czterdzieści dni będziemy pościć, więc się warto dziś ugościć życzę miłej zabawy
-
Pozdrowienia z gór Tokina dzięki za rozmowę
-
http://przytul.net/?img=4&w=4&i=kosmi&p=k&lang= a to walentynka dla was
-
Heju mnie tez Małyszomania częsc męska to sie taki darła byska że syłszał ich cała okolica .Z radosci skakali do góry. Tez sie cieszę ,ze wygrał ,ale cierpia moje uszy A dziewczyny zrobiła ciacho z kasza manną ,później lub jutro wstawie do gara,wygląda super jeszcze dodalamgalretke na wierzch stygnie,będziedo kawusi walentynkowej pozdrawiam wszystkie
-
Dobrej nocki http://www.youtube.com/watch?v=jXFYXj_t0Ao&feature=channel http://www.youtube.com/watch?v=ynW1we1R3zg&feature=channel http://www.youtube.com/watch?v=ia4xSNL0HTc&feature=channel
-
dziewczyn ja kupuję taką gazetke Przeslij przepis,bardzo dużo potraw z nich robiłam i podzieliłam sie z wami,znalazłam w teraźniejszym numerku taki przepis ,ale go wykorzystam w przyszlym tygodniu,chyba,ze mnie kopnie i na niedzielkę zrobię:P:) Ciasteczka z kaszą manną 1l.mleka 1szkl.cukru 1kostka masła 1szkl.kaszy mannej 1op.cukru waniliowego 3op.herbatników 3op.delicji 4łyżki wiorek kokosowych lub garść rodzynek sposób. mleko,cukry i masło gotujemy na małym ogniu dodajemy kaszę,mieszamy,aż zgęstnieje,dodajemy wiórki lub rodzynki i jeszcze chwilkę mieszamy spód blachy wykładamy herbatnikami,wylewmy gorąca masęna wierzch delicje lekko je przyciskając.Zostawiamy do ostygniecia
-
Robera wiadomość masz na gg. ja tez już pas nie mogę obżarłam się hi:),choć u mnie niewiel zostało,bo ja jestem wariartka która nie umię robić mało,narobiłam chruścików i oponków na pół poligonu nakarmić,a synus z m połowe zjedli.podzielilam rodzinkę .W garnku zostawiłam dla was. Mój tez zrobil sie paczek w maśle:Pi jęczy że on tyle nie wazył i ja mam przestac gotowac,ale jego bład polega na tym ,ze on od 23godz do pierwszej lodówka się nie zamyka.:P,a sie śmiej ,że jest taki gruby ,że boi się ,ze mnie zagniecie:P:P:),a po nim tak niewidać ,ale brzusio to ma jak kubuś puchatek:P:)
-
Powiedział Bartek ,że dziś tłusty czwartek,Bartkowa przywtórzyła pączków nasmazyła http://magicznakuchnia.blox.pl/resource/135.JPG http://www.youtube.com/watch?v=jlA-rrkZtwc&feature=related
-
Podaje przepis na oponki -1/2 kg.mąki -1/2 kg.twarogu(zmielić 2 razy) -1 łyżeczka sody -szczypta soli -2 jajka Wszystkie składniki dobrze zagnieść,rozwałkować i wykrawać krążki z dziurką w środku.Piec na oleju.Gotowe posypywać cukrem pudrem. SMACZNEGO
-
hejwitam u mnie paskudnie. pozdrawiam wszystkie mam do was takie pytanie gdzie jesteście ubezbieczone(chodzi mi by w tym było leczenie szpitalne ,lekarz i badania)ile składkę płacicie prosze( odpiszcie na pocztę.) jeszcze jedna rzecz mnie nurtuje czy któras starła się o odszkodowanie w PZU,po naszej operacji,bo z tego co się dowiedziałam jest uszczerbek na naszym zdrowiu,ale niewiem ile w tym prawdy. Roberta ja tez nie robięc ytologi i pytałm lekarzy i każdy mi odpowiedział,że nie muszę,ale kiedys rozmawiałyśmy na ten temat. http://www.youtube.com/watch?v=yMz375DgQwQ&feature=related to jutro tlusty czwartek mam na forum zapełni sie faworkami i paczkami ja popołudniu zabieram sie za faworki i pączusie
-
Małgosiu córcia niedaleko 2godz.jazdy.
-
Roberta oto ciasteczka z płatków owsianych 2szkl.cukru 4łyżki kakao 8 łyzek zimnego mleka 1/2kostki margaryny 1olejek arakowy 1________ migdałowy 3szkl.płatków. margaryne cukier kakao,mleko wymieszać do zagotowania,gdy ukażą się pęcherzyki zdjąc z ognia i wsypac 3szkl.płatków owsianych 1olej arakowy i 1migdałowy wymieszać szybko i dokładnie na rozłożonym pergaminie kłaść łyżeczka ,gdy zgęstnieją ściagnac z paieru,(ja je na trochę do lodówki wkładam) Terteku to już ma dwie osoby na sumieniu dziś zrobiłam na kolacyjkę naleśniczki z mięskiem i pomidorem i ogórkiem polane w środku sosikiem i moj tak sie najadł ,że leży na wersalce i zdycha i mówi,że ma wielki brzuch(kolacja do wgladów w garnku)ma podać jak to zrobiłam. Bondi ja robiłąm z jogurtem naturalnym i śmietanami ten sernik,bo tych jogurtów bałkanskich u siebie nie znalazłam,bardzo apetycznie wyglada twój,aż ślinka leci. Roberta dałam
-
czesc u mnie odwilz bez słońca. Solenizatką wszystkiego najlepszego Bondi ja kiedyś podawał na forum przepis na ten sernik wiem,że robiła go Wesołek i Pszczólka,sa tam śmietany chyba ,że jeszcze inny masz. Roberta ty jesteś pewna,,że mam dalej pokazać swoje zdolności?a na ciasteczka potem wklepie przepis,bo teraz to ma troche pracorki moi na narty a ja obiadek i posprzątac,bo wcześniej byłam na targu ,mała jedzie na obóz i jakieś zakup zrobić,ma urwanie głowy trochę pozdrawiam ferajne syrenek:)
-
nie ma was to ciasteczka i serniczek zostawiam do porannej kawki i herbatki,chyba ,ze któraś wpadnie to bardzo proszę się częstować.
-
Hej zabieram was na wycieczkę zobaczcie gdzie i jak pięknie jest http://www.youtube.com/watch?v=eLS6-XxbwR4&feature=player_embedded hi ,hi jam serniczek i ciasteczka z płatkami owsianymi(__________) (___________)prosze się poczęstować tak mnie napadło i zrobiłam dzis z tego pudła zrobiłam zapiekanke z rybką super i prosta do zrobienia ziemniaki tak ok.1kg,rybki tez (ja miałm mintja filety),przyprawa do ryb,przyprawa do ziemniakow,olej ,1duży por,śmietana(ja miał zwykło 18%),peczek koperku,2łyżki mąki ziemniaczanej.,sol,pieprz ziemniaki(pokrojone w plasterki) gotujemy w osolonej wodzie tak 5minut,naczynie zaroodporne smarujemy trochę olejem wykładamy na to pokrojone w plasterkach ziemniaki sypiemy je przyprawa,na to układamy fileta sypiemy przyprawą do ryb,pora smazymy chwilke na patelini i wykładamy na rybkę,wkładam do piekarnika na 30 minut,w czasie gdy rybka sie robi mieszamy śmietanez 2płaskimi łyzkami mąki ziemniaczanej i koperkiem,po 30minutach wyciągamy rybkę i polewamy sosem zrobionym z maki i śmietany ,koperku i wkładam na 20 minut,.a potem sie zajadamy.Smacznego:)
-
Za oknami ciągle zima. Celsjusz kreskę nisko trzyma. śniegu mamy po kolana. Zima jest nieubłagana. Mrozi, śniegiem sypie, wieje. Takie zimą nasze dzieje. Czasem słońce zza chmur zerka. Ale śnieg gra jeszcze w berka. Mróz ze śniegiem walkę toczy. Widok ten jest jednak uroczy. Chociaż zimno, mróz i wieje, chociaż słonko Was nie grzeje, piękny uśmiech Wam przynoszę i o uśmiech Was proszę. Precz wszystkim smutkom i szarości, radość w sercu niech zagości. _$$$___$$$____(* " " *) $$$$$_$$$$$_(")(='o'= ) $$$$$$$$$$$__/´,, `´,,(,,) __$$$$$$$____)........( ____$$$_____(,,,,)^(,,,,) _____$♥ milusiego i radosnego dnia:))
-
Pewien gospodarz kupił zebrę prosto z Afryki i postawił ją w swojej oborze pomiędzy krową a bykiem. Zebra tak patrzy i patrzy na krowę... W końcu pyta: - A kto ty jesteś? - Jak to kto - krowa. - A co ty tu robisz? - Jak to co, mleko daję. No dobra. Zebra patrzy i patrzy na byka... I znowu pyta: - A ty kto jesteś? - Jak to kto, byk. - A ty co robisz? - Zdejmij tę piżamę to Ci pokażę
-
Fraszki (na sportowo) Sprinter Codziennie rekord pobija nowy Na trasie dom-monopolowy Dyskobol(-ka) I mamy oto dyscyplinę nową W rzucaniu talerzem nad męża głową Kierowca rajdowy Pewnie najszybszym byłby kierowcą Gdyby na drodze drzewo nie rosło Lekkoatleta Pręży się mężnie i mięśnie napina Kiedy pod nim leży dziewczyna Narciarz Najlepsze skoki zaliczył w sezonie Lecz pewnie nie powie o tym żonie W STARYM PIECU ...Kiedy na dworze mróz i zamiecie dziadek i babka się nie nudzili, znaleźli sobie dobre zajęcie, by zimę w domu sobie umilić. No babko, trzymaj i się nie ruszaj, ja teraz wepchnę z impetem całym, bo sytuacja do tego zmusza. Ten otwór chyba nie jest za mały? Dobrze dopasuj, a ja potrzymam, nie mogę trafić, nogi zdrętwiały, bolą mnie ręce i siły nie mam. Ja już nie jestem za bardzo śmiały. Może inaczej, jakimś sposobem? Dziadku spokojnie, tylko nie pękaj, najlepiej będzie jak sama włożę, ty chyba nie masz już czucia w rękach. Babko porządnie teraz przytrzymaj, poruszaj trochę, musi się zmieścić. Pomóż mi wsadzić, bo się wygina. Trzeba na siłę, po co się pieścić? Już będzie dobrze, bo się udało, chociaż oboje się namęczyli. Wszystko na miejscu, więc będzie grało. Rurę z piecyka w komin włożyli mówiłam,ze coś podkopłuka mi usiadłó:P:)
-
Wesołku teraz to się śmeję,ale moj tez wozi lopate,ale dzis zapomnieliśmy,ale nie wiem czy do konca było by mi wesolo jakbym gdzieś nad jakąs skarbą zawisłą ,dobrze ,ze ludziska tam jezdżą na narty,bo tak do do wiosny byś tkwli : muflona na pożarcie byśmy zostali:P; :)
-
Bonita pytasz gdzie mam narty,już ja się widzę na tych nartach erka by musiał być i tone gipsu,albo lopatą dobic.Porostu wolę swoje kijki. Roberta i Tokina chyba ja się wybiorę do was to razem z kijkami ruszymy na spacer. a na exstremalną przygode zapraszam w góry zimą moze tak jak Wesołek mówi załatwimy busa i zrobimy podróz do okoła polski ,ale nie tylko zachaczymy o naszą Bonitke tam coś zjemy wypijemy i za jodłujemy.:P:)jeciu chyba mam głupawke za malo witaminki:P:P:)juz uciekam ,bo pierdoly zaczynam farmazonić.:P:)
-
Ale dobre ja też mam poton naszykowany,bo jak raptownie zacznie sie odwilży to u mnie morze bedzie,a do rzeczki mam blisko.hi:(:P teraz gdzinkę tam i spowrotem przeieralismy gorki z m,bo musiała wybrac lek córci,możecie sie śmieć jechałam i płakałam,a moj się śmiał mówi nic się nie stanie mamy zimowe oponki,i tak doechaliśmmy spowrotem,ale nas by gówniarz potrącił bo nie umią jeździć po górach i tak zasuwał zderzenie czołowe by było,nam się zrobiło już cieplutko.tz macie różaniec w samochodzie dziewczyny.A nie pisałm jeszcze pojechaliśmy na zakupy i ciul na parknku by w nas wiechał,i jeszcze głupio sie śmiał ja z nerwu wywaliłam mu jęzor i pokazałąm ,że ma kuku mamuniu,niezrobiła by tego,ale od ingnorował to co się dzieję i wywali paszczę a ja nie lubię być dłuzna.Zycie trochę człowieka uczy.
-
http://www.youtube.com/watch?v=uQuU6RxGzqs&feature=related
-
Zapraszam za połgodzniki na obiadek kurczak został z wczoraj dziś lece smażyc frytki i sałatka lodowa u mnie narazie na topie:) już stawiam miskę(__________________________________) {_________________________} UUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUU