tokina

Kosmi ładny dystans ,8 kilosów :O mnie się zdarza jakieś 5 -6 ale 8 za jednym razem to już dawno nie robiłam ,pewnie nóżki boją i nie tylko , bo i rękami trzeba się namachać :)

Teraz firmy starają się o klienta i w zasadzie produkty są porównywalne . Ja bym patrzyła na to ile dają gwarancji i tyle ,czasem się zdarza że dają nawet 5 lat ale zwykle tylko dwa więc wybrałabym tą co daje 5 lat.

Bechemootku zrobisz jak zechcesz ale ja Mastecooka nie polecam , on jest dobry w kuchenkach ale nie w pralkach . Elektroluks już prędzej ale też wiem ze najlepsze to mają odkurzacze nie pralki ,zresztą i tak jest loteria bo czasem jak trafisz na dobry egzemplarz to najgorsza firma a służyć będzie lata a jak masz pecha to nie pomoże marka jak trafisz na bubel.

No właśnie niby tu taka słaba a tylko o tych ważnych rzeczach myśli:P

Widzisz Wesołku nie masz co narzekać że nie dasz rady ,masz wybór i to spory , winko , nalewka , likier nie jakieś tam pini :P a zobaczysz ze wszystkie grypska , przeziębienia od Ciebie uciekną :D

OOO Kosmitka nam zawitała to masz chyba bardzo dobrą i mało spotykaną grupę :) Bechemootku ja też miałam taką :D była najlepsza i długo mi służyła , nie mogłam się przekonać do automatu a teraz nie wyobrażam sobie . Najważniejsze by dobrze wirowałam więc co najmniej 1000 obrotów a reszta to już kwestia przypadku . Polecałabym Werpool ale Samsung też dobry.

Bechemootku ja też myślę o zmianie ale też nie mam upatrzonej . Moja mamna ma wsad z góry i jest bardzo zadowolona i chyba też się na taką zdecyduję , bo mniejsza i tak mi się wydaje bęben tak szybko się nie wybije . Ale ostatnio słyszałam i zresztą mi oferowano Samsunga bodajże miał tam coś w środku ze srebra co powodowało jakieś korzyści dla prania i pewnie taką bym polecała ale czy jest ładowana od góry to nie wiem bo klasyczne widziałam .

Dobrze Wesołku ze choć na momencik , tak myślę że Tobie można taką transfuzję zrobić z tego likieru co poleca Zuuzik :D albo z mojej nalewki :D zaraz byłabyś zdrowa jak ryba :D

Ja mogłabym oddać ale pewnie nie przyjęli by ale mój brat i mój syn są dawcami juz od kilku lat a brat nawet od kilkunastu . Wiecie , oddawał osocze i został zainfekowany wirusem C leczył się bardzo długo interferonem nawet ale dzięki temu ze szybko wyłapali to wyszedł z tego.

Koniecznie coś na wzmocnienie by Ci się Wesołku przydało i nie mówię tu o procentach :D ale one też nie zaszkodzą , troszkę odkażą , odgonią zarazki i będziesz zdrowa . To może ja dziewczynki poleję ,akurat wyciągnęłam zachomikowaną pigwówkę , działa naprawdę zdrowotnie :D Y Y Y Y Y Y Y Y Y

No to mnie zaskoczyłaś Zuuziczku , nie wiedziałam że się może podzielić , szczerze mówiąc nie wiem jaką ma wnuczka czy zero czy podzieloną a może taką jak mama. Wesołku jak miło że zaglądnęłaś , mimo że wieczór i pewnie nie mogłaś się dopchać do kompa , przyznaj się łokcie pomogły? :D

Nie jestem przekonana że taka popularna bo u mnie w rodzinie wszyscy mają zerówkę :) Moja synowa ma AB , zastanawiam się jaką ma wnuczka.

ja mam zero więc chyba mogę oddać każdej , no tylko nie minusowej bo ja mam plus :) jakby co to mogę a właściwie nie wiem czy mogę bo skoro biorę leki na stałe to chyba się nie kwalifikuję . Z takich domowych sposobów to jak pisze Bechemootek buraki i winko to jeszcze czarna porzeczka ,podobno skuteczne ale jak taki ubytek to pewnie transfuzja .

To pochwal się Zuuziczku jaką masz grupę ?

Teraz krew podawana jest tak sprawdzana że nie ma obaw by coś się tam przemyciło . Powiedz teściowej ze dostanie krew zdrowego młodego chłopaka i będzie się czuła po tym tak doskonale jak on :D

Jestem dziewczynki , wybiło mnie z netu i nie mogłam być wcześniej

Widzisz Tereterku , mój ginekolog jednak dbał o mnie szczególnie i kazał mi kontrolować cholesterol i trójglicerydy bo bał się żeby nie było kłopotów z żyłami . Nawet kiedy moje wyniki były złe to zaraz mi powiedział że powinnam przerwać HTZ bo to grozi ,czymś tam już nie pamiętam . Ja jednak jak wiesz nie posłuchałam go od razu i jeszcze kilka lat zażywałam HTZ w sumie 11 lat to bardzo dużo . Oczywiście zapodaję cappuccinko tylko chyba trochę spóźniona jestem @@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@ Czytam co pod spodem piszesz i oczom nie wierzę :D tu piszesz że ograniczasz wędliny a tu schabik pieczony:P tu ograniczam słodycze a tu książka o czekoladzie :P od samego patrzenia chce się coś czekoladowego zjeść :D więc jak to będzie ?

Witaj Tereterku Twoja kawa tak pachnie że mnie obudziła :) już się nie powstrzymuję tylko piję z przyjemnością ,dziękuję . Śniadanko zostawię sobie na później ,bo kawa ma priorytet :) Jeśli chodzi o ten cholesterol , to jego podwyższenie może być spowodowane niestety hormonami ,nie ich brakiem tylko zażywaniem . Miałam podobny problem , u mnie znaczenie przewyższało 300 a i trójglicerydy było koło 400 teraz co prawda nie sprawdzałam ale w zeszłym roku w maju miałam lekko ponad normę a przecież od półtora roku nie biorę hormonów i myślę że dlatego samo tak spadło,chociaż może się mylę . Moja mama jest podobnej tuszy jak moja i lekarka podejrzewała że będzie miała wysoki cholesterol a tu zonk wynik był superowy 170 ,choć nie bierze i nigdy nie brała leków na obniżenie cholesterolu . Moja szczuplutka ciocia ,prawie same kosteczki a cholesterol miała prawie 500 więc nie ma reguły , że jak ktoś tęższy to ma większy. W Twoim wypadku jest to zastanawiające bo zdrowo się odżywiasz , robisz sobie diety oczyszczające więc dlaczego ? Jedynie wydaje mi się prawdopodobne że to przez branie HTZ , ciekawi mnie co lekarze mówią na ten temat . A teraz chciałabym zapytać gdzie się podziewa nasz ekipa ? Banderasek - przecież już wróciłaś Beti Bondi wiem , wiem dziecko zajmuje ale choć na chwilkę wpadnij Bonita chyba już lepiej się czujesz Bechemot Kosmitka czy kogucik już pojechał bo nie piszesz nic na ten temat ale pewnie tak skoro teraz zajmują Cię robótki ręczne Maaluutka Małgorzatka co z Tobą dziecinko ? Byłaś już u okulisty? Marijka Personalna ,dlaczego się nie pokazujesz ? Poczta to za mało Poetka ,mam nadzieję że po powrocie do domu też będziesz zaglądać Pszczółka Roberta nie smutasuj się już i przyjdź się wygadaj co leży Ci na sercu ,mam nadzieję że jesteś zdrowa . Taka przedłużająca się nieobecność jest bardzo niepokojąca Rowerzystka takie wpadanie tylko by powiedzieć dobranoc jest miłe ale powoduje uczucie niedosytu Wesołek kochanie ,wiem ze zima przygnębienie , komp zajęty ale przecież nie cały dzień . Jak nie możesz wieczorkiem to wpadaj w dzień ,proszę i uśmiechnij się Tereterek Zuzik Miłego dnia

:D:D Bechemootku jestem starsza od Ciebie :P :D całuski dla Was

Kurcze chyba macie jakieś problemy z netem bo nie ma wpisów:( W takim razie ja tez się pożegnam , idę na podusię , bo miałam dziś dzień pełen wrażeń więc czas odpocząć . Dobrej nocy życzę i dziękuję za pogaduchy usta] Personalna dziękuję za gołąbki

Marijko twarda z Ciebie dziewczynka , jak zaczęłaś to i skończysz ale pod warunkiem ze Twoje dziewczyny nie obarczą Cię wnukami nie patrząc na Twoje plany . Mnie też przez kilka minut tak mulił net ze już się bałam że całkiem siądzie ale wróciło wszystko do normy.

Pewnie że nie wszystko a ja napisałam że masz predyspozycje też :) Ja mam kompleks , jeśli chodzi o wykształcenie , do dziś nie mogę sobie wybaczyć że kiedyś inne rzeczy były dla mnie ważniejsze :( Myślę że w takim gabinecie psychologicznym tez zjawiają się prywatni pacjenci po poradę , jakieś zaświadczenia . Nie wiem w jakiej formie miałby to być gabinet w Twoich planach , napisz coś na ten temat ,proszę .

Oj Zuuziczku jak mi przykro że już idziesz na podusię ale rozumiem i życzę kolorowych snów i spokojnej nocy

No co jest? było tak ruchliwie i nagle wszystko zamarło :( czyżby Wam kafe zastarjkowała ?

No same widzicie jaka jestem tępa :O nie studiowałam to skąd mam wiedzieć :P Wesołku , gdzie jesteś ??????????? wracaj tu na dywanik !!!! Pszczółeczko miłych snów