Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

gumi_aga

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez gumi_aga

  1. Goniu nie obwiniaj się o to jak zareagowałaś - każdego w takim przypadku może sparaliżować strach, obojętne nie byłyście więc proszę Cię nie zadręczaj się tym :-) Mamuniu jak relacje z Wiki ? zapowiadali w tv że podwyżek nie będzie i co ?? wielka lipa i ściema u nas bułki już podrożały :-( niedość że drogo jak na zarobki to jeszcze podwyżki :-( u nas pogoda iście jesienna :-( wieje i wieje :-(
  2. Witajcie :-) Baryłko naprawdę fajnie Ci w tych włosach :-) Babeczko gratuluję extra przemiany :-) zmierz dla porównania tą kieckę z wesela niech będzie inspiracją dla dalszego odchudzania :-) Ciepła Amelka już się zrobiła pannica , szkoda tylko że przytrafiło jej się to zapalenie :-( oby szybko się zagoiło:-) Pia małżon jest- hm pytał czy to aby na pewno ja pomalowałam :-p
  3. Pia małżon dalej nie wie że pomalowałam przedpokój myśli, że się opalam na plaży, Anią opiekują się wszyscy wokół a ja mam labę przez cały czas:-) wczoraj byłam równie zmęczona jak Andzia i nawet programu do końca nie obejrzałam, jak posnęłam tak o mały włos nie wstałam z rana do pracy :-) na prędce myłam włosy już u rodziców :-p Mamuniu tak jak dziewczyny radzą fajne są kolory wrzosu, lila ja mam jakiś taki podobny u Andzi w pokoju do tego szare meble i jest ok. :-)
  4. Mamunia ha u nas też były dyżury :-) ja i moi 2 bracia sprzątaliśmy na zmianę kuchnię, łazienkę i resztę :-) wtedy było kiepsko dla nas :-p najwięcej płaczu miałam, jak wszyscy przyjechała kuzynka i wszyscy szli na plażę, a ja w domu sprzątać :-( ale było minęło teraz każde z nas samo ugotuje, posprząta i poradzi sobie w życiu :-) i teraz mogę powiedzieć że dobrze że nie jesteśmy "sierotami, które wodę przypalą" tylko wtedy rodzice byli źli i okrutni:-) na razie trudno mi wyobrazić sobie Andzię za te parę lat i problemy związane z okresem dojrzewania :-)
  5. a pochwalę się że pomalowałam już przedpokój i jestem dumna z siebie - nie jest to mistrzostwo świata ale jest ok. odświeżone i wogóle :-) Wasze dzieciaczki też mają tak poździerane kolana , bo moja prawie codziennie zedrze na chodnikach bo biega bez pomyślenia, chyba muszę kupić dla niej smycz.... ale i tak nie płacze jak się wyrżnie tylko mówi "ba" otrzepuje się i idzie dalej :-) coraz bardziej ją kocham :-)
  6. dzisiaj w nocy mnie Andzia zaskoczyła :-) na noc zakładam jej pampera, (bo w dzień chodzi w gatkach), a zanim się położę spać to ją w tej nocy wysadzam i robi "aa" i rano pamper suchy. wczoraj na wieczór dałam jej arbuza i wiedziałam że siury będą w nocy :-) a że usnęłam prawie z nią to nie wysadziłam jej... obudziłam się po 2 a tu Andzia bez pampera z gołym tyłkiem śpi ... zrobiła siury w pampera bo nie słyszałam jak wołała i zdjęła pampera:-)
  7. Witajcie :-) Kessi ale masz fajnie z tymi smyrami :-) a jak piszecie o swoich szkrabach, które biją, wyją i wogóle to mnie ciarki przechodzą przez kręgosłup... moja też przez chwilę waliła po łbie i micha jej się cieszyła , trochę jej potłumaczyłam i teraz robi cacy :-) a jak za mocno kogoś klepnie ( bo oczywiście się jej zdarza :-)) to zaraz całuje. nieraz aż śmiać się chce jak babcię całuje po kolanie:-p Mamunia oby się jakoś uspokoiły problemy z Wiki... ja też byłam złośliwa i niedobra, i na długo mi to zostało, bo według mnie za dużo mama ode mnie wymagała od najmłodszych lat. Już w średniej szkole musiałam gotować obiady przed pójściem do szkoły ( bo chodziło się na popołudnie ), nieraz mi się oberwało za pyskówki :-p Dzięki za miłe słowa o Andzi fryzurce, ale na początku była tragiczna i musiała iść do poprawki u fryzjera :-( dopiero teraz jest ok. :-)
  8. Może się trochę rozrusza to nasze forum bo już schyłek lata .... Holly ja też mam wrażenie że jak się tylko odezwę to cisza przez pół dnia albo i cały :-)
  9. Holly wyglądasz super !! a Przemcio przytulasek :-) fajnie że wypad udany:-)
  10. Witajcie dziewczyny! Byłam w galeryjce :-) Izu widzę że odpoczęliście super :-) Udało mi się wrzucić parę fotek Andzi:-) Kessi mnie się jeszcze pół godzinny płacz nie trafił ( i mam wielką nadzieję że się nie trafi ! ) ale rozumiem Cię doskonale :-) ja bym chyba straciła cierpliwość na maxa Pia widać że to początkujący żłobek ale jestem pewna że Panie oraz Pascal nie będą się nudzili :-p
  11. Witajcie :-) Szarotko, Mamuniu właśnie z tego względu, że rodzice pewni są, że ich dziecko się do żlobka nie dostanie nie składają podań ! Ja też jestem tym głupim (mówię tylko i wyłącznie o sobie) przypadkiem, a później mówi się że było mało odrzuconych podań :-( paranoja :-( Szarotko powoli się zaczyna szykowanie :-) szybko ten czas mija :-) Pia kurczę zdjęcia super, podobają mi się trampki Pascala, otwieranie samochodu i ta radość miodzio :-) Mamunia Zosieńka ma charakterek ! minka super ! I ja również uwierzyć nie mogę że Nadia Meii jest taka duża i ciężka ... my również nie przekroczyłyśmy jeszcze granicy 11 kg jak na razie rekord to 10,3kg, ale Andzia zaczyna jeść więcej i sama podbiera to co jej się podoba. Ostatnio zamiast jak zwykle zjeść arbuza to wycisnęła go sobie to miseczki sok wypiła a resztę zjadła :-) Myszko też przygotujecie się na przyjście siostry Julci :-) powodzenia :-) Kessi Twoje dziewczyny też mają wiele pomysłów :-) z trójeczką będzie weselej :-) Izu wczoraj właśnie myślałam jak tam na wczasach :-) fajnie że wypoczeliście :-) Meaaa kolejny dzień pakowania .... miłego pobytu !!
  12. Amorku super że wypoczywacie i Kubuś śpi i zadowolony.... relaksujcie się ... miłego pobytu :-)
  13. czy Wasze pociechy też ubierają Wasze buty kapcie itp. i próbują chodzić??? bo ja mam komedię bo mi Andzia japonki zakłada i chodzi :-p wczoraj mi nie chciała usnąć i co chwilę coś - żeby ją z łóżeczka wyjąc to mówiła, że chce " aa" i tak ze trzy razy cwaniara a mnie BIEBIE w kręgosłupie bo pierdyknęłam w róg ławy w same lędźwie jak wstawałam z kucek :-( ostatnio mnie się trzymają takie drobne przypadki i ciągle coś boli :-( niezdara ze mnie
  14. Mamatomka :-) Myślę, że Wasze dzieciaczki szybko się zaadoptują - przedszkolanki mają całkiem inne podejście :-) jak dobrze pójdzie Andzia przez 2 tyg września też będzie się wdrażać :-) a z leżakowaniem się nie martw.... jakoś da radę..... moje dziecko, które było na wakacjach z dziadkami nauczyło się samo zasypiać bez mojej pomocy i ponaglania szok. dzieci jak widzą matkę to mają fiśka a jak ktoś inny im powie to bardziej słuchają ( przynajmniej ja mam takie wrażenie :-)) Mam fotki z wakacji ale nie wiem jak zmniejszyć i na razie lipa :-( Pia ja się nie odzywam bo dopiero wróciłam - byłam po Andzię poodwiedzałyśmy jej kuzynki :-) a teraz ..... maluję przedpokój - wczoraj zaczęłam a kiedy skończę pojęcia nie mam :-)
  15. witajcie ! chyba wszyscy się plażują i odpoczywają :-( Mamunia ? Pia? Ciepła? Meaaa szef na urlopie zrób 15 min przerwy :-) Szarotko dzięki ale ja jestem i tak chyba za surowa dla Andzi bo jak się zleje w gatki to się denerwuję, a przecież trzeba cierpliwości i czasu:-) Oj to Kinia też miała upadek oj te nasze szkraby :-) Wczoraj wzięłam kuzynki córki do kina na Zaćmienie - książki nie czytałam bo fanką fantastyki nie jestem, ale film mi się podobał i spróbuję przeczytać książkę.
  16. Mamatomka odzywaj się jak możesz najwięcej i nie opuszczaj nas !!! ,każda z nas ma okresy wyciszenia że tak powiem na forum, ale zawsze wraca...
  17. Witajcie :-) Samodamo a gdzie dokładnie się wybieracie ??? Meaaa gratulacje dla obu ciężarnych :-) Moja też miala kiedyś bliskie spotkanie z podłogą i warę jak murzyn:-) Nawet nie Wiecie jak się cieszę, że byłam u mojej fruzi nad jeziorkiem - w ciągu tygodnia skumała już nocnik i sika do niego jak ją sadzamy:-) już nie muszę czekać 1,5 godziny(!!!!) aż się wysika w nocnik tylko siup i poszło :-) w dzień chodzi bez pampersów w gatkach w nocy ma w razie czego pampera ale pielucha po nocy jest sucha :-) ledwo się obudzi sadzam na poranne siuśki :-) żeby nie było tak fajnie gorzej jest z kupą wczoraj było dwa razy w gatkach i siury też się trafiły :-) Poza tym moja kuzynka ma 1 miesięczną córeczkę śliczna i powiem Wam że pierwszy raz widzę tak spokojne dziecię .... jje śpi i nie płacze w nocy pobudki na jedzonko i dalej w kimono... wogóle nie płacze dla mnie to szok !!
  18. Ciepła to super trochę grosza Wam wpadnie :-) Kessi Tobie też widzę interes kwitnie - super :-) Pia hmmm przyznam się, że jeszcze w tym roku się nie plażowałam :-( nawet nóg nie umoczyłam w morzu :-) chociaż Andzia a i owszem z babciami chodziła po wodzie ja robiłam jako pchacz wózka :-) co do wyjazdu to góry i jeziora to pomysł na wakacje. co tu tak pusto Baryłko??? napisz co u Was Miłego dnia Wam życzę
  19. Mamuniu dzięki za podpowiedź ... a Zosia nie próbuje podbierać Wiki śniadania ?? bo moja od kuzynek zaczęła wyciągać tosty i prawie wszystko co jedzą :-) Kasiu ale przeżycia nie do pozazdroszczenia :-( Meaaa super !!!! idź do domu i odpocznij do góry brzuchem :-p
  20. Witajcie :-) Goniu jestem przekonana że dasz radę, choć wiem, że lekko mieć nie będziesz. Meaaa ja bym nie potrafiła tak jak Ty powiedzieć co nieco do szefa :-( podziwiam Cię trzeba dużo odwagi by powiedzieć co się myśli... a Naduśka z jedzeniem wymiata... no i spokoj u lekarza :-)
  21. Witajcie ! Meaaa to pojechałaś po szefie :-p niech sobie wbije do głowy, że samemu też można coś zrobić:-p Mamunia oglądałam Wasze fotki naprawdę jesteście jak siostry :-) czy możesz mi polecić jakieś książki dla 14,15, i chyba 12 latki ? pliis Pia już powinnaś dzisiaj być już w domu :-) odpoczywasz :-) miłego popołudnia :-)
  22. w poprzedni piątek byłyśmy na firmowym ognisku i moje dziecko to jak cygańskie - u wszystkich najlepiej tylko nie u mamy - prowadzała każdego kto się jej nawinął i spodobał - kino :-)
  23. w sobotę jade do swojej nuśki i wracam w niedzielę - oni zostają jeszcze tydzien a ja postaram się do nich dobić w połowie przyszłego tygodnia jak da radę :-)
  24. Baryłko jak mi szkoda Twojej roześmianej Natalki - dobrze że jesteście już w domu :-) Mamunia fajny mieliście wyjazd weekendowy dziewczyny zapewne wniebowzięte... jak oferty pracy? Meaaa znowu full roboty ? Moja Andzia jest teraz na wakacjach .... z dziadkami nad jeziorem .... wiem że jestem próżna może i wyrodna matka, ale pracować muszę:-( wiele miałam obiekcji, ale jednak pojechałam ją odwieźć i samej mi sie spodobało jeziorko, piaskownica cały dzień na dworzu :-) Ania ma tam starsze kuzynki, przy których więcej jje :-) kilka razy dziennie wydzwaniam żądam mmsów itd. za przeproszeniem kręce sobie filmy i sram po gatkach... żeby nie było że leżę do góry pępkiem na plaży to byłam wczoraj u lekarzy - wyniki wycinka pobranego w szpitalu są spoko... :-) aaa Meaaa szczerze śmiałam się z Nadiowego biebie - moja Andzia podłapała prawdopodobnie od dziadka kuwa - bo jak zobaczyła go wracającego z psem z ryb rzekła "nia"(czyli pies-sonia) i "kuwa"
×