Mir@belk@

ja lubie pichcić.:D a to jest też dobre Rozsypała się sól - będzie kłótnia... Rozsypał się cukier - na zgodę. Rozsypała się kokaina - będą wizje... Upadł widelec - ktoś przyjdzie... Upadło mydło - oczekuj nieoczekiwanego. Jaskółki nisko latają - będzie deszcz. Krowy nisko latają - rozsypała się kokaina... Pękło lustro - będzie nieszczęście... Pękł rozporek - będzie wstyd. Mniejszy lub większy... Pękła prezerwatywa - lepiej, żeby pękło lustro. Swędzi nos - będzie pijaństwo. Swędzi d**a - mydło upadło...

Hej koleżanki U mnie było cieplutko ale i duszno chyba uzbiera sie na jakąs burzę:( dziś zrobiłam 10km a zebranie w szkole u syna,poźniej tance z córą,latam ostatnio jak zakrecona.:D:Pnormalnie na tyłku nie moge usiedzieć:Pnosi mnie troche:( no dobra niweim czy to było ale się ubawiłam więc wkeje JAK KOBIETA BIERZE PRYSZNIC? Rozbiera się i sortuje ubranie do koloru i temperatury prania, w drodze do łazienki zakłada długi szlafrok, jak mija męża, zasłania wszystkie krytyczne części ciała. W lusterku ogląda swój nastrój, stwierdza, że powinna trenować mięśnie brzucha. Pod prysznicem używa gąbki do twarzy, szerszej gąbki do ciała, szczoteczki do stóp, szczoteczki do rąk i pumeks. Myje włosy szamponem ogórkowym, potem szamponem z 43-trzema witaminami jeszcze raz myje włosy, aby upewnić się, że są czyste nakłada odżywkę z grejpfrutu i naturalnego olejku avocado. Myje twarz szczoteczką do twarzy z rozdrabnianą morelą, aż sczerwienieje, resztę ciała myje emulsją z imbiru, orzecha i pomidora. Spłukuje odżywkę. Goli nogi i pod pachami. Wypuszcza wodę. Gąbką wyciera wszystkie krople wody, czyści umywalkę i wannę. Wychodzi spod natrysku, wyciera się ręcznikiem o wielkości małego państwa, włosy wyciera ręcznikiem super wchłaniającym wodę, aż będą suche. Obszukuje cale ciało czy nie ma pryszczy, wyrywa brwi pęsetą. Wraca do sypialni, ma na sobie długi szlafrok, a na głowie ręcznik. Mijając męża, zasłania szczelnie wszystko. Jeśli nie śmiejesz się z tych oczywistych faktów, to coś jest z Tobą nie w porządku. Pozdrowionka. JAK MĘŻCZYZNA BIERZE PRYSZNIC? 1. siada na brzegu łóżka, rozbiera się i rzuca rzeczy na kupę 2. nago leci do łazienki, mijając żonę, macha ptaszkiem i woła \"hu, huu!\" 3. patrzy w lusterko, ogląda ptaszka i drapie się po dupie 4. wchodzi pod prysznic 5. jeszcze raz się drapie, teraz po jajach 6. wącha palce, upajając się męskim zapachem 7. bierze pierwszy lepszy szampon i rozprowadza go po całym ciele 8. smarcze w rękę, i tak się spłucze 9. myje rowek i jednocześnie pierdzi 10. puszczając bąki, cieszy się jak to dziwnie pod natryskiem brzmi 11. większość czasu spędza na myciu części dolnych 12. myje pupę, włosy zostają na mydle 13. myje włosy i twarz 14. szamponem tworzy fryzurę irokeza 15. siusiu 16. spłukuje się i wychodzi spod natrysku 17. lekko wycierając się ręcznikiem, sam do siebie mówi, a wody jest na posadzce, bo zapomniał zaciągnąć zasłonę 18. jeszcze raz patrzy w lusterko, ocenia wielkość ptaszka 19. zostawia mokry dywanik i zapalone światło 20. wraca do sypialni z ręcznikiem na biodrach, mijając żonę, uchyla ręcznika, macha ptaszkiem i wola \"hu, huu!\" 21. rzuca mokry ręcznik na łóżko Jeśli nie śmiejesz się z tych oczywistych faktów, to coś jest z Tobą nie w porządku. Pozdrowionka

jeszcze do ucha cos http://www.youtube.com/watch?v=MXzoQrQTJSc&feature=related

http://www.youtube.com/watch?v=AgDN14zFJQ4 Hej Roberta cały czas myślę o tobie,ciesze się ,ze wszystko dobrze sie skończyło.niestrasz wiecej tak koleżanek Pozdrawiam wszystkie Spotykają się dwie wdowy. Jedna kwitnie, druga - cień kobity. - Co się stało, Bronisławo? - Eeeee.... Usycham bez seksu, Klaudio. - Jest na to sposób - dzwonisz do pogotowia wodno-kanalizacyjnego, że ci przecieka kran. Zakładasz krótką kieckę, a kiedy technik zapyta: \"Gdzie cieknie\", to się wypinasz... i już wiesz co dalej. - Tak zrobię. I założyła Bronisława, minówkę i dzwoni do pogotowia wod-kan. A tam cisza, nikt nie odbiera. Więc zadzwoniła do pogotowia gazowniczego, bo tam odbierali. Przyjechał koleś. - Gdzie awaria? - Tu - pokazuje Bronia i się wypina. Zapakował, więc jej w odbyt pan technik, aż po same kule. - Kuuu*wa... Nie w tę dziurę! - W tę, w tę... Ja jestem od gazu. W drugą to są chłopaki z kanalizacji.:D:D

Dobra dziewczyny ja będe sie musiał emigrować na telwizornie młodsze pokolenie stoi za moimi plecami mamo już moge do ucha szepcze ,bo mówi do mnie ty masz swój filmy:D:Dto ci spryciarze:Pz tych dzieciaków. Narazie papatki,moze chwilke potem zajrze.

Bechemotku to nazwa nalweki ,a ona z miodku cytryne wódki i spirytusku:Płatwo sie ją pije,ale przekroczenie limtu grozi nie wstaniem od stółu nożki odmawiają posłuszeństwa,:P:Dwiec dlatego tak skromnie po dwa:D

a może Mamroteczki po dwa kielszeczki wypijemy na te smuteczki,:P:Dwłasnej robótki,a,że jest mocna więc tylko dwa byśmy się nie kiwały:D YYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYY Personalna bede wredna okien nie zamaluje:D

Bechemootku tak do wszystkich napisałaś dlategoa ,że miałam twoje gg i ci napisałam,bo troche tez na początku zgłupiałam.

a jutro mam zamiar zrobić sałatkę ala nic,czyli wszystko i nic:P a jak kalafiorek za mną chodzi taki smażony w jajku lub z bułką, a fasolik też by sie wcięło:D:P cieszę sie ,że smakuję.

Wiecie ale sie wystraszyłam teraz jak mi ptak walnął w okno,bo w nch odbija się las i łaki a te fruwają i stukają mi,kila padło.

no ładnie wszystkie przepadły czyżbym serek doszedł do was na talerzyki:P:D

Patyki od lodów uciekły:P:D:(

U mnie też dziś grzmiało popołudniu a jak lało musiałam na chwilkę wyjśc to zmokła jak kura:P:( Teraz świeci słonko ,ale i czarne chmurki też sobie chodzą. Mam tez przepisy na cytrynowca ,ale jest z nim troche czasie na pracować,ale bardzo smaczny. A na deser lody big milk @....@...@....@...@...@....@...@....@...@... \/ \/ \/ \/ \/ \/ \/ \/ \/ \/ | | | | | | | | | | $$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$ $$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$ $$$$ $$$$ $$$$ $$$$

Dziewczyny a moze tak serek biały zrobiłam,że śmietanką rzodkiewieczką i szczypiorkiem kto chętny bardzo p (____________) (__________________),herbatka i kawką własnym zakresie:P:D

Bechemootku serduszko ty naszeprzytulam do serducha Małgorzatko wiesz co się ostatnio dowiedziała,że od poprzedniej narkozy ma minąc pół roku dopiero można druga,chyba ,ze pilne.Tez trzymam za ciebie kciuki Roberta zaczynam sie niepokoić o ciebie choć na chwilkę ale sie pokazałaś jak twoja noga? TokinaBetiTerterkuŁasiczkoPersonalnaBondiBonitaZuuzikRowerzystkaPszczólka SmutasekBanderasowa pozdrówka i serducho dla wszystkich wiecie co a się wkurzyłam ,bo musiałąm znow piec ciasto do szkolyjak osa jestem powiedziałąm czy innych nie ma,no i oczywiście zaraz wróg numer 1 .no dobra nie zamarudzam was moimi kłopotami

Życie jest krótkie jak sen majowy i pędzi wciąż na przód jak strzała. Dla nas jest ono tylko jedną chwilą . Nie pozwól by się zmarnowała. °ღ♥¸¸.• °ღ♥¸¸.• °ღ♥¸¸.• °ღ♥ Pozdrawiam:)

Helloł dziewczyny Dzięki za pocztę. U mnie też dziś cieplutko trochę byłam w swoich alpach:D ,bo naprawde słoneczko dopisało az czlowiekowi milutko sie zrobiło. nie mogłam się oprzec by to wam pokazać:D:D http://i.wp.pl/a/i/kartki2/main/kartka2222.swf Pozdrawiam was wszystkie Roberta co sie z Tobą dzieje?

Dziewczyny ja tez na podusię lece oczyska mi klapią dobrej nocki życzę

Bechemootku jak mama sie czuje?

Pszczółko ciesze się ,ze już lepiej cały czas o tobie myślałam czy już lepiej. Poetko wyspij siedobrej nocki.

Pszczółko

Poetko i ciesz się życie garściami bierz,a zbratnia duszą zawsze łatwiej.

A ja w stolicy byłam ze szkoly ale kupe czasu upłynęło,no dużo się zmieniło.

A ja dziewczyny moje kwiatuszki przetrwały zimnych ogrodników na tarasiku nic im sie nie stało już sie nie moge doczekać aż reszta kwiatuszków wypuści pąki narazie najładniejszę są lobelię,bo mają dużo kwiatuszków.

Poetka,Bechemootek Terterku dupa boli a to a tamto a to nie pasuje i tak człowiek siedzi i kobinuję by dobrze było.:D