tokina
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez tokina
-
Witaj Beti widzę że dziś będzie podwójna kawusia a wspólne rozpalanie w kominku zaowocuje wyższą temperaturą w naszym pokoju aż zrobi się całkiem gorąco :D Kurcze to przykra sprawa z takim uszkodzonym nerwem , może to da się jakoś wyleczyć , zresztą co ja gadam musi się dać to wyleczyć . Oczywiście idź do neurologa ale czy nie dobrze byłoby iść jeszcze raz do dentysty i zapytać co sie dzieje ?
-
Dzień dobry dziewczynki witam Was w ponurą i chłodną sobotę. Zacznę od rozpalenia w kominku Bechemootkowym i biorę się za robienie kawusi i herbatki o ince też nie zapomnę . Kawusia z odrobiną kardamonu herbatka z cytryną i miodkiem inka z mleczkiem Na śniadanko zaserwuję dziś Bułeczki razowe i białe serek biały z przyprawami serek biały bez przypraw serek żółty papryka konserwowa ogóreczki kiszone pomidorki koktajlowe szynka parmeńska, plastry boczuś rolowany, plastry pasztet drobiowy masełko zwykłe i ziołowe . Smacznego :) Dziewczynki wysłałam Wam moją najnowszą prezentację z wycieczki rowerowej . Z tym że nie jestem pewna jak doszła bo miałam zwrotki i nie wiem czy doszła raz czy dwa razy a do kogoś może wcale. Na pewno wiem ze Poetka miała przepełnioną skrzynkę i do Bonitki chyba też nie doszło a do reszty albo dwa razy albo choć raz . Piszę o tym tutaj bo kiedy chciałam napisać w przesyłce dorzucało mi dodatkowo 10 MB :( a sama prezentacja już była bardzo pojemna . Zrobiłam ją w troszkę bardziej rozbudowanej konwencji. Tereterku dziękuję za miłe słowa ,to balsam na moje serce ,bo to znaczy że to co robię ma sens :D Powoli uczę się pracować w tym programie , zaczynałam od podstaw a teraz powolutku rozszerzam swoje umiejętności , albo raczej zaczynam bardziej wykorzystywać możliwości tego programu . Całuje Was wszystkie i życzę miłego dnia .
-
Wpadłam na moment by zapodać cappuccino @@@@@@@@@@@@@@@@ widzę że nasza solenizantka strajkuje :( miałam nadzieję na jakieś ciasteczko do kawusi a tu nie ma :( Banderasku wróciłaś już z zakupów ? Pochwal się jak bardzo zaszalałaś :) Kosmitko cieszę się razem z Tobą z wyniku ale ani przez moment nie myślałam że będzie inny Kosmi ,najserdeczniejsze życzenia dla mamy Beti , to masz teraz trochę czasu by odpocząć przed nową pracą , zresztą trochę odpoczynku bardzo Ci się przyda . Mam nadzieję że z córką juz wszystko dobrze . Pszczółko ,chcesz powiedzieć że wysprzątałaś już domek na święta ? O matko a ja jestem strasznie do tyłu :O nawet okna na klatce schodowej jeszcze nie pomyte .Mam nadzieję że przyszły tydzień będzie równie ciepły jak ten i spokojnie ze wszystkim zdążę . Halo dziewczynki gdzie jesteście , no przecież już weekend ,koniec pracy wszelkakiej :D
-
Niestety masz rację Bondi ,jeśli zapominam o śniadaniu, to proporcje się odwracają i mam napad głodu wieczorem z którym nie mogę sobie poradzić :( a jeśli zjadam porządne śniadanie to nawet czasem zapominam o kolacji:) Najlepiej by chyba było trzymać się wyznaczonych godzin posiłków ,ba , ale jak wykonać - śniadanie o 8 ,skoro czasem śpię do 8 3o :( eh ,jednak cieszę się i z małych sukcesów, bo znów waga drgnęła i poszła leciutko w dół :D
-
Tereterku witaj , piękne te róże dla Bonitki . Dziękuję za śniadanko , ostatnio wciąż o nim zapominam ,choć powinnam go przecież jeść ,dlatego chętnie skorzystam z Twojego zestawu Oj czeka Cię ciężka praca przy tym remoncie ale najważniejsze to nie stresować się ,bo przecież firma jest godna zaufania i wszystko przebiegnie zgodnie z planem ,na pewno będziesz się bardzo cieszyć z nowej kuchni . Dziś zaczynasz wyrabiać pierniki ? Już czuję ten zapach :) Uwielbiam takie korzenne zapachy . Ja już zrobiłam pierwszą pachnącą kulę z goździków i pomarańczy :D Wszyscy narzekają że fuj - śmierdzi a ja mogłabym spać na poduszce wypełnionej goździkami :D
-
Witam pięknie wszystkie koleżanki Najgoręcej jednak witam naszą dzisiejszą solenizantkę Bonitko ,moc gorących życzeń ,przede wszystkim zdrowia , dużo dużo szczęścia , radości , uśmiechu na twarzy każdego dnia a najwięcej miłości ,której tak naprawdę bardzo potrzebujemy Małgorzatko dziękuję za pyszną kawusię , na pewno postawi mnie na nogi bo dziś też dołączyłam do tych niewyspanych :( Ani się waż myć okna , nie możesz nawet o tym myśleć , jak nie masz co robić to lepiej weź szydełko i zrób szalik albo czapkę a o oknach zapomnij ,proszę . Jeśli chodzi o moje dzieci to niestety nie zostaną do świąt ,przylecieli tylko na kilka dni i już w sobotę polecą do siebie :( Świąt razem nie spędzimy bo w tym roku ojciec synowej z jej bratem tam lecą . Roberto no i będziesz miała kłopot z głowy :) Rozpalam dziś w Bechemootkowym kominku ,coby nam ogrzewał świat :) Wszystkim dziewczynkom życzę wspaniałego dnia ,mimo że dziś za oknem pochmurno i chłodno
-
Witam wszystkich Wpadałam na moment by się przywitać i pokazać że jestem i żyję :D U mnie oczywiście kolorowy zawrót głowy :D Tak jest zawsze kiedy dzieci przylatują . Nie wiedziałam zupełnie że przylecą , podejrzewałam że przylecą jak w zeszłym roku dopiero w styczniu i maglowałam syna by mi powiedział konkretną datę a on że nie wie i że jeszcze nie mają biletów i wierz tu takiemu :D W dodatku ponieważ się nie spodziewałam, to w pokoju syna było tylko odkurzone ale jeszcze ani okna nie myłam ,ani firany nie zmieniłam ,ale cóż im właśnie o to chodziło, bym się nie przygotowywała i nie męczyła :D Teraz załatwiają swoje lekarskie sprawy a ja mam chwilkę by do Was kuknąć a za chwilkę będę zaczyniać ciasto drożdżowe na rogaliki :D Maaluutka, no proszę jaka zdolna jesteś ,super Ci wyszły te fotki :D i w dodatku znalazłaś czas na podanie kawusi ,świetnie . Kosmitko , widzisz na jakie fachowe wyjaśnienia możesz tu liczyć , pamiętaj zero stresu ,wynik na pewno będzie w normie . Personalna dziękuje bardzo za PPS ,bardzo lubię je dostawać i oglądać , bo sama mam za mało czasu na wyszukiwanie czegoś fajnego . Wesołku , co u Ciebie ,czy mrozik Cię dopadł ? Odezwij się Roberto ,można powiedzieć wrrrr dla urzędników ,posłuchaj co radzą dziewczynki albo ucinaj po kawałku od góry aż zetniesz całą . Swoją drogą to nie ma nic gorszego jak wredni sąsiedzi Tereterku ależ się cieszę że mimo takiej wytężonej pracy nadal tryskasz energią ,może to zasługa tej sauny :) Bechemootku ,mam nadzieję że nic złego się u Ciebie nie dzieje i Twoje przemyślenia będą dotyczyły tylko pozytywnych spraw Beti ,pewnie nie doczytałam ale napisz proszę co sprzedajesz w tej nowej pracy i jak Ci tam jest . Banderasku wiem ze dla Ciebie to gorące dni ale pamiętaj o odpoczynku Małgorzatko , napisz jak się czujesz czy wszystkie dolegliwości ustąpiły . Bonitko , na bezsenność najlepsze jest ranne wstawanie , po kilku dniach zasypiasz wieczorem na stojąco ,mam nadzieję że te zaburzenia są chwilowe a nie stres przedimieninowy :D Bondi ,myślę że szybki spacer przy takiej pogodzie też pomoże na odpowiednie dotlenienie organizmu a później lepszy sen . Poetko ,muszę przyznać że mnie zaskoczyłaś swoim pojawieniem się bo już myślałam że jak Łasiczka , zapomnisz o naszej paczce ,cieszę się bardzo że jednak się pomyliłam Zuuziczku , gdyby było to możliwe to życzę Ci aby oba projekty zostały przyjęte , tylko mam pytanie kto je będzie realizował ? Czy inni współpracownicy są równie zaangażowani w swoją pracę jak Ty ? Podziwiam Cię , naprawdę i życzę powodzenia . Pszczółko , co jest z Tobą ??? Nie pokazujesz się znowu , co się dzieje? Rowerzystko ,nie wymawiaj się już papierskami tylko siądź spokojnie przy kompie i przyślij wreszcie kilka fotek , które juz dawno obiecałaś. Marijko Bardzo Was wszystkie serdecznie pozdrawiam i życzę wspaniałego dnia
-
Wiem jest już bardzo późno i Bechemootek rozpuścił swoje aniołki ale ja koniecznie muszę napisać dwa słowa -DZIECI PRZYLECIAŁY !!!!!!!!!!!!!!! Znów jak kiedyś, nic nie wiedziałam , nie pisnęli nawet słówka , młodszy syn ich przywiózł , też ani słówka wcześniej , no byłam i jestem nadal w wielkim szoku . Piszę to by usprawiedliwić swoją nieobecność , dziś i w najbliższym czasie , może się zdarzyć że mnie nie będzie . Całuje Was wszystkie DOBRANOC
-
No właśnie Bechemootku a to był przecież świetny pomysł i znacznie ułatwiał życie :D może warto by było go reaktywować :D
-
http://nudziara.wrzuta.pl/audio/3bix2Mp7Dp1/strauss_-_walc_nad_pieknym_modrym_dunajem Któryś w końcu zadziała .
-
Tereterku ,wyobrażam sobie jaka jesteś zmęczona , teraz przed świętami wykładowcy :P muszą się ładnie namęczyć , wszystkiego trzeba chyba ze 4 razy więcej tłumaczyć ręcznie :P a poza tym jeszcze pakowanie w domu , oj musisz być bardzo zmęczona :( Jak ja Ci zazdraszczam, że masz takie widoki z okna , ja mieszkam w takiej dolinie ,że nawet nie mam co marzyć o widoku Żar a co dopiero Skrzyczne :( Takie prezenty o jakich piszesz to większość z nas sama robi lub właśnie chciałaby dostać {wiertarkę udarową } nie żartuję :D Ja na razie mam tylko prezenty dla małej i dla wyspiarzy ,choć nie przylecą ale podeślę im przez ojca synowej ,który w tym roku tam będzie świętował :D Poza tym mam pomysła :P na prezent dla młodych (dywan) ale nie chcę nic na siłę ,jednak tu muszę obdarowanych zapytać o zdanie. Jeśli nie zechcą to kłopot ,bo innego pomysła nie mam :( Dziewczynki zapodaję cappuccino ,dziś może wiedeńskie , w towarzystwie wiedeńskiego walca :D ciekawe czy link się otworzy http://nudziara.wrzuta.pl/audio/3bix2Mp7Dp1/strauss_-_walc_nad_piekny
-
Bechemootku wiem ze nie te czasy ale czasem mogłoby się udać :D a para byłaby świetna , musisz przyznać :) Pszczółko jak się cieszę że dzieci już zdrowe no i że Ciebie ta choroba nie zahaczyła :) Tak sobie myślę że skoro córcia została wytypowana czyli musi mieć piękny głos , może nam rośnie pod bokiem nowa gwiazda estrady :) Byłoby super . Jeśli chodzi o Nataszę ,to wszędzie gdzie się pojawi wzbudza kontrowersje . Kiedy weszła do konkursu - Jak oni śpiewają - też było wiele animozji . W końcu nie zwyciężyła ,była druga ,choć wszyscy wiedzieli że była najlepsza . Teraz było podobnie ,też było dużo gadania . Decyzję ,by jej zaproponować udział w tym konkursie ,podjęto chyba tylko po to by podnieść poziom oglądalności i trzeba przyznać ze w tej edycji było na co popatrzeć . Wiadomo, że taniec z jakim miała do czynienia wcześniej nie był tańcem towarzyskim i tego na pewno się dopiero uczyła . Jednak zapewne było jej łatwiej bo jednak ruszać się potrafiła i sama układała choreografię ,więc w pewnym sensie profesjonalistka . Ania startowała z innego pułapu i trzeba przyznać że świetnie sobie radziła od początku . Michał stopniowo nabierał umiejętności a może nie było to tak zauważalne jak w przypadku dziewczyn , bo jednak faceci mają trudniej , nie ma co ukrywać . Uważam że był świetny w ostatnich dwóch odcinkach i pewnie gdyby nie było Nataszki to taki byłby finał jak mówisz Bechemootku , między Anią a Michałem . Uf ale się rozpisałam :O przepraszam ale mam fisia na punkcie tańca i dlatego zawsze oglądam każdą edycję i każdy odcinek .
-
Dzień dobry dziewczynki jestem wreszcie ,pewnie na kawusię już za późno ale jakąś drożdżóweczkę chętnie skubnę :D ,dzięki Bechemootku . Fotki syna i syna wyoglądałam i też powiem taka jak Roberta , piękne ciacho :) Chwila zastanowienia i jakbyście się skumały to mogłybyście poznać tą parę , czyli córcię Roberty z synem Bechemootka :D Ojoj co by to było za weselisko :D wszystkie byśmy już na 100% zjechały :D Dziś u mnie cieplutko , miałam ambitne plany by wyjść i pomaszerować w siną dal ale mój brzuch dziś zastrajkował na dobre . Zaczęłam zażywać Lineę i niestety muszę odstawić bo strasznie po niej cierpię :( Żeby jednak nie zmarnować tego czasu to wzięłam się za tapetowanie moich płytek w kuchni :D Uśmiejecie się pewnie po pachy ale cóż, na te co mam nie mogę już patrzeć a nowych mi nie kto położyć , więc taki mały trik dla poprawienia nastroju . Niby coś nowego ale nie do końca na zawsze :D Tapeta jest jakby mozajka więc nawet można pomyśleć że to prawdziwe płyteczki :D Beti mam nadzieję że mimo wszystko poszłaś do pracy a sprawy z córka załatwisz popołudniu . Daj znać jak Ci poszło . Zuuziczku kochany , przepraszam że mnie nie było wieczorem ale sama wiesz że był finał tańca . Mam co prawda TV w swoim pokoju ale niestety nie odbieram na nim TVN ,muszę w drugim pokoju , więc komp wyłączony. Było bardzo wiele emocji i wzruszeń ,wygrała Ania ale miałam mieszane uczucia bo tak jak Ty w zasadzie uważałam że jednak Nataszka była lepsza niezaprzeczalnie . Jednak ,większą sympatię widzów miała Ania ,choć muszę przyznać że też dobrze tańczyła i pokonała trudniejszą drogę do uzyskania takich efektów. Dziewczynki pora obiadowa więc zapodaję , rybka z rusztu , ryż i sałatka z kapusty pekińskiej ,zapraszam .
-
Brawo Kosmi :D:D:P jesteś jak zawsze niezawodna :D
-
U mnie już albo dopiero po obiedzie :) halo gdzie się pochowałyście :( Podano cappuccino waniliowe , winko czerwone wytrawne ,winko półsłodkie bianco Ciociosan , i amaretto do wyboru :)
-
Witam serdecznie dziękuję za kawusię , i śniadanko , co prawda z opóźnieniem ale coś niecoś skubnę :) Przygotowałam dziś prawdziwy rosół ,tz na mięsie wołowym z dodatkiem drobiowego plus makaron , będą ziemniaczki , sos koperkowy pupleciki drobiowe i surówka z kapusty , dla mnie nieśmiertelny ryż z parowanym filetem :D Byłam dziś na zakupach i zaopatrzyłam się w owoce przeróżniste coby było jakieś urozmaicenie mojego skromnego menu i nie zapomniałam też o warzywkach , szczególnie do gustu przypadł mi brokuł :D Bondi widzę że twardą ręką prowadzisz Małża , jak dieta to nawet drinka solenizantowi nie zrobiłaś :( Jeśli mogłabym prosić to poproszę o złożenie najserdeczniejszych życzeń Małżykowi z okazji imienin ,szybkiego powrotu do zdrowia i wszelkiego powodzenia Roberto ,dlaczego to tak jest że Ty pozwalasz sąsiadom szkodzić Twojemu zdrowiu a Tobie nie wolno nawet chodniczka wypłukać :( Bechemootku , cieszę się razem z Tobą z powrotu syna ,jak zawsze mam nadzieję na fotki . Przykro mi Beti że znów nie spałaś ,pewnie córcia strasznie cierpiała ,koniecznie trzeba to wyleczyć do końca , współczuję jej bólu , chyba to najgorszy ze wszystkich bóli :( Banderasku mam nadzieję że dobrze się bawiłaś ,zdaj relację czy kacyk Cię za bardzo nie męczy :D Tereterku zastanawiam się gdzie tkwi błąd ,bo ja odbieram z poczty tlenowej wszystko nie tylko kiedy mam włączony komp ,coś chyba masz przestawione w ustawieniach ,ale oczywiście zapisałam nowy adres ,mam nadzieję że ten będzie się dobrze sprawował . Zuuziczku gdzie się podziewasz , przecież już wróciłaś z Warszawy , no chyba że było tak dobrze że zostałaś tam do Andrzejek coby zabalować na całego :D Odezwij się proszę . Maaluutka , czasem takie ceremonie trzeba wykonać choć śmieszą ale czego się nie robi dla kochanych dzieciaczków :) Wesołku jeden ,nu ,nu , nu ,pogrożę Ci palcem jak zwykle to robi Banderasek . Coś się rzeczywiście poprzestawiało , zawsze potrafiłaś zobaczyć coś pozytywnego nawet w najbardziej niesprzyjającej sytuacji a teraz tego nie ma :( Musi wreszcie ten pociąg wskoczyć na właściwy tor i zobaczysz że będzie już w górki a nie wiecznie pod górkę . Marijko , dziękuję że się pokazałaś choć na chwilkę ale myślę że mogłabyś napisać co się dzieje , choć tak w skrócie , bo wszystkie się martwimy o Ciebie . Małgorzatko co u Ciebie ? Personalna , jesteś boska z tymi przesyłkami wielkie dzięki Kosmitko jak daleko jesteś już z tym remontem ? Do kiedy Małżyk zostaje , a może będzie już do świąt? Pszczółko ,chyba wszystkie dzieci już zdrowe , mam nadzieję że Ty też . Rowerzystko Bonitko zawsze Cię podziwiam jak Ci się chce tak dekorować dom ,choć to bardzo pięknie wygląda ale trzeba się przy tym sporo napracować i za chwilę zmieniać dekorację . Wiem że to lubisz jednak mimo wszystko podziwiam Cię za wytrwałość w tym względzie . Strasznie się rozpisałam a obiad jeszcze nie podany ,już lecę ,wrócę z cappuccino i cuś :P do kawusi .
-
Witam pięknie w Andrzejkowy wieczór ,macham łapką machu , mach Niestety nie będę tu wieczorem bo za 5 minut przychodzą goście ,będzie zabawa na całego :D Wesołku fajnie że śpiewasz ,szkoda że nie ma dziewczynek ,ale może rzeczywiście przygotowują się do zabawy . Miłego wieczoru wszystkim życzę i pozytywnych wróżb
-
Dzień dobry dziewczynki Roberto jak cudnie pachnie ta kawusia , już się łapię za filiżankę i piję z nadzieją szybkiego rozbudzenia . Psinka widzę przyzwyczajony do takich pieszczot :P nawet się nie wyrywał :D U mnie tez zapowiada się piękny dzień , słoneczko lampi mi prosto w okno , muszę zasuwać roletę by nie padało na ekran kompa . Mam ambitny plan ,by znów wyjść i zrobić parę kilosków ,a popołudniu odbieram Martę z przedszkola , więc wieczorkiem raczej mnie nie będzie . Beti ,mam nadzieję że panujesz nad sytuacją , daj znać jak się sprawa rozwija , fajnie że masz już pracę ,zastanawiam się tylko dlaczego nie poszłaś do Lidla skoro też blisko Ciebie ? Personalna , przepraszam , zeszło mi trochę a później chyba już Ciebie nie było :( . Życzę wszystkim wspaniałego dnia
-
musisz kliknąć myszką w ikonkę skypa i otworzy się okienko do logowania.
-
czy masz czy nie masz to nie ma znaczenia , musisz być zalogowana inaczej się nie połączymy :(
-
Chyba nie jesteś zalogowana chyba że zmieniłaś namiary :(
-
zrób tak jak dzwonisz dzwonisz do Teo , mam nadzieję że przez skypa , ja próbuje się do Ciebie dodzwonić ale nie da się połączyć :(
-
jeśli jesteś zalogowana na skype to dzwonię :D
-
No to może wypróbujemy czy będę Cię słyszeć , chcesz ?
-
Nie rozumiem w takim razie , bo mnie do rozmowy słuchawki nie są potrzebne , no chyba że nie chcę by ktoś słyszał z kim rozmawiam :D