tokina

Zapewniem Cię Zuuziczku ze nie będzie różu ,tylko jak mam Ci napisać jaki kolor skoro teraz są takie nazwy kolorów że głowa mała :D jak już się zdecyduję to Ci napiszę konkretnie ale na 100% nie będzie to róż tylko jakiś odcień :D

No pięknie kafe znów ma czkawkę :( jasny gwint kiedy się skończą te problemy .

Udało mi się kupić dżinsowe dwie szmizjerki , do przedszkola w sam raz i kilka letnich , kolorowych , jedna było zielona i o dziwo spodobała się małej bo miała ładne falbanki i kiedy się okręcała to wirowały a ona to lubi :D teraz u mnie musli nie wiem czy pójdzie ten post :(

Udało mi się kupić dżinsowe dwie szmizjerki , do przedszkola w sam raz i kilka letnich , kolorowych , jedna było zielona i o dziwo spodobała się małej bo miała ładne falbanki i kiedy się okręcała to wirowały a ona to lubi :D

Nie chodziło mi o róż tylko w takiej tonacji nie żółcienie tylko bardziej cieplejsze ,róż to uwielbia mała i wszystko musi być różowe :D

Wchodzę też na allegro i wyszukuję dla małej jakieś sukieneczki , już kilka udało mi się kupić dość korzystnie i nauczyłam się wygrywać licytacje :D teraz też jednym okiem siedziałam w TV a drugim na sukienkach i tak się tym zajęłam że nie widziałam że się pojawiłaś Zuuziczku :(

Przepraszam Cię Zuuziczku , zapatrzyłam się na TV

Nie do końca Zuuziczku , wiem tylko że jakaś ciepła barwa w odcieniu różu ,brzoskwini ,moreli , a jedna ściana w ciemniejszym kolorze i na tym albo odbity szablon , albo naklejka. Jeszcze biorę taką ewentualność że na jednaj ścianie dam ciemniejszą tapetę ,wszystko zadecyduję w sklepie w konsultacji z synową :)

Ja chyba koniecznie muszę zmienić okulary :( bo wciąż robię błędy , Małgorzatko przepraszam .

małgorzatko dobrze że poszłaś do okulisty i sprawę załatwiłaś od ręki . Wiedziałam że te szkła są drogie , nawet sądziłam że droższe ,wydawało mi się że jakieś 3 tys . Kwestia tylko przywyknąć do ich używania ale jak się przyzwyczaisz będzie super . Zuuziczku kurs ma się rozpocząć zaraz po świętach ,właśnie kiedy syn mam zacząć u mnie remont :) Kurcze ale pech, mój syn i synowa są chorzy a wnusia u drugiej babci , jutro ja ją zabieram do siebie , by nie narażać dziecka dziecka a ich trochę odciążyć ,to nie takie ważne , tylko że miałam w sobotę lub niedzielę jechać z młodymi na zakupy potrzebne do remontu i wszystko teraz się odwlecze:( Nie mam pojęcia gdzie się tak zaprawili bo przecież byłam u nich we wtorek i byli zdrowi :(

Zawiodłam się trochę na słoneczku , nadal jest nieśmiałe a liczyłam na większy entuzjazm , chmurki jakieś ale chociaż ciepło . Małgorzatko okulary rzecz ważna , oczywiście w zależności od wady wzroku można dobrać szkła . Wiem że są takie połączone czyli dół na blisko a góra na daleko ale dość sporo kosztują więc ja raczej sobie nie na nie nie pozwolę . Dlatego mam trzy pary , jedne do chodzenia ale rzadko w nich chodzę , chyba muszę wymienić oprawki bo te mnie wkurzają drugie do komputera , to są stare które kiedyś były tylko do czytania i trzecie tylko do czytania lub nawlekania igły:P Kłopot to straszny bo zawsze muszę ze sobą któreś nosić ,czasem trzeba coś przeczytać lub coś podpisać i klops , zupełna ślepota :( No ale Ty pewnie jeszcze nie masz tak dużej różnicy więc może wystarczą Ci dwie pary lub ta jedna łączona . Tereterku dziękuję za przepyszne śniadanko Roberto ,nie wiem jak to się dzieje że wciąż wynajdujesz coś nowego , mnie się jeszcze nie zdarzyło spotkać takich paneli - firan . Ja jednak wolę tradycyjne gęste firany, które zasłaniają brzydki świat za oknem :D To się chwali ze jednak się przemogłaś i chodzisz z sąsiadkami ,zawsze to raźniej w kilka i sama mówisz ze wesoło czyli jeszcze podwójnie płuca pracują czyli samo zdrowie . Fajnie załatwiłaś sąsiadkę :D masz rację nie daj się ale z drugiej strony co za wstrętna baba , nie przekonał ją poprzedni raz że nie miała racji , wciąż szuka zaczepki cholera ,mnie by trafiło jakbym miała taką upierdliwą sąsiadkę . Pszczółko ja też dziękuję za rozmowę , mam nadzieję że dziś lepiej się czujesz .

Dzień dobry no i udało mi się całkiem przypadkiem wstać na tyle wcześnie by się zmobilizować i zmielić kawę i zaprosić Was na taką świeżutko zmieloną ,zapewniam że pachnie nieziemsko :D Stawiam więc filiżanki przecudnej urody od Personalnej oraz kubeczki porcelanowe przywiezione z Irlandii i zapraszam na tą aromatyczną kawusię . Herbatka też czeka a dla wybrednych dziś kakao :D zapraszam :) U mnie dzień zapowiada się ładny , nawet nie jest zbyt zimno ,słoneczko nieśmiało zagląda do okna ,mam nadzieję że w ciągu dnia zrobi się śmielsze :D i będzie lampić całą gębą :P Pozdrowionka dla wszystkich

kurcze nie placki tylko plecki :D normalnie nie wiem co się dziś dzieje same błędy robię papapa

Też się odmeldowuję , idę na podusię bo już mnie te placki bolą i nie pomogły znieczulacze :P trzeba podążać w stronę łóżka . Dziękuję za przemiły wieczór spokojnej nocy

No Zuuziczku popatrz jakie mamy wspólne myśli , nawet temperatura podobna :D

Dobranoc Wesołku u mnie w niedzielę ma być 14 st ciepła ,hurrra!!!

No to dziewczynki pod te proste plecki :D Y Y Y Y Y Y Y Y Y Y mówię Wam czyściutka jak kryształ , stała pięć miesięcy więc jest już super przestana , przegryziona i odfiltrowana , samo zdrowie :D

Fajnie by było Kosmi tylko trochę za daleko mieszkasz :O

standardzie , oczywiście coś dziś się mylę , chyba za dużo wypiłam czy cuś :P

Tak jak mówiłam Bechemootku , poszperaj poczytaj ale teraz wszystkie są w podobnym standarcie ,patrz na promocyjne ceny na gwarancję a przecież pralki nie kupujesz na całe życie 10 lat to max .

Za to kiedy pojadę w góry to tam sobie pochodzę z kijkami bez obciachu :D i to zapewne znacznie większe dystanse.

a mnie choć kolana szczękają ,jak tylko się zrobi cieplej to zacznę znów chodzić bo to lubię bardzo tyle że z kijkami jeszcze nie chodziłam choć w domu mam :O ale jakoś odwagi nie mam . Mieszkam w takiej dziurze zabitej dechami że nie wiem czy się tu odważę:)

o właśnie bosch jest dobry też

Przyjmuję ten toast Wesołku :) wychylam kielonka za to wszystko i polewam następną kolejkę YYYYYYYYYY :D

nóżki bolą :P sory