Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

tokina

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez tokina

  1. tokina

    Drugie spotkanie

    Bechemootku a fotel bujany masz ?
  2. tokina

    Drugie spotkanie

    Ja w takim razie polewam , bo chcę często korzystać z kominka Bechemootka i dlatego jeśli tylko wyrażacie taką chęć polewam pigwóweczkę Y Y Y Y Y Y Y Y na zdrówko !!!
  3. tokina

    Drugie spotkanie

    No to ładnie wyszło ja się wpycham z pigwówką a tu Bechemootek we własnej osobie serwuje trunki :D
  4. tokina

    Drugie spotkanie

    Normalnie nie wiem co znów się dzieje nie mogę wejść na kaffe :O Nie wiem czy ten wpis przejdzie :O Zuuziczku miałaś wybrać którąś nalewkę , bo przecież kominek Bechemootka nie oblany :O , proponuję pigwówkę , jest mocna aromatyczna i silnie rozgrzewająca Y Y Y Y Y Y na zdrówko ! Za kominek Bechemootka !!!
  5. tokina

    Drugie spotkanie

    A ja czasem też zgrzeszę , tym bardziej że ostatnio często piekę dla Małży drożdżowe ciasto ale jem stanowczo dużo mniej . Nie robię sobie z tego powodu jakichś wyrzutów bo przecież jeśli się zdecydowałam na taką dietę to ona musi trwać a ja nie jestem ze stali i czasem mięknę :D Mój plan opiera się na końcowym efekcie który chcę osiągnąć wiosną :D więc mam sporo czasu :P
  6. tokina

    Drugie spotkanie

    Ryby czy mięsa gotowane na parze nie potrzebują przyprawiana ,mnie takie smakują choć początkowo wydawały mi się mdłe . Ogólnie to najwięcej jem ryb ,gotowanych , pieczonych wędzonych i z konserwy tuńczyka . Bardzo lubię ryby więc taka dieta dla mnie jest super :D
  7. tokina

    Drugie spotkanie

    Przy tej mojej diecie też wypośrodkowanej z różnych innych diet staram się nie łączyć ze sobą mięsa z ziemniakami ( zrezygnowałam też z ziemniaków) jem dużo sałatek i mięsa na parze lub pieczone w folii . Zasmakowałam w takich potrawach i nawet nie przeszkadza mi ze nie solę ani nie pieprzę :D Czasem sobie tylko pomarzę o kremówce wadowickiej :P
  8. tokina

    Drugie spotkanie

    Dziś kaffe też wolno chodzi , na wszelki wypadek kopiuję każdy wpis ,nie dam się już wyprowadzić w pole :D
  9. tokina

    Drugie spotkanie

    Beniaminka już znam na tyle że wiem że coś listków zawsze zrzuci ,zwłaszcza że był od wiosny do września na balkonie . Tyle że nigdy nie robił tego w tak szybkim tempie i w takiej ilości ,choć wiem ,że kiedy wróci na balkon znów odbije i narosną mu nowe listki. Postawiłam go na półpiętrze ,przy drzwiach balkonowych ,myślę że światła będzie miał dosyć . Jeśli chodzi o oblewanie to od której naleweczki chcesz zacząć ?
  10. tokina

    Drugie spotkanie

    Może taka dietka oczyszczająca byłaby fajna ale ja jestem nietrwała w postanowieniach . Teraz stosuję tylko kilka wyrzeczeń ale to zupełnie mi wystarcza . Nie chodzę głodna , jem wszystko tylko nie jem pieczywa . Czasem kupię jakieś deski :D Wassa albo Chabra ale takiego normalnego pieczywa nie jem wcale ,poza tym wszystko ,acha no i nie jem słodyczy :( Czyli ciastek , mniam ,ciasteczek , mniam , tortów , mniam kremóweczek mniam :D to wszystko poszło w zapomnienie .
  11. tokina

    Drugie spotkanie

    Jestem wieczorkiem już dwa razy napisałam i poszło w niebo jestem bo nie zrobiłam kopii . Zuuziczku nie da się już postawić beniaminka tam gdzie był wcześniej ,teraz postawiłam go na klatce schodowej , tam jest zdecydowanie chłodniej , może tam dojdzie do siebie . Nie wiem czy dobrze zrobiłaś stojąc aż godzinę na dworze ,kiedy byłaś po ćwiczeniach ,Małżyk słusznie głowę Ci zmył . Bechemootkowy kominek trzeba oblać , nie ma wyjścia inaczej nie będzie się w nim paliło :P a przecież będziemy teraz rozpalać kominek u Bechemootka , tak jak korzystamy ze stołu i lodówki Kosmitki ,filiżanek Personalnej :D
  12. tokina

    Drugie spotkanie

    Witam serdecznie jak miło tu dziś przyjść bo , kawusia czeka w termosie i w dodatku śniadanko pyszne ,dla siebie poproszę te owoce ,wciąż ich za mało zjadam :O Tereterku jak dobrze, że już jesteś i zaraz widać, że gospodyni wróciła :) Wczoraj nie mogłam w ogóle wejść na kaffe i zastanawiałam się czy tylko ja mam takie problemy . Dziś, kiedy poczytałam Wasze wpisy , widzę że większość miała problemy tylko może troszkę mniejsze ale jednak utrudnienia spore były. Małgorzatko , nie wiem sama co napisać ,z jednaj strony wiem, że tak bywa że torbielka jest i nagle znika ale mnie interesuje to, czy nadal Cię boli brzuch czy już nie , czy nadal bierzesz leki przeciwbólowe czy już nie ,czy rozmawiałaś z lekarzem na temat badania kol...... czy wspomniałaś mu chociaż o takiej ewentualności . Roberto ,droga piękna ,blisko lasu , pamiętam że jakaś rzeczka w okolicy płynie , jednym słowem w fajnym miejscu żyjesz . Duży buziak wiesz za co . Byłam dziś u Bechemootka na NK , oglądałam kicię i muszę przyznać ,że się wcale nie dziwię że zdobył serce naszego Bechemootka, bo jest śliczny , jak marzenie . Może sobie po prostu będzie przychodził i trochę pobywał, ale wcale nie musi być takim domownikiem jak Mona czy Chanelka . Mój syn mieszkający na wyspie, też ma takiego dochodzącego kotka , przychodzi , nawet dopomina się o jedzenie ,czasem da się pogłaskać , pobaraszkuje im w kuchni a potem wychodzi do swojego domu i znów wraca kolejnego dnia . Jest troszkę nawet podobny do Bechemootkowego gościa , tyle że już starszy więc duużo większy :) Bondi cieszę się, że nie jest tak źle jak się bałaś , nie wiem co to oznacza ,ale pewnie trzeba będzie zadbać bardziej o kondycję fizyczną ,pewnie lekarze zalecili większą ilość spacerów . Banderasku , cieszyłam kiedy zmieniłaś pracę ale teraz wcale się już nie cieszę, bo ona nam Cię zabrała Zajmuje Ci za dużo czasu, choć miałaś go mieć przecież więcej i bywasz bardziej zmęczona niż kiedyś :( Rozważ proszę tą zmianę o której kiedyś wspomniałaś , bo nie można tak tyrać . Lecę już powiesić pranko ,jak się odrobię to powinnam tu kuknąć. Miłego dnia
  13. tokina

    Drugie spotkanie

    Bonitko lepiej napisz co Ci leży na sercu ,ulży Ci :) Pszczółko łykaj coś profilaktycznie ,może proventic co poleca Zuuzik ,podobno łatwiej się zarazić chorobą od dziecka niż dziecko od dorosłego. Trzymam kciuki by szybko wyzdrowieli , bo ojej ,dwóch facetów chorych w domu to już kataklizm :( :P zwykle jeden chory facet w domu ,to już trzęsienie ziemi :D
  14. tokina

    Drugie spotkanie

    Wow, ależ jestem zaskoczona , nie ma nikogo ? Ja już objechałam kawał świata i zrobiłam też około 4 km pieszo a tu dalej cisza ? Małgorzatko przecież już wróciłaś od lekarza ,melduj proszę co powiedział bo tu wszystkie drżymy z niepokoju o Ciebie . Bondi a u Ciebie co ? jak poszła wizyta , proszę zdaj relację . Zapodaję cappuccino hmm.... jakie tu dziś .... no może jednak zwykłe , z magnezem ,bo chyba wielu z nas ten magnez teraz jest bardzo potrzebny @@@@@@@@@@@@@@ jakby któraś miała ochotę to dodaję jeszcze po kieliszeczku pigwówki Y Y Y Y Y Y Y Y Y Y zapraszam .
  15. tokina

    Drugie spotkanie

    Dzień dobry wszystkim Małgorzatko dziękuję za kawusię Też trzymam kciuki za dobre wieści od lekarza . U mnie już lepiej , wczoraj bolała mnie głowa ale dziś czuję się dobrze . Za oknem różnie , raz słoneczko wychodzi raz się chmurzy ale nie jest zimno , jakieś 10 st. Pozdrawiam wszystkie dziewczynki i życzę miłego dnia
  16. tokina

    Drugie spotkanie

    Tereterku uff wreszcie jesteś , już się niepokoiłam ze nawet dziś się nie odezwiesz , bardzo się cieszę że masz już sprawny komp Betuś , dobrze że brat wszystko posprawdzał i przejrzeliście na oczy . Przecież on już tyle razy dawał dowody na to że jest draniem że nie było wątpliwości ze coś wymyśli bo wyjść na swoje . Oczywiście lecz się odpoczywaj , bierz zabiegi i wykorzystaj ten czas dla siebie a jego zostaw samego z kłopotem może wtedy zrozumie ,,,eh na pewno nic nie zrozumie , szkoda się łudzić . Bardzo mnie dziś boli głowa , nie mam wysokiego ciśnienia więc nie wiem dlaczego :(
  17. tokina

    Drugie spotkanie

    Bonitko , niestety beniaminek nie powinien gubić liści ,ale po wniesieniu do mieszkania zmienia się klimat i zawsze coś mu opadnie . Jednak tym razem nie poszedł na swoje stałe miejsce w którym stoi zawsze przez zimę i teraz strasznie gubi liście . Myślę że miałaś dużo szczęścia przy tym odkurzaniu . Kurcze taka sprawa na stacji benzynowej :O oj bałabym się strasznego wybuchu :( Prawdę mówiąc nie wiedziałam ze na stacji można odkurzać samochód , czasem się zdarza że korzystam z myjni ale nigdy z odkurzacza . Myślę że ciężko tak późno wychodzić z domu , przynajmniej mnie . Ostatnio też byłam tak późno u lekarza to zasypiałam na stojąco :D Jednak jak awaria maszyny to trudno nie ma wyjścia , trzeba się dostosować . Zastanawiam się ile tych żeberek zrobiłaś ,czy tylko na jeden obiad czy może na więcej ?
  18. tokina

    Drugie spotkanie

    Dziewczynki potrzebuję pomocy ,hepl mi :( Mój Beniamin przeniesiony z balkonu do pokoju jakiś czas temu strasznie gubi liście . Lecą mu tak bardzo ze już praktycznie połowę zgubił :( Nie wiem czy to jest wina złego miejsca czy polewania . Nigdy przedtem nie gubił tych liści aż tak dużo . Co zrobić , czy polewać więcej czy zmienić miejsce , nie wiem co mam robić , czy może zastosować jakąś odżywkę ? macie doświadczenie z fikusami doradźcie proszę bo mi bardzo szkoda że tak się niszczy :( Zrobiłam dziś na obiad rolady ze schabu z pieczarkami ,jeśli ktoś głodny zapraszam co prawda jeszcze bez ziemniaczków ale za to z sałatką z pomidorów ,zapraszam .
  19. tokina

    Drugie spotkanie

    Dzień dobry wszystkim Personalna dziękuję tym razem załapię się na kawusię z soczkiem z pigwy , bo dziś potrzebuję dużo tej witaminy C . Nie martw się ,nadrobimy w innym czasie Beti co postanowiłaś ? Daj znać jak się czujesz ? Miałam nadzieję że Tereterek odbierze swój sprzęt wczoraj i się pojawi a tu chyba nie bardzo ,bo wciąż jej nie ma :( Roberto całuski dla Ciebie za tak wczesną pobudkę Miałam dziś iść do lekarza z tym kolanem ale pogoda za oknem skisiała ,pochmurno , pada deszcz a poza tym obawiam się że w ośrodku będzie dużo ludzi i jeszcze załapię jakiegoś ,puk ,puk ,puk , odpukałam , wirusa :O Muszę się za to wziąć za prasowanie :( i nie ma przeproś . W takim razie życzę wszystkim miłego dnia
  20. tokina

    Drugie spotkanie

    Tego renifera posłała nam Bechemootek z okazji świąt :D fajny jest , cieszy nie tylko w czasie świąt :D Zuuziczku spokojnej nocy , miłych snów . Ja też się pożegnam , poczytam coś , może uda się zasnąć wcześniej by nie przetrzymać znów spania . Dziewczynki kolorowych snów , i do jutra
  21. tokina

    Drugie spotkanie

    Kosmitko :D:D:P to cała Ty :D spadasz nagle jak z kosmosu i pokazujesz takie rzeczy że boki zrywać :D
  22. tokina

    Drugie spotkanie

    A może poprostu ma za mały dysk twardy i dlatego tak się dzieje . Jednak po rozmowie z doradcą , okazuje się że przenoszenie na inne dyski dużo daje i zwalnia dysk C . Nawet gdyby wysiadł dysk systemowy C to i tak nie traci tego co ma na pozostałych dyskach , no ale możemy sobie tak gdybać , jak dokładnie nie znamy problemu :O
  23. tokina

    Drugie spotkanie

    To ja już wole spokojnego pasjansa :D biorę średnio trudny i mam tylko 54 % układalności :D
  24. tokina

    Drugie spotkanie

    Dziewczynki zasięgnęłam języka co do dysków w kompie i taką oto odpowiedź otrzymałam . komp ma przeważnie jeden dysk twardy, który jest podzielony zazwyczaj na trzy partycje C,D,E pospolicie się mówi na partycje dyski C-system. Z tego wynika że koleżanka ma rację i nic jej nie da przesunięcie z dysku do dysku ,chyba :O
  25. tokina

    Drugie spotkanie

    Hi hi , :D jak zobaczyłam że z drugiej strony jest żywy człowiek nie maszyna to dostałam tremy :D a że dawno nie grałam , nie pamiętałam zasad gry . Skończyło się na tym ze oboje mieliśmy po 4 królówki i przeciwnik zaproponował remis , skrzętnie skorzystałam z tej propozycji i uciekłam :D
×