Mir@belk@

Dziewczyny sprawdzcie pocztę dotarładajcie znaćSiebie troche pulchna wysałam i pare widoczków

Tokina długo czekałaś na owoce na tej gruszce,bo my mamy zamiar kupić drzewko tylko nie wiem jakie najlepiej poradzicie,bo śliwki mam swoję jeszcze musza dojrzeć,ale takie ni wygladają na exstra,ale sa w środku bez mięska:P a mirabelki lubicie?

Tak prawdziwa,mój kiedyś dostał ją,ale troche przygód przeżyła,już mowiliśmy,że żadnych owoców nie bedzie miał,a tu niespodzianka,a drzewko 5 latem zasadziliśmy

Bechemootku to masz fajnie ja chcą posłuchać jakis wstępów muszę się udać do miasteczka dalej.

Zuuzik powiem ci,ze u nas w ogródkach to bardzo ładna cukinia wychodzi,ogórki nie zabardzo w tym roku,ale pomidorki udały się A muszę się pochwalic,ze nasza jablonka ma owocę zebraliśmy 7 jablek paierowek slodziutkie:d,bo czeresnie miałm ładne tylko szpaki mi zeżarły:(

Dużo zmij(ale żmija żmiji nie ugryzie:P) i zaskroniców,a ile jaszczurek

Zuuzik u mnie grzybki sa,chociaż ja znam tylko trujaki:P:D,malinek i jeżyn dużo.

Tokina wyjasniam,bo najgorzej jak ktoś nie dodzenia tego co ma i sie pociesza i jest z brzuchem i sie ukrywać,bo,ze jest z kim innym to wiem.Powiem ci swietna para bawiliśmy się u nich na weselu,a sie dowiadujesz ona z innym.

Witam Dziewczyny wspieram was wszystkie,ale jakos czasem mi cięzko poukładac w głowie,że włąśnie nas dopadaja rożne smutne sytuacje życiowe. Tokina nie za wędrowalam daleko tylko to ostatniedni wakacji robię parę wypadów z dziećmi.A dzis to bylam u kolezanki na ploteczkach jedna wiadomosć to mnie całkiem z nog zwaliła,że dotej pory nie mogę w nijaki sposób tego uświadomić sobie normalnie to mi włosy dęba stanęły. Życzę milego wieczorku Wszystkie pozdrawiam.

Witam wszystkie. BanderaskuZuuzikTerterekMałgorzatkoBetiBechemootekRobertaTokinaSmutasekPoetkaBondiBonitaPersonalnaŁasiczkaRowerzystka Marijka Dziś w końcu dostaląm aronię nalewkę na zimne jesienne wieczory gotowa:Dcieszę sie jak małe dziecko,ze udało mi się ten owoc dorwać. U mnie wieczorem przeszła burza z deszczem,ale dzień cieplutki. Pozdrawiam wszystkie Dziś na Tv kultura lęci nastepna częsć karguli Nie ma mocnych.

ja tez lece w pielszę:P:Ddobrej nocki http://www.youtube.com/watch?v=F1AMpoPNmvY&feature=related

Bechemootku dzięki i tylko mam pytanie czy masz mój nr.tel? napisze na gg

Zuuzikdobrej nocki Poetkodzięki za ostanią pogawędke na gg

a ja mam zamiar w piątek jezeli dopisze pogoda to biore dzieciaki na wycieczke,przed rozpoczeciem roku szkolnego,może wpadniemy na twierdzę,gdybym się niepojawiła,to rycerzyk porwie,albo smok:P:D:P:D

Bechemootku troche epopeję napisałam na pocztę.

Bechemootku masz rację nie tylko czrodziejki,ale i papużki nierozłaczki:D

Dzięki Bechemootkudla mnie wy jestescie dobre duszyczki ktore napotkałam na drodzę za co wam dziekuje

Marijko do ciebie tez skrobnęłam na poczte napisz czy doszło?

Bechemotku skrobnę małe pytanko do ciebie na poczte?

♥`•.¸♥*♥¸.•´♥*♥`•.¸♥*♥¸.•´♥*♥ `•.¸♥*♥¸. DOBRY*`•.¸*♥*¸.•´* ¸.•´♥*♥`•.¸♥*♥¸.•´♥ ¸.•´*♥* WIECZÓR !`•.¸*♥*¸.•´* ♥*`•.¸*♥*¸.•´* _____*ild*ild*______ *ild*ild* ___*ild*__*ild*___*ild*__*ild* _*ild*_____*ild*_*ild*_____*ild* *ild*_(¯`•´¯) __*ild*_______*ild* *ild*__`♥(¯`•´¯)_ MIŁEGO _*ild* _*ild *_(¯`•´¯)WIECZORU ! _*ild* B_*ild*_`•♥•´___________*ild* U__*ild*_____________*ild* Z_____*ild*_________*ild*(¯`•´¯) I _______*ild*______*ild*__`•♥•' A__________*ld**ild*__(¯`•´¯) K____________*ild*___ `•♥•' Przyjaźń może oznaczać bycie razem, pisanie listów lub rozmowy telefoniczne. Może być wiotka, ulotna, trwała i silna, może trwać całe życie lub tydzień. Może zostawić nas z uczuciem goryczy albo zostać w pamięci jak ciepły, jasny klejnot. Nic nie zastąpi przyjaźni - ani pieniądze, ani władza, uroda, dobrobyt, ani sława. $$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$ _ `•.,(¯`•★•´¯)_Cieplutko, __ `•.,(¯`•♥•´¯)_Pozdrawiam

((_,»*¯**¯*«,_)) ((_,»*¯**¯*«,_)) ............((_,»*¯*« »*¯*«,_)) Niebo chmurami zasnute i wieczór cichy zapada. Anioł gwiazdy zapala, do snu ślicznie układa. Więc na chwileczkę wpadam i serdecznie Was pozdrawiam. Dobranoc. ...... http://www.youtube.com/watch?v=WuYTagdCEBg&feature=related

a przyznam się wam,ze po raz pierwszy robiłam kruszonkę,i corcia byłła nią zachwycona. Bechemootku terenki sa naprawde fajne,ale gdy przykryje je śnieg popas to tam gdzie chodzę to do kwietnia te drogi będą nie dopokonania tyle będzie śniegu,a ja wole ciepełko niż zimno. Teraz jestam dużo jezyn i dzike gruszki ulęgałki slodziutkie.

a jutro jak dostane jeszcze jedna rzecz,to robię pizzę własnoręcznie,i was zapraszam na nią popoludniu,bo miałam ciacho z jagodami i córcia zjadła kruszonke ,a synuś ciasto,a tylko wyszłam na chwilkę do mamy takie ma łobuziaki i śmiali sie ,ze myszka i szczurek ciasto zjedli:D

Bondi pazurki dotarły świetnie wyglądają,ale ja nie potrafiłabym tak zrobić,moze prawa ręka jakoś,ale gorzej z lewą,ale mi się trzesły ręce

jeszcze troche to się napewno wieczorkami więcej nas będzie siedziało,ja mam ostatnie juz podrygi wakacji dzieciaki niedługo marsz do szkoły..a wracam do spacerków z kijkami,bo miałam trochę przerwy,ale były wazniejsze rzeczy na glowie i muszę wam powiedzieć dzis zrobilam sobie spacerek pogorkach i mimo ,ze w dole było cieplutko u góry wiał wiaterek,ze w uszach aż swistało.Ranki i wieczory u mnie chlodne są,ale da się jeszcze wytrzymac. jeszcze jednego dowcipka wkleję. Przychodzi wielki jak tur, napakowany, cały w dziarach, kierowca polskiego TIR'a do domu publicznego. Burdel-mama prawie zemdlała jak go zobaczyła. Długo się zastanawiała czy dać mu jakąś swoją dziewczynę. Ale myśli sobie: - pieniądz to pieniądz, osobiście go przyjmę. Na wszelki wypadek wzięła jednak dwa pudełka wazeliny. Polski kierowca TIR'a zaczyna się rozbierać. Zdejmuje t-shirt'a, a tam muskuły jak u Pudzianowskiego, tors jak u Schwarzenegera. Burdel-mamę ogarnął strach jak go da radę obsłużyć. Otwiera więc pudełko wazeliny iw pośpiechu smaruje się miedzy nogami. Kierowca TIR'a ściąga następnie spodnie - trach! A tam uda jak filary mostu. Burdel-mama już w totalnym szoku, więc dawaj dalej smarować się wazeliną między nogami. Kierowca zdejmuje slipy, a tam trach - pała jak u słonia! Burdel mama prawie zemdlała i w przypływie rozpaczy otworzyła i zużyła w całości drugie pudełko wazeliny. Na to kierowca TIR'a wyciąga długi łańcuch i owija nim swoją pałę mówiąc: - co jak co, ale w taką ślizgawicę bez łańcuchów nie pojadę.