Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

gumi_aga

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez gumi_aga

  1. Witajcie ! Goniu podziwiam Cię że potrafisz sobie z tym wszystkim poradzić silna z Ciebie babka :-) niech mama wraca jak najszybciej do domu :-) Holly Twój małżon też się już wyleżał i nie dziwię się, że chce już wracać :-) - ja dwa dni uleżeć nie mogłam a co dopiero 3 tyg. :-) Szarotko fajnie, że wszystko ok. i że się pojawiłaś :-) Nadziejko no to Julcia będzie starszą siostra super :-) Ciepła widziałam zdjęcia na nk i widzę, że sporo Ci ubyło kilogramów teraz wyglądasz jak nastolatka :-)
  2. Goniu jesteśmy z Wami ! daj znać jak operacja ... Będzie dobrze !
  3. Izu to masz super Kubusia bo wszystko wetnie ja to mam jazdę z karmieniem :-(
  4. Pia no to masz fajowo, że wyjeżdżasz :-) a tam klimat inny więc będzie lepiej niż u nas :-) mojego małżona jeszcze niet :-( dzisiaj byłam załatwiać przedszkole - przyjmą Andzię na okres próbny dwa tygodnie - jak się zaaklimatyzuje to będzie na stałe. Najgorzej się martwię o to, że na styk będę w pracy chyba że kupię rower albo auto ale i tak będę latać z jęzorem bo o 6 30 otwierają :-( I tak teraz wszędzie latam z jęzorem na wierzchu :-( nie wiem jak wydolimy z kasą .... wogle nie chce smęcić Mamuniu Zośka niedługo będzie ważyła więcej od Andzi bo moja nic jeść nie chce :-( Myszko co u Ciebie ? ostatnio pisałaś, że wybieracie się nad morze :-) u nas jest wiele atrakcji, które mogą zaskoczyć na przykład ostatnio facet stał bez gatek i wachlował sobie finfla i się cieszył... dodam że był pijany i miał ze sobą dziecko w wózku:-(
  5. Mamuniu a jaki Ty proponujesz ja jak na razie mam w planach kupić rower taki bez ramy i do niego siodełko i chyba montowane z tyłu, ale jak Babeczka pisała że nie na wszystkie rowery da się zamontować to mi dała ćwieka .... nic nie wiem o zakupie rowerów a tym bardziej siodełek do nich :-(
  6. witajcie ! Mamuniu masz rękę do zakupów - planuję kupić rower i zamontować siodełko dla Andzi .. może mi czegoś poszukasz :-) ??? Anulce wyskoczyła dopiero jedna z dwójek :-) ( obecnie ma wszystkie jedynki i piątki :-) ) My spędziłyśmy intensywny weekend Andzia wykąpana w baseniku ;-) Pia miłego wypoczynku :-)
  7. i stopki też w ruch poszły :-) Holly fajnie że już po operacji .... niech wszystko wraca do normy :-) Kessi Tobie też zdrówka życzę :-)
  8. Witajcie :-) Ciepła - wszystkiego naj najlepszego z okazji urodzinek :-) oby wszystkie smutki poszły precz, interes się rozkręcał i abyś była zawsze uśmiechnięta, beztroska i wesoła :-) Pia dobra kobieto przypomniałaś mi o kwiatkach ! od wyjazdu małżona podlałam je aż 1 raz :-( jeden na pewno będzie do wyrzucenia ale te dwa następne jak zginą to mi małżon nie daruje :-) co do depilacji to ja tak jak Meaaa namydlam i jadę jednorazówką, wczoraj ogarnęłam moje czeluście bo włos mi się rzucił i drapał.... tylko zastanawiam się czy mogę pojechać po tej bliźnie bo się trochę uzbierało tego :-)
  9. Mamunia przypomniałam sobie, że na płytce instalującej jest prezentacja i tam jest super wytłumaczone co i jak :-) Kimizi ja tam też nie daję na siłe Andzi jeść bo to nie ma sensu :-) ale czasami mnie krew zalewa jak nic nie chce jeść. Wczoraj był właśnie taki dzień i odkryłam , że na łaknienie dobrze jest dać do picia zwykła wodę , bo jak dawałam herbatkę to tym się że tak powiem najadała, a tak nie wypije mi hektolitrów herbatki a parę litrów wody :-)
  10. Mamunia - trzymam mocno kciuki .... a płatnik Zus jest łatwy - jakby co służę pomocą :-p Babeczko wyobraziłam sobie Twoje pociechy obandażowane ale macie wesolutko :-) wyprawa do zoo super :-)
  11. Witajcie :-) Mamuniu u nas też leje :-( zauważyłam, że Twoja Zośka dorównała wagowo do mojej Andzi :-) zdjęcia super :-) na niektórych zdjęciach Zosia jest podobna do Andzi :-) Pia wczoraj depilacja a dzisiaj cóż będzie na powrót męża szykowała? :-) Holly kobieto ale masz się z Exem - trzymam kciuki za obecnego Dżordża, co by mu wszystko dobrze zrobili :-) Misty ja ostatnio chyba więcej nerwów tracę na moją Fruzię , bo ucieka mi z nocnika , albo robi kropelkę i ucieka - a w pampery doi aż mózg staje :-)
  12. Pia może i smutne te moje literki bo nie mam gdzie się wyżalić za co przepraszam, ale staram się jak mogę by było ok. dzięki kilometrom, które zrobiłam przez ostatnie 2 tygodnie jestem fajnie opalona :-) i mam wiecej werwy .... teraz planuje przemalować przedpokój i porobić co nieco w domu puki nie ma dziadygi :-) Mamunia niektórzy potrafią się ustawić nie narabiając się :-) mimo wszystko jest to smutne a dziecko dużo traci mając rodziców osobno :-(
  13. Pia miło że jeszcze o mnie pamiętacie :-p a to prawda że gdy byłam w pracy Anią zajmował się małżon, tylko ostatnio ma talent do wyjazdów w najmniej odpowiednim momencie... i tylko słyszę od niego że "przecież sobie poradzisz!" tylko mnie to już przestało bawić :-( bo w tym przypadku musze radzić sobie sama i nie mam w nim oparcia :-(
  14. Mamuniu ano wyjechał ... ale jaja z Twoim bratem .... a bratowa ja pierdziule cwana jak nie wiem co :-(
  15. z dobrych wiadomości to moja kuzynka urodziła piękną córeczkę:-) a szwagierka jest w ciąży - ciesze sie wraz z nią i kibicuje , bo niestety juz 2 razy poroniła... ostatnio dzwoniła z płaczem ze plami :-) modle sie zeby wszystko było ok :-)
  16. Mamunia :-) no za fajnie to teraz nie mam :-( przez 2 tyg. byłam sama z Andzią - co prawda dzień w dzień wychodziłam na cały dzień z domu, ale po operacji to było mi ciężko... teraz nadal będę sama i dobrze, że moi rodzice mi pomagają bo by była lipa. ze żlobkiem problem i cały czas główkuję :-( Baryłko podziwiam Cię, że sama zajmujesz się Natalką - ukłony kobieto :-) Ciepła gratulacje zdanego egzaminu mężulka :-)
  17. Witam z rana! Jestem zrehabilitowana ! teoretycznie - jeszcze wszystkiego nie doczytałam a roboty full .. Mimo ładnej pogody mój nastrój jest do bani do słownie - jestem wykończona psychicznie i fizycznie :-(
  18. nie wiem kiedy się teraz odezwę .... myślę o Was .... buziaki
  19. Hejka ja na chwile ! Żyje :-) jestem w domu ... miałam mieć laparoskopię i myślałam do końca że będą 3 dziurki i heja.... a tu cięcie od ucha do ucha ( uśmiech mi zrobili :-) ).... dopiero jak zdjęli mi opatrunek to zobaczyłam :-) ale już wieczorem po operacji byłam na chodzie.... a na drugi dzień z rana wyszłam do domu :-) teraz ciągnie jak nie wiem co i jestem na lekach dzięki za troskę
  20. Kessi wiem, że plotę ale jak byłam w początkowej fazie ciąży to bolał mnie krzyż i tyłek... i nie wiedziałam czy siedzieć czy stać ... leżenie najlepiej mi wychodziło, ale jak wstałam to się czułam jakby mi kto dupę skopał i w kółko macieju to samo przez dłuższy czas. Odpoczywaj kobieto i nie stresuj !
  21. U nas nigdy nie jest tak bardzo gorąco, wręcz duszno bo zawsze gdzieś się zaczai wiaterek :-) przez to musimy mieć zawsze coś pod ręką by w razie "w" założyć. Ja właśnie wróciłam z policji - kurcze musiałam zeznawać jako świadek- chodzi o to że wtedy zadzwoniłam jak gościu parkował po pijaku:-( ja nie chce być nigdzie przez to ciągana... kurcze zawsze coś:-( A byliśmy wczoraj podciąć u fryzjerki włoski Andzi bo dżordż opitolił jej grzywkę a tyłu nie podciął i wyglądała niefajnie. Fryzjerka kiepska taka była powolna, że się Andzia znudziła i zaczęła się ruszać, małżon popędzał tę fryzjerę i mówił tylko szybciej.... teraz Pani tnie bo przez chwilę się Andzia zawiesiła :-) ale jest ok. Meaaa przyślij na wewczasy ciocie Anię ;-)
  22. Witajcie !!! Gonia -jesteś niemożliwa!!! zatrudnij się w fabryce testów ciążowych :-p będziesz ekspertem na 100% Kessi - trzymaj się dzielnie kobieto, oby odpuściło dziadostwo jak najszybciej !!!
  23. Baryłko jeszcze jestem :-) w poniedziałek mam się zgłosić do szpitala :-) Mamunia ja już przestałam patrzeć na gabaryty innych dzieci :-) Andzia ma też ok 10 kg, ale mi to nie przeszkadza :-) Wczoraj przeszłam małego horrora:-) .... wyszłam na spacer z Andzią, umówiłam się z mamą że połazimy po sklepach :-) w pewnym momencie dzwoni do mnie koleżanka, że mi mieszkanie się zalewa ..... to zostawiłam z mamą Anię i dawaj taxą do chaty... co ja przez te parę minut przeżyłam to szok ( myślę sobie wszystko zalane, królik pewno pływa itp. filmy sobie kręciłam ), ale co się okazało u mnie sucho ufff ulga chyba mój sąsiad obok coś miał bo jak jemu zakręcili wodę to przestało kapać u sąsiada na dole ( na szczęście tylko nad drzwiami wejściowymi)....
  24. Pia coś w tym jest :-) w dzień porodu wysprzątałam mieszkanie :-P
  25. Pia - dokładnie jestem głupia i sprzatam szafki w kuchni - dzisiaj chcę zrobić łazienkę - czytaj szorowanie na kolanie :-) poza tym nakręcam się trochę, bo mam mieć zmyte paznokcie czyli jakby co będzie widać czy już palce sinieją :-p Mamaolka ja nie umiem się bawić z moją Andzią i nie wiem co wymyślać a Ty kobieto to dopiero masz pomysły więc Oluś na bank jest szczęśliwy z tego powodu :-) Mamunia a Ty nie masz czarnych dłoni od słonca ??? bo ja mam i Andzia ma i twarzyczkę też ma oliwkową :-) kto nas nie zaczepi to mówi, że mała dużo pije marchewki - a ona nie pije soku z marchwi :-p
×