Mir@belk@
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Mir@belk@
-
Witam koleżankipozdrowionka moja papryka 3i1/2szkl.wody 3/4octu10% 1łyzka soli 3/4szkl.cukru,ziele angielskie,liść laurowy,pieprz ziarnisty Składnki połączyc zagotowac. papryke oczyscić włożyć do słoików,zalac zalewa i do każdego słoika łyżkę oliwy,zakrecić wstawić do garnka z wodą i gotować 8 minut ciacho z galaretek 1 duże op. okrągłych biszkoptów 2 łyżeczki kawy rozpuszczalnej rozpuszczonej w 1 szkl gorącej wody 1 puszka mleka skondensowanego niesłodzonego 4 różne galaretki o kontrastowych kolorach ( truskawkowa, cytrynowa, niebieska,rubinowa + agrestowa na wierzch deserku)takie ja miałam a niebieską miałm z firmy Wodzisław. Blaszkę 25x40 cm wyłożyć namoczonymi w kawie biszkoptami. 3 Galaretki rozpuścić w szklance wody każdą. Ostudzić. Mleko Ubić z ewentualnym cukrem pudrem. Ubijać tak długo, aż mleko dwukrotnie zwiększy swoją objętość, a na wierzchu zostanie wyraźny ślad po trzepaczce. Po 1/3 masy dodać do każdej z galaretek. Dokładnie wymieszać. Wylewać na środku blaszki po 3-4 łyżki na przemian . Masa sama rozpłynie się na boki, tworząc kolorowe fale. owoce do dekoracji
-
http://www.youtube.com/watch?v=mkZgHbySojM&feature=related •’``’•,•’``’•,. ’•,`’•,*,•’`,•’ .....`’•,,•...... …...…,•’``’•,•’``’•, …...…’•,`’•,*,•’`,•’ WSPANIALEGO ...……....`’•,,•’` I RADOSNEGO DNIA) Nie ma to jak mieć Przyjaciół, nawet takich co daleko, nie zostawią Ciebie nigdy, nie zapomną przyjść z pociechą. Nawet lata co minęły, nic nie zmienią w żadnym względzie, oni zawsze są przy Tobie, dają czego nie ubędzie. Serce szczere, wciąż bogate, pamięć chwil niezapomnianych, uśmiech, kwiaty i prezenty wcale nieoczekiwane. Jak to dobrze siąść przy komputerze, i poklikać sobie szczerze, czy wierzycie wy w Przyjaciół, ja mam takich i w nich Wierzę! *” Bechemootku później do ciebie skrabne mały liścik Pszczółko moja córka też będzie odczulana ale jeszcze nie teraz p.doktor powiedział,dostałyśmy nowy lek na kaszel,bo ją tak dusiło,ze matko kochana,ale juz poprawe widać,a będa alergicy się sę źle czuli poniewaz pyli brzoza. dzis u drugiego dziecka am zebranie.
-
Witajcie pozdrowienia z gór i dolin:D Poetko jeszcze raz wszystkiego najlepszego Z okazji Twego święta życzę Ci kolejnych dni, miesięcy i lat pełnych miłości i radości, ciągłego uśmiechu na twarzy , jak również tego, abyś potrafiła się cieszyć życiem w każdym jego momencie.
-
u mnie zimno,:(brrrrrrrrrrrrr na dodatek szpital mi się zrobił,ja z córcia zydchamy. Później jadę z nią do arelgologa tak ją dusi,a już tak fajnie było leków nie musiała brać a tu będzie powtórka z rozrywki,a muszę na nią chuchać ,bo za 1,5 miesiaca idzie na usunięcie migdałków,a nie moze być chora,bo znow będziemy na terminy czekali mnie też jakaś freba trzepie.A kilo schudłam:D to było tak poskrócie. a od jutra jeszcze zebrania w szkole jak ja kocham wrzesień ,az do ból tylko daj. Bondi wszystkiego najlepszego a wiem kogo ma wnuczek ,bo przymnie córcia wysłała zaproszenie:D http://www.rozyczka.1k.pl/?od=Kosmi Życzę Ci, aby wszystkie plany, nawet te wydające się abstrakcyjne udało się zrealizować. Szczęścia - dzięki któremu te zamierzenia będą realne. Zdrowia, które pomoże w ich realizacji. Pieniędzy - bez których, nawet te najwybitniejsze są niczym. I przyjaciół, z którymi te sukcesy będzie można dzielić
-
(,.•*DOBRY´(¸.WIECZÓR•* `*•.¸)`*•.,) ¤»,•’``’•,•’``’•,........,•’``’•,•’``’•, Każdy życie chce mieć piękne, bez rozterek, bólu, łez... Lecz gdy przyjdą trudne czasy, ważne, że Przyjaciel jest!! ´´´´´´´´´´¶¶*..**..* ´´´´´´´´´¶¶¶ .*.*.* ¶¶¶´´´´´¶¶¶¶*..**.*. ´¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶*.*.**..**. ´´´¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶*.*.*.*.*. ´´´´´¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶*.*.**. ´´´´¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶.**.**.*. ´´´¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶*.*.*.**. ´´¶¶¶¶¶´´¶¶¶¶*.**.*.*.* ´¶¶´´´´´´´´¶¶¶*..**.*. ¤»…..............…,•’``’•,•’``’•, ¤»...........…...…’•,`’•,*,•’`,•’ ¤»..............……....`’•,,• ¤»..........((`'-"``"))Nie koszmary paskudne, a same sny cudne, nie żadne horrory, ani inne takie twory, słodkie i miłe niech wasze sny i raz na zawsze koszmary przepędzą. Dobranoc
-
jestem strasznie pociągająca nosek zatkany:( miłego popoludnia i wieczorku. później się zjawię Tokina masz coś na katarek? do potupania strasznie się mi podoba http://www.youtube.com/watch?v=8UI4F1pGjAo
-
wiecie co jestem ,bo wcięlo pół wpisu mojego.powiem bratowa ma się lepiej.a u mnie była koleżanka na herbatce.Ciacho z niebieską galaretką jest w garnku:Dja sie przeziębiłam i córcia tez poziębiona. Bondi cieszę się,że jestes zadowolona z pobytu,teraz zostaną miłe wspomnienia.Jeszcze chwilke posiedze,a potem lece w pieleszę.A tak po cihutku wam powiem,ze predzej będe miał kogucika,ale cichutko by nie zapeszyc. a taka zagadkę ci usłyszałam Gdzie kobieta ma największy mięsień? Są to usta ,bo nawet konia ugryzie:P:D Bechemootku kiedy się umówimy na pogaduszki,bo chyba będe musiał komuś pomóc,ale nie wiem jak do tego podejść.
-
¨)♥ ღ♥ღ.(``*.*´¨)MIŁEGO WIECZORKU ....ღ♥ღ.¸.•´ŻYCZĘ...:)) *•.ღღ.•* ..............•:::::• ..¸,.•´¨`•.( -.- ).•´¨`•.,¸ ..¨`•--•-¨( “)(“ )¨-•--•´ ¨)♥ ღ♥ღ.(``*.*´¨)MIŁEGO WIECZORKU ....ღ♥ღ.¸.•´ŻYCZĘ...:)) *•.ღღ.•* ..............•:::::• ..¸,.•´¨`•.( -.- ).•´¨`•.,¸ ..¨`•--•-¨( “)(“ )¨-•--•´ Gwiazdka z Nieba >>>
-
lęce robić ciacho z bąbelkami cytrynowymi:D
-
Tokina powiem,że to szczęscie od Boga,ze nie była ze swoja 4letnia coreczką,bo niewiadomo jakby się skończyło.Mówiła mi ,że najgorzej ją bolą plecy ma całą skórę zdartą.Ja uwazam na siebie,choc mogę powiedzieć,ze u teściowej betonowe schody wszystkie dzieciaki upomninałm by powolutku schodził,a sam z nich zleciałam to łokieć miałąm na drugiej stronie,nogę juz dwa razy w gipsie Jestem troche na ostrożnosć uczulona nie któzy mi mówią,ze za bardzo ale ja wole na zimne dmuchać niż gorącym się sparzyć.wyrzuciło mniez neta.
-
Tokina nie tylko ciebie ja też ostatnio dziwne rzeczy wymyślam kulinarne i modyfikuję:P:D Zuuzik to prawda ślinka cieknie tak apetycznie placuszek wyglada:D
-
no to dziewczynki otz bratowa został potrącona przez motorowe na pasach ciągnął ja kilka metrów dalej jest po obijana,rękę w gipisie,bo dzwoniłam do niej,sprawcą był małolat który próbował zwjać z miejsca wypadku,ale ludziska go powstrzymali.A powiem wam,ze jest nas 4 bratowe i jak jedna coś zaczniej to idzie pokoleji.Wiec szwagier z teściową już nam kazali na siebie jeszcze bardziej uważać. a ja tez robię ciacho jeszcze czekam by galaretka stezała i będzie prawie gotowe . Tokina cicho pierwsza klasa byłam sobie uczknąć kawałek:D
-
a do tego jest jeszcze moją imienniczką. Roberto juz ci opdowiadam na pytanie zadane w garnku Wielkopolska.
-
czesc jak to mówią do kazdej coś się przypląta wlaśnie dowiedziałam się,ze bratowa miała wypadek,nie mogę sobie miejsca znalesć narazie .Wieczorkiem jak ochłonne to powiem co się stało.Ale narazie schowam się i ja w swoją muszelkę. Pozdrawiam wszystkie życzę zdrówka i miłego popołudnia i wieczora.
-
Na ulicy gość przygląda się facetowi, który strasznie się kuli, trzyma się za krocze ze strasznym grymasem na twarzy. - Panie co Panu jest? - Wczoraj mi nie chciał stanąć, to dziś nie dam mu się wylać Wchodzi facet do warzywniaka i pyta: - Jest piorek? Ekspedientka chce poprawić gościa i mówi: - Chyba szczypiorek. Na to facet: - Jak szczy, to poczekam. W nocy w koszarach zomowców słychać straszne jęki. Po błyskawicznym śledztwie wykryto w toalecie zomowca, który usiłował sobie wcisnąć do tyłka bułkę z kiełbasą. - Człowieku, co Ty robisz? - pyta się dowódca. - A co ja poradzę, że dentysta wyrwał mi ząb i kazał jeść drugą stroną…
-
Tokinapo czestuję sie na wzmocnienieY Marijko trzymamy kciuk wszystko bedzie ok. http://www.youtube.com/watch?v=9LwNsFNUb4g
-
no to ja zmykam tez na sowja łake:P:D Smutasku Poetko do juterka narka pa
-
wiesz co,rzeczywiscie jak to jest,los nas tu polaczy to mam nadzieję,ze i da się nam spotkać.
-
Smutasku, Poetko moja mama była w waszych stronach,a moja babcia tam się urodziła.
-
Powiem ci,ze nie musze moich pociech namawiac do jedzenia,choc wiem jak im cos dolega i będa chorzy to jedzenie nie idzie i pokladaja mi sie nie ma hałsu to wiem,ze cos nie tak.
-
wiem Poetko,ze takie rzeczy do przyjemnosci nie należa nam z domu kapustę ukradziono,ale złodziej byl litowściwy ,bo było 2 jedną zabrał,a jedną zostawił i wszyscy bylismy w domku. gaz już tez nosiłam w torebce ,bo moj się bał o mnie i taki prezent dostałam,ale ja wole swoja parasolke:D
-
Smutasku tu ci przyznam rację trzeba sie na pracowac,a najbardziej jeszcze cię w nerwi gdy nie mozesz spróbować ,bo znikają w mignieniu oka.ja ostatnio tak robię to tylko krzcze na dzieci by jedno mamię na próbę zostawili,zeby wiedział jaki to ma smak.
-
no to ja się rozgadaałm,a wy teraz znikły
-
wiecie co powiecie ,ze mi stkukło,ale zawsze ze sobą nosze parasolkę i pamiętm jeszcze za panienki by nią oberwali koledzy któzy ogromnie mnie przestraszyli do dam,ze była noc,a ja wracałąm z praktyk na buta.
-
jestem jestem nie znkiłam zajączekowa dzwonilo więc na kabelku nie bed tancować:P Poetko uwazaj na siebie