Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

tokina

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez tokina

  1. tokina

    Drugie spotkanie

    dziwne jest to że te objawy alergii mam tylko kiedy są upały w chłodne nic mi się nie dzieje , przecież w spodniach chodziłam całą wiosnę , dopiero teraz się porobiło . Już jest dobrze ,smarowałam Lorindenem A sudokremem i innym badziewiem ale powoli się uspokoiło , oczywiście nie używam już niczego z lycrą .
  2. tokina

    Drugie spotkanie

    Bechemootku w zeszłym raku robiłam testy na typowe alergie i nic nie wykazało ,tz na kota pyłki a na lycrę to nie wiem gdzie się robi bo lekarz mi powiedział ze jeśli typowe są oki to inne czyli chemiczne muszę iść do dermatologa :( i oczywiście nie poszłam . Mam problemy ( swędząca skóra w miejscach zetknięcia się ,spodnie ,majty :P Benderasku co z Tobą ? czekam i czekam a Ty ciągle gdzieś w biegu :( Odpoczywaj dziecinko , słodkich snów
  3. tokina

    Drugie spotkanie

    Bechemootku a ten Zyrtec pomaga na wszystkie alergie czy tylko na jady ,ba ja chyba mam alergię na lycrę :( normalnie nic się nie działo a mam kilka rzeczy ostatnio nabytych z lycrą i zaczął się problem :( Zuuziczku masz rację chciałam skończyć ostatnie opakowanie a zostało mi kilka tabletek więc się nie spieszyłam z nowymi tyle że i tak je zużyłam w ekspresowym tempie :( Dziś już musiałam zażyć nowe bo nie miałam innego wyjścia ,trochę się bałam jakie będą w działaniu ,tym bardziej ze o 2 w nocy też wzięłam na obniżenie ciśnienia .Jednak podziałały dobrze i cały dzień utrzymywało mi się 127 / 80 wiec czułam się dobrze . Też z tego powodu że tak dobrze się poczułam i jeszcze wykorzystałam dzisiejszy piękny chłodek że machnęłam tyle pracy i jestem hepi . Jutro muszę jeszcze zejść pięterko niżej i przygotować młodym pokój . Małgorzatko masz strasznie niskie ciśnienie ,kiedyś na pogotowiu dali mi końską dawkę zmniejszająca ciśnienie to miałam właśnie takie ja Ty , leciałam przez ręce ,musiałam zostać w szpitalu , podawali mi kroplówkę :( bo zdawało się że im tam zejdę :(
  4. tokina

    Drugie spotkanie

    Dziękuję Wam za troskę , właśnie byłam u lekarza i zmienił mi leki ale ponieważ jeszcze miałam stare to nie zażywałam nowych dopiero od dziś zaczęłam i jak na razie jest oki , zobaczę jak będzie dalej . Pszczółko ja też dziś zerwałam fasolkę i zjedliśmy na obiad bo nie chciało mi się nic więcej gotować . Naprawdę zastanawiam się dlaczego faceci są tacy nieroztropni , przecież taki klaszcz to wielkie świństwo ale faceci nie widzą problemu w żadnych robalach .Moja Małża nawet się złości na mnie kiedy wrzeszczę na widok pająka zamiast przybiec natychmiast i go zgładzić to jeszcze się po mnie drze że takiego gówna się boję :( Opowiem Wam scenkę ; Mała zbierała poziomki i nagle zaczyna kwiczeć ,piszczeć i woła dziadka - chodź tu szybko - dziadek przybiegł bo nie wiedział co ona tam zobaczyła a ona pokazuje mu małego pajączka i prosi by go zabrał ,bo ona się strasznie boi . Na to moja Małża popatrzył na nią dziwnie i mówi - kurwa ,druga babka :D :P
  5. tokina

    Drugie spotkanie

    Dzień dobry dziewczynki , jestem wreszcie ,bo wstyd że nie zaglądałam też kilka dni. Miałam problemy z netem ,ciągłe przerwy ,na kilka chwil ale tak wkurzające ze wreszcie napisałam pismo do mojego dostawcy netu z wypowiedzeniem ,mam stanowczo dość ,przechodzę do Netii. Poza tym od wczorajszego świtu mam straszne ciśnienie , nie mogę go opanować . W sam poniedziałek zażyłam 4 tabsy na obniżenie ciśnienia i dwie od bólu głowy , masakra:( Dziś o 2 w nocy znów obudził mnie ból głowy i 170/100 ciśnienie , znów tabsy szybkiego reagowania plus pyralgina . Teraz jest na tyle dobrze, że zebrałam wiadro ogórów ,założyłam na małosolne i zaprawiłam 7 słoików. Poza tym machnęłam 4 okna , zmieniłam firany , przygotowuję się do przyjazdu dzieci . Mam nadzieję że wytłumaczyłam się choć trochę . Słówko do Bondi w sprawie drzewka , nie wiem dlaczego usycha ale mogą być dwie przyczyny . Jedna to jeśli drzewko posadzone wiosną to musi być podlewane prawie codziennie wiadrem wody , a jeśli posadzone jesienią i mimo to uschło to być może coś go podgryza od korzenia . Do Marijki w sprawie nalewki ,podawałam już kiedyś proporcje ,więc podam jeszcze raz .Mój przepis to : 500 ml soku z wiśni ( wydrelowane wiśnie zasypane cukrem ,odciągnąć sok) 400 ml spirolku 100 ml rumu . 3 łyżki mniodku ,rozpuścić w soku . tak robiłam w zeszłym roku , jaki smak może potwierdzić Poetka i Tereterek . Sok może być surowy ,lub gotowany . W tym roku zrobiłam sok ze spirolkiem , przegryzać się będzie miesiąc potem dołożę rum i mniodek też muszą razem się przegryźć . Taka nalewka im dłużej postoi to jest lepsza . Smacznego . Małgorzatko cieszę się że się odezwałaś , rozumiem że wakacje i dzieci chcą na kompie pracować a i pewnie zaprawy też musisz zrobić to czas ucieka i nie ma siły. Dziewczynki czy Tereterek pisał podanie o urlop ? czy przeoczyłam ? Czy może coś się stało ? Zuuziczku kiedy wyjeżdżasz ? Pszczółko ja Ci współczuję ,brrr, kurcze nie spałabym w tym pokoju w którym ewentualnie mógłby być kleszcz , juz na samą myśl mam dreszcze :( Bonitko , to dobra metoda ,szklanka wody zamiast ,tylko nie wiem czy akurat tego tematu dotyczy :P :D Uciekam już ,mam nadzieję odezwać się wieczorkiem .
  6. tokina

    Drugie spotkanie

    Dzień dobry dziewczynki ,dobry bo wreszcie chłodny ,u mnie od wczorajszej wieczornej burzy wciąż pada . Zapraszam na świeżo zmieloną włoską kawusię __________________ O O O O ________________ O O ______ O O ________________ O __________ O ________________ O __________ O ________________ O __________ O ________________ O ____ O _____ O ________________ O ___$$$$___ O ________________ O __$$$$$$__ O _____))____$$___ O _$_$$$$$$_$_ O ____)_)___$$$$__ O __$______$__ O _____((_____$$$__$$$$$$$$$$$$$ ____( ______$$$$$$$$$$$$$$$●$ ___((__)((_$__$$$$_$$$$$$$$●$$$ _________$_$_$$$$_$$$$$$●$$$$$ $$●$$$●$$__$_$$$$_$$$$$●$$$$$$ _$$●$●$$__$__$$$_$$$$$●$$$$$$$ __$$●$$_$$____$$_$$$$●$$$$$$$$ ___$●$__________$$$$●$$$$$$$$ ___.$$____________$$●$$$$$$$$ $$$$$$$$$$__________$$$$$$$ __$$$$$$___________$$$$$$$$$ XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX Myślę że duży spadek ciśnienia spowodował to, że jeszcze śpicie ,więc kawusia na rozbudzenie :D Wysłałam Wam wczoraj kilka fotek z wypadu do Wisły , a reszta jest na Garnku. Życzę wszystkim wspaniałego dnia.
  7. tokina

    Drugie spotkanie

    Dzień dobry dziewczynki w sobotni upalny poranek Personalna ,dziękuję za kawusię z przyjemnością wypiję z filiżanki cudownej urody i też zapierniczam do samochodu . Jadę dziś do Wisły odebrać mamę z wczasów .Jedziemy rano ( Małża już mnie budził 2 godziny temu:() bo straszny skwar , nie wiem jak ta trasa przebiegnie , mamy wieczorkiem wrócić ale pewnie i tak nie ominie nas ta spiekota . Niby coś tam pogadywali, że mają być burze ale jak na razie nie widać żadnej chmurki na niebie więc .....oby. Życzę wszystkim wspaniałego dnia
  8. tokina

    Drugie spotkanie

    Helołłłł u mnie tak jak wszędzie lampa ,chyba już jest ze 30 stopni w cieniu a w słońcu nawet więcej , masakra . Właśnie wróciłam z mieszkania syna , pomagałam mu wnosić drobniejsze rzeczy ,M stał przy samochodach a my kursowaliśmy z synem . Okazało się, że mimo wcześniejszego zwożenia czego się dało ,na koniec zostało tyle, że w dwa samochody ( osobowe :D) dwa razy trzeba było obrócić Jednak najważniejsze jest to, że maszerowałam dziś chyba z 15 razy na trzecie piętro :D dobrze że teraz mieszkali na parterze . Moje płuca się dotleniły ,krew żwawiej w żyłach teraz płynie :D. Pomyślałam sobie, że gdybyśmy mu nie pomogli to chyba do wieczora by się z tym borykał a tu jeszcze zostało najcięższe do przewiezienia - wersalka , lodówka i łóżko małej. Dziś młodzi będą spali pierwszy raz na nowym mieszkaniu . Personalna dziękuję za pyszną kawusię w przepięknej filiżance ,prawie wyzimniała , w sam raz na te upały,dołożę tylko troszkę lodów z gruszką i już się delektuję . Beti ja Cię podziwiam na te upały tyle godzin w pracy , mam nadzieję, że tym razem Cię dupek nie oszuka i uczciwie wynagrodzi . Zapomniałam powiedzieć, że bardzo dziękuję za fotki , dzidzia śliczna i ta mała i ta duża ,ani się oglądniesz jak będziesz jak Marijka szukać sukni dla panny młodej:D Rowerzystko współczuję takiej temperatury w pokoju , może sobie choć załącz jakiś wiatraczek ,mam nadzieję że ten piekarnik wynagrodzi ci jazda skuterkiem do domciu . Bonitko ,mam nadzieję ,że w przyszłym roku odwiedzisz nie tylko świat ale i nasz kraj . W zeszłym roku wspominałaś ,że w tym roku we wrześniu może się do nas wybierzesz ,czyli raczej to nie bezie możliwe :( Zuuziczku chcesz powiedzieć ,że wybierasz się do Bonity ? o matko jedyna to byłoby super ,drugie spotkanie topikowe . Tereterku dzięki za miłe słowa , ale sama wiem, że z tą zadbaną działką to lekka przesada ,ostatnio z niczym nie nadążam :( i trochę zaległości się nazbierało . Dziewczynki te upały chyba wszystkim nie dają nam spać nie zależnie czy na północy czy na południu , wszędzie jednakowo gorąco . Teraz biorę jeden leżaczek Tereterka i idę po drzewko poleżeć w cieniu :D
  9. tokina

    Drugie spotkanie

    Właśnie wróciłam i co widzę ,przepyszny chłodnik Tereterka , no nie , nie mogę sobie odmówić ,mniam. Wiecie ja jestem taka zacofana że jeszcze nigdy w życiu nie robiłam chłodnika ,tz jakieś wieki temu próbowałam ale Małża się sprzeciwiła więcej prób nie było :D Wiem jednak ze to pyszotka jest i bosko smakuje ,dlatego dokładam sobie drugą porcję :D Bondi , młodzi nie mieszkali ze mną tylko z mamą synowej (dwa lata) ( ze mną 6 lat) Teraz byli często bo zostawiali mi dziecko ,coby nie obciążać tamtej babci :D Dla mnie najważniejsze jest że dziecko teraz będzie miało już swój własny pokój ,z czego mała bardzo się cieszy a ja razem z nią . Bonitko ,Bondi rozumiem Was doskonale jeśli chodzi o ten skwar ,w dodatku pracując na działce beznadziejnie się odparzyłam :( i teraz strasznie boli . Musimy to przetrwać , jeszcze tylko kilka tygodni i wszystko wróci do normy:D
  10. tokina

    Drugie spotkanie

    Dzień dobry dziewczynki , wpadłam na chwilkę bo zaraz jadę z dzieckiem do lekarza .Rano byłam u swojego doktora po skierowanie na badania i recepty ,tam spotkałam syna z małą ,też szli do lekarza . Jednak ich pani doktor przyjmuje popołudniu , więc mała przyjechała do mnie bo za Boga nie chciała iść do przedszkola . Teraz się zbiorę i zawiozę małą do ośrodka a synowa ma dojechać . Zdążę tylko podać cappuccino z magnezem ( Tereterku dlaczego nie piłyśmy cappuccino ?- chyba znów moja skleroza :D) Marijko zapraszałam wszystkie dziewczynki , z Twojej strony nie było odezwu ,ale się nie dziwię bo zajęta przecież jesteś przy remoncie . Być może kiedy w przyszłym roku wiśnie obrodzą to się spotkamy w moim sadzie w większym gronie. Dziewczynki ,wszem i wobec ogłaszam ze w piątek młodzi przeprowadzają się definitywnie !!!! To znaczy muszą przewieźć tylko spania swoje i dziecka i lodówkę i finito !!!! Jak ja się cieszę :D wreszcie mogę powiedzieć ufff - nareszcie :D Zuuziczku muszę przyznać że zaimponowałaś mi tym zdjęciem ,miałaś refleks i celne oko. Znam troszkę Twoje miasto ale zdjęcia od Ciebie wywołują we mnie konsternację bo zupełnie nie wiem gdzie to może być . Bardzo Ci współczuję ,tych trudności w pracy , chyba jednak nie pomyliłaś się w swoich ocenach przed zmianą pracy ,przykro mi . Personalna też mnie zadziwia coraz piękniejszymi zdjęciami ,ma świetny aparat i bardzo dobre oko ,gratuluje . Przyznaję się bez bicia że ja ostatnio wiele rzeczy zaniedbałam a fotografię w szczególności :( Kosmitko jak coś bardzo chcemy to się ziści i Tobie tego życzę Bechemootku ale mnie zaskoczyłaś ,choć tyle dobrego że M czuje się już dobrze ale to daje mi powód do jeszcze baczniejszego pilnowania małej :( Banderasku ,masz drugą zmianę ale przed południem mogłabyś kuknąć i łapuszką pomachać Robeto a co z Tobą ? Wrócisz wreszcie na łono przyjacielskiego grona ? Już mnie nie ma ,miłego dnia
  11. tokina

    Drugie spotkanie

    WOW !!!!! Nasza Kosmitka nareszcie wróciła !!!!! Witaj Kosmitko , mam nadzieję że się wywczasowałaś i teraz już codziennie będziesz z nami . Teraz inne koleżanki mają podpisane podania o urlopy , sprawiedliwość musi być :D Bondi nie dziwię się że tak spędzasz dzień, ja mam trochę podobnie ,tylko przed południem zakupy a teraz wróciłam z ogródka , troszkę trzeba pooglądać pomidorki ,bo ostatnio je zaniedbałam:D Teraz już najwyżej podleję wieczorkiem ale w zasadzie to czekam na zapowiadaną burzę , może mnie wyręczy :D
  12. tokina

    Drugie spotkanie

    jestem już po zakupach ,uffff jak gorąco , w samochodzie jak w prawdziwym piekarniku :( kurczę jak nie lubię tak późno robić zakupów , najlepsza pora na zakupy to między 8 a 9 rano a później to już masakra :( Nie da się pracować w ogrodzie , najlepiej zamknąć okna zasunąć żaluzje i usiąść przy kompie :D Tereterku dziękuję za miłe słowa ,może nie jest tak do końca jak mówisz ale ktoś w tym stadzie musi przewodzić i na mnie widocznie padło :D Cieszę się że dobrze się u nas bawiłaś ,choć nie tylko, bo sporo pracy włożyłaś jednak w zrywanie na takim ostrym słońcu . To dobrze, że Małża się nie gniewał i nie robił draki z powodu braku papu ,mój by nie był taki łagodny :D Mam nadzieję, że spełnią się nasze plany i machniemy jakiegoś grillka, byle tylko było odrobinę chłodniej :) Poetko bardzo się cieszę ,że masz takie fajne plany urlopowe ,najważniejsze to pozytywne nastawienie do wolnego czasu a na pewno będzie udany wypoczynek ,życzę wspaniałego odpoczynku Dziewczynki jak zwykle zapraszam na cappuccino ,dziś z magnezem bo energii troszkę brak , więc na pobudzenie (_)?(_)?(_)?(_)?(_)?(_)? do tego lody z gruszką Y Y Y Y Y Y Y .
  13. tokina

    Drugie spotkanie

    Dzień dobry wszystkim Personalna , jak dobrze że bawisz się teraz w kawiarkę ,to tak miło wejść a tu kawusia pachnąca na stole ,już sięgam po filiżankę bo tak późno a ja dopiero wstałam . Dziewczynki wczoraj zrobiłam niewybaczalny błąd ,nie pstryknęłam żadnej fotki a mogłam ,choćby uwiecznić Tereterka jak zrywa wisienki :D no ale że stara już jestem i mam straszną sklerozę , nie zrobiłam :( następnym razem się poprawię . Jak dobrze pójdzie to spotkamy się jeszcze w lipcu . U mnie dziś lampa świeci , chyba znów będzie jak wczoraj ze trzydzieści stopni :( , lubię ciepło ale bez przesady ,to już prawie jak piekarnik :( zero chmurki więc do wieczora będzie gorąc :( Maaluutka , może jednak odpuścisz to generalne sprzątanie na troszkę chłodniejszy dzień ? Rowerzystko dostałam zdjęcie ,dziękuję . Muszę przyznać ,tak jak inne dziewczynki że też zupełnie inaczej sobie Ciebie wyobrażałam ,ale dziewczyna, którą zobaczyłam na fotce bardzo mi się podoba . Nie dziwię się, że chcesz tańczyć na rurze , masz ku temu odpowiednie warunki , figurka i cała reszta . Lecę teraz na zakupy bo w lodówce ostatnio wiatr hula :D nie miałam samochodu , dopiero synowa wczoraj oddała więc muszę odnowić zapasy . Życzę wszystkim wspaniałego dnia
  14. tokina

    Drugie spotkanie

    Jestem wieczorkiem dziewczynki witam pięknie :) Tereterek odwieziony , ja spokojna że dotarła bezpiecznie i nikt jej nie napadł i nie obrabował z wisienek:D Teraz ja wypoczywam a Tereterek będzie pracowała kilka godzin :D:P Banderasku nie widzę przeszkód , przyjeżdżaj w pierwszy wolny dzień ,zapraszam :) Smutasku kochany ,podziwiam Cię , nie wiem czy potrafiłabym być taką dobrą synową gdybym miała wrednego teścia czy teściową , dzięki Bogu miałam bardzo dobrych teściów , więc nie musiałam przeżywać takich dylematów .Wierzę że jest Ci trudno i naprawdę podziwiam ,za całokształt Bondi , nie fajnie prasowanko na taki upał :( ale mówisz że w przeciągu i wiatraczkiem to może znośnie . Nie będę jednak dokładać Ci mojego stosu :D bo jak wiesz moja Małża wakacjuje :D więc prasowanko odroczone :D Łasiczko ,podanie rozpatrzone pozytywnie ,należy Ci się urlop ,a jeszcze będziesz miała okazję przekonać się w drodze o zdolnościach kierowniczych Małża ( gratulacje ) Maaluutka klapeczki bardzo ładne ,delikatne , takie na Twoją leciutka nóżkę .
  15. tokina

    Drugie spotkanie

    Banderasku ,jagódki mówisz ? no to ja się chwytam za szklanicę :D
  16. tokina

    Drugie spotkanie

    Witam pięknie częstuję się kawusią , może być zimna :D dołożę do niej lody gruszkowe i będzie KAWA MROŻONA :D ze stołu śniadankowego też cuś skubnę bo zaraz muszę lecieć do zapraw . Tereterku nie wygłupiaj się z odkupowaniem ,przyjedź ,nawet z Małżem , samochodem ,nawet dziś lub jutro , weźmiesz wszystko ile się da ,bo są takie piękne w tym roku jak nigdy. Zabierz ze sobą wiaderka ,trzeba zrywać więc troszkę to czasu zajmie ale są duże, więc szybko praca idzie . Kiedy chcesz to przyjedź , jeśli się zdecydujesz to powiem jak jechać ,a droga prosta jak drut :D Przy okazji wykopię Ci konwalie :D a może coś innego jeszcze Ci się spodoba :D nie ma sprawy . Bondi z całego serca dałabym Ci kilka wiader wiśni , naprawdę szkoda ze tak daleko mieszkasz , mogę tylko wirtualnie przesłać :( Bonitko szkoda że u Ciebie pada deszcz , posyłam Ci promyki słoneczka ,bo u mnie dziś taka palma jak w Chorwacji :D:P ______________$$ ______$$_____$$$____$$ ______$$$$___$$$___$$$ _______$$$$__$$$__$$$$ _$$$____$$$__$$$_$$$$___$$$$ _$$$$$$__$$$_$$$$$$$__$$$$$ ___$$$$$$$$$$$$$$$$_$$$$$$ ______$$$$$______$$$$$$ $$$$$$$$$$___$$$___$$$$$$$$$$$ $$$$$$$$$___$$$$$__$$$$$$$$$$$ ______$$$____$$$___$$$ _$$$$$$$$$________$$$$$$$$$ $$$$$$$_$$$$$$$$$$$$$_$$$$$$$ $$$____$$$$$$$$$$$$$$$___$$$$ _____$$$$$_$$$_$$$_$$$$$ ____$$$$$_$$$$_$$$ __$$$$$ ___$$$_$__$$$__$$$$___$$$ ______$__$$$$___$$$ ____$$____$$_____$$ Dziewczynki ,lecę do kuchni ,dziś zerwałam porzeczkę czarną i czerwoną,mam jeszcze czarne jagody więc będą soki i dżemiki :D Życzę wszystkim pięknego dzionka
  17. tokina

    Drugie spotkanie

    Jestem dopiero teraz ,bo byli młodzi i urządzaliśmy konferencję z wyspiarzami :D Maaluutka oglądnęłam wszystkie i mnie też podobają się najbardziej ostatnie czyli 5 ale 1 też niczego sobie . Bandersaku, Bonitka ma rację , u mnie z początku każde na swoim oglądało a teraz Małża siedzi tylko w dużym pokoju bo największy tv i w dodatku siedzi 1 metr od odbiornika :D a tv w jego pokoju stoi bezczynnie :D Wpadłam na pomysł zainstalowania jego tv u siebie w pokoju ale muszę poczekać na syna ,bo trzeba wyjść na dach coby antenę zainstalować a dla mnie to za wysoko :D Poczekam , ja napewno będę oglądała u siebie :D ( komputer )
  18. tokina

    Drugie spotkanie

    Cześć dziewczynki w niedzielne popołudnie Musiałam się obczytać bo nagle się okazało dużo stronek do czytania :D czytam i czytam i oczom własnym nie wierzę :D Nasza Rowerzystka ukazała własne oblicze :D niestety tylko kilku osobom :( Rowerzystko nie wystawiaj nas na taką próbę ...plisss , wszystkie czekamy na Twoje fotki :) Dziewczynki ale mam fajnie tu rosołek , roladki , jeszcze fantastyczne ciasto z galaretką a w dodatku weselne ciasta :D czysta rozpusta ale się częstuję czym mogę :D Jak już wszystkie będą po obiadku to zapraszam na popołudniowe cappuccino ,ponieważ ostatnio było marcepanowe to dziś jest wiedeńskie ,coby jakieś urozmaicenie było (_)?(_)?(_)?(_)?(_)?(_)? Do Bechemootka dwa słowa ... jeśli chodzi o donicę z lawendą ,którą chcesz przechować ,to proponuję zawinąć donicę w folię ,wykopać dół i zadołować ,na wiosnę wyjąć donicę i będzie nadal rosła. Moja lawenda pięknie się rozrosła ,w ogrodzie i właśnie chyba już najwyższa pora pozrywać kwiaty i zrobić saszetki , choć z zeszłego roku mam jeszcze, ale nowe będą intensywniej pachnieć ,uwielbiam zapach lawendy :D Zuuziczku Rudasek przepiękny i jaki duży , myślałam że to mały kocurek a to już dorodny kot :) Personalna , piękne zdjęcia na Garnku ,normalnie - rewelka Roberto ,hop ,hop , gdzie się podziewasz ? Banderasku mam nadzieję że już jesteś w domciu i do nas kukniesz Tereterku , odezwij się, może reflektujesz na wiśnie ? kurcze jeszcze kilka drzew jest do zerwania ,ale po co mam zrywać jak nie ma komu dać ? Eh ,dziewczynki w takich chwilach wołam \" jaka szkoda ze jesteście tak daleko \" :(:( :( Miłego popołudnia
  19. tokina

    Drugie spotkanie

    Dzień dobry wszystkim Maaluutka ale zrobiłaś frajdę :D drożdżóweczki z rana do kawusi , pyszota , zszamam przynajmniej dwie :D wielkie dzięki . Dziewczynki ,ostatnio mało bywam bo też więcej mam zajęć ,ale już skończyłam z wiśniami ( wydrelowałam w sumie 3 wiadra ,palcami ) Zrobiłam oczywiście więcej soków niż przewidziałam ale to czysty sok bez grama wody tak że w smaku ekstra i można go wykorzystać do nowych nalewek:D Poza tym młodzi jak wiecie już są na finiszu ale ciągle jeszcze się zbierają i codziennie coś ode mnie zabierają ,jeszcze parę rzeczy zostało.Mam nadzieję że w tym tygodniu ostatecznie pozabierają wszystko i wprowadzą się na nowe :D Ja się już nie mogę doczekać :D Życzę wszystkim wspaniałego dnia .
  20. tokina

    Drugie spotkanie

    No pięknie , ale jestem spóźniona :O Pszczółka już poleciała do swojego ula a ja dopiero teraz mam czas by przysiąść i się cuś dobrego napić :D Pszczółko słodkich snów Bonitko byłam na garnku i zobaczyła Twoje prace ,są śliczne a te róże tak pięknie upięte ,na pewno sąsiedzi będą zachwyceni . Dziękuję za życzenia ale jak wiesz nie ma w zasadzie co świętować chyba że cud że wciąż jesteśmy razem :D no ale wynik jednak imponujący :D Beti wybacz jeszcze nie byłam na poczcie i nie widziałam zdjęć ale zaraz to zrobię . Dziś znów zrywałam wiśnie ,tym razem półtora wiadra i już wiadro wydrelowałam :D znów zrobiłam nastawy na surowy soczek do naleweczki :D http://www.garnek.pl/tokina/6162923/wisnie-przed-drelowaniem Jutro jadę po spyrolek więc jest nadzieja że produkcja ruszy niebawem :D Dzisiejszego wieczorku za to częstuję oryginalną Finlandią z sokiem jabłkowym , ale może być z soczkiem z wiśni ,do tego kosteczki lodu i wisienka do ozdoby :D Y Y Y Y Y Y Y Y Y Y Y Y Y Y Y
  21. tokina

    Drugie spotkanie

    Dzień dobry wszystkim u mnie podobnie tz temperatura w granicach 20 st a deszcz od wczorajszej burzy cały czas popada ,znów przestaje ale jest oki:D Zapraszam na obiad - dziś żeberka w sosie ( mięsko prawie bez kosteczek:D) ziemniaczki i buraczki czerwone.@@@@@@@@@@@@@@ Na wieczór zrobiłam sałatkę z tuńczykiem http://www.garnek.pl/tokina/6157112/salatka-z-tunczykiem Mam nadzieję że wieczorkiem będzie nas więcej ,może nawet da się wychylić jakiś kielonek :D Kurcze mam zaległości w stawianiu :( miałam 34 rocznicę ślubu trzy dni temu :D a za trzy dni mój syn ma31 urodziny :D więc powodów jest conajmniej dwa :D Roberto ,nie dziwię się że jesteś zmęczona , goście są wspaniali ale na parę godzin , później męczą i dezorganizują życie domownikom. Ciekawe jak Twoje zwierzaczki reagują na intruzów w domku ,czy tak jak u Tereterka ? Tereterku nie wiedziałam że waga u kotów jest tak ważna . Moje koty mają tak ze na zimę nabierają ciałka a na wiosnę samoczynnie je zrzucają ,ale to chyba dlatego ze biegają na swobodzie a inaczej kiedy kotek jest tylko w domku. Poetko czytałam ,gratulacje za I miejsce , wiersz jak zawsze piękny, oddający uczucia i działający na wyobraźnię . Banderasku zatrzymaj u siebie taką pogodę :D skoro taka Ci odpowiada ,ja będę dmuchać chmurki ode mnie w Twoją stronę :D Teraz podaję cappuccino z marcepanem (_)?(_)?(_)?(_)?(_)?(_)?(_)? Miłego popołudnia
  22. tokina

    Drugie spotkanie

    •°*”~.•°*”~.•°* ”~_~”*°•.~”*°•. ~ _-_•:::::• -_(`\(")/') -_(`/{?}\') --_\\/^\// ----_/--_\ ......... * ? ? ˛ ?* ? ---_/_---_\ ......˛*__?___*?* --_`-._. -' .......*/______/~\? ..(? ..D ………|?? |?| ? ..."?(? ..O .*...*.."?(? ..B ...?...*...."?(? ..R .*...*...?..*...".?(? ..A ...?...*...?....*....."?(? ..N ......*....?..*...?...*..."?(? ..O .*....?.....*....?...*.....*..."?(a 33 ..C .*..?...*.....*.....?.....*....*..."?_ ?_?_? ??**??**??**?& #9733;**?? •°*”~.•°*”~.•°* ”~_~”*°•.~”*°•. ~ Dziś ja aniołki wysyłam ... ....{\......._____....., ...{*.\.....(*~*~*).../} ..{.~.*\....////^^\../~} ..{*....\..(((/.6.6./.*} ..{..*.~.\.)))c..=.)*..} ...{*...*.////'_/~`.~.} ....{~.*.((((.`.`\.*}' .....`{.~.)))`\.\))_.-: ........`{.(()..`\_.-'`.`:' ....…......_,-+~* *~+-,_..`*`) ….(_.-~`+~-,__,~´`*´* _.’•.___.~...’`.......,’•. _,.•’•,_..•’ ...’• .__,.•’•.,_.,.•’...
  23. tokina

    Drugie spotkanie

    Dziewczynki nie wyobrażajcie sobie że robię dużo zapasów , o co to to nie !!!:D nie ma mowy . W piwnicy mam jeszcze z 50 butelek z sokami wiec nie robię dużo , tylko tyle coby było z czego zrobić naleweczkę kiedy ta wyprodukowana w lecie się skończy :D Jestem egoistką :D myślę tylko o swoich przyjemnościach :D no w zasadzie nie tylko bo o Was też :D Dziś zerwałam wiadro wiśni ale dostała synowa , co z tym zrobi to nie wiem ,może da komuś - na zdrowie :D Beti ,chciałabym wierzyć że nie będziesz znów płakać przez tego skurwiela . Personalna ,uf .... wreszcie jesteś i to z takimi dobrymi wieściami :D Gratulejszen dla syna za prawko ,to już drugie w jego życiu :D Cieszę się bardzo że jesteś wypoczęta i uśmiechnięta tak trzymaj :D Zuuziczku , Terererku, Bondi , wiecie jak ja mam dobrze że nie muszę sie martwić kuwetą ,dywanikami :D moje hasają po podwórku i kuwetę same sobie znajdują :D Bonitko na pewno dekoracja będzie piękna skoro aż tyle bibułki zużyłaś . Zobacz jak to czasem jedna przyjemność goni drugą , fajna praca i jeszcze udane zakupy ,tylko się cieszyć , oby tak zawsze :)
  24. tokina

    Drugie spotkanie

    wpadałam na chwilę bo już nie mogę stać przy kuchni:( Dziś zlewałam sok z nastawu na nalewki ,wymieszałam tylko z niewielką ilością spirolku ,coby mi się sok nie zburzył .Muszę zakupić większą ilość spirolku , rum i mniodek :D wtedy dopiero będzie prawdziwa produkcja wiśnióweczki :D Niestety auto pożyczyłam synowej a w rękach nie będę nosić , więc czekam na auto a potem na zakupy:D Z wiśni które zostały wyszło mi jeszcze 3 litry soku gotowanego który może posłużyć w późniejszym czasie za bazę do wiśniówki :D a wiśnie przesmażyłam z cukrem i kwaskiem i do słoiczków ,wyszło 10 szt takich 200 ml. Ufffff mam dość na dzisiaj . Łasiczko wreszcie się odezwałaś :) przykre że tatko nadal w szpitalu , ale trzeba być dobrej myśli . Fajne plany wakacyjne , zastanawiam się którą drogą pojedziecie do BT ,może odwiedzicie Oś ???? Scena którą opisałaś przypomniała mi sceny z filmy Barei ,normalnie wierzyć się nie chce że takie rzeczy jeszcze mogą się zdarzać ,jestem zaskoczona a nawet zdumiona :O Banderasku ,jak mi smutno że idziesz na drugą zmianę , takie słoneczko , a Ty zamiast się opalać to do pracochy , to niesprawiedliwe . Beti odezwij się ,mam nadzieję że powiesz że tu zakończyłaś pracę i nie dałaś się zwieść jego słowom. Bondi to przykre tak być odciętym od świata , nie sądziłam ze w miastach tak może być myślałam że tylko na wsi można być odciętym od świata :D Ostatnio dużo mówili w TV że w Twoim mieście straszne nawałnice były ,może przez to ,takie szkody . Marijko ,kasetony to rzeczywiście masakryczna sprawa ,lepiej było je zerwać i położyć gładź lub panele . U mojego syna sufit w dużym pokoju był bardzo nierówny więc zrobił podwieszany i teraz jest piękny. Oczywiście mnóstwo pracy to kosztowało ale warto było . Nie ma się co dziwić że boli szyja i ręka , skoro cały czas pracujesz . Powiedz chociaż że po weselu pojedziesz gdzieś odpocząć ,żeby zregenerować siły . Tereterku , moja kotka wędrowała do weta w pudle po laptopie :D a pan wet powiedział że mam LAPKOTA :D Taka jestem dupa że nie wiedziałam ze można wypożyczyć klatkę do transportu od weta :D i tak mordowałam kotkę . Nie pisałam chyba ale gdzieś w połowie czerwca kotka wyszła z domu i do tej pory nie wróciła , tak że zostały mi dwa kocury :( Dziewczynki na koniec mojego pisania zapraszam na cappuccino z magnezem by podnieść troszkę nadwątloną energię w organizmie :D (_)?(_)?(_)?(_)?(_)?(_)?(_)? Jak ktoś ma ochotę to zapraszam na wiśnie OOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO OOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO te są wirtualne ale na prawdziwe też zapraszam :)
  25. tokina

    Drugie spotkanie

    Witam pięknie z rana i zapraszam na herbatkę , kawusię i inusię (_)>(_)>(_)>(_)>(_)> ? ? (_)?(_)?(_)?(_)? U mnie na razie pochmurno ale duszno , zero wiaterku . Życzę wszystkim miłego dnia
×